Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zaczipowani?

elig, 31.07.2017
  Prawdę mówiąc w ciągu ostatnich trzydziestu lat postępy technologii znacznie bardziej zmieniły nasze życie codzienne niż cała polityka razem wzięta.  Oczywiście najpierw musiały zaistnieć polityczne przesłanki dla swobodnego dostępu do cudów techniki [takie, jak upadek systemu komunistycznego], ale gdy to się stało - lawina ruszyła.  Trzydzieści lat temu nikomu się nie śniło, że prawie każdy będzie miał smartfona z dostępem do Internetu.  Ten ostatni jest już traktowany jak powietrze, a wirtualna rzeczywistość wypiera real.

 Ujawniło się to podczas jednego z terrorystycznych zamachów w Niemczech.  Cezary Gmyz podążył na miejsce zdarzenia i niczego się nie dowiedział, bo policja zablokowała dostęp.  Wiele można się było jednak dowiedzieć z Twittera, gdzie przypadkowi świadkowie zamachu dzielili się swymi wrażeniami.  Te zmiany zaowocowały jednak zanikiem prywatności, wszechobecną inwigilacją [kamery, fotoradary] oraz morzem "fake newsów".

  Teraz pojawiło się coś nowego.  Oto we wtorek, 25 lipca 2017, przeczytałam w portalu RMF24.pl {TUTAJ}: "Pierwsza firma w Stanach Zjednoczonych będzie wszczepiać mikroczipy swoim pracownikom":

  "Rozmiarem przypominający ziarnko ryżu i kosztujący ok. 300 dolarów mikroczip RFID (system identyfikacji radiowej) ma pozwolić na bezdotykowe otwieranie drzwi, logowanie się do komputera, a nawet kupienie jedzenia (...) Three Square Market (32M) ze stanu Wisconsin jako pierwsza amerykańska firma zaoferowała swoim pracownikom darmowe wszczepienie mikronadajnika. Dotychczas chęć skorzystania z oferty wyraziło 50 z 85 zatrudnionych.
Szef 32M Patrick McMullan twierdzi, że mikroczip wszczepiony pod skórę między kciukiem a palcem wskazującym niesłusznie jawi się jako pomysł rodem z dystopijnej przyszłości, a w rzeczywistości może znacząco ułatwić życie, np. jako kolejna metoda płatności czy sposób weryfikacji tożsamości, zamiast karty kredytowej czy smartfona.
Inny przedstawiciel 32M Tony Danna zapewnił, że czujnik nie jest wyposażony w funkcję lokalizacji GPS. To właściwie taki sam chip jak ten w karcie kredytowej - powiedział. Jak dodał, zainstalowanie nadajnika i jego usunięcie jest łatwe i szybkie.".

  Więcej informacji o tej sprawie można znaleźć w portalu Yahoo.com {TUTAJ}.  Amerykańska firma nie jest .pierwsza.  Już w kwietniu 2017 pojawiły się informacje o tym, że czipowanie pracowników staje się popularne w Szwecji [patrz RMF24.pl {TUTAJ} i Washingtonpost.com {TUTAJ}].

  No cóż, od wielu już lat zalecanie jest wszczepianie czipów zwierzętom domowym.  Wydaje się, iż firmy próbują podobnie potraktować swych pracowników.  Na razie jest to dobrowolne, ale co będzie za kilka lat?

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5342
Jabe

Jabe

31.07.2017 21:41

U nas to się nazywa cyfryzacją, nie?
elig

elig

31.07.2017 23:20

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na U nas to się nazywa

Nie.  Cyfryzacja to zmiana technologii na cyfrową.
Marek1taki

Anonymous

01.08.2017 16:24

Dodane przez elig w odpowiedzi na Nie.  Cyfryzacja to zmiana

Cyfryzacja to narzędzie. Może być używane dobrze lub źle. W celu dobrym lub złym.
Polska cyfryzacja zajmuje się dowodami osobistymi a nie potrafi monitorować i fiskalizować ruchu aut ciężarowych bez "żelaznych bram" na drogach i ten przestarzały system rozwija. Prawdopodobnie nie chodzi o ruch aut objętych opłatami drogowymi tylko wszystkich aut, czyli inwigilacja.
Równocześnie min.Morawiecki mówi o "internet of things", czyli internecie rzeczy, jako formie innowacyjnego spełnienia. I to jest niepokojące w sytuacji, gdy technologie analogowe są eliminowane przez koncerny światowe. To nie jest w interesie ani kraju (możliwość zdalnej destrukcji systemów energetycznych i komunikacyjnych) ani zwykłych ludzi. Ostatnio ironizowałem w związku z zakupem kuchenki elektrycznej. Niestety, to nie ja jestem zacofany, to monopol rozwiązań pod wspomniany internet of things sprawia, że płyta ceramiczna boi się przypalić wodę w garnku. Za to świetnie się takie urządzenie nadaje do kontroli zewnętrznej. Rozwiązania zgodne z tą ideą są wprowadzane do samochodów i za chwilę okaże się, że z taśm zjadą ostatnie samochody z kierownicą. Chodzi o to, że technologie analogowe (nie mam nic przeciwko by współpracowały z cyfrowymi) są niesterowalne albo trudniej sterowalne. Człowiek kręci kółkiem i ma władzę nad przedmiotem. W internet of things sam będzie przedmiotem. Młode pokolenia mogą nie dostrzegać tej klatki, bo zamyka się powoli.
Jabe

Jabe

01.08.2017 17:00

Dodane przez elig w odpowiedzi na Nie.  Cyfryzacja to zmiana

Dawniej cyfryzowano na przedramionach. Myślę, że wiele aspektów owej cyfryzacji słusznie się tak kojarzy. Czipy to detal techniczny.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

01.08.2017 00:50

Znowu próbuje nas Pani nastraszyć ;) Chęć posiadania "perfida" w ręce u typowego leminga (ofiary systemu edukacji) będzie istniała tylko do momentu, aż typowe oprychy, agenci i terroryści nie dopatrzą się wygody w tym rozwiązaniu. Przecież nie ma zupełnie znaczenia, czy ktoś chcący wysadzić wieżowiec, będzie do niego dostawał się terroryzując bronią portiera, czy może wejdzie nie niepokojony, spokojnie z krwawym strzępem ręki odrąbanym bez znieczulenia firmowemu jakiemuś figurantowi siekierą. Zapewne ten pierwszy wypadek będzie wyglądał tak samo jak porwanie polskiej ciężarówki w Berlinie, gdzie władze oraz policje jawne, tajne i dwupłciowe same będą starały się utrzymać Matrix i sączyły wizje krainy misia Puchatka, mniodem i mlesiem płynące. Tylko po co aż tak się szarpać. Nie tak dawno pokazano oficjalnie jak można dobrać się do dowolnej karty kredytowej zabezpieczonej chipem. Z "perfidem" będzie tak samo, tyle tylko, że władza i tajniacy będą mogli znacznie więcej, bo będą mieli silniejsze maszyny do łamania zastosowanej kryptografii i generowania rzeczywistości urojonej. Na przykład będą mogli zaplanować rajd jakiegoś leminga po bankach w całym mieście, w czasie, gdy temu "będzie się wydawało", że śpi w swoim domu. Rozgrzany sędzia wybije go z homeostazy stwierdzeniem, że przecież "perfida" nie da się sfałszować, tak samo jak odcisku palca. LOL Właśnie zaopatrzyłem się w literaturę na letnie upały i sobie czytam: 1) "The Art of Deception. Controlling the Human Element of Security", Kevin D. Mitnick & William L. Simon 2) "The Art of Memory Forensics Detecting Malware and Threats in Windows, Linux, and Mac Memory", Michael Hale Ligh, Andrew Case, Jamie Levy, Aaron Walters 3) "Cryptography Engineering Design Principles and Practical Applications", Niels Ferguson, Bruce Schneier, Tadayoshi Kohno 4) "Practical Reverse Engineering x86, x64, ARM, Windows® Kernel, Reversing Tools, and Obfuscation", Bruce Dang, Alexandre Gazet, Elias Bachaalany with contributions from Sébastien Josse 5) "Security Engineering. A Guide to Building Dependable Distributed Systems. Second Edition", Ross J. Anderson 6) "The Shellcoder’s Handbook. Discovering and Exploiting Security Holes. Second Edition", Chris Anley, John Heasman, Felix “FX” Linder, Gerardo Richarte 7) "Social Engineering The Art of Human Hacking", Christopher Hadnagy 8) "Threat Modeling Designing for Security", Adam Shostack 9) "The Web Application Hacker’s Handbook. Second Edition. Finding and Exploiting Security Flaws", Dafydd Stuttard, Marcus Pinto To są książki wydane w tej strasznej jaskini totalitaryzmu, gdzie chcą zaczipować wszystkich ludzi. Gdybym jednak miał wybierać, to wole to od rosyjskiej wolności i rosyjskich praw człowieka. Przynajmniej z taką literaturą w szafie można sobie poradzić z rozmaitymi "pefidami", gdy tymczasem w kraju rozbuchanej demokracji rad za samo posiadanie nazwy tych książek w komputerze będzie się siedzieć 5 lat w łagrze.
michnikuremek

michnikuremek

01.08.2017 07:01

Wczoraj o mały włos nie wjechał we mnie rowerzysta  ze wzrokiem wlepionym w smartfon. Na uszach miał wielkie słuchawki..... Trudno o optymizm patrząc na te tłumy zombi chodzące ulicami i wpatrzone w kolorowe ekrany.....
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,763
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności