Veto Prezydenta dla ustaw Ziobry z poparciem J.Kaczyńskiego?

Czy jest zaskoczenie związane z decyzja Prezydenta ? Pewnie tak, gdyż Prezydent Andrzej Duda zawsze podejmował decyzje zgodne z „linią” PiS. Wydaję się jednak ze weto Prezydenta wobec dwóch ustaw jest wynikiem walki o kompetencje w kształtowaniu ustroju Sadu Najwyższego i KRS. Z punktu widzenia społecznego najbardziej istotną zmianą jest nie zawetowana nowelizacja ustawy o Sądach Powszechnych. Wprowadza ona wymóg losowego przydziału spraw poszczególnym sędziom., zasadę niezmienności składu orzekającego, zwiększa kompetencje Ministra Sprawiedliwości w powoływaniu i odwoływani prezesów i v-ce prezesów Sadów Powszechnych, kontrolę administracyjna sadów co w zamyśle ma zapewnić rozbicie układów i powiązań urzędniczo-towarzyskich.  Zmiany są na tyle poważne bo faktycznie zmieniają ustrój Sadów Powszechnych i  oddają nimi władzę kontrolną Ministrowi Sprawiedliwości. Natomiast,  zwiększenie kompetencji kontrolnych Ministrowi Sprawiedliwości nad SN i KRS zmieniało zasadniczą istniejąca równowagę miedzy urzędem prezydenckim a ministrem sprawiedliwości , który faktycznie stawał się super ministrem. Taka pozycja Ziobry na pewno nie byłaby na rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu.
                Wydaje się ze Prezydent Andrzej Duda przeprowadził konsultacje w sprawie weta z najbardziej kompetentnym przedstawicielem PiS czyli z Jarosławem  Kaczyńskim. Można zadać pytanie czy taki wzrost znaczenia Zbigniewa Ziobry był do zaakceptowania dla Jarosława Kaczyńskiego ? Możliwe , że nowelizacja , dotycząca KRS i SN będzie właśnie polegać na zwiększeniu kompetencji prezydenta kosztem ministra sprawiedliwości a nie jak oczekuje opozycja zamrożenia istniejącego układu.  Można tak sądzić bo wcześniejsze wypowiedzi Andrzeja Dudy to sugerowały jak i w tym duchu zmierzały poprawki złożone przez PiS.
                Dziś Andrzej Duda powiedział lecz nie dosłownie , że jest zwolennikiem wprowadzenia prezydenckiego systemu kontroli nad ustrojem SN i KRS i polityką kadrową  z uwagi na to ze Prezydent posiada mocny mandat społeczny i z tej racji takie kompetencje są mu należne, jednocześnie skrytykował  zawetowane ustawy  uznając je,  że w sposób  niedopuszczalny oddają tak ogromną władze w ręce ministra sprawiedliwości. Chyba można śmiało napisać , że dziś Prezydent nie zawetował ustawy autorstwa PiS tylko ustawy autorstwa Zbigniewa Ziobry mając przy tym poparcie Jarosława Kaczyńskiego.