Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy jesteśmy jeszcze narodem

Jan Kalemba, 12.07.2017
Pojęcie narodu różnie się definiuje. Mnie najbardziej odpowiada pogląd mówiący, że jest nim suwerenna – lub dążąca do suwerenności – wspólnota etniczna zdolna do mobilizacji dla szeroko pojętej obrony swoich interesów politycznych, gospodarczych i kulturalnych.
 
Przez ponad ćwierćwiecze – z wyłączeniem półrocza rządu Jana Olszewskiego i okresu lat 2005-2007 – i tak niezasobna po komunie Polska była jeszcze niszczona i okradana. Pozwalaliśmy na to, bo nie umieliśmy się zmobilizować do obrony przed tą dewastacją.
 
Jeśli chodzi o sferę gospodarki, mogę pokazać w Warszawie dziesiątki miejsc po zlikwidowanym przemyśle. W każdym naszym mieście można przeprowadzić taki przegląd. 100 km od Warszawy nad Narwią – gdzie często przebywam – znajdujemy obszary porosłe samosiejką sosny i brzozy. Trzydzieści lat temu były tam pola uprawne i pastwiska. Fakt, iż gleby tu ubogie ale porzucony grunt opanowany przez samosiejkę, to nie las do użytku gospodarczego, to areał zdewastowany. Natomiast w okolicznych miejscowościach, spod gąszczu chwastów wystają ruiny punktów skupu, mleczarń i przetwórni rolno-spożywczych.
 
Stan prawa i jego egzekucji najlepiej charakteryzują dziesiątki afer, w wyniku których rozkradziono mienie liczone na setki miliardów zł., a mało kogo za to ukarano. Dziedziczny w dużej mierze klan sędziowski uważa się mimo to za „zupełnie nadzwyczajną kastę ludzi”. Fortuny nieadekwatne do sędziowskich poborów świadczyć mogą o partycypacji we wspomnianej grabieży.
 
Sferę kultury zdominowały osoby ze sznurówką przewleczoną przez nawiercone w ciemieniu otwory lub „obdziargane” jak wyrokowcy z dożywociem. W świątyniach sztuki epatują widza wszelakimi otworami ludzkiego ciała i ich wydzielinami. Uroczym „projektem” jest przy tym prezentacja obierania kartofli, a profanacja symboli chrześcijańskich jest codziennością. Do tego doliczyć trzeba antypolskie filmy nakręcone za pieniądze publiczne.
 
Polska została rozbrojona. Zlikwidowano szkolenie rezerw w ramach powszechnego poboru i pozostawiono stutysięczną armię zawodową, ale w niej tylko ok. 50 tys. wojsk lądowych. Z takimi siłami moglibyśmy bronić front o długości maksimum 30 km. Granica z okręgiem królewieckim liczy zaś 210 km.
 
Stan edukacji najlepiej – jak myślę – charakteryzują kryteria egzaminu maturalnego. Aby otrzymać świadectwo dojrzałości należy wykazać się 30% wiedzą z każdego przedmiotu. A jakie to jest te 30%? – nadal nie mogę się nadziwić zadaniu maturalnemu typu trójkąt wpisany w okrąg. Ja – rocznik 1945 – takie zadania z planimetrii miałem w szkole podstawowej, a na maturze obowiązkowe były zadania ze stereometrii (np. stożek wpisany w kulę). Mam nadzieję, że takie kryteria nie przeszły jeszcze do wyższych uczelni, bo będziemy mieli lekarzy z 30% znajomością anatomii i inżynierów z 30% umiejętnością obliczania wytrzymałości konstrukcji.
 
Od połowy listopada 2015 r. rządzi ekipa, która tę dewastację Polski zatrzymała i która podjęła starania w powołaniu w istocie nowej jakości w sferze obronności, polityki, gospodarki, kultury, edukacji oraz w o organach ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Wiem, że nie jest to ekipa idealna, bez wad. Ale jestem absolutnie przekonany o tym, iż jest to ekipa jedyna, która ma wolę i realne możliwości naprawy i skierowania Polski na drogę rozwoju.
 
Nie dziwię się złodziejom i ich paserom, że wyją jak wilki, że strzykają jadem jak żmije. Do tego doliczyć trzeba różnych „inteligentów” – profesorów, artystów i celebrytów wszelakich, którzy jak GazWyb podłączeni byli pod cycek budżetowy, a teraz to się skończyło. Wszyscy oni chcieliby „aby było tak jak było” ale czy ich jest aż 5 milionów? Tylu bowiem uprawnionych i chętnych do głosowania deklaruje w różnych sondażach poparcie dla PO, komuchów i ich przyległości. Czy wszyscy oni gotowi są oddać Polskę na pastwę za te resztki z pańskiego stołu? Jedno jest pewne, wzbudzona fala nienawiści do nurtu niepodległościowego daje się porównać tylko do tego, co miało miejsce w czasach tzw. stalinowskich.
 
Sytuacja wcale nie jest pewna. W sondażach rząd Prawa i Sprawiedliwości popiera maksimum 6 milionów chętnych do wyborów – w Polsce glosuję mniej więcej połowa uprawnionych. Sytuacja jest więc nieomal pół na pół. A te 15 milionów nieobecnych przy urnach to co, wszystko mają w dolnej części pleców? A z których są ci, którzy nie wiedzą kim był rotmistrz Pilecki i co to jest trójmorze?
 
Mam w nosie idiotyzmy Francuzów, Holendrów i Niemców. Oni jednak nie zrujnowali swoich gospodarek. A szczególnie Niemcy potrafią zadbać o swoje interesy. W ich interesie jest utrzymanie swego bantustanu w Polsce. Z suwerenną gospodarką można tylko współpracować, a współpraca to korzyści obopólne. Bantustan natomiast się eksploatuje.
 
Czy nie jest przeto na miejscu pytanie zawarte w tytule?
 
Aż chce się zawołać – obudź się Polsko!
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13776
Domyślny avatar

Goral Supreme

12.07.2017 21:05

..."A te 15 milionów nieobecnych przy urnach to co, wszystko mają w dolnej części pleców? "...
Cele "globalistow" sa oczywiste i nawet specjalnie sie z nimi nie kryja..
W tak Historycznie waznym momencie "polacy" jak i reszta narodow europejskich" popelnbia zbiorowe "narodowo-etniczne" samobojstwo..
Tym  ktorym dziedzictwo historyczne  oraz los wlasnego kraju nie lezy na sercu i nie jest priorytetem , powinno pozbawic ich Obywatelstwa Polskiego i w zamian powinini otrzymac status "stalych mieszkancow"
Innym rozwiazaniem jest "przymus uczestnictwa w wyborach"
Te nadzwyczajne srodki sa potrzebne i usprawiedliwione.
Aby "obudzic" spoleczenstwo potrzebna jest silna wola polityczna.
PIS jej nie posiada..skonczy sie wiec jak zawsze..jak w 2007...
To co nastapi bedzie zaplanowanym "dorznieciem baranow" i calkowitym demontazem Panstwa Polskiego
PIS poniesie polityczna i historyczna odpowiedzialnosc za ten stan rzeczy.
Domyślny avatar

mmisiek

12.07.2017 22:27

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na ..."A te 15 milionów

Ludzi trzeba nie tyle obudzić co na Polaków dopiero wychować.
Polityka wstydu i konsekwentne obrzydzanie Polski i polskości prowadzone od samego początku tzw. "odzyskania niepodległości" zaowocowały całymi tabunami mentalnych bezpaństwowców. Doszło już przecież nawet do tego, że głośno zaczynało się mówić o tym, że "czas wyrzec się polskości", a za pomocą Bolka wypuszczano balony próbne o przyłączaniu Polski do Niemiec.
Te masy nie widzące niczego złego w niszczeniu państwa i głosowaniu na szubrawców to jest dopiero materiał na Polaków w przyszłości - ale do tego trzeba mądrej polityki wychowawczej bo oni sami się nie wychowają.
Domyślny avatar

mmisiek

12.07.2017 21:11

"Jedno jest pewne, wzbudzona fala nienawiści do nurtu niepodległościowego daje się porównać tylko do tego, co miało miejsce w czasach tzw. stalinowskich."
- - -
No i od razu nasuwa się pytanie dlaczego nic się nie robi aby to ukrócić.
Imć Waszeć

Dark Regis

12.07.2017 22:30

Dodane przez mmisiek w odpowiedzi na "Jedno jest pewne, wzbudzona

Ja myślę, że dlatego, iż nadal usiłuje się nas paraliżować etosem o "strajkowaniu i roznoszeniu ulotek za komuny". To jest wygodne i nie wymaga stałej walki o klienta. Można medialnie i propagandowo przykryć wszystkie sprawy związane z obecną zdradą. Wystarczy parę apeli, weteranów w roli małpy i kilka orderów 2 razy do roku, żeby przemysł się kręcił i nie dawał o sobie zapomnieć. Ci kodziarze krzyczący o walce z komuną robią to z silnym przekonaniem o stawaniu w prawdzie i mają całkowitą rację. To rola PIS-u żeby wreszcie rozliczyć, podsumować i zamknąć tamte sprawy na zawsze. Jeśli PIS tego nie chce zrobić, to niebawem będzie kolejny 13 grudnia i może POlszewikom się w końcu udać. W każdym razie będą próbować i działać z poczuciem "walki w słusznej sprawie", a to nie wróży dobrze dla kraju. Oni mają działać w poczuciu, że coś jest nie tak i że już od 1989 niemiecka agentura porozumiała się z bolszewikami i próbuje nas wkręcić w trąbę, by zrobić tu swoją niemiecką politykę. PIS bawi się w wyrozumiałość, a tymczasem niemiecka agentura z PO, kryjąca się za tym wywołującym silne emocje "strajkowo-ulotkowym" etosem, przeszła gładko z pozycji cichej Targowicy, na pozycje otwartego kwestionowania naszej suwerenności i całej historii. Zagraża już istnieniu państwa i narodu. Im dłużej będziemy tkwić w tym paraliżującym bagnie, tym gorzej dla nas, dlatego komunistyczni zdrajcy i agenci UE zadbają już, żeby co kilka lat pojawiał się jakiś nowy działacz Schetyna lub Frasyniuk, którzy będą "zwalczać komuchów z PIS tak jak zwalczali SB". Ten plan jest tak czytelny, że aż wstyd, że działacze opozycji antykomunistycznej jeszcze dają się wkręcać i przykładają rękę do jego propagowania. Słusznie powiedział pan Kaczyński, że tamte podziały i tamte sprawy już przestały być dla nas ważne i nie istnieją w obliczu nowego zagrożenia.
Marek1taki

Anonymous

14.07.2017 09:14

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Ja myślę, że dlatego, iż

Z tym nowym zagrożeniem i nieważnością starych podziałów to nie bardzo jest racja. A nawet całkiem nie.
Podział na kabli i niekabli to jedno. Wałęsa tu pierwszy na świeczniku.
Podział na komunę i antykomunę to drugie. Kuroń z Michnikiem nie byli tych samych poglądów co Macierewicz i Szeremietiew. Ich dzieli różnica cywilizacyjna, to dlatego pierwsi walczyli z wypaczeniami i w marksizmie brukselskim ludzie o ich poglądach się odnajdują. Dla drugich wartościami są patriotyzm a nie internacjonalizm, wolność a nie urawniłowka i kuroniówka, wiara a nie antykatolicyzm.
Klasyka: Bóg, Honor, Ojczyzna.
Domyślny avatar

jaja -cek

12.07.2017 22:14

moje zdziwienie budzi nie tylko te 5 milionów elektoratu Platformy Odbyt-watelskiej
(*nie doliczam w tej statystyce przeciwników PiS z nowoczesnej, psl-u, razem itp  - ale też jest ich sporo)
Ale przecież w Polsce żyje, pracuje, myśli, płaci podatki (albo frycowe - bo są okradani) te 15 milionów Obywateli, którym wsjio rawno
pierwsi nienawidzą PiSiorów i Kaczora
ok.
rozumiem  (*staram się)
ale ci drudzy?
naprawdę mają wszystko w dupi*e?
ps
Tym zjawiskiem społecznym powinni zająć się socjologowie
Imć Waszeć

Dark Regis

12.07.2017 22:44

Dodane przez jaja -cek w odpowiedzi na moje zdziwienie budzi nie

Ja mam takich w sąsiedztwie. Oni są po prostu prymitywami niezdolnymi do głębszych refleksji o Polsce. Zresztą są prymitywami także we wszelkich innych aspektach, ale właśnie na takich stawiała zawsze komuna i postkomuna i im dawała przywileje i posady. Nie chodzą na wybory "bo trzeba zarabiać na chleb, a głosowanie i tak nic nie zmieni, POPIS i bandy czworga, polityka to brudy, nic nie jest jasne". W sposób oczywisty są to reminiscencje, patchworki programów "informacyjnych" i "rozrywkowych" z TVN i Polsatu. Przy okazji cenią dobrą rozrywkę, czyli grilla przy "tańcach z gwizdami" i zespołowe plucie na PIS. Tymi seansami umacniają swoją wiarę jak kodziarze. Rzeczywiście to powinni zbadać socjologowie, bo dla mnie to po prostu agresywny replikator, szczyt osiągnięć memetyki i propagandy, czyli złożony wirus umysłu, który jak raz za zwoje ucapi, to jak dopalacz latami leminga trzyma i blokuje mu kanały komunikacyjne, utrudnia percepcję, co z kolei opóźnia i utrudnia wyzdrowienie.
Domyślny avatar

Goral Supreme

12.07.2017 23:35

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Nie. Ja mam takich w

Witam.
Najlepsza diagnoza nie zastapi potrzeby dzialania.
A tej nie widac..
PIS ma zle umiejscowione priorytety panstwowo-spoleczne.Naprawiaja gospodarke a panstwo w ruinie..
Kosmetyczne w rzeczywistosci zmiany nie maja wiekszego wplywu na odbudowe panstwa w szerszym czasowo kontekscie poltycznym..efektem takiej polityki zjawisko ktore opisuje autor i inni z tendencja do obejmowania coraz  wiekszych obszarow..
Strategia PIS dla Polski nie zdaje egzaminu..jest adresowana do 15 mil. stada milczacych baranow ktorzy pragna tylko "swietego spokoju" i pastwiska na ktorym moga sie nazrec..
Te same barany ktore PIS chce "zaktywizowac" beda przyczyna PIS-u zguby..2007 wyraznie to pokazal..
W mojej opini PIS powinien siegnac po nacjonalistyczna mlodziez i na niej sie skupic i to bez warunkow wstepnych.
Milczace barany powinny zostac zmuszone do udzialu w zyciu publicznym ..tak jak jest w Szwajcari..
Imć Waszeć

Dark Regis

13.07.2017 00:58

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Witam.

Też tak uważam. To jest najlepszy moment, żeby ujeździć trochę narodowców i wyrwać ich z łap rusofili. GWna i tak będą się rzucać na PIS, że to faszyzm i może nawet krasnoludkizm ;). Ale ponieważ polszewictwo już wystrzelało na rozmaite bzdety cały swój arsenał najobrzydliwszych inwektyw i słów obraźliwych w każdym kontekście, więc nikt tego teraz nawet nie zauważy. Przynajmniej można testowo dopuścić Mariana Kowalskiego do stołu, żeby odebrać narodowców Kukizom. Już najwyższy czas zrobić kolejny krok w jednoczeniu prawicy. Oczywiście pierwszym celem lewactwa i "prawicowych" blogerów stanie się pastor Chojecki z wiadomej przyczyny, więc powinien się psychicznie przygotować :]
Domyślny avatar

mmisiek

13.07.2017 02:59

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Też tak uważam. To jest

POlszewictwo wystrzelało cały arsenał inwektyw więc praktycznie można byłoby zrobić wszystko, oni już i tak nic więcej nie wymyślą i mogą się tylko w kółko powtarzać. Największy problem, że te koszty polityczne zostały poniesione zupełnie na darmo bo prawie nic nie zrobiono. A to co zrobiono to polszewia odwróci w ciągu miesiąca jak tylko się dorwie do władzy, oni na pewno nie będą się bawić w żadną hiperdemokrację, już to zresztą pokazali.
Domyślny avatar

Goral Supreme

13.07.2017 13:57

Dodane przez mmisiek w odpowiedzi na POlszewictwo wystrzelało cały

Dokladnie! Pomyslalem o tym samym.
Zabierze im 2-mce do rozprawienia sie z "dobra zmaiana".. i 1 rok do powsadzania do wiezien,Kaminskiego,Ziobro,i spolki..
Zabawa PIS w HIPERDEMOKRACJE to wlasciwe okreslenie...Zaczelo sie od podpisania niekorzystnych dla Polski niektorych warunkow Traktatu Lisbonskiego.A taka Dania zastrzegla sobie.Migracje na swoich warunkach..etc..
Jabe

Jabe

12.07.2017 23:14

Mówisz naród – myślisz państwo.
Domyślny avatar

Domasuł

12.07.2017 23:40

Teraz będzie się rozprawiać na NB, czy jesteśmy narodem, bo znowu cos nie gra prawakom. Znowu cos nie jest do końca po ich myśli. I to już oczywiście staje się zarzewiem roznych demagogii i ideologii, czyli tego co prawicowe tygrysy lubia najbardziej. I walic się nawzajem z lewakami po glowach.
Oczywiście ze jesteśmy narodem, takim samym jak inne narody. Każdy narod tworzy taki system, na jaki go stać - ani lepszy ani gorszy. I na tym dyskusja w tym temacie się konczy.
michnikuremek

michnikuremek

13.07.2017 04:55

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Teraz będzie się rozprawiać

Swoje lewackie poglądy prezentujesz pod pozorem obiektywizmu i bezstronności. Może zmień blog, co?
Florentyna

Florentyna

13.07.2017 02:41

A ja nawet nie przeczytałam do końca tego narodowo-patriotyczno-państwowotwórczego wpisu, a poprzestałam na tzw. komentarzach. I już wszystko wiem: udało się wreszcie tak nas napuścić na siebie, tak podszczuć i zmieszać z jadem nienawiści i błotem pogardy,że aż trochę głupio nazywać nas (znaczy właściwie kogo?) narodem. Bo tak: z jednej strony stoją "dobrozmianowcy" czyli ten lepszy sort złożony z samych szczerych patriotów, głęboko kochających naszą Ojczyznę i niezwykle uczciwych i mądrych ludzi. Z drugiej zaś  stoi banda jakichś "lemingów, którzy Ojczyzny naszej nienawidzą (nie wiadomo za co?), są zdrajcami  dokładnie takimi samymi jak ci XVIII-wieczni targowiczanie, agentami obcych mocarstw, złodziejami,niedorozwiniętymi psycholami czyli ogólnie tym gorszym sortem. Wynika to przecież nie tylko z dzisiejszych wpisów i komentarzy, ale wystarczy przejrzeć wszystkie poprzednie na NB  i co: nie zgadza się? Gdyby wszakże wprowadzić wolną sprzedaż broni, to myślę, że problem wkrótce  by się sam rozwiązał: zostałaby jakaś część tego ludzkiego zbiorowiska,, którą chętnie zagospodarowaliby nasi  odwieczni przyjaciele-sąsiedzi.
michnikuremek

michnikuremek

13.07.2017 04:54

Polskę zamieszkują dwa narody: Polacy oraz potomkowie (co najmniej mentalni) azjatyckiej dziczy przywiezionej tutaj w roku 1944 na sowieckich czołgach. Obawaim sie, że ta druga grupa jest liczniejsza.....
Domyślny avatar

xena2012

13.07.2017 07:29

Oczywiście że jesteśmy narodem -póki  żyjemy .
Andrzej W.

Andrzej Wolak

13.07.2017 13:27

"Obudź się, Polsko !"
Odpowiednim dzwonkiem do pobudki i zarazem dowodem suwerenności byłoby aresztowanie D.Tuska. Zarówno jako faktycznego zaprzańca i przestępcy, jak i renegata - symbolu. Przy najbliższej okazji. Wszyscy, włącznie z nim samym wiedzą, że są do tego niepodważalne podstawy. 
Jednak ten absolutnie konieczny akt nie nastąpi...
Domyślny avatar

Domasuł

13.07.2017 14:15

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na "Obudź się, Polsko !"

Panie Andrzeju, wiem, ze na prawicy marza się rzady autorytarne, ale mam nadzieje, ze do tego nie dojdzie. To nie jest dobre rozwiązanie. Partia Tuska była wybierana przez wyborców przez 8 lat i zapewne wciąż by była, gdyby Tusk nie został dużym misiem w Brukseli. Aresztowanie Tuska to czysta fikcja, a poza tym działanie całkowicie nieodpowiedzialne. Mam nadzieje, ze nasza obecna wladza jest bardziej odpowiedzialna niż gorace prawicowe glowy prowadzące ideologiczne wojenki z lewakami. Na szczęście zwyczajnych ludzi niewiele to zajmuje.
Andrzej W.

Andrzej Wolak

13.07.2017 17:02

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Panie Andrzeju, wiem, ze na

Nie żadne tam rządy autorytarne, ale najoczywistsza sprawiedliwość, której dotąd nie było, i która nie nastąpi, a która w procesie odbudowy, czy - jak kto woli - w akcie przebudzenia jest czymś fundamentalnym. A zarazem ważnym aktem symbolicznym. Tusk nie tylko wypełnił warunki niezbędne do aresztowania, ale doskonale wypełnia też kryteria symbolu. Działanie przez pryzmat sondaży, nie tego, co słuszne i godziwe, ale tego, co przyniesie doraźną korzyść zakończy się tak, jak zawsze. Kolejnej takiej szansy już nie będzie.
Nasi europejscy wrogowie i tak będą wynajdywać kolejne okazje do ataku; z aresztowaniem swojego człowieka, czy bez tego.
Najważniejsze jest, aby Polacy zobaczyli, że zaistniała wreszcie autentyczna gruba kreska oddzielająca od okresu zdrady, oparta o zasady odpowiedzialności za czyny, a nie jej kolejny, nieco lepiej zawoalowany falsyfikat.
Pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu.
Domyślny avatar

Domasuł

13.07.2017 21:35

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Nie żadne tam rządy

Szansy na co? "Gruba kreska"? Panie Andrzeju, to tak nie działa w panstwach demokratycznych. Prawica, rownie jak lewica, chcą tego samego - państwa totalitarnego. Trzymajmy się z dala od wszelkich ideologii, a będzie dobrze.
Domyślny avatar

Goral Supreme

13.07.2017 22:41

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Szansy na co? "Gruba kreska"?

..."to tak nie działa w panstwach demokratycznych"...
Mlody czlowieku..Zyjesz swiecie zabobonow i zaklec  magicznych ,ktorymi to ktos zatrul twoj mlody i niezdyscyplinowany umysl..Nie ma i nie bylo czegos takiego jak "Panstwo Demokratyczne"...
My Polacy pragniemy Panstwa PRAWEGO I SPRAWIEDLIWEGO a nie "demokratycznej" dogmy z literatury sci-fi.
Domyślny avatar

Domasuł

13.07.2017 23:55

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na ..."to tak nie działa w

"My Polacy" według terminologii prawicowej rozumiem, ze oznacza mniej niż 50% ludzi mieszkających w Polsce, prawda? Ale wlasnie ci "My Polacy" chcą decydować o calosci. I to jest wlasnie prawicowe "porąbanie" - nie mniej szkodliwe niż lewicowe.
Andrzej W.

Andrzej Wolak

14.07.2017 04:33

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Szansy na co? "Gruba kreska"?

Proszę Pana.
No właśnie piszę, że nie działa. Nie sposób, aby sprawdzić, czy działa coś, co nigdy nie zostało włączone. Samo pojęcie "gruba kreska" ma sens o tyle, o ile się jej właściwy sens nada. Nadano temu pojęciu znaczenie odwrotne.
Pisze Pan w poprzednim wpisie, że ileś tam ludzi głosowało (i prawdopodobnie nadal głosować będzie) na renegata Tuska.
Czy mentalność leminga powinna determinować nasze działania?
Mentalność, o której wszyscy piszą, a którą mało kto zaanalizował. A która jest tak prosta jak konstrukcja cepa.
"Leming", całe życie, jak i sferę polityki postrzega w kategorii konwencji.
Najkrócej mówiąc, polityka jest przez takiego postrzegana jako jedna z gier, w formule której rzeczą zasadniczą jest werbalny atak na przeciwnika. Co gorsza, leming dostaje podstawy do swojego trwania.
Sytuacja jest tragiczna; to leming może dać dziś dowody realności takiej konwencji.
Nikt, jak dotąd nie skorzystał z okazji, aby przekonać leminga. Co więcej, weszliśmy w tę samą konwencję.
Obecna władza otrzymała szansę.
Łaska zawsze ma to do siebie, że jest dana, lecz zawsze może być też odebrana.
Marek1taki

Anonymous

14.07.2017 09:19

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Szansy na co? "Gruba kreska"?

Tak. Człowiek bez idei jest najlepszą plasteliną.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,683
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności