28 czerwca odbyło się kolejne przesłuchanie w sprawie afery Amber Gold. Tym razem było ciekawie, gdyż przed komisją zasiadł Marcin P. który był prezesem tej piramidy finansowej. Tak naprawdę to jestem zaskoczony, ponieważ spodziewałem się, że wspomniany hochsztapler odmówi składania zeznań i do niczego konkretnie nie dojdzie. Na szczęście myliłem się i komisja pod przewodnictwem Wassermann mogła zadawać pytania. Napiszę wprost, że było ciekawie. Szef Amber Gold sypał jak z nut i obciążał zeznaniami byłego premiera i premier oraz innych, bardzo ważnych polityków Platformy Obywatelskiej. Aż miło było słuchać, jak oskarżony wyczerpuje temat i wyjaśnia posłom w komisji uwikłanie byłych rządzących, którzy mają w nazwie dumnie brzmiącą obywatelskość. Więcej na: http://thenowypolskishow…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6010
A może to strona polska w ten sposób "zapłaciła" Rosjanom za milczenie w sprawie Smoleńska?
Poczawszy od Bundesnachrichtendienst BDN..
Tusk jest zwyklym figurantem.ktory wykonuje polecenie demontazu Panstwa Polskiego na rozkaz Niemieckiego Bundeskanzleramt, i Bundesregierung...