Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem jak można kogoś ukarać za mówienie prawdy. Kilka dni temu Unia europejska ukarała polskiego europosła za stwierdzenie, że kobiety są mniej inteligentne i słabsze od mężczyzn, przez co muszą mniej zarabiać. Sprawdźmy kto ma rację na przykładzie mojej specjalizacji, czyli sportu.
Skoro jest inaczej, to dlaczego w sporcie nie ma równouprawnienia? Dlaczego panie i panowie nie mogą skrzyżować rękawic? Dlaczego nie mogą rywalizować w bieganiu, w pływaniu, w podnoszeniu ciężarów, w szachach etc? Na 100 dyscyplin sportowych znajdzie się raptem kilka (np. taniec na rurze, gimnastyka, taniec na łyżwach), w których kobiety są lepsze od mężczyzn. Czyli co, nie są słabsze? Nie są mniej inteligentne? Dlaczego zarobki muszą być równe, skoro nie przekłada się to na wyniki?
Dlaczego na cnotę moralną polegającą na umiejętności podjęcia dobrej decyzji mimo niesprzyjających warunków mówi się męstwo? A z czym się to słowo kojarzy? Z kobietami, czy z mężczyznami? Tak już ten świat jest stworzony. To mężczyzna jest silniejszy i mądrzejszy od kobiety. Z kolei kobieta jest ładniejsza i czulsza od mężczyzny. Oczywiście poza wyjątkami, które stanowią jakiś promil procenta.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5764
Porządek świata został ustalony przy stworzeniu i żadna feministka tego nie zmieni, a wiedząc jakie mają zapędy, już dawno człowieka na Ziemi by nie było, a i tak wiele wojen itp. są z ich powodu lub namowy.
Nasz poprzedni Wielki Brat z Moskwy miał takie samo podejście do prawdy jak obecny z Brukseli.
Kiedyś o wykładni "obowiązującej prawdy" za towarzyszami z KPZR informowała moskiewska Prawda.
Teraz o jedynie słusznej prawdzie brukselskich eurokomisarzy wykłada nam Axel Springer.