To, że politycy kłamią nie jest żadnym sensacyjnym odkryciem i jesteśmy do tego już przyzwyczajeni. Jest jednak pewna pani polityk, która dopuściła się kłamstw wyjątkowo podłych i nieludzkich gdyż dotyczących wielkiej tragedii narodowej i na dodatek wygłoszonych z trybuny sejmowej.
Właśnie dowiadujemy się, że Ewa Kopacz, bo ją mam właśnie na myśli, ma objąć stanowisko marszałka sejmu, czyli stać się drugą osobą w państwie.
Wiem, że apel o elementarną przyzwoitość to w dzisiejszej Polsce działanie z góry skazane na porażkę. Trzeba jednak głośno protestować, gdyż póki to czynimy dajemy dowód na to, że nie wszyscy w Polsce godzą się na moralno-etyczny upadek klasy rządzącej i establishmentu, który ją wspiera.
Dziś wiemy już z całą pewnością, że przy sekcjach zwłok ofiar tragedii smoleńskiej oraz przy ich identyfikacji nie było polskich lekarzy i patomorfologów. Nie było ich także przy sekcji zwłok śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Oto opowieść Ewy Kopacz o tym, co ponoć widziała na własne oczy:
„– Z wielką uwagą obserwowałam pracę naszych patomorfologów przez pierwsze godziny. Pierwsze godziny nie były łatwe i to państwo musicie wiedzieć. Przez moment nasi polscy lekarze byli traktowani, jako obserwatorzy tego, co się dzieje. To trwało może kilkanaście minut, a potem, kiedy założyli fartuchy i stanęli do pracy razem z lekarzami rosyjskimi, nie musieli do siebie nic mówić. Wykonywali jak fachowcy swoją pracę, z wielkim poszanowaniem ofiar tej katastrofy”
Wiemy również dzisiaj, że na Powązkach złożono 200 kilogramów skremowanych i niezidentyfikowanych szczątków ludzkich należących do ofiar.
Oto kolejna opowieść Ewy Kopacz:
„Dziś wiem, że dotrzymaliśmy słowa. Dotyczy to nie tylko sprawy ciał, które trafiły, jak państwo wiecie, jako ostatnie na nasze lotnisko w liczbie 21 bodajże w piątek, bo najmniejszy skrawek został przebadany. Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny. Każdy przebadany skrawek został przebadany genetycznie. Dlatego jest ta dzisiejsza informacja i to, co się dzieje na tej sali - szczera rozmowa z państwem. Szczególnie wam, bo wy prosiliście o tę informację, chcielibyśmy przekazać, że z pełną starannością zabezpieczyliśmy wszystkie szczątki, jakie znaleziono na miejscu wypadku.”
Ewa Kopacz w żadnym uważającym się za poważne państwie nie mogłaby objąć tak wysokiego stanowiska. W poważnym państwie czekałaby ją polityczna śmierć.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6505
To wystarczy według standartów PO
Elektorat tej "partii" nie widzi w tym nic zdrożnego.
Wnioski można wyciągać w nieskończoność...
Gdy pani Kopacz zostanie marszałkiem , to nawet posłowie nie będą wiedzieli , co się w Sejmie dzieje nie mówiąc o Polsce.
gdzie klamcy sa nagradzani a autorytety to nergal ,wojewodzki...a w sejmie zasiada transwestyta i facet karany....,mowe polska zastepuje sie slowkami angielskimi..itd,itd,.....
przecież wiadomo że kwalifikacją w tym rządzie jest lojalność rozciągająca sie do ostatnich granic nieprzyzwoitości
sluszne spostrzeżenie, kłamca nie może piastowac tak wysokiego stanowiska.Myślę jednak, że kandydatura kopacz na marszałka sejmu to tem,at zastępczy, podobnie jak walka o krzyż i zapowedź, że ministrem edukacji bedzie magdalena środa. Kiedy nas tak wiadomości poruszają do żywego, oni sprzedają lotos!!!!!
A może Kopacz żąda tego stanowiska w zamian za lojalność. Tak to bywa między wspólnikami.
nie będą miały się czym pochwalić
ta kobieta splamila honor lekarza i zasade hipokratesa-zero tolerancji dla takich prob!!! nalezy pisac petycje do kancelarii sejmu
Tak ochydnej i nie sympatycznej baby dawno nie widziałem.
Kopacz popiera Tusk bo jest niezwykle lojalna w stosunku do niego i to świadczy najlepiej o nim.
jest niemal zwierzęca nienawiść do PiS-u. To taki Niesiołowski w spódnicy.
Są przerabiane jako jej atuty jako marszałka sejmu.To dopiero będzie miała pole do popisu i zapewnienie bezkarności w fałszu i kłamstwach jako marszałek sejmu.
Cyborg zaprogramowany na fałsz i bezwzględność.
No i to się nadaje na bilbordy. Obok przeprosin Kurskiego. Chyba cytowanie prawdziwych wypowiedzi nie jest jeszcze karalne. Ani ich upowszechnianie w dowolnej formie. Jeśli Kurski może stanąć na 2 tygodnie pod pręgierzem opinii publicznej to czemu nie może pani Kopacz.
Janicki (czy jakoś tak) - ten od BOR-u, po katastrofie smoleńskiej został awansowany na generała. Za zasługi, bo za cóż by innego?
Czy poza wyborami raz na cztery lata istnieje w prawie możliwość odwołania posła z inicjatywy oddolnej ,przez społeczeństwo np petycja podpisana przez miliony ludzi ?
Ewa Kopacz dostała 41 554 głosów .
Wybrani do Sejmu posłowie i do Senatu senatorowie są przedstawicielami narodu. Posiadają tzw. mandat przedstawicielski, a więc coś w rodzaju pełnomocnictwa, które pretenduje ich do sprawowania urzędu). Mandat poselski i senatorski na trzy cechy:
jest mandatem generalnym (poseł/senator wyraża wolę narodu, a w swej działalności powinien się kierować dobrem obywateli);
jest mandatem niezależnym (posła/senatora nie obowiązują instrukcje wyborców);
jest nieodwołalny (posła/senatora nie można odwołać z pełnionej funkcji);
Taka to demokracja gdzie 41000 głosów w ponad 36 mln narodzie wystarcza by być nietykalnym.
Naród z własnej woli nic nie może.
Pisac protesty mozna ale czy one cos dadza pewnie tyle samo co pisma kierowane do J,Pitery i Tuska przez p.Zydka.Trzeba sie organizowac oddolnie i to powinni rozpoczac mlodzi ludzi stworzyc od podstaw ruch mlodych takie ramie od PIS-u innego wyjscia nie ma osoby mlode,ktore byly zangazowane w wyborach nie powinny spoczywac na laurach brac swoj los w swoje rece napewno sie uda, duzo mlodych glosowalo na PIS.