Węgierski premier Viktor Orban omawiał „tajny pakt” pomiędzy Niemcami a Turcją podczas spotkania z parlamentarzystami Fideszu – informuje dziennik Magyar Idők. Zakłada on przewóz setek tysięcy osób prosto do różnych krajów UE.Według założeń porozumienia przedstawionych przez Orbana, planowane jest przetransportowanie 400-500 tys. imigrantów z Turcji bezpośrednio na terytorium UE. Migranci byliby przyjmowani nie tylko przez Niemcy. Mają zostać przymusowo i obligatoryjnie rozdzieleni pomiędzy kraje członkowskie Unii. Szef węgierskiego rządu, a zarazem lider Fideszu miał powiedzieć parlamentarzystom ze swojej partii, że jednym z najważniejszych zadań będzie odparowanie tego paktu.
Orban dodał, że nawet zrealizowanie postanowień porozumienia nie zatrzyma napływu uchodźców do Europy. Jak stwierdził, „oblężenie” będzie przytłaczać Unię Europejską przez lata. Według informacji Magyar Idők premier Węgier miał powiedzieć, że według niego wspomniane porozumienie zostało już zawarte, jednak jak na razie nie zostało przedstawione opinii publicznej.
Dailynewshungary.com / Kresy.pl
Za: Kresy.pl
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6397
Wszystko na ten temat. Psy szczekają a karawana jedzie według planu.
Jeśli wziąć na serio słowa z wynegocjowanego ostatnio porozumienia mówiącego w całkiem jawnych słowach że UE przyjmie tyle imigrantów ile Grecja zawróci do Turcji to właściwie nie ma nic zaskakującego w wypowiedzi Orbana.
Nowy plan jest w oczywisty sposób dużo lepszy gdyż eliminuje trudny i eksponowany szlak bałkański. Dużo lepszym rozwiązaniem jest robienie tego samego bez większego szumu. Wydaje się także że nasz rząd po cichu przygotowuje się do tej opcji i nie będzie twardo walczyć szantażowany innymi ważniejszymi dla PiSu rzeczami.
Za uchodźcami musi stać za tym naprawdę konkretna siła skoro ciągnie ten absurd wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Czemu nie podstawić rządowe tupolewy.
Jeśli PiS faktycznie jest szantażowany i ulegnie to i tak go załatwią. Może nawet jeszcze szybciej.
Dokładnie tak samo było z Traktatem Lesbońskim - pod presją udawali wielki sukces w rzekomych "negocjacjach" i nic im to nie pomogło, załatwili ich niemal natychmiast i jeszcze dokończyli Smoleńskiem.
Teraz sytuacja się powtarza, a PiS ma chyba poważny kłopot z umiejętnością wyciągania wniosków z przeszłości.
Muszą oficjalnie i wprost powiedzieć Narodowi jak wyglądają sprawy za kulisami i ewentualnie odwołać się do referendum.
A idealnie gdyby rzucili ideę referendum europejskiego.
Merkel jest na pasku NWO i masonerii. Idzie po bandzie, traci poparcie i chyba straci władzę, a mimo wszystko brnie w te szatańskie rozwiązania dalej. Diablica rozwali Europę!
Polecam się przy okazji: http://naszeblogi.pl/609…
W tajnych aneksach niemcy mają doświadczenie ;-)
Ta sprawa jest już od dość dawna znana, niezalezne-niszowe portale pisały o tym, ale towarzyszy temu cisza. Wczoraj Wiadomości w TVP były nie do oglądania- znowu epatowano tylko i wyłacznie nieszczęściem "uchodćów", teksty i zdjęcia były tak ckliwe, że szkoda słów. Pomyslałam: aha, rząd nam szykuje za plecami wprowadzenie nowego reżimu (bo to nie religia tylko). Warcholstwo KODu jest na rękę UE i oczywiście "obrońcom" demokracji, ale kto wie, czy nie jest też w pewnym sensie zasłoną dymną dla naszego rządu- odwraca uwage od sprawy obecnie najistotniejszej- zalania Polski i UE przez islam. Nasz wschodnia granica praktycznie niestrzeżona, nie ma żadnych instrumentów do identyfikacji migrantów, tym bardziej, że niszczą oni swoje dokumenty, aby udawać uchodźców. Od dawna przestrzegam gdzie się da, że droga będzie wiodła przez Polskę(zamknieto już szlak bałkanski), a sprytni Niemcy już dawno szykują się do zamknięcia ich wschodniej granicy (z Polską); na razie powolutku, pełzająco: www.iswinoujscie.pl/arty…