Tym razem te same toporne propagandowe kołki wbija we łby po raz setny, tysięczny, enty... (oryginalny zapewne w swoim mniemaniu) Pan Artysta... "bolesna jest ta polska bezinteresowna złość i wrodzony antysemityzm"... "nieufność, zawiść, złość i przede wszystkim wszechobecny Kościół"... "ludzie z niechęcią patrzący na obcych"...
Zieeewam...
.
