I po bulu.

Zbigniew Gajek vel Janko Walski, 06.10.2015
Najwyraźniej uznali, że czas strząsnąć mędrca Europy i prezydenta Polski jak krople moczu nad pisuarem. Kto? Ci dla których przestali być użyteczni. Pojawienie się tych pacynek w charakterze maskotek prawdopodobnie ubeckiej pralni brudnych pieniędzy w pompujących ich do tej pory gadzinówkach UBekistanu takich jak onet jest symptomatyczne. Przy okazji upokorzyć Polskę i Polaków, skoro wybrali sobie takich mężów stanu. Nie pierwszy raz w tak dotkliwy sposób. W dodatku wykorzystali do tej operacji legendarną już lotność umysłów pacynek i jakże dobrze znany im motywator.


Domyślny avatar
To sa wlasnie ich "elyty". A swoja droga , kto tych zuli wyniosl do wladzy ?!.
Janko Walski
"kto tych zuli wyniosl do wladzy ?!." Paradoksalnie Wałęsę wynieśli ci, którzy odstawili go na boczny tor po 1990 roku. To ci sami, którzy później zrobili z niego "mędrca Europy". To odstawienie na boczny tor z jednej strony popchnęło go w kierunku środowisk kontestujących zawiązany przy okrągłym stole sprytny układ Szmaciaków i Cichych z wybranymi Gęgaczami w charakterze listka figowego przyklejonego kompromatami. Dla Wolnej Polski odsunięty na boczny tor Wałęsa cieszący się wówczas wciąż dużym autorytetem był poręcznym taranem rozbijającym ten układ. Wtedy nie były jeszcze znane najbardziej kompromitujące szczegóły współpracy Bolka z SB i smycze UBeckie, na których jest prowadzony do dzisiaj. Natomiast Bula-Komorowskiego podobnie jak innych z PO napompowały media, jako przeciwieństwo dyskredytowanych metodycznie polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Domyślny avatar
"Natomiast Bula-Komorowskiego podobnie jak innych z PO napompowały media, jako przeciwieństwo dyskredytowanych metodycznie polityków Prawa i Sprawiedliwości." No nie moge sie zgodzic. Bula wypromowal i prowadzi o wiele "ktos" grozniejszy !!!. Media to tylko narzedzie , mozna powiedziec orkiestra. Dyrygent ... hmmm - powiedzmy znany. Juz klarownie widac kto jest oplacany przez Moskwe a kto przez Berlin. Naprawde to duzo na ten temat by mozna pisac. Jednego nie. Komorowski to nie jest niewinna "eulalyja" choc dysfunkcyjny umyslowo. Ta role mu przygotowywano od dawna i byla wynikiem pewnych uzgodnien.Uzgodnien Moskwy i Berlina. Teraz czyj ruch. Mysle ze jest po stronie Izraela. Pozdrawiam Pana. Lubie Pana czytac choc nie zawsze widze tak samo.Henryk Jak Pan mysli po co byla ta wyprawa do Japoni.Wczesniejsze pozostawmy - na razie. Z kim sie spotykal po drodze ?!.
Janko Walski
Dzięki za miłe słowo, Panie Henryku Inny. "to nie jest niewinna "eulalyja"" OK, pokazał wielokrotnie spryt kontrastujący jaskrawie z wizerunkiem poczciwego safanduły, jaki dla uśpienia czujności mu przyfastrygowano. Podkreśla to zawsze i przestrzega przed złudzeniami wybitny analityk, Aleksander Ścios. No i nie ma sprzeczności z pompowaniem medialnym. Nie mówiłem bowiem o tym skąd się wziął w polityce, tylko skąd się wzięły jego wysokie notowania wśród Rodaków, jak to się stało, że ludzie na niego głosowali.
NASZ_HENRY
BULL i BOlek POsPOlici cinkciarze ;-)
Domyślny avatar
oni nawet na cinkciarzy nie wyglądają.Stoja takie dwa nieco smutne dziady z tymi koszulkami niczym handlarze na jarmarku.A kiedy będą reklamować spodenki?
Obywatel
Niektóre media elektroniczne wprowadziły zapis na to zdjęcie i wszelkie wzmianki dotyczące wyprawy chicagowskiej. Mała dygresja: korzystam czasem z konta poczty elektronicznej od Microsoftu (usługa e-mail od MS jest coraz popularniejsza - alternatywa dla Gmaila). Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że po wylogowaniu z poczty, jestem "przekierowywany" na witrynę MSN Polska. Polskie wydanie microsoftowej witryny, tym różni się od wydania anglo- czy hiszpańskojęzycznego, że jest właściwie zbiorem notek wyjętych wprost z GW i lisiego tygodnika. Na portalu tym nie natknę się na jakąkolwiek informację, która mogłyby w niekorzystnym świetle stawiać PZPO, ZLew, ZSL i inne postępowe siły. Współpraca MS z Agorą ma zresztą długą historię i jest dla mnie niezrozumiała. Trochę w reakcji na powyższe okoliczności coraz częściej używam systemu Linux Mint (zresztą Windows 8, Windows 8.1 i Windows 10 pozostawiają wiele do życzenia - to już tak zupełnie na marginesie) PS Także Google, pomijając już inne "plusy ujemne", jest arcypostępowe, chociaż indoktrynuje tubylców z mniejszą żarliwością.
Janko Walski
"Współpraca MS z Agorą ma zresztą długą historię i jest dla mnie niezrozumiała." Dorzucę swoje, MSN z GW jest "gratisem" pojawiającym się przy kazdej nowej instalacji systemu "windows" chyba od zawsze. Bardzo dawno o tym pisałem na s24 (jeszcze pod nickiem "dodam"), ale na nikim to nie zrobiło wrażenia. Nie dostałem również odpowiedzi od MSN. Podobnie dzieje się z prenumeratą GW przez Wiele instytucji i spółek skarbu państwa, choć to akurat nie jest tak groźne, bo nie ma charakteru masowego. "Także Google, pomijając już inne "plusy ujemne", jest arcypostępowe, chociaż indoktrynuje tubylców z mniejszą żarliwością." A wikipedia. Nie da się umieścić tam informacji kompromitujących takie osobliwości jak Bauman czy Bartoszewski. A Facebook? Ostatnio po ingerencji Merkel blokuje przekazy m. in. o tym czego dopuszczają się tzw "uchodźcy" i co ich przyciąga.
Obywatel
W pewnym sensie "bul" trzyma nadal. http://bezdekretu.blogsp… Nawet jeśli założyć, że Aleksander Ścios stawia sprawy zbyt ostro (nie widzę np. niczego podejrzanego w wypowiedziach prezydenta Andrzeja Dudy nt. przemysłu zbrojeniowego), sens spektaklu z obsadą stanowisk w MON (Gowin, Szeremietiew z Polski Razem; ten ostatni polityk skądinąd zatrudniony ostatnio przez ministra Siemoniaka) jest dla mnie tajemnicą. Uprawdopodabnia za to hipotezę J. Targalskiego o próbach zawarcia kolejnego "historycznego kompromisu" (POPiS dla ubogich). Nie jestem przeciwnikiem sojuszu PiS z Polską Razem (sojuszu z Prawicą RP i SP też nie). Ale obronność to strefa wysokiego ryzyka - nie trzeba wpuszczać tam środowiska znanego z dużych "zdolności koalicyjnych".
Janko Walski
Po czynach poznamy. Gorącym głowom radziłbym środek jakiś na powstrzymananie zażyć. Nie wiem czy mają świadomość jak mały jest wyrwany UBekistanowi przyczółek. Przygotowanie gruntu pod następne jest jedynym rozsądnym działaniem i Prezydent oraz pani Beata Szydło właśnie to robią. Wciągnięcie Gowina i Szeremietiewa (o nim nie wiedziałem) to majstersztik. Pierwszy zatkał tuby przemysłu nienawiści i tumanienia odbudowującego w monstrualnych rozmiarach gębę przyprawianą latami Macierewiczowi, wskazał wyjście dla resztek identyfikujących się w dobrej wierze z PO i najpiękniejsze, jako polityk umiaru i rozsądku będzie firmował twarde działania - jestem przekonany, że takie właśnie będą. Szeremietiew to ruch równie dobry. W PiSie nie brakuje znakomitych specjalistów, ale wizja polskiej armii, obszerna wiedza i doświadczenie Szeremietiewa, oraz znajomość środowiska bardzo się przydadzą.