Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Cena ortezy ortopedycznej, a zdrowy rozsądek

Lech "Losek" Mucha, 01.06.2015
 
Komentator podpisujący się nickiem Maur, pod moim poprzednim tekstem  na Salonie 24 napisał taki oto komentarz:
"Kilka lat temu w procesie rehabilizacji zaoordynowano mi ortezę.
Nieskomplikowany przyrząd. Kiedyś robiło się zwykłe łupki z lipy lub topoli, wyściełało miękkim -i był przyrząd jak się patrzy. Coś co może kosztować 7-8 zł. No 15zł to już byłby rozbój. Ale w NFZ podpisując odbiór widziałem kwotę kilkuset zł.

Salomon powinien rozbić pusty dzban na łbie tego co mu go podał."

 
Rozumiem ten komentarz jako krytykę NFZ-tu, który niepotrzebnie wydaje kilkaset złotych na ortezę, która powinna być znacznie tańsza, marnując tym samym pieniądze ubezpieczonych.
Nie chcę wyjść na jakiegoś obrońcę NFZ-tu. Nie tylko, że nie mam żadnych jawnych ani ukrytych interesów związanych z tą instytucją, wręcz robię co mogę, by pracować w firmach, które nie mają z tym bałaganem nic wspólnego! Ale...
Ale...
Przecież już na zdrowy rozum widać, że to nie fundusz jest producentem ortez, tylko ktoś całkiem inny i to ten ktoś dyktuje ceny.
Sytuacja w której coś, co powinno kosztować znacznie mniej niż kosztuje nie jest w ochronie zdrowia wyjątkowa.
Jest powszechna!
Nad moją głową, podczas zabiegów operacyjnych wisi lampa operacyjna. Taka lampa ma uchwyt, na który nakłada się specjalną plastikową nakładkę, którą da się wysterylizować, by była jałowa. Robi się to po to, by chirurdzy operujący pacjenta, mogli sami nakierowywać sobie światło w pole operacyjne. Taki kawałek plastiku, zwykła wytłoczka, warta co najwyżej kilkanaście złotych, kosztuje - UWAGA - 250 złotych.
Dwieście pięćdziesiąt złotych!
Aparat do znieczulenia - który sam w sobie wyceniany na tyle, co dobry samochód - poddawany jest przeglądom technicznym dwa razy częściej niż współczesne samochody i za kilkunastokrotnie  większe pieniądze!
Klej do mocowania siatek, którego używam w czasie operacji przepuklin, a który jest bardzo podobny składem chemicznym i działaniem do zwykłej "kropelki", kosztuje - 250 złotych za 0,5 mililitra!
Cóż więc się dziwić, że orteza kosztuje tyle ile kosztuje.
Tylko, że wina nie leży po stronie NFZ-tu!
Winne są procedury i atesty! Wszystkie te kawałki plastiku, kleje, wszystkie te aparaty i urządzenia, ze względu na to, że służą leczeniu ludzi, muszą mieć odpowiednie atesty, które mają w teorii dać gwarancję jakości i nieszkodliwości. Oczywiście posunięto się do zupełnego absurdu i już dawno dopuszczono do tego, że za pozorne bezpieczeństwo płacimy wszyscy taką kasę, że niech to drzwi przycisną! Korzystając z przepisów i procedur, nakazujących stosowania wyłącznie atestowanych urządzeń, producenci, jak również ci, którzy te atesty wydają, jak to mówi  Ferdek Kiepski, trzepią taką kasiorę, że chciałbym tyle zarabiać co oni!
Tylko, że to akurat nie jest do końca wina NFZ-tu...
 
z poważaniem
Lech Mucha
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6860
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

01.06.2015 21:59

Może i nie do końca winny ale i nie bez winy!Może gdyby ministerstwem zdrowia nie władał idiota......
Losek

Lech "Losek" Mucha

01.06.2015 22:26

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na Może i nie do końca winny ale

Jest różnica pomiędzy NFZ-tem, a MInisterstwem Zdrowia! Ale oczywiście Fundusz i jego urzędnicy mają też swoje za uszami.
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

01.06.2015 22:45

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Jest różnica pomiędzy

Nie bardzo rozumiem.Czy ta różnica to wysokość (delikatnie mówiąc) grantów? A może to "państwo w państwie"? Jeżeli tak to trzeba (i tak trzeba) nie tylko przemeblowania.
Losek

Lech "Losek" Mucha

01.06.2015 22:56

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na Nie bardzo rozumiem.Czy ta

Pewnie że trzeba przemeblowania. Ale ja chcę powiedzieć, że choć Fundusz ma wiele za uszami, to akurat ta sprawa to nie jego wina. Atesty i procedury istnieją wszędzie, w tym w USA, gdzie nie ma funduszu, a do niedawna nie było obowiązkowych ubezpieczeń.
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

02.06.2015 00:20

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Pewnie że trzeba

No tak atesty potrzebne ale czy wszystkie MUSZĄ być tak (właśnie ta wytłoczka ale nie tylko) drogie? A może są przepłacane PO to by inni mogli "żyć" a nie tylko ci co potrzebują się leczyć?
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 06:52

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na No tak atesty potrzebne ale

Z całą pewnością są PO to przepłcane...
Domyślny avatar

xena2012

01.06.2015 22:43

podobnie jest z lekami.Różnica mp. w cenie polopiryny polskiej w porównaniu z tym samym lekiem z firmy Bayern jest znacząca,A przecież ich skład chemiczny i procentowa zawartość są takie same.
Losek

Lech "Losek" Mucha

01.06.2015 22:58

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na podobnie jest z

Tak. Choć w tym wypadku może mieć znaczenie na przykład stopień oczyszczenia sybstancji, zawartość zanieczyszczeń itp. Ale co do zasady, to się z tym zdaniem zgadzam.
crsa

Maurycy

01.06.2015 23:07

Gdyby autor tekstu był hydraulikiem można by było na sprawę machnąć ręką ale niestety autor jest lekarzem. Autora oburzają procedury i atesty urządzeń medycznych oraz ich koszt uważa za zbyt wysoki tak jakby nie miał świadomości, że materiały i środki medyczne przed dopuszczeniem do wykorzystania wymagają wielu kosztownych badań ponieważ nikt nie chce płacić odszkodowań. Zdarzają się wprawdzie medycy stosujący nie atestowane np. implanty piersi, które "eksplodują" lub endoprotezy, które korodują. Mam jednak nadzieję, że Pan doktor posługuje się mimo świętego oburzenia wyrobami atestowanymi i nie zakłada przy operacji przepukliny siatki nabytej w sklepie ogrodniczym. Na koniec propozycja, proszę zacząć produkować owe "zwykłe wytłoczki" do lamp operacyjnych i sprzedawać po niższej cenie.
Losek

Lech "Losek" Mucha

01.06.2015 23:41

Dodane przez crsa w odpowiedzi na Gdyby autor tekstu był

Nie da się produkować platikowych wytłoczek i sprzedawać ich, ponieważ wymagany jest atest, a ten jest drogi. Jakich badań niby wymaga taka wytłoczka?
crsa

Maurycy

02.06.2015 00:11

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Nie da się produkować

O tempora, o mores. Między innymi takich czy po pierwszej sterylizacji nie będzie Pan szukał kawałków rzeczonej wytłoczki w jamie brzusznej pacjenta. Proszę nie robiç ludziom wody z mózgu, aczkolwiek organ ten jest obecnie w zaniku.
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 06:29

Dodane przez crsa w odpowiedzi na O tempora, o mores. Między

Nonsens! Wiedza o wytrzymałości tworzyw sztucznych na wysokie temperatury była powszechna już w czasach gdy chodziłem do podstawówki, czyli jakieś 40 lat temu! Widzę, że producenci wytłoczek dla potrzeb ochrony zdrowia zarabiają tyle kasy, że stać ich już nawet, na zatrudnianie trolli internetowych...
crsa

Maurycy

02.06.2015 08:02

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Nonsens! Wiedza o

To zrób sobie Pan nakładkę z butelki po wodzie mineralnej. Materiał lepszy bo termokurczliwy i będzie pasował do każdej lampy. Eot
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 08:19

Dodane przez crsa w odpowiedzi na To zrób sobie Pan nakładkę z

Tak z ciekawości, ile zarabia się na trollowaniu?
wsiowynieuk

wsiowynieuk

02.06.2015 02:46

Kilkanaście lat temu oddałem wyrób do autoryzowanego laboratorium jednej z wyższych uczelni w celu wykonania "Badania Technicznego". Po ok. 10 dniach odebrałem wyniki wraz z opisem, starannie spięte w skoroszyt, ze wszystkimi możliwymi podpisami wraz z fakturą na parę tysięcy złotych. Zrozumiałe. Niestety, żeby wyrób mógł być stosowany musiałem uzyskać jeszcze "Atest" z branżowego Instytutu, który przepisując "Badania Techniczne" wraz z opisem, dodawszy parę zdań "wody" i uzupełniając podpisy wystawił atest wraz fakturą na kwotę ok. 55 razy wyższą niż uczelnia, której badaniami się posłużył.
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 06:30

Dodane przez wsiowynieuk w odpowiedzi na Kilkanaście lat temu oddałem

Dziekuję za ten wpis. O tym własnie mówię. Pozdrowienia.
Andy51

Andy51

02.06.2015 09:19

Szanowny "Losku" to nie chodzi o pacjenta to chodzi o to , żeby rodzina i znajomi królika zarobili jak najwięcej. Ty jako praktykujący lekarz o tym wiesz ja jako były dyrektor szpitali publicznych też.Promykiem nadziei jest zwycięstwo Prezydenta Dudy i być może oderwani tych ryj z obecnej koalicji od koryta na jesieni po wyborach parlamentarnych.
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 09:48

Dodane przez Andy51 w odpowiedzi na Szanowny "Losku" to nie

Podpisuję się pod tym. Pozdrawiam.
crsa

Maurycy

02.06.2015 12:18

Pitolenie na wysokim poziomie hipokryzji. Czy to górnik czy kelner, czy dr Losek czy producent podpasek każdy chce zarobić jak najwięcej. Wypowiedzi dr Loska są szkodliwe, każdy pacjent chce być leczony nowoczesnym i atestowanym sprzętem a takowy kosztuje, ergo podnosi całkowity koszt usługi medyczne. Dzięki takim populistom jak dr Losek panuje przekonanie o pazerności lekarzy.
Losek

Lech "Losek" Mucha

02.06.2015 13:58

Dodane przez crsa w odpowiedzi na Pitolenie na wysokim poziomie

"Dzięki takim populistom jak dr Losek panuje przekonanie o pazerności lekarzy." Już dawno żaden troll mnie tak nie ubawił. :-) Błędne zsałożenia + pokrętna, trollowa logika, wszystko to prowadzi do absurdalnych wniosków. Ale to jest wolny kraj, każdemu wolno pleść dowolne brednie...
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,876
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności