Tak właśnie kończą się nieprzemyślane ataki. Okazuje się, że Kukiz tak bardzo użądlił pisowskie tyłki, że oprócz personalnego ataku na niego, nie mogło zabraknąć partyjnie poprawnej wykładni polskiego systemu politycznego.
Oto zaatakowała uznana znawczyni SYSTEMU, blogerka Danuta. Specjalizuje się ona w systemach parlamentarnych, a w szczególności w polskim systemie parlamentarnym.
Twierdzi ona, że naszą ostatnią deską ratunku i ostoją parlamentaryzmu i demokracji jest właśnie ordynacja obecnie panująca, czyli proporcjonalna, i każda próba zmienienia jej, jest zamachem nie tylko na PiS, ale w ogóle na państwo polskie.
Prawie wszyscy przytakują i mądrze kiwają głowami: „no tak, no tak, bardzo mądrze wywiodła te prawdy blogreka Danuta”.
Zapomnieli tylko niebożęta, że JOW, który jest oskarżany o największe zbrodnie panuje obecnie w USA, UK, Francji, częściowo w RFN.
Zgodnie z „analizami” Danuty panuje tam zapewne korupcja większa niż w Polsce, wyborców olewają już dosłownie wszyscy równo, a Cameron mówiąc o referendum antyunijnym, napewno kłamie. Poza tym kraje te są tak rozkradzione przez mafię i lobbystów, że wszyscy stamtąd uciekają do Polski.
Zapomniała też blogerka Danuta w swojej „analizie” historycznej wspomnieć, że polski parlamentaryzm nigdy nie był proporcjonalny, a zawsze bardziej lub mniej JOW-em, a największy współczesny bohater Polski – Piłsudski – musiał pogonić cały SYSTEM oparty o wybory proporcjonalne, czyli SYSTEM który obecnie ślepo został zreplikowany dla łatwiejszego psucia i rozkradania Polski.
Kolejnym odkryciem Danuty jest stwierdzenie, że Polskę przed upadkiem chronią jeszcze jedynie partie polityczne. Bez nich nastąpiłby jakiś Armagedon, polityczny koniec świata.
Rozumiem, że Danuta jest fanką jednej z partii, ale czy to musi rzucać się na oczy i na mózg do tego stopnia, żeby nie widzieć, ze źródłem patologii w Polsce jest właśnie partyjniactwo? Partyjniactwo obnażone, wydawałoby się wystarczająco, przez towarzyszy z PSL i przez PO, które działa już niemal jak PZPR w PRL-u, podmieniając struktury państwowe partyjnymi.
Nawet analiza możliwości skorumpowania systemu jest przez Danutę przeprowadzona błędnie. Pisze ona, że łatwiej skorumpować 500 ludzi indywidualnie, niż tych samych 500. w zarządzanych odgórnie przez pięć osób partiach. Ręce opadają na takie banialuki.
I oczywiście rys historyczny rządów partyjnych w Polsce, na poparcie władztwa ratujących Polskę odpowiedzialnych partii.
Roku pamiętnego 1989, w wyborach wyborcy skreślili listę krajową. Partie postanowiły dla dobra kraju przywrócić ich jednak do Sejmu po linii proporcjonalnej (SYSTEM) o której to dobrotliwości możemy teraz szczegółowo czytać u Targalskiego, Cenckiewicza czy Sumlińskiego, gdyż m.in. dzięki partyjnym listom wszystkie resortowe dzieci wpełzły do parlamentu i na urzędy skutecznie betonując SYSTEM.
To tyle, jeśli chodzi o jeden z wielu filarów, na których SYSTEM jest zbudowany. Ale obojętne od którego się zaczyna, podpiłowywanie gałęzi na której SYSTEM siedzi, zawsze jest godne poparcia, a krzyczą tylko ci, którzy też na tej gałęzi siedzą.
Je zresztą też nie uważam, że jestem najmądrzejszy, ale nie boję się nawoływać, aby dać Narodowi możliwość zadecydowania w referendum, jaki system parlamentarny wybiera. Tylko partyjne buce uważają, że Narodu nie ma potrzeby o to pytać.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10250
POniosło Pana trochę. JOWy to nie jest lek na całe zło!
W zamian za studentkę @Danutę podrzucam
http://wpolityce.pl/poli…
profesora Chwedoruka, który twierdzi, że start Kukiza jest w interesie PO ;-)
P.S.
http://naszeblogi.pl/543…
Polecam ;-)
Analitycy są podzieleni 50/50, komu "podbiera" głosy Kukiz. Również do przeczytania na wPolityce i Niezależnej. Nie o to chodzi. Kukiz to jedno, JOW to drugie. trzeba umiec to rozdzielic. Wałęsa obnosił się z Matką Boską w klap[ie, ale nikt nie mówi, że skoro Wałęsa to zdrajca, to Matka Boska jest niedobra.
Nie wiem kogo poprze Kukiz po pierwszej turze ale wiem kogo po drugiej ;-)
Bardzo dzięi za ten wpis. Zbierałem się no coś takiego ale - chyba się bałem! Bardzo dziękuję.
Niepotrzebnie Pan się bał. Tu panuje pełna demokracja.
Pozdrawiam!
:-)
Czekam jeszcze na dyskusję o możliwości odwołania posła który kłamie i nie dotrzymuje słowa. Na razie wszyscy jak niepodległości bronią kłamców, zaprzańców i przechrztów, a wszystko w imię suwerenności Narodu. Niestety, ale siła propagandy jest silniejsza niż zdrowy rozsądek.
@JacBiel
Czemu cała dyskusja o ordynacji wyborczej sprowadza się do JOWy kontra ordynacja proporcjonalna z progiem?
A może by tak jako politolog wtajemniczył nas Pan w głosowanie preferencyjne? A co Pan powie na tzw. brytyjską reprezentację proporcjonalną? Podkreślam: brytyjską, nie angielską. Są kraje, w których ona obowiązuje i działa nieźle.
Australia OK
Przeczytałam i gratuluję. Emocjonalność godna Oscara. Tylko że Pan pisze o "polskim systemie politycznym" z którym to co ja nazywam SYSTEMEM, a co w rzeczywistości rządzi Polską, ma punkty styczne tylko na poziomie powiazań (nazwijmy to ładnie)nieformalnych. Jarosław Kaczyński, mój wielki idol, od wielu lat nie mający sobie równych w trafnym definiowaniu polskiej rzeczywistości, nazywa to UKłADEM. Myśli Pan, że UKŁAD tkwi w bezruchu? Że w spokoju spożywa frukta swojej BYŁEJ aktywności?
Tak, przyznaję - jestem ortodoksyjnym pisowcem, ciemnogrodem, "fanką jednej partii", co jak wiadomo z doświadczeń obywateli USA, Francji, UK,i (częściowo) RFN, jest naganne i świadczące o nieprzystosowaniu do zasad rozwiniętej demokracji.
Mam tylko jedno niedyskretne pytanie - kto tu kogo tak naprawdę uządlił?
Serdecznie pozdrawiam.
Danuta.
Skoro psujący Polskę UKŁAD tworzą również partie, i skoro PiS (tez partia) Polskę zbawi, to nie partia jest tu kluczem do zrozumienia sytuacji, tylko coś innego (inna zmienna), wiec po co Pani stawia takie karkołomne partyjniackie tezy? Kluczem, jak zawsze, są ludzie i wartości które reprezentują, a to że wartościowi ludzie skupiają się koło PiS wynika nie z tego że partia jest dobra, tylko z tego, że tak jest zaprogramowane życie polityczne w Polsce. Podobnie jest z JOW. Nie jest to ani lek ani trucizna na wszystko, ale forma ukierunkowania sposobu życia politycznego. Listy partyjniackie są gorsze od JOW. Pani uważa inaczej. OK. O tym mozna dyskutowac, ale zwalczanie JOW, bo Kukiz je popiera jest irracjonalne. Ja bronię JOW, nie Kukiza, prosze to w końcu rozróżnic.
"Kluczem, jak zawsze, są ludzie...." - jacy? Przepraszam, nie chcę obrażać i posłużę się tu cytatem: ta "nieświadoma tłuszcza"? Wystarczy wsiąść do tramwaju czy autobusu by się przekonać jak świadomy jest przeciętny Polak.
"a to że wartościowi ludzie skupiają się koło PiS wynika nie z tego że partia jest dobra, tylko z tego, że tak jest zaprogramowane życie polityczne w Polsce."
Jak Pan na to wpadł? Czyli co, wartościowi ale głupki?
A co za problem? chcą dobrze, do kościoła chodzą, ale gówno im z tego wychodzi.
A Panu co wyszło? Tych parę napisanych tu pustych sloganów na zasadzie widzimisię to nie za przeproszeniem gówno?
Mnie na razie więcej wyszło, niż nie wyszło, więc niezmącony spokój, to moje drugie imię. Chciał Pan zrozumiec, jak można wyznawac wartości i jednocześnie byc politycznym ignorantem. Mam nadzieję, że pomogłem :-)
By myśleć o ustroju trzeba mieć wolny kraj. Należę do tych, którzy uważają, że Polska po 1989 roku jest złudzeniem, o czym świadczy zamach stanu z czerwca 1992 roku, medialne wyzerowanie PC i AWS (bo nie całe były sterowalne), zamach stanu z kwietnia 2010 roku oraz fałszowanie wyborów, w 2014 już jawne. Skoro zatem Polski NIE MA to zmienianie ustroju może co najwyżej posłużyć za narzędzie utrzymania status quo, jeśli rządzący UBekistan wyniucha w tym sposób na kolejne fałszerstwa.
Jestem za JOW dla wyłonienia władzy ustawodawczej, systemem prezydenckim jeśli chodzi o władzą wykonawczą oraz wybieralnością pierwszego sędziego RP, w którego gestii pozostawałaba obsada wszystkich stanowisk w wymiarze sprawiedliwości (połączone role prezesa Sądu Najwyższego, prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Musimy wpierw jednak przyjąć ustawę dekomunizacyjną, którą powinniśmy objąć funkcyjnych i rządzących z PO, PSL, SLD i pomniejszych. Przypatrujmy się rozwiązaniom ukraińskim. Komorowski to odpowiednik Janukowicza, czy sięgając po wzorce z historii, Bieruta.
Na rozmowę i namysł zawsze jest dobry czas. Widać to zresztą po rozstrzale w komentarzach i opiniach. Groch z kapustą, nikt nic nie wie, każdy powtarza łatwe prawdy, które okazują się ani nie łatwe, ani nie oczywiste, ani nie prawdziwe. Ustawa dekomunizacyjna partii, sądów, wojska, służb - super. Pytanie, kto ma to zrobic, czyli uchwalic. No sejm. Pan stawia na sejm wybierany proporcjonalnie od 25 lat który zdecydowanie nie chce tego zrobic i nie zrobi tego, chocby skały srały, jak to się nieelegancko mówi. Wiec potrzebny jest inny sejm. Nie wiem czy JOW zadziała, czy nie, ale wiem, że to co mamy na pewno nie działa. Potrzeba nowego rozdania.
Czy pod niemiecką okupacją JOW było czymś czego należało się domagać?
Jeśli oficjalnie zostanie ogłoszone powstanie i walka zbrojna, temat upadnie. Na razie walczymy z systemem w ramach systemu, co będzie jeszcze trudniejsze, jesli nie będziemy starali się myslec w kategoriach metasystemowych, że tak elokwentnie sobie powiem.
"Na razie walczymy z systemem w ramach systemu"
No właśnie.
http://niezalezna.pl/666… ten to dopiero chce zmieniac, normalnie caly system na raz ;-)
"ten to dopiero chce zmieniac" - razi mnie takie odnoszenie się do Mojego Kandydata. Pańskie emocje wykluczają rzeczową dyskusję.
Nie, to Pana emocje wykluczyły. Obraził się Pan za "ten ci", czy "ten to" - bo jakie miał Pan wyjście, skoro pański kandydat postępuje na odwrót niż Pan się w jego imieniu wypowiada :-)) śmiechu warte.
"Jeśli oficjalnie zostanie ogłoszone powstanie i walka zbrojna"????? Jasne, już wielu się zbroi? Zazdroszczę prostoty myślenia.
A jak Pan sobie inaczej wyobraża legalne i moralne strzelanie do urzędników i innych funkcjonariuszy systemu?