Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wiem kim Pan jest, redaktorze Darski!

Robert Kościelny, 27.01.2015
„Rozgrywkę jaka toczy się w Polsce można analizować na kilku poziomach. Dlatego wyjaśnienia z niższego, gdzie występują interesy lokalne i mafijne oligarchów, nie są sprzeczne z analizą czynników występujących na wyższym poziomie, ale je uzupełniają. Dla zdrowia i karier niepokornych analityków jest oczywiście korzystniejsze zatrzymywanie się na najniższym szczeblu gry”. Tak pisze redaktor Darski w swym ostatnim artykule opublikowanym na bardzo prestiżowym i opiniotwórczym portalu Nasze Blogi.pl (J. Darski, Targowica zaczęła odnowę).
 
Przedruku materiału dokonał niszowy GaPol Codzienny, biuletyn partyjny znany głównie z tego, że piszą tam za sute wierszówki (zapewne) działacze partyjni: centralni i terenowi, oraz „techniczny premier”, który w czasach chmurnej i durnej młodości, będąc jeszcze Zielony, rzucał w przeciwników politycznych ekologicznymi ekskrementami. Później się nawrócił. Za co wdzięczny naród wystawi mu kiedyś obelisk.
 
Przeto nic dziwnego, że nakład politgramoty spada na łeb na szyję, a jego rozprowadzaniem po osiedlach zajmują się dość dziwni osobnicy. Niedawno jeden z nich wciskał mi egzemplarz, mówiąc: „za darmoche, panie. Za darmoche”. Okazało się to nie do końca prawdą, bo kiedy oddalałem się pospiesznie od natręta, z wciśniętym pod pachę GaPolem Codziennym, doleciało mnie jeszcze pytanie, w którym pobrzmiewał autentyczny dramat człowieka niedopitego, przeszywając me wrażliwe na ludzkie potrzeby serce, niczym grot Parysa pietę Achaja: „poratujesz złotóweczką szefunciu?” Cóż miałem zrobić? Poratowałem.
 
Na zakończenie tego wątku dodam, że tembr głosu „kolportera” często występuje u koneserów win słodkich z Biedronki oraz znany jest doskonale wszystkim wielbicielom talentu niezapomnianego Jasia Himilsbacha.
 
Nie wiem co w tym środowisku, myślę oczywiście o autorach GaPola Codziennego, a nie miejskiej żulii, robi Pan red. Darski? Cóż,  jego wybór.
 
Tak więc, red. Darski pisze, że analizę sytuacji w kraju można przeprowadzać na różnych poziomach. Ci, którzy dokonują jej na poziomie niższym, np. sitw i ich pachanów, ryzykują mniej niż „niepokorni analitycy”, którzy odważnie, przy komputerowej klawiaturze wygrażają pięścią ościennym mocarstwom.
 
To bardzo ciekawe spostrzeżenie. Sam zaliczam się raczej do tej pierwszej kategorii, czyli - wg Darskiego -  analityków ostrożnych, ale nie zauważyłem, zbyt wielu chętnych do zmagania się z patologicznymi zjawiskami prokurowanymi np. przez akademicką sitwę, w której działają ramię w ramię zarówno akademicy konformistycznie jak i niepokornie nastawieni do polskiej rzeczywistości.
 
Ponieważ z niektórymi dresiarzami z akademickiej kliki walczę od lat, podobnie jak Pan Józef Wieczorek na stronie NFA, wiem ile taka rozrywka kosztuje  zdrowia, nie mówiąc o innych imponderabiliach, wspomnianych przez Józefa Darskiego. Nie mam, na przykład, trzech etatów, których szczęśliwym posiadaczem jest chociażby Pan prof. Ryszard Terlecki, a i tego mu mało skoro wyciąga jeszcze rękę po zapomogę w postaci niskooprocentowanej pożyczki z sejmowej (czyli  - podobnie jak w trzech wymienionych wypadkach - naszej) kasy. Bo nie z dochodów ze sprzedaży wymyślonego przez siebie prochu żyje ten przedstawiciel narodu w sejmie.
 
A przecież poseł PiS należy bez wątpienia do tej drugiej, mołojeckiej części, krytyków, którzy śmiało plują w ślepia carowi Rosji oraz drwią zuchwale z wszystkich (no, może nie wszystkich, bez przesady) tajnych służb razem wziętym, pisząc o nich demaskatorskie książki (zob. Tarcza i miecz komunizmu).
 
Sądzę, że i Pan redaktor nie ma takich problemów jakie mam ja - wylękniony bluźnierca. I zapewne mieć nie zamierza, o czym świadczy jego wzniosłe milczenie, gdy pytam,  czy normalne jest, że powszechnie znana, również posłom PiS, i opisywana przeze mnie na Nasze Blogi, akademicka patologia, nie wywołuje zainteresowania, już nie mówię prokuratury, ale chociażby Panów posłów Terleckiego i Bernackiego z podkomisji ds. nauki i szkolnictwa wyższego ?
 
Inny problem to ten, że skoro analizy sytuacji w kraju można dokonać na różnych poziomach, również tych „niższych”, to dlaczego redaktor, nie mówiąc już o internetowych gnidach, ubliża mi od ruskich serwerów, gdy we wpisach na prestiżowym i opiniotwórczym portalu NB właśnie to robię – zajmuję się opisem naszej rzeczywistości na „niższym” poziomie? Mało tego, redaktor insynuuje jeszcze, że wykonuję jakieś/czyjeś zadania, atakując PiS.
 
Ja PiS-u nie atakuję, atakuję pachanów i sitwy, bo coś niecoś na ten temat wiem – to po pierwsze - oraz uważam, że to oni i one są największą zakałą naszej Ojczyzny. Oni doprowadzają do tego, że potencjał rodaków jest marnowany.  Zasiadający swymi dostojnymi sempiternami na kilku stołkach i etatach starzy wyjadacze, nie dają żadnych szans innym. Co nie przeszkadza im obłudnie użalać się nad losem ludzi idących na poniewierkę do obcych nacji.
 
Bo tylko Panu redaktorowi, który przed ekranem komputera bezkompromisowo nawoływał do mobilizacji wszystkich postępowych sił w kraju do walki o niepodległość i integralność Ukrainy, a na Zachód wyjeżdża pokonferować o tym i owym, może się wydawać, że praca u bauera to dla młodego człowieka z Polski szczyt marzeń i przejaw tchórzliwej ucieczki przed systemem III RP. Uciekają zamiast walczyć, zdaje się mówić Pan redaktor. A o co tu walczyć, skoro to co wartościowe już dawno zostało zdobyte przez git-ludzi z sitw? O ich dobre samopoczucie? O order od prezydenta Komorowskiego, który korzystając z zamieszania, jakie uczyniła w szeregach „antysytemowej” opozycji sprawa Pani Kopacz („miernoty miernot”), chyłkiem przewerbuje się do aktualnie rządzącego Polską stronnictwa, za co w nagrodę zostanie prezydentem po raz drugi? Po ordery to niech biega Pan prof. Gliński, zna doskonale drogę. A jako były sportowiec ma taką kondycje, że ją pokona w mig, nawet gdyby miał przejść ją na rękach, albo kolanach.
 
Tak więc, sitwy i ich herszci są niczym kłębowisko glist pasożytujących na narodzie, wpędzających ludzi w stan wycieńczenia i rozpaczy. Nie jest przypadkiem, że te kałowce traktują ludzi, na których pasożytują i dzięki którym żyją, jak kupę gówna.
 
Po drugie, żeby pisać z sensem o grze wywiadów i kontrwywiadów trzeba mieć o nich sporą wiedzę, której na pewno nie nabędzie się siedząc przed komputerem, albo na imieninach u kolegi z pracy. A nawet na kolegium redakcyjnym. Mówiąc krótko – trzeba mieć dojścia. Szczególnie, gdy pisze się o służbach tak smacznie i zapamiętale, jak to możemy zaobserwować u niektórych redaktorów.
 
Ja ich  nie mam. Pan Darski widocznie różne swoje wtyki ma  - ciekawe od jakich to służb, Pan Podejrzliwy otrzymuje takie wartościowe informacje i z czyich serwerów korzysta? Może coś więcej na ten temat wie Pan red. naczelny, odznaczony niedawno słodkim pierniczkiem? - niech więc pisze i nie czepia się innych, że główne niebezpieczeństwo widzą tam, gdzie widzą, a nie tam gdzie wg Pana redaktora, widzieć powinni.
 
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13230
Józef Darski

Józef Darski

27.01.2015 23:03

Najpierw niech Pan się przyzna za jakie sute wierszówki (zapewne) Pan pisze.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 08:47

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Najpierw niech Pan się

Pan tradycyjnie nie odpowiada na pytania, tylko w kółko o ruskich serwerach.
Optymista1930

Optymista1930

28.01.2015 00:07

Znowu żenujące kłótnie!
Z Wami na pewno nic nie da się zrobić, bo macie taką, a nie inną mentalność. Laskę na to wykładam!
Ludzie z tytułami i w - przysłowiowych już - brązowych marynarkach...
Nie potrafiący być ani elitą ducha, ani przywódcami ulicy.
Piszę tu bo piszę. I tak piszę, gdyż pisać muszę. A jednak nie opuszcza mnie - poza metafizycznym smutkiem/refleksją - poczucie przebywania w zoo...po stronie zwiedzających.
Może to i jakieś pocieszenie, acz znowu niewesołe...Paradoks goni paradoks, wielokropki mnożą się jak prostytutki systemu...
Nihil novi - scena udekorowana hamletowsko, tylko z tym strasznie 'obciachowym' skrzywieniem a la 'czecia erpe'...
Idę w wyro, prochu nie wymyślę...
zlisiecki

Zbigniew Lisiecki

28.01.2015 06:21

Panie Robercie Kościelny, pański artykuł przepojony jest nichęcią wobec środowiska Prawa i Sprawiedliwości oraz Gazety Polskiej. Nie podaje Pan jednak wystarczającego, ani w ogóle żadnego uzasadnienia tej niechęci. W konsekwencji nie ma z czym polemizować. Podawanie emocji bez uzasadnień to typowe działanie propagandowe. Dlatego nie bez powodu można podejrzewać, że jest pan "serwerem" obcego mocarstwa, zainteresowanego wywołaniem w Polsce kłótki i burd, choć możliwe, że jest pan sam ofiarą tej niechęci, której przyczyny pan sam nie zna i dlatego jej nie podaje.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 07:13

Dodane przez zlisiecki w odpowiedzi na Panie Robercie Kościelny,

Panie Z. Lisiecki, podaję, podaję, tylko trzeba czytać ze zrozumieniem, a nie z intencjami.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 07:32

Dodane przez Robert Kościelny w odpowiedzi na Panie Z. Lisiecki, podaję,

A nade wszystko proszę nie prowadzać poważnego problemu do chęci-niechęci. A problem jest taki, że chętnych do walki z patologiami nie ma, nie robi tego równiez Pan i Pan redaktor, unikający jak ognia odpowiedzi na pytania rzeczywiście niebezpieczne "dla zdrowia i kariery". Bo łatwiej (i o ile bezpieczniej) jest przywalić anonimowemu autorowi, że jest serwerem niż bonzie, że jest szują i zwykłą gnidą.
gal

ant.an

28.01.2015 08:01

Dodane przez zlisiecki w odpowiedzi na Panie Robercie Kościelny,

Ruski  serwer,  też  tak  myślę.
terenia

terenia

28.01.2015 08:22

Szanowny Panie Doktorze Wiem,że toczy Pan nieustanną walkę https://nfapat.wordpress… ,lecz pańskie komentarze bądź wpisy nie zorientowanemu czytelnikowi mogą a w zasadzie nasuwają wniosek,przecież to pisze rozgoryczony i sfrustrowany człowiek. Zatem, mam wrażenie,być może mylne,iż osiąga Pan skutek odwrotny do zamierzonego. Rzeczpospolita wymaga naprawy w każdej dziedzinie(gospodarka,sądownictwo,wychowanie,edukacja,nauka),choć rozumiem iż sprawy szkolnictwa akademickiego i szerokie spektrum tych spraw są Panu najbliższe. http://krakow.gosc.pl/do… przypominam,bo to chyba była dla Pana satysfakcja. pozdrawiam
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 09:38

Dodane przez terenia w odpowiedzi na Szanowny Panie

Szanowna Pani,
 
Dziękuję za uwagi. Są ważne. Ma Pani oczywiście rację, że nasz kraj wymaga naprawy w każdej dziedzinie. Również na polu akademickim. Więc proszę sobie wyobrazić, że w każdej z nich działają tacy społecznicy jak ja. W każdej stara się ujawniać patologie, no, może nie cały tabun Robertów Kościelnych, ale przynajmniej kilkunastu. No, niech będzie kilku. Piszą, alarmują, dostarczają konkretne dowody, wskazują z imienia i nazwiska winnych zapaści. I to nie sierżantów czy poruczników, tylko generałów, a nawet marszałków. Pomagają im w tym posłowie opozycji. Bo przecież taka jest ich rola, a nie pobieranie kilku pensji. W ten sposób uderzamy w skamielinę systemu, sięgającego swą genezą, jak w przypadku akademików,  wczesnego Peerelu. System zaczyna się kruszyć. Ludzie to widzą. Nabierają odwagi. Zaczynają działać. Pani zapewne wie jak olbrzymią rolę w zastraszonej grupie odgrywa tzw. zapiewajło. Ale, żeby nim się stać trzeba odwagi. Uważam, że czego jak czego, ale odwagi cywilnej mi nie brakuje. Pan Darski nawołuje do odwagi, ale zamiast mnie wspierać, ubliża od ruskich serwerów. Dlaczego on to robi? Przecież jedno drugiemu nie przeszkadza. On niech walczy ze służbami, skoro ma tak ogromną wiedzę na ich temat i spiskuje przy kawie i papierosku przeciw carowi WszechRusi. Ja nie mam nic przeciw spiskowcom, wprost przeciwnie – tradycja romantyczna, powstańcza i wolnościowa to moja tradycja, o czym Pani może wie, skoro odnalazła notkę w GN.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 10:02

Dodane przez Robert Kościelny w odpowiedzi na Szanowna Pani,   Dziękuję za

Cz. II
Tak więc jedni działają, drudzy wspomagają w komisjach sejmowych, a inni opisują w prasie i zapewniają naszym działaniom ochronę kontrwywiadowczą (tak Panie Darski, tak!) Tu nie trzeba nikogo wyganiać na ulice, aby protestował. Tu trzeba osobistej odwagi i determinacji i woli konkretnego działania i pisania o konkretach. Ale żeby tak się stało potrzebna jest prawdziwa opozycja antysystemowa i prasa opozycyjna, a nie biuletyny partyjne.  I o to mam pretensje do największej partii opozycyjnej w sejmie, że nie kontroluje jakich to „opozycjonistów” ma w swym gronie. To nie opozycjoniści, to wtyki sitw. Z takimi nic się nie da zrobić dla kraju, bo oni piszą co innego, mówią co innego, a zapewne też co innego myślą. Kim jest Pan Terlecki, oprócz tego że jest synem Terleckiego i autorem kilku książek. Jak Pani zapewne wie, dziś nie sztuka napisać książkę, robi to z powodzeniem Pani Cichopek – na przykład. Dziś sztuką jest sprzedać książkę, a wcześniej znaleźć sponsorów na jej wydanie. Tu trzeba mieć łeb na karku! Dobry wydawca, to jest sól ziemi jałowej, jaką za sprawą pachanów od nauki i kultury stała się w naszej ojczyźnie sfera innowacyjności.
Aby ugrać, należy grać na kilku fortepianach – to oczywiste. Nie wiem dlaczego za mówienie takich truizmów dostaję bęcki. A ściślej mówiąc, domyślam się.
 Kłaniam się Pani i pozdrawiam serdecznie
Robert Kościelny
Domyślny avatar

Valdi

28.01.2015 12:16

Dodane przez terenia w odpowiedzi na Szanowny Panie

Przeglądałem materiały o których Pani pisze. Nie oceniam wysoko ich wartości. Moim zdaniem to alibi mające uprawomacniać ataki Pana Kościelnego na np. Darskiego. Każda akcja powinna być zalegendowana. Słowem - dokładnie jak zostało powiedziane - "ruski serwer" ....
Domyślny avatar

Stan

28.01.2015 09:33

W PiS-ie jest tak mało młodzieńczego ognia i wiary w zwycięstwo i nie na dole, lecz właśnie w jego górnej warstwie.Ta bezzębność, usprawiedliwiana rzekomą obojętnością, tchórzostwem i wygodnictwem społeczeństwa,w mojej ocenie jest nieuzasadniona.Eliminowanie,sekowanie i wyciszanie osób dynamicznych i odważnych jest powszechnie znanym zjawiskiem.Szkoda bo to ten ogień,który może spowodować rewolucje w kraju.A odnośnie różnic między nami:do celu wiedzie wiele dróg i on jest najważniejszy.
Robert Kościelny

Robert Kościelny

28.01.2015 10:10

Dodane przez Stan w odpowiedzi na W PiS-ie jest tak mało

Tak też widzę sprawę. Tu nie chodzi, aby dyskutować i ucierać wspólne stanowiska a później działania. Tu chodzi o to, aby wyłapać ewentualna konkurencję, a później pod takim czy innym pretekstem (np. ruski serwer) wyciszyć, sekować i w końcu wycharnąć w rynsztok, jako frustrata, wariata, agenta - do wyboru. Tak walczył z konkurecnją Michnik, tak walczy Sakiewicz, tak też walczą  inni. Nawołują do odwagi i aktywności, ale niech Bóg dopuści i taki jeden z drugim mołojec sie pojawi, to spotka go ślina i kop w rynsztok. A później znów panowie redaktorzy i pan Gliński płakać będą, że w Polsce nie ma odważnych, że wszyscy się boją. Głupie, chore, beznadziejne, ale prawdziwe.
Kłaniam się Panu
Robert Kościelny
Optymista1930

Optymista1930

28.01.2015 10:50

Dodane przez Robert Kościelny w odpowiedzi na Tak też widzę sprawę. Tu nie

Prawda.
Domyślny avatar

Coppersmith

28.01.2015 12:34

Dodane przez Robert Kościelny w odpowiedzi na Tak też widzę sprawę. Tu nie

Prawda. A gdyby tutejszemu ORMO udało się Pana jednak stąd wypchnąć - proszę dać znać, gdzie będzie Pan pisał, a oni niech się dalej kiszą we własnym sosie. P.S. W kontekście powyższego proponowałbym im zastanowić się, dlaczego - przy ideowym elektoracie na poziomie 30% i bardzo ograniczonej ofercie na rynku mediów prawicowych - taka GP sprzedaje bodajże 40 tys. egzemplarzy. Przecież to klęska.
Domyślny avatar

cassiodorus

28.01.2015 21:45

Dodane przez Coppersmith w odpowiedzi na Prawda. A gdyby tutejszemu

''proszę dać znać, gdzie będzie Pan pisał,'' Korwinowskich bałwanów wszędzie jest na pęczki, więc to nie ma kompletnie żadnego znaczenia, gdzie obaj dostojni goście się udadza. Tutaj jeszcze jako tako się wyrażają, chociaż przychodzi im to w wiekich mękach, na każdym innym poratalu korwinowsko-monarchistyczny język jest autentyczny, nie przybiera żadnych wymuszonych form, a ''gnidy'' ''żulia'' ''ORMO'' ''psychopata Sakiewicz'' ''debile z pisu'' ''obłakane rusofoby z niezaleznaej'', ''goebbelsowska gadzinówka'' ''suk... z Żoliborza'' i inne konstruktywne uwagi, wylewają się od świtu do zmierzchu, dzień po dniu, bez żadnej taryfy ulgowej lucyferyczny korwinizm zatacza coraz szersze kręgi, życzymy owocnych wojaży ''Przecież to klęska' Glupstwa klepiesz..Biorąc pod uwagę tak ogromne zaangażowanie po ''prawej'' stronie[lewą pomijam] mające na celu wyeliminowanie ostatniego pismeńskiego rusofoba, to jest klęska, ale Twoich idoli
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

28.01.2015 12:22

Dodane przez Stan w odpowiedzi na W PiS-ie jest tak mało

Uważam dokładnie odwrotnie. Ta garstka ludzi od dziesięciu lat jest jedyną siłą, która wyrąbuje wolność we wszystkich możliwych dziedzinach i na wszystkich frontach. Dla każdego z nich, dotyczy to także niezależnych mediów doba ma 48 godzin a i tak nie są w stanie wyrobić się. Dlaczego? M. in. dlatego, że ci którzy mogliby wspomóc porozsiadali się w fotelach i nadają: źle odparował, nie zaatakował, ale głupią minę miał jak go przygniatało, itd.
Domyślny avatar

Coppersmith

28.01.2015 13:07

Dodane przez Janko Walski w odpowiedzi na Uważam dokładnie odwrotnie.

Garstka ludzi, mówi Pan. Dlaczego zatem np. trzeba mieć 2 wprowadzających, żeby spełnić kryteria formalne przyjęcia do PIS, co - z uwagi na działalności lokalnych sitw - i tak nie gwarantuje dostąpienia tegoż zaszczytu? Czy to jest jeszcze ruch obywatelski, czy już tylko zbiór koterii? P.S. O niezależnych mediach będzie Pan mógł napisać wtedy, kiedy zaczną rozliczać opozycję. Póki co, to raczej fanzin partyjny.
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

29.01.2015 00:28

Dodane przez Coppersmith w odpowiedzi na Garstka ludzi, mówi Pan.

A gdzie przyjmuje się ludzi z ulicy? Tak może mówić tylko ktoś kto chce mieszać ludziom w głowach albo ktoś komu w głowie namieszano.  Owszem są siły które chętnie widziałyby śpiochów lub ludzi sterowalnych w szeregach PiS znacznie więcej niż udało się umieścić. Miałem okazję się przyjrzeć z bliska jak działa kuchnia PiS i jedno jest pewne, każdy kto wykaże się czymś pożytecznym może zostać członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a nawet znaczącą figurą, jeśli będzie dostatecznie aktywny, czego liczne przykłady wszyscy znają.  
Gdzie są te sitwy i koterie i na czym pasożytują, na tym, że są opluwani ze wszystkich stron? Żeby była sitwa musi być kasa i wpływy. W przypadku przynależności do PiS można co najwyżej stracić. Składka to pikuś w porównaniu z szykanami w pracy, odcięciem awansów, premii, ostracyzmowi. I jeszcze nieustające ataki tych co uważają, że głosowanie na PiS i wspieranie tej partii daje im prawo do jechania po PiS jak po rudej kobyle i pouczania.  To jest jakaś projekcja, kolejne mieszanie w głowach tych, którzy nie wgłębiają się zbytnio w to na czym polegają patologie w Polsce po 1989 roku.
"O niezależnych mediach będzie Pan mógł napisać wtedy, kiedy zaczną rozliczać opozycję."  To stwierdzenie nie tylko jest głupie, ale zawiera jeszcze kłamstwo.   Rozliczać można tych co rządzą, natomiast opozycję można krytykować. Ale tak to jest jak język ludziom media mieszają od 25 lat. A kłamstwo polega na tym, że PiS jest pod stałą krytyką na niezależnych mediach związanych z Gazetą Polską. Krytyką - to nie to samo co opluwanie i bezpodstawne zarzuty takie jak pańskie.
Domyślny avatar

niestety Polak

30.01.2015 17:22

Dodane przez Janko Walski w odpowiedzi na A gdzie przyjmuje się ludzi z

Jest Pan niestety w błędzie , choćby nie wiem jak się Pan wykazywał , a nie będzie Pan potulny i będzie Pan wykazywał zbytnią samodzielność w myśleniu nie zostanie Pan przyjęty do PiS. Obecnie nawet za zbytnią krytykę sitw z PO I PSL jest pan skazany na wykluczenie nawet z grona sympatyków PiS , nie mówiąc o członkostwie. Tak przynajmniej jest w powiecie zawierciańskim i regionie sosnowieckim w Zagłębiu , a podejrzewam ,że w całym kraju.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

28.01.2015 10:36

dr Targalski - proszę zrobić dobry uczynek i wyrzucić dr Kościelnego z NB. Dzięki temu będzie miał on podkładkę, że jest anty PiSowski i dostanie dzięki temu upragnioną habilitację ;-)
Domyślny avatar

RobertJerzy

28.01.2015 12:07

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na dr Targalski - proszę zrobić

Jak zwykle; celnie i z uśmiechem. Popieram!
Domyślny avatar

elek

28.01.2015 12:42

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na dr Targalski - proszę zrobić

Proszę wybaczyć , to już nie dyskusja , odbieram Pański komentarz jako działanie tyle aroganckie , co blokujące choćby pełniejszą diagnozę stanu Państwa , przyczyn słabości opozycji, rozpoznania źródeł tych słabości. J.P.
Lektor

Lektor

28.01.2015 19:55

Dodane przez elek w odpowiedzi na Proszę wybaczyć , to już nie

feluś a co na to andzia lub Jean względnie Tarantoga durniu?
Domyślny avatar

andzia

29.01.2015 09:33

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na feluś a co na to andzia lub

LEKTOR,czytaj uważnie !!! Ten komentarz napisał Elek,a nie Felek !!! "Szkoda fatygi,jak można na migi" - środkowy palec,Lektor !!!

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Robert Kościelny
Nazwa bloga:
Moje boje
Zawód:
Zawiedziony
Miasto:
Szczecin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 65
Liczba wyświetleń: 376,864
Liczba komentarzy: 543

Ostatnie wpisy blogera

  • Długie pożegnanie.
  • I to by było na tyle…
  • Nie zmieniać Kaczyńskiego, niech się sam zmieni!

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Panie, Ma Pan, niestety, rację. Zresztą, nie pisze Pan rzeczy nowych. O degrengoladzie na uczelniach, o patologiach systemu akademickiego mówi się od lat - vide, chociażby Pan dr Wieczorek…
  • "czy mam dawać przykłady woj. po woj. nazwisko po nazwisku". Tak, właśnie tego się od Pana oraz działaczy Ruchu Kontroli Władzy oczekuje. Przede wszystkim informacji: "po nazwisku" o cwaniuchach z…
  • Nazwiska, Szanowny Panie, nazwiska, tych którzy blokują i cwaniakują w PiSie, bo takimi ogólnikami to nic Pan nie zmieni. Chyba, że o to Panu chodzi - robić dym, żeby ludzie nie dostrzegli że para…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Dlaczego PiS przegra wybory?
  • Szczecin znów niemiecki!
  • Obłuda posła Ryszarda Terleckiego

Ostatnio komentowane

  • blada_kaska, Najlepszego.
  • Józef Darski, Blogi nie są likwidowane czy zamykane tylko przechodzą do archiwum, gdzie są dostępne. Powrócić i pisać, o ile autor nie został zablokowany, a to zdarza się w wyjątkowych sytuacjach, można w każdej…
  • , Bede Pana czytal tez w nowym miejscu. To dobrze miec wglad w troche inne spojrzenie . W zasadzie zgadzalem sie z Panem , no tak w 90 procentach , ale pisal pan ... OK. Wszystkiego najlepszego , na…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności