Haniebne wybory wreszcie się zakończyły. Lecz farsa trwa nadal.
Kukiełkowa, uliczna scenka lalek, gdzie cwany Guignol okłada lachą żandarma Flageoleta, wciąż się toczy.
A motłoch śmieje się i raduje.
Oto kilka krótkich impresji, które mnie nawiedziły, po tej kompletnej degrengoladzie mojego państwa.
Według moich skromnych kalkulacji zielono – czerwona banda z PSL ukradła bezczelnie PiSowi, tak na oko, przynajmniej 10% głosów. Po chamsku, na oczach wszystkich dzięki manipulacji kartami wyborczymi.
A szczytem wszystkiego, jest moja Gdynia, gdzie wszystkich rolników w gminie znam i można ich policzyć na palcach. Zresztą to już raczej nie rolnicy, tylko właściciele ziemscy, dzielący rolę na działki budowlane, by w końcu mieć jakieś pieniądze z tej jałowej ziemi.
I oto w moim ukochanym mieście, gdzie cztery lata temu i poprzednio PSL zdobywał zaledwie 800 głosów i to tylko dzięki jednemu ulubionemu Gdynianinowi, byłemu piłkarzowi, Januszowi Kupcewiczowi, teraz zdobywa ponad 8 800 głosów! Wzrost dokładnie o 1 125,5 procent!
Czy ktoś w to wierzy? NIKT!!!
W zeszłą niedzielę, po zakończeniu wyborów, podane, wiarygodne wyniki, obliczone wiarygodną, naukową metodą, podały ponad cztero-punktowe zwycięstwo PiSu.
Ale leśne dziadki i fantastyczny państwowy system oparty o ruskie serwery i zręcznych macherów, spowodował, że liczyli, liczyli... i liczyli i oczywiście!
Po tygodniu wygrała Platforma. A jakże! Władzy nie oddamy i co nam zrobicie?!
W Czerwcu było podobnie w wyborach europejskich. O piątej rano PiS prowadził bodajże 7 punktami. A oni liczyli, liczyli... i liczyli i wieczorem wygrała Platforma!
Nurtują mnie teraz takie pytania:
- czy w 2007 PiS rzeczywiście przegrał wybory, czy je "udoskonalono"?
- czy w ostatnich wyborach prezydenckich Jarosław Kaczyński na prawdę przegrał z Komorowskim?
- czy po roku 1989 w Polsce jakiekolwiek wybory były uczciwe?
Czy mamy do czynienia z idiotyczną farsą, która ma legitymizować poczynania przestępców u władzy?
Kto w tym kraju rozdaje karty???
Bo na pewno nie obywatele.
I pytanie ostatnie: Czy już nigdy nie wyrwiemy się z tego zaklętego kręgu?
OTO REZULTAT NA DZISIAJ: ZNIENAWIDZONA PRZEZ ZDROWĄ CZĘŚĆ SPOŁECZEŃSTWA PARTIA CYNICZNYCH MACHLOJKARZY I KOMBINATORÓW, PO, WESPÓŁ Z PASOŻYTNICZĄ I RÓWNIE ZŁODZIEJSKĄ PSL, BĘDĄ RZĄDZIĆ W POLSCE W 15 WOJEWÓDZTWACH, A PIS NA POCIECHĘ W JEDNYM.
OTO ZWYCIĘSTWO PISU!
OTO WOLA LUDU!
.
Dlaczego przez 25 lat nie udało się wprowadzić skutecznego i dobrego systemu informatycznego do wyborów???
Przecież każdy podły bank ma taki. Polscy informatycy zdobywają międzynarodowe nagrody.
Nawet biedne kraje takie systemy mają.
Widocznie Układ nie życzy sobie systemu, który mógłby ograniczać metody manipulacji, zmudnie wypracowane na Kremlu.
Oto są zasadnicze pytania!
Czy myślisz, że to tylko głupota?
Bo ja jestem przekonany, że to celowe zamierzenie, a oni maja dobry i sprawdzony system fałszowania opracowany na Kremlu.
Dlatego się tak bronią przed profesjonalnym programem.
Serdeczności
Jak na naszych oczach dzieje się niewyobrażalne draństwo ludzie dwojako się zachowują. Jedni popadają w czarną rozpacz, a drudzy przez łzy się śmieją.
Ja należę do tej drugiej kategorii i choć wiem, że Panu nie jest dziś do śmiechu zapraszam do lektury mojej żartobliwej notki o debacie Hanny Gronkiewicz Waltz z Jackiem Sasinem - czytaj:
http://salonowcy.salon24…
Polecam też lekturę komentarzy, które w przeciwieństwie do Naszych Blogów, na Salonie24 są nad wyraz dowcipne i błyskotliwe.
Serdecznie Pana pozdrawiam,
Krzysztof
PS. Martwi mnie brak poczucia humoru większości komentatorów na Naszych Blogach. To źle wróży, bo odstręcza ludzi młodych.
Bez niego byśmy chyba zwariowali.
Ale w tej chwili mamy też ogromny poziom wściekłości.
Taka swołocz, takie neptki i prymitywy okradają mnie z mojego obywatelskiego głosu i śmieją się w oczy: - co nam zrobisz?
Otóż, twierdzę, że w końcu coś wam zrobię. Że dostaniecie, na co zasługujecie.
I ja i Pan tego dożyjemy.
Serdecznie pozdrawiam
Bez niego byśmy chyba zwariowali.
Ale w tej chwili mamy też ogromny poziom wściekłości.
Taka swołocz, takie neptki i prymitywy okradają mnie z mojego obywatelskiego głosu i śmieją się w oczy: - co nam zrobisz?..."
-------------------------
Przed godziną Jarosław Kaczyński zapowiedział wielką ogólnopolską demonstrację w tej sprawie w dniu 13 grudnia w Warszawie.
Mam już swoje lata, lecz tym razem się wybiorę do Warszawy i wierzę, że moim śladem podążą setki tysięcy Polaków. Mam też nadzieję, że w tej demonstracji wezmą udział nie tylko sympatycy Prawa i Sprawiedliwości, ale wszyscy przyzwoici ludzie, którym nie jest obojętne, co się z Polską stanie.
Będzie dobrze Panie Januszu! Poradzimy sobie!!!
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Cudowny tekst i kapitalne komentarze.
Przypominają się te birbanckie czasy i poranne powroty.
A na dodatek jeszcze ta Kasia Figura (sąsiadka dzisiaj) w pełnym rozkwicie.
Ech......
Cały zespół sędziowski PKW podał się do dymisji.
Poszczególni członkowie PKW byli sukcesywnie, przez lata, powoływani przez kolejnych prezydentów.
TERAZ WSZYSTKICH CZŁONKÓW PKW NA RAZ POWOŁA KOMOROWSKI!!!
Czyli jeszcze jeden przyczółek zdobyty kompletnie przez Układ?!
Ilu z nas ma to samo zdanie?!
A ilu z nas jest skłonnych aktywnie się przeciwstawić?!
Tu jest problem...
Pozdrawiam ponownie
O ile wiem, są to sędziowie w stanie spoczynku. Za kilka godzin marnej pracy tygodniowo dostawali ponad 20 tysięcy miesięcznie.
Teraz po dymisji, najprawdopodobniej dostaną - od 6 miesięcy, do 2 lat odprawy. Czyli od 150 tysięcy do ponad pół miliona.
reszta jest milczeniem, albo kopertą pod stołem i orderem "chlebowym" od Bula.
Ja bym się pisał na taką starość (tzn. w wymiarze finansowym).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Teraz, gdy psychologia już wie na pewno, że 70% praktycznie wszystkich narodów, to ludzie o IQ poniżej normy normalności, a tylko 30% ma wyższą inteligencję.
W takiej sytuacji, to zawsze będą rządy głupców nad mądrzejszymi. Po prostu statystyka.
Monarchia jest pewnym rozwiązaniem. Tylko trzeba by precyzyjnie okreslić - jaka?
Bezdyskusyjne jest, że musimy w końcu mieć wodza z prawdziwego zdarzenia i to o dosyć twardej ręce. Taki następny Piłsudski byłby świetny.
Dzisiaj nam się kłaniają za dalekowzroczność - ale pokazujemy środkowy palec - i robimy dalej swoje ku chwale Ojczyzny :)