Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

WIELKI WYGRANY

Krzysztof Pasierbiewicz, 16.11.2014
Życie właśnie pokazało, że psychologiczny, szklany sufit prysł, jak bańka mydlana.
  
I co by nie mówić o Jarosławie Kaczyńskim, to od dawna na polskiej scenie politycznej nie było tak wytrwałego i odpornego na ciosy fightera walczącego o Polskę.
 
Bo ileż to razy cynicy z Gazety Wyborczej bili Jarosława Kaczyńskiego niżej pasa, a sędziowie udawali, że tego nie widzą. Zaś sprzedajni fotoreporterzy zrobili mu tysiące szpetnych fotek.
   
Ileż nieczystych ciosów musiał przyjąć Prezes.
   
Na korpus - od brutalnie faulujących dziennikarskich hien: Olejnik, Kolendy-Zaleskiej, Lisa, Żakowskiego, Wołka, Szostkiewicza, Kuczyńskiego i nieustannie go punktujących jadowitą kpiną „satyryków” Szkła Kontaktowego.
   
Ile bolesnych ciosów dostał na wątrobę - od sprzedajnych lizusów z tytułami profesora: Kuźniara, Markowskiego, Krzemińskiego, Czapińskiego, Śpiewaka, Nałęcza et consortes, którzy go przedstawiali ludziom, jako ludojada pożerającego na śniadanie niemowlęta.   
Ileż trafień na szczękę zaliczył - od politycznych rzezimieszków: Palikota, Nowaka, Sikorskiego, Grupińskiego, Olszewskiego...   
No i ta straszliwa seria brudnych ciosów, jaką dostał w splot słoneczny od tandemu do mokrej roboty Miller – Anodina.
 
Bili bezlitośnie. A gdy się tylko zachwiał, z loży różowego salonu rozlegało się zdziczałe wycie: Złam mu szczenę!!! Wal go w potylicę!!! Wybij zęby!!! No bij!!! Zabij!!! Dorżnij!!! A że ludzi nietrudno podpuścić, rozpalona widownia wyła razem z nimi.
   
A, gdy prezes schodził po walce do szatni, pluli na niego w przejściu obłąkany z nienawiści Niesioł i toksyczna Janka, a internetowe stado warchlaków z chlewni zakochanej w Tusku emisariuszki spod Wawelu wylewało mu na głowę hektolitry pomyj i fekaliów. 
Nazajutrz Gazeta Wyborcza wybijała tłustą czcionką nagłówki: „Już nigdy nie wróci na deski”. „Kaczyński na zawsze skończony”.

A ten znienawidzony przez post-komunistów „kurdupel z wiecznie rozwiązaną sznurówką” odradzał się za każdym razem jak Feniks z popiołów. Odnowiony, rześki, gotowy do walki o Polskę.

Jak to możliwe??? Głowią się ci, co go zdawało się mieli na widelcu, którzy już tyle razy witali się z gąską, a gdy na Polskę spadła tragedia smoleńska zacierali ręce, że tym razem już się nie podniesie.
 
Otóż odpowiedź jest prosta.
   
Choć rozumiem, że można Kaczyńskiego nie lubić, to nie sposób zaprzeczyć, że pan Prezes, przy wszystkich jego wadach, posiada ów nadprzyrodzony polityczny instynkt, który go czyni niezniszczalnym politykiem urodzonym do roli przywódczej.
 
Krzysztof Pasiertbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Boże! Jak ja marzyłem by wreszcie nastąpił zwrot w mentalności Polaków, którzy wreszcie zrozumieli, że mit niezastąpionej Platformy był tylko mitem na glinianych nogach.
  
O Donaldzie Tusku, Ewie Kopacz et consortes nic nie powiem, bo i nie ma o czym mówić.

Post Post Scriptum
PIS poparło więcej młodych ludzi niż Platformę - i to jest największym zwycięstwem nie tylko Prawa i Sprawiedliwości ale Polski! Czytaj: http://salonowcy.salon24…

Post Post Post Scriptum
Zapraszam do wysłuchania mowy okolicznościowej pana prof. Andrzeja Nowaka wygłoszonej w dniu 1 listopada 2014 z okazji złożenia wiązanki kwiatów od Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prof. Lecha Kaczyńskiego na sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w Krypcie Prezydenckiej na Wawelu. Autor nagrania: Janusz Opiła, który jest też autorem zamieszczonych fotografii.

                                                https://app.box.com/s/9y…

Czytaj również:
Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba:
http://salonowcy.salon24…

Post Post Post Post Scriptum
Sorry, ale nie mogę się oprzeć pokusie zrobienia sobie drobnej przyjemności. W momencie ogłaszania wyników zauważyłem pewną asymetrię twarzy pani Katarzyny Kolędy - Zaleskiej i tak sobie myślę, czy źle ustawili światło, czy udar, a może niedoróbka chirurgii plastycznej?

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 17066
Domyślny avatar

Krystyna R-M

17.11.2014 04:33

Panie Krzysztofie, pod samiutki Wawel ślę podziękowanie za wspaniały wpis... Spłakałam się kiedy czytałam o TYCH, którzy zginęli NAD Smoleńskiem... Tylko, proszę, na litość Boską - NIE ZAPOMINAJCIE O EMIGRACJI, która ma tysiące mandatów na następne DWA głosowania... Proszę o tym pamiętać! Krystyna z Australii.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 10:49

Dodane przez Krystyna R-M w odpowiedzi na Panie Krzysztofie, pod

"Panie Krzysztofie, pod samiutki Wawel ślę podziękowanie za wspaniały wpis..."
-------------------
Serdecznie Pani dziękuję za miłe słowa w imieniu własnym i wszystkich czytelników mojego blogu.
"Tylko, proszę, na litość Boską - NIE ZAPOMINAJCIE O EMIGRACJI, która ma tysiące mandatów na następne DWA głosowania..."
------------------
Obiecuję Pani, że będę o tym przypominał w moich notkach.
Serdecznie Panią pozdrawiam.
Zofia

Zofia

17.11.2014 08:04

Panie Krzysztofie, ja jako kobieta bardzo się cieszę z mądrości kobiet. Przeczytałam, że 32,6% kobiet głosowało na PiS a 29,7% na PO. Mnie i moją koleżankę nie sondowano to też dochodzi do tego wyniku nasze 2 głosy. Czuję dziwną radość w sercu z powodu wygranej PiS-u. Zarówno ja jak i Pan musimy być przygotowani, że i nas tymi pomyjami obleją przegrani. Na kimś muszą odreagować, bo by nie byli sobą. Pozdrawiam.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 10:43

Dodane przez Zofia w odpowiedzi na Panie Krzysztofie, ja jako

@Zofia
Wielce Szanowna Pani Zofio,
Serdecznie pozdrawiam Panią i Pani koleżankę, a dla wszystkich Pań, które zachowały się tak jak trzeba przesyłam piosenkę:
https://www.youtube.com/…
Będzie dobrze Pani Zofio!
Serdeczności
Domyślny avatar

bolesław

17.11.2014 08:46

Wielce Szanowny Panie Krzysztofie!! "...Boże! Jak ja marzyłem by wreszcie nastąpił zwrot w mentalności Polaków, którzy wreszcie zrozumieli, że mit niezastąpionej Platformy był tylko mitem na glinianych nogach." Ja też o tym marzyłem. Cegiełkę ( i to dużą) dołożył również Pan swymi tekstami. A o ile mnie pamięć nie myli to dzisiejszy tekst napisał Pan dość dawno temu .... W ten radosny (zamglony poprzez mgłę poranek) bardzo serdecznie Pana pozdrawiam, bolesław
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 10:38

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Wielce Szanowny Panie

Szanowny Panie Bolesławie,
""...Boże! Jak ja marzyłem by wreszcie nastąpił zwrot w mentalności Polaków, którzy wreszcie zrozumieli, że mit niezastąpionej Platformy był tylko mitem na glinianych nogach." Ja też o tym marzyłem. Cegiełkę ( i to dużą) dołożył również Pan swymi tekstami.
------------------------
Więc wychodzi na to, że marzyliśmy o tym obydwaj i nasze marzenia się wreszcie spełniły.
"A o ile mnie pamięć nie myli to dzisiejszy tekst napisał Pan dość dawno temu ..."
-------------------
Tak Panie Bolesławie. Dzisiejsza notka to powtórzenie mojej notki pt. "Niezniszczalny", jaką napisałem we wrześniu roku 2012, kiedy PIS przeżywał trudne chwile - vide:
http://salonowcy.salon24…
Mam nadzieję, że teraz zamilknie troll (felek, tarantoga etc), który pisze, że cały czas plułem na PIS, a teraz jak wygrał to chwalę.
Takich trolli powinien się wystrzegać Jarosław Kaczyński, bo ci ślepi z nienawiści do wszystkich i wszystkiego ludzie psują wizerunek jego partii.
Wieczorem wypiję lampkę szampana za zdrowie Pańskie i wszystkich gości mojego blogu.
Serdeczności!
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

felek

17.11.2014 11:27

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny Panie

"ślepi z nienawiści do wszystkich i do wszystkiego ludzie..." Jakbym słyszał Niesiołowskiego.:)
Domyślny avatar

Tarantoga

17.11.2014 09:18

Radzę się wstrzymać z tą euforią,wyjąć szampana z wanny,a lód wykorzystać...na okład. Ponad 40% głosów na Majchrowskiego...i to jest ten zimny okład! Dopóki PKW "liczy"...dopóty jedno jest pewne...że nic nie jest pewne :-) PS.Kawior w miednicy radzę zmieszać z kaszanką,będzie bardziej elitarnie... PPS.Jak powiadał mój mistrz i nauczyciel w klubie brydżowym---"Spieszyć sie należy tylko przy łapaniu pcheł"
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 10:27

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Radzę się wstrzymać z tą

@
Temu trollowi już dziękujemy.
JaXY

JaXY

17.11.2014 11:37

Dodane przez Tarantoga w odpowiedzi na Radzę się wstrzymać z tą

Tak !? około 40% ... Myślę jednak że tych pozostałych dziesięciu procent nie uda się im zniwelować. Natomiast u nas w Warszawie "pipa" zjechała z 48% do 45% a nasz Jacek Sasin otrzymał 30%. Niestety,- mimo praktycznie rocznej agitacji, beznadziejnie wypadł Guzioł tylko 8%. Moim zdaniem przyczyną tego, była fatalna kampania wyborcza tak pod względem estetycznym jak i merytorycznym. Szkoda ! bo jego elektorat oddałby swój głos na Jacka Sasina. Zaszkodziły mu też karesy z Kaliszem i umizgi z tym no ? od Palikota na "równościowej paradzie". Kłaniam się JaXY
Domyślny avatar

felek

17.11.2014 09:44

Niektórym tutaj rozradowanym triumfatorom, z autorem tego blogu Pasierbiewiczem na czele, chciałbym przypomnieć, że od wielu miesięcy konsekwentnie i modnie wieszczyli wyborczą przegraną PiS-u. A niektórzy wieszcząc ją modnie i szczególnie zapamiętale, jak autor tego blogu Pasierbiewicz, nawet wytrwale pracowali na tę przegraną. A dziś, w pierwszym szeregu, wznoszą okrzyki radości z wygranej. A może by tak popiołu trochę?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 10:26

Dodane przez felek w odpowiedzi na Niektórym tutaj rozradowanym

@felek
Temu trollowi już dziękujemy.
Domyślny avatar

felek

17.11.2014 11:34

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @felek Temu trollowi już

Proszę bardzo, Pasierbiewicz. Ale spróbujcie może jeszcze coś do rzeczy.
Lektor

Lektor

17.11.2014 13:30

Dodane przez felek w odpowiedzi na Proszę bardzo, Pasierbiewicz.

Feluś - - ty nie powinieneś odpowiadać na wpisy innych lub broń Boże je komentować, ponieważ każdy taki twój wpis to stek idiotyzmów, którymi się zdradzasz, że jesteś totalnym przygłupem i ośmieszasz się na własne życzenie. Po co ? Czy nie wystarczy ci, że nazywamy cię chorym lemingiem. A zatem nie rób tego więcej tylko czytaj wpisy innych i u c z s i ę.
jazgdyni

jazgdyni

17.11.2014 11:31

Drogi Panie Krzysztofie!
Dobrze, że nie napisałem swojej notki (a miałem taki zamiar), bo w konfrontacji z Panem nie miałbym żadnych szans.
Napisał Pan fantastycznie! Zaraz umieszczam na Facebooku.
Ale, ale...
Panie Krzysiu,
to pierwsze starcie.
teraz dopiero musimy trenować.
Bo zwykła wygrana nas nie zadowala.
Musimy wygrać resztę wysoko!
Serdecznie pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.11.2014 19:04

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Drogi Panie

Drogi Panie Leszku,
"to pierwsze starcie. Teraz dopiero musimy trenować. Bo zwykła wygrana nas nie zadowala..."
-------------------------
Dlatego właśnie uważam, że moja notka pt. "Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego", za którą nasi wylali mi na głowę hektolitry pomyj staje się w obecnej sytuacji o wiele bardziej aktualna niż kiedykolwiek - czytaj:
http://salonowcy.salon24…
Serdecznie Pana pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
SylwiaKrap

Sylwia Krap

17.11.2014 15:06

Dzien dobry,Panie Krzysztofie. Az sie boje komplementowac Panski tekst,poniewaz znow sie naraze pewnym dwum panom,ktorzy z uporem maniaka twierdza,ze Pan I ja,to jedna I ta sama osoba(czyli Pan,Panie Krzysztofie)... Ale nic to...,z przyjemnoscia czytam Panskie teksty,a ten o prezesie Kaczynskim uwazam za niezwykle trafny I prawdziwy.Szanuje I podziwiam Kaczynskiego za jego hart ducha I psychiczna odpornosc na ataki.Mysle,ze jestem jedna z wielu przedstawicieli Polonii kanadyjskiej,ktorzy z uwaga sledza wydarzenia w Polsce I I z troska chyla glowe nad jej przyszloscia. Pozdrawiam Pana serdecznie ze snieznej Kanady(u nas juz,niestety,zima...),zyczac nieustajacej weny tworczej:)
Domyślny avatar

marekagryppa

18.11.2014 01:34

Consummatum est - Deus volt "Desperatio aut militem facit aut monachum" Tak myślę Szanowny Panie prezes Kaczyński jest żołnierzem. *(Rozpacz czyni z człowieka żołnierza albo mnicha)

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,498
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności