I proszę mi tu nie tupać, bo oczywiście, że lubi:
gdyby nie lubił, to by nie chlapał! Masochistą nie jest!
Ot, nie było mnie parę dni „w sieci”, wróciłem do cywilizacji i proszsze....:
Prezes chlapnął w wywiadzie dla Faktu*, że „nie jest zainteresowany sojuszem z Korwinem, bo nie jest zainteresowany kompromitacją.”
Oczywiście można to skwitować starym powiedzeniem o kozie i wozie, bo ludzka pamięć (a przynajmniej moja) jest niewymazywana i w tej pamięci jest i Prezes, który zrozumiawszy, że przegrywa najważniejsze w życiu wybory** (choć one żadną miarą nie były do przegrania), chlapie, że „Jeżeli teraz ktoś mnie zapyta, kim jest Józef Oleksy, ja odpowiem: jest to polski polityk lewicowy, powiedzmy sobie, starszo-średniego pokolenia.”
Nic o tym, że nawet „Sąd Najwyższy nie miał żadnej wątpliwości, że Oleksy współpracował z Agenturalnym Wywiadem Operacyjnym i co więcej, że miał tego świadomość”.
Wyszedł Prezes na tym, jak w starym, tym razem rosyjskim powiedzeniu, o niezarobionym rublu i straconej cnocie. Taaa...
Bardziej mnie jednak interesuje druga część Prezesowego chlapnięcia, iż Prezes „nie jest zainteresowany kompromitacją.”
Oj, tak tak!
Czyli wnioski po czasie, bo po czasie, ale wyciągnięte zostały, bo większą kompromitację, jak sojusz z Giertychem wyobrazić sobie trudno.
Nawet mnie, a ja reklamiarzem jestem i wyobraźnia mi służy.
Jest też w tym wywiadzie fragment zdumiewający: że Korwin „teraz bierze pewną część głosów niezadowolonych, które by nam przypadały.”
Hm...
A niby dlaczego by przypadały? Bo co? Bo się należy? A niby z jakiej racji?
Jacy socjologowie takich głupstw (eufemizm) Prezesowi naopowiadali?!
Nawet na tym portalu ludziska widzą, że oferta PiSu a oferta Korwina to dwa bieguny – i dobrze by było, aby Prezes się jak najszybciej z tym oczywistym faktem oswoił.
Łatwiej mu będzie potem do tego woza, w koalicyjnej będąc potrzebie przyjść.
---------------------------
* www.fakt.pl/polityka/jaroslaw-kaczynski-o-koalicjantach-pomyslach-na-rzadzenie-wakacjach,artykuly,477286.html
** http://ewarystfedorowicz.salon24.pl/203620,jak-sztab-przerznal-prezesowi-wygrane-wybory
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6946
@PDP
no rzecz w tym, że wystarczyłoby, żeby NIC nie mówił: ani że mu koalicja pasuje, ani że nie pasuje. A tak, - będzie jak z tą kozą i wozem. :-)
Pustelniku,
Nie trolluj mi tu, tylko krótko:
Gowin, były członek zarządu PO, minister w rządzie Tuska, poseł glosujący przez lata przeciwko PiSowi we wszystkich głosowaniach, to jest dla Pustelnika i innych pisowców cacy?
A Korwin - be? Tak?
Taka to wasza pisowska ideowość? Taka pryncypialność? Tak?
Dla mnie Kaczyński może sobie konsultować swoje wypowiedzi nawet z Pustelnikiem - a co mi tam! :-)
Ale jak po wyborach zaproponuje "dla Ojczyzny ratowania" koalicję z tymi złodziejami z ZSLu (nie poprawiać - PSL się skończył z ucieczką Mikołajczyka), to ludzie taki rząd na kopach wyniosą :-)
@ All
Jak rozumiem dla tych, którym się moje stwierdzenie oczywistego faktu, że Prezes bez sensu opowiada po mediach różne niepotrzebne (eufemizm) rzeczy, Korwin jest fuuuj! a ten "prawy pagon Platformy" Gowin jest OK?
http://naszeblogi.pl/36760-gowiniada-czyli-dyndajacy-pagon
http://naszeblogi.pl/36350-gowin-prawy-pagon-platformy
No, to będzie jak z tą kozą i wozem. :-)
@Pustelnik
1. Na imię mam Ewaryst, nie Eweryst
2. Fakt, Kaczyński nie wspominał, ale jego wicek, Błaszczak w ciągu kilku tygodni PRZED głosowaniem konstruktywnego wotum nieufności z tym podrzutkiem z Unii Wolności Glińskim jako premierem (ROTFL), kilkakroć oferował ZSLowi "wyjście z tej sitwy" :-)
A jak w głosowaniu uwalili Glińskiego - to się smucił, że "nie skorzystali z okazji żeby wyjść z tej sitwy" :-D
na przykład tutaj, ale takich linków jest dużo więcej :-DDD
http://www.wprost.pl/ar/453991/Blaszczak-PSL-mialo-szanse-wyrwac-sie-z-tej-kliki-sitwy/
To co - bez zgody Kaczyńskiego takie awanse czynił? No nie żartujmy :-)
3. Umówiliśmy się przecież, że Kaczyńskiemu bedzie doradzał Pustenik nie Ewaryst toteż tego się trzymajmy :-DDDDD