Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Kalifornizacja - wirus lewicowego postępu

Grzegorz GPS Świderski, 06.11.2025

„Ca­li­for­nia­za­tion” — to nie no­wy dia­lekt geo­gra­ficz­ny, le­cz wi­rus cy­wi­li­za­cyj­ny. Naj­pierw roz­sa­dza sys­tem, po­tem emi­gru­je, by zjeść następną ofiarę. W Ka­li­for­nii na­ra­sta zaraza ty­po­wa dla uto­pii pro­gre­syw­nej:

1️⃣ ro­sną kosz­ty ży­cia, szcze­gól­nie ce­ny miesz­kań i po­dat­ki,
2️⃣ bzdur­ne re­gu­la­cje po­że­ra­ją kla­sę śred­nią,
3️⃣ bez­dom­no­ść za­mie­nia uli­ce w ob­sza­ry nę­dzy i roz­pa­czy,
4️⃣ prze­stęp­czo­ść i biu­ro­kra­cja kon­ku­ru­ją, kto szyb­ciej znisz­czy nor­mal­no­ść.

  Ko­wi­do­we lock­dow­ny do­pro­wa­dzi­ły set­ki ma­ły­ch firm do ru­iny — nie­któ­re pa­dły, in­ne spa­ko­wa­ły kar­to­ny i po­je­cha­ły da­lej: do Tek­sa­su, Ari­zo­ny, Ne­va­dy, Ko­lo­ra­do, Flo­ry­dy, Ida­ho. I wte­dy za­czy­na dzia­łać me­cha­ni­zm, któ­ry po­wi­nien być te­ma­tem wy­kła­dów: ucie­ki­nie­rzy od le­wi­co­we­go sy­fu gło­su­ją po­tem na ten sam syf w no­wym miej­scu. Nie uczą się. Prze­no­szą swo­je po­li­tycz­ne wi­ru­sy jak nie­świa­do­mi no­si­cie­le ide­olo­gicz­nej za­ra­zy.

  Ko­lo­ra­do — kie­dyś swing sta­te — prze­chy­la się w stro­nę San Fran­ci­sco. Ari­zo­na i Ne­va­da pod­da­ją się te­mu sa­me­mu ru­cho­wi. Au­stin — pro­gre­syw­na wy­spa w kon­ser­wa­tyw­nym Tek­sa­sie. Le­wi­ca eks­por­tu­je swo­je po­raż­ki szyb­ciej niż Hol­ly­wo­od swo­je fil­my. To zja­wi­sko je­st do­brze udo­ku­men­to­wa­ne so­cjo­lo­gicz­nie i po­li­to­lo­gicz­nie, choć by­wa wy­śmie­wa­ne lub igno­ro­wa­ne w me­dia­ch głów­ne­go nur­tu.

  To nie no­wo­ść. Tak by­ło z De­tro­it: lu­dzie ucie­ka­li przed upad­kiem i — w no­wy­ch przed­mie­ścia­ch — gło­so­wa­li na po­li­ty­ków, któ­rzy tam­ten upa­dek umoż­li­wi­li. Tak ro­bią też ma­sy z We­ne­zu­eli, któ­re prze­no­szą so­cjal­ne na­wy­ki do Ko­lum­bii, czy mi­gran­ci we­wnątrz Eu­ro­py. Wszę­dzie ten sam wzo­rzec: prze­no­si­sz się, a ra­zem z to­bą wę­dru­je kul­tu­ra le­wi­co­wej nie­udol­no­ści i biu­ro­kra­tycz­ne­go sy­fu.

  Le­wi­co­wy wy­bor­ca czę­sto przy­po­mi­na ko­goś, kto pod­pa­la wła­sny dom, ucie­ka przed ogniem, a w no­wym miej­scu od ra­zu za­czy­na mon­to­wać nie­spraw­ną in­sta­la­cję ga­zo­wą. Ka­li­for­ni­za­cja świa­ta to eks­port ide­olo­gicz­nej głu­po­ty le­wi­cy, opa­ko­wa­ny w re­to­ry­kę em­pa­tii i po­stę­pu — obie­cu­je uto­pię, koń­czy się błę­dem kry­tycz­nym: brak za­so­bów, brak roz­sąd­ku, de­fi­cyt efek­tyw­no­ści. To się na­zy­wa so­cjal­de­mo­kra­cja.

  Ja­ko War­sza­wiak znam ten me­cha­ni­zm z au­top­sji, bo się nam tu na­zjeż­dża­ło le­wa­ków i nam War­sza­wę psu­ją. Jed­nak je­stem go­tów się po­świę­cić i przy­jąć fakt, że War­sza­wę pol­skie le­wac­two opa­nuje cał­ko­wi­cie. Nie­ch się tu zjeż­dża­ją — weź­mie­my ich wszyst­ki­ch, zwal­cie ich nam do War­sza­wy. I broń Bo­że, nie przyj­muj­cie do sie­bie żad­ny­ch War­sza­wia­ków. W imię uwol­nie­nia Pol­ski od le­wi­co­wej za­ra­zy je­stem w sta­nie z tym ta­ła­taj­stwem tu żyć, śmiać się ze zwę­ża­nia ulic i szy­dzić z wiel­ki­ch jaj za mi­lion oraz kosz­mar­ny­ch kloc­ków, by­le­by te­go w resz­cie Pol­ski nie by­ło.

  Je­śli nie zro­zu­mie­my, że po­li­tycz­ne wy­bo­ry ma­ją eko­no­micz­ne skut­ki, bę­dzie­my im­por­to­wać po­raż­ki za­chod­niej so­cjal­de­mo­kra­cji pod nie­win­nie brz­mią­cy­mi ha­sła­mi: „po­stęp”, „so­li­dar­no­ść”, „spra­wie­dli­wo­ść spo­łecz­na”, „gen­der”, „kry­zys kli­ma­tycz­ny” etc...

Grzegorz GPS Świderski
https://t.me/KanalBlogeraGPS
https://Twitter.com/gps65

PS. Zoh­ran Mam­da­ni, no­wy le­wi­co­wy bur­mi­strz No­we­go Jor­ku to ewi­dent­ny wa­riant ka­li­for­ni­za­cji. On nie je­st lo­kal­nym przy­pad­kiem po­li­tycz­nym. To symp­tom cy­wi­li­za­cyj­ny. Prze­jaw jej upad­ku. Ka­li­for­ni­za­cja to wi­rus, któ­ry prze­nió­sł się z Za­chod­nie­go Wy­brze­ża na Wschod­nie. No­wy Jork, po­dob­nie jak San Fran­ci­sco czy Los An­ge­les, sta­je się la­bo­ra­to­rium ide­olo­gii, w któ­rej emo­cje za­stę­pu­ją eko­no­mię, czy na­wet sa­mą lo­gi­kę.

  Mam­da­ni to pro­dukt le­wi­co­wej in­fek­cji. Uro­dzo­ny w Afry­ce, wy­cho­wa­ny w RPA, wy­kształ­co­ny w ame­ry­kań­skim mi­cie rów­no­ści, przy­sze­dł do No­we­go Jor­ku nie po to, by za­rzą­dzać mia­stem, le­cz by je ze­psuć – we­dług wzor­ca pro­gre­syw­nej uto­pii. Dar­mo­we au­to­bu­sy, czyn­sze za­mro­żo­ne, skle­py miej­skie, po­dat­ki dla bo­ga­ty­ch – to nie re­for­ma, to ma­ni­fe­st naj­gor­sze­go sor­tu le­wac­twa. Po­li­ty­ka prze­sta­je tu być tech­ni­ką roz­wią­zy­wa­nia pro­ble­mów, sta­je się ry­tu­ałem oczysz­cza­nia z rze­ko­my­ch grze­chów za­chod­niej cy­wi­li­za­cji.

  To sa­mo wi­dzie­li­śmy w Ka­li­for­nii: mia­sto-świą­ty­nia, w któ­rym każ­dy no­wy pro­gram so­cjal­ny ma zba­wić świat, a koń­czy się de­fi­cy­tem, bez­dom­no­ścią i uciecz­ką kla­sy śred­niej. Mam­da­ni prze­no­si ten mo­del do No­we­go Jor­ku. Je­go zwy­cię­stwo to nie triumf lu­dzi pra­cy, le­cz zwy­cię­stwo mi­tu nad ra­chun­kiem. Po­li­ty­ka „za dar­mo” za­wsze koń­czy się dro­żej, a mo­ral­na eko­no­mia za­wsze koń­czy się eko­no­micz­ną amo­ral­no­ścią – bo ktoś mu­si za­pła­cić za czy­jąś bie­dę, co po­wo­du­je, że obaj bied­nie­ją.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 282
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

05.11.2025 22:38

Ludzie uwielbiają kręcić bat na własną dupę. Dlatego w Polsce po raz drugi rządzi Tusk. Dlatego dzisiaj w Nowym Jorku odjechali lepiej niż po fentanylu. Nie wszystko da się wytłumaczyć oszustwami wyborczymi i propagandą. Widać postępujące skretynienie całych społeczeństw.

EsaurGappa

EsaurGappa

05.11.2025 23:54

Nie bardzo rozumiem na cholerę autor nazywa zepsucie moralne i odejście od prawa bożego nowym terminem socjologicznym? Pogaństwo,masoństwo,satanizm w skrócie służba złu,nieszczenie "testamentu"pana Jezusa,po to by lada chwila jakieś monstrum sztucznej inteligencji stworzyło nowy porządek świata. 

Wydaje się pan bardzo nowoczesnym człowiekiem,jasny umysł,szerokie horyzonty,duża wiedza o współczesnym bagnie,ale mam pytanie,w imię czego szarpie się pan z rzeczywistością?

Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

06.11.2025 00:11

Dodane przez EsaurGappa w odpowiedzi na Nie bardzo rozumiem na…

Ten nowy termin socjologiczny nie oznacza zepsucia moralnego, ale głosowanie zgodnie z nim prowadzące do zapaści, potem ucieczka od negatywnych skutków własnego wyboru i dokonywanie dokładnie takiego samego wyboru w nowym miejscu. Ten termin oznacza niezdolność uczenia się na własnych błędach, nawet jeśli się ich boleśnie doświadczyło. Kalifornizacja to jest właśnie szarpanie się z rzeczywistością, to niezrozumienie, że wolny rynek działa w rzeczywistości, a socjalizm nie.

Imć Waszeć

Imć Waszeć

06.11.2025 21:29

Myślę, że tu nie do końca chodzi o to, czy ktoś jest lewicowy czy inny. Zwłaszcza, że teraz już kompletnie nie wiadomo od czego na lewo ma on być w swoich poglądach. Chodzi raczej o to, że opcja lewicowa stawia na niskie wymagania w zakresie intelektu, moralności i w ogóle, co przyciąga tłumy typów nie nadających się nawet do wiązania sznurówek, ale za to dostatecznie licznych by kręcił się i odpowiednio zapełniał "właściwymi alternatywami" demokratyczny bębenek maszyny losującej przywódców. Chyba widać u nas co weszło do szejmu z tej maszynki, prawda? W całej Europie to samo (można było zostać magistrem integracji, a dlaczego nie magistrem naprawy silnika do Passata?). Wyobraźmy sobie teraz, że to coś jest kadrą uczelni, np. w Krakowie dla odmiany.

Grzegorz GPS Świderski
Nazwa bloga:
Pupilla Libertatis
Zawód:
Informatyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 253
Liczba wyświetleń: 652,774
Liczba komentarzy: 4,553

Ostatnie wpisy blogera

  • Algorytmy psują młodych. Moderatorzy blogów psują starych
  • Kończy się epoka głupich algorytmów!
  • Szanta z prądem pod mieczem

Moje ostatnie komentarze

  • Współczesne Chiny można porównać z Niemcami, które też kiedyś stały się potęgą gospodarczą, a dziś upadają. Tam na początku Erhard zastosował model ordoliberalny: wolnorynkowy kapitalizm, ale ramowo…
  • Ja patrzę na to wszystko z punktu widzenia ASE, Ty z keynesowskiego — więc najpierw napiszę, gdzie się zgadzamy, potem wskażę elementy keynesowskie, a na końcu krótka krytyka.W czym pełna zgoda:…
  • Zawsze za każdym ktoś musi stać? Skąd taki wniosek? A kto stoi za Kaczyńskim? Jest całkowicie uzależniony od USA, czyli stoi za nim Trump, tak? A kto stoi za Trumpem?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przekop nie dla żeglarzy!
  • Wojna dla opornych. W punktach
  • Komentarze na naszych blogach

Ostatnio komentowane

  • Grzegorz GPS Świderski, Zawsze za każdym ktoś musi stać? Skąd taki wniosek? A kto stoi za Kaczyńskim? Jest całkowicie uzależniony od USA, czyli stoi za nim Trump, tak? A kto stoi za Trumpem?
  • Grzegorz GPS Świderski, To zależy od regulaminu serwisu, który się zmienia. Nie wiem jak jest w Suno, ale na Udio to się niedawno zmieniło. Gdy ja użyłem ich serwisu do generowania moich piosenek, to regulamin dawał mi…
  • Lech Makowiecki, Autorze. Słowa, słowa, słowa... Dużo słów.A mnie nurtuje jedno tyko pytanie: kto stoi za Mentzenem...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności