Dwa dni temu serwisy informacyjne obiegła wieść: rzeki w Zachodniej Europie odsłoniły "kamienie głodu". Czytamy {TUTAJ}:
"Europa zmaga się z historyczną suszą, a poziom rzek w Europie jest alarmująco niski. W wielu miejscach na naszym kontynencie wyłoniły się tzw. "kamienie głodu". Widnieją na nich makabryczne wręcz ostrzeżenia, np. "Wenn du mich siehst, dann weine", czyli "Jeśli mnie widzisz, płacz". (...) Taki kamień pojawił się na brzegu Łaby, a powyższy napis został wyryty, żeby przestrzec następne pokolenia przed suszami, które doprowadzają do drastycznego zmniejszenia plonów, co w konsekwencji doprowadza do głodu. Inskrypcja pochodzi z 1616 roku. (...) "Kamienie głodu" są używane jako "hydrologiczne punkty orientacyjne". Były one osadzane w rzece podczas suszy, aby oznaczyć poziom wody jako ostrzeżenie dla przyszłych pokoleń, że będą borykać się z problemem głodu, jeśli woda ponownie spadnie do tego poziomu.
W artykule naukowym z 2013 roku naukowcy napisali "Napisy ostrzegają przed konsekwencjami suszy. Stwierdzono w nich, że susza przynosiła złe zbiory, brak żywności, wysokie ceny i głód".
W Niemczech i Czechach znaleziono wiele takich kamieni. W angielskiej Wikipedii jest obszerny artykuł im poświęcony {TUTAJ}. Wylicza on znane kamienie umieszczone w Łabie, Renie, a nawet w Dunaju od XV do XXI wieku. W blogosferze te informacje nie wywołały echa. Znalazłam tylko jedną notkę na ten temat w Salonie24. Napisał ja bloger Rk1 {TUTAJ}. Stwierdzil on:
"Więcej takich kamieni wymienia angielskojezyczna wikipedia,
a także lata, w których się odsłaniały. A odsłaniały się i w obecnie
i w XX wieku, i w XIX, i w XVII, i w XVII.. i to dość często,
mniej lub bardziej regularnie.. (...) w XIX wieku, w XVIII wieku i wcześniej?! no jakże to tak!?
Kogo one wtedy wołały, jak one w ogóle śmiały kogokolwiek wołać?
Przecież wtedy nie było przemysła, ceodwa, globcia i klimata!".
Ta ironiczna uwaga jest słuszna. Owe kamienie mówią nam, że klęski suszy [na przemian z powodziami] występowały, występują i będą występować zawsze. Obecna histeria na temat klimatu nie ma sensu. Nie ma co walczyć ze "zmianami klimatu". Można co najwyżej przystosowywać się do nich oraz ograniczać ich ujemne skutki. Zastanawiałam się, czy "kamienie głodu" były też w Polsce. Nie znalazłam żadnych informacji na ten temat. Dowiedziałam się za to, że w 2015 roku poziom Wisły obniżył się na tyle, że odsłonięta została barka wypełniona rzeźbami zrabowanymi w Warszawie przez Szwedów podczas "potopu" {TUTAJ}. Spełniły więc one rolę "kamieni głodu".
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2213
Dzisiaj ruszyła odbudowa Pałacu Saskiego oraz Pałacu Brühla w Warszawie. Okazuje sie, że teren tych pałaców może skrywać wiele tajemnic, które będą odkrywane w miarę przygotowywania placu budowy. Już odkryto tajemny korytarz z pałacu Brühla za pomocą specjalnego tomografu geologicznego.
Bez przesadyzmu, można również wywoływać deszcze. Robią to w Dubaju, ale również w USA za pomocą jodku srebra. To są proste sprawy.
https://toteraz.pl/jak-s…
No bo w jaki sposób głupie ludzie aż do feralnej daty energię pozyskiwali. A to las wyrąbywali, ato jakąś fosę smołą zalewali by ją podpalić, a to jakąś czarownicę spalili, albo oponę, a to jeszcze inne mało ekologiczne głupoty wymyślali, żeby zalewajkę ugotować. No słabe to było takie, że aż rzeki wysychały i trzeba było jakoś temu zaradzić.
Czytałem kiedyś dawno temu książkę taką, że wtedy jacyś mądrzy ludzie tak uradzili. No i te wiatraki budowali. Ale znalazł się taki jeden malkontent, co zaczął wszędzie opowiadać, że boi się łba za okno wystawić w obawie, że jakieś akurat przelatujące z furkotem skrzydło mu go odetnie. No i oświadczył, że będzie te stwory zwalczał. Z kiepskiej strony niedojda się za to zabrał bo nim zdążył z jednym się rozprawić to dwa albo więcej mu pod nosem wystawiali i w końcu nic z jego zamiarów nie wyszło. Naraził się przy tym na kpiny i docinki niewybredne. A najgorszy to był jego pomocnik co sam hybrydą jeżdżąc ciągle mu dizla wypominał i marudził aby przestał robić z siebie idiotę dżgając kijem maszyny, co postęp i ekologię zapewniają. No i dał se chłopina spokój. Jakoś tę ekologię przetrawił, dzięki czemu aż do niedawna czysto na ziemi było. I ten kamień to memento takie.
PS Serio to sam do off grida się przymierzam.