Do Rafała Trzaskowskiego można mieć wiele pretensji. Niektórzy nazywają go złociarzem co jest gwarową nazwą operatora szambowozu. To ci którzy nie mogą mu darować zalania fekaliami Wisły od Warszawy do Gdańska. Inni nie mogą pogodzić się z propagowaniem przez Trzaskowskiego zboczeń płciowych, w tym wprowadzania specjalnych uprawnień dla wyznawców czy praktyków LGBT. A przede wszystkim wpychania instruktorów LGBT do szkół. Jeszcze inni zauważyli, że Trzaskowski kontynuuje politykę Gronkiewicz w kwestii rabunku nieruchomości. Pod jego rządami miasto nie tylko odmawia wypłacania lokatorom należnych im odszkodowań wywalczonych przez komisję Patryka Jakiego lecz odmawia nawet przejmowania na rzecz miasta skradzionych i potem odzyskanych przez komisję weryfikacyjną nieruchomości. Można sformułować setki podobnych zarzutów, dowodzących niegospodarności Trzaskowskiego jako prezydenta a właściwie działań na szkodę stolicy. Na przykład zainstalowanie w lecie ubiegłego roku przed ratuszem na placu Bankowym ogródka dla emerytów i dzieci, w którym nigdy nie wypoczywał żaden emeryt ani dziecko a nawet nie zatrzymał się żaden pies. Ogródek było to miejsce przed budynkiem ratusza, wśród pędzących i smrodzących samochodów wyposażone w kilkanaście drewnianych palet i w stoliki zrobione ze skrzynek po owocach oraz ozdobione kilkoma rachitycznymi drzewkami w specjalnych donicach. To wszystko kosztowało stolicę prawie milion złotych. Nie wyobrażam sobie żeby mieszkańcy innych miast Polski chcieli mieć w swoich miejscowościach podobne instalacje z podobnym skutkiem finansowym. To specyfika PO. Przypomnijmy sobie „piramidy” Donalda Tuska czyli tak zwane orliki w każdej gminie. Orliki to stadiony z boiskiem pokrytym sztuczna trawą śmierdzącą brudnymi skarpetkami, z konieczności oświetlane i pilnowane we dnie i w nocy. Ich twórcy zapomnieli chyba o ochronie środowiska i matki Ziemi na której im podobno zależało i w imię której zalewali kopalnie. Takie nikomu niepotrzebne boisko zbudowano nawet w Ochotnicy Dolnej gdzie z dziada pradziada istniała tradycja urządzania boisk w szerokim łożysku ochotnickiego potoku albo na nieużywanych pastwiskach i takich wspaniałych naturalnych boisk jest dotąd bardzo wiele.
Wszystko to jednak przebija moim zdaniem dotacja w wysokości blisko 2 milionów którą Trzaskowski przyznał fundacji Jolanty Gontarczyk, funkcjonującej obecnie pod nazwiskiem Lange i zajmującej się promocją ideologii LGBT. Gontarczyk była współpracowniczką Służby Bezpieczeństwa ( pseudonim Panna) i wraz z mężem ( pseudonim John) inwigilowała ks. Franciszka Blachnickiego w Niemczech. Małżeństwo Gontarczyków było podejrzewane o udział w otruciu ks. Franciszka Blachnickiego. Po opuszczeniu w panice Niemiec Gontarczykowie przenieśli się do Warszawy gdzie zostali wynagrodzeni za swoje usługi ogromnym mieszkaniem w śródmiejskiej kamienicy. Dodam, że było to przedtem tak zwane mieszkanie funkcyjne czyli używane do spotkań funkcjonariuszy SB z donosicielami i tak się złożyło, że było to mieszkanie w mojej kamienicy.
Zauważyłam pewnego dnia elegancką kobietę przyglądającą się mi na podwórku z nienawiścią. Nie wiedziałam oczywiście kim ona jest i w naiwności swojej myślałam, że zapomniałam się jej ukłonić albo przeszkadzają jej moje dzieci czy psy. Była to Jolanta Gontarczyk. Gdy ukazały się w prasie artykuły na temat tej pary szpiegów ktoś wywiesił kopie w gablotce z ogłoszeniami. Ku memu zdumieniu lokatorzy bardziej gorszyli się faktem ujawnienia działalności Gontarczyków i sposobu premiowania jej przez władze Polski niż prześladowaniem księdza Blachnickiego. Państwo Gontarczykowie szczęśliwie raczyli wynieść się z naszej kamienicy, Jolanta kręciła się przez pewien czas przy Leszku Milerze ale się jej pozbył. Nie mogę powtórzyć co przy tej okazji podobno powiedział. Teraz pani Jolanta zmieniwszy nazwisko zajęła się promocją LGBT. Nie o to chodzi, że Gontarczyk jak zawsze dobrze wie na której półce stoją konfitury. Chodzi o to że prezydent miasta stołecznego Warszawy kandydujący do roli prezydenta Polski manifestacyjnie honoruje wysoką dotacją funkcjonariuszkę SB podejrzewaną o morderstwo księdza. Trzaskowski zasłania się niewiedzą na temat życiorysu Gontarczyk vel Lange ale to niemożliwe. W polityce tak głupich ludzi nie ma. Uważam że jest to celowy sygnał wysyłany do sił wywodzących się z ciemnej przeszłości: „Towarzysze, nie bójcie się, zwieramy szeregi i jeszcze będziemy górą”. W polityce nie ma przypadków są tylko znaki. Znaki wysyłane świadomie i w konkretnym celu. Dla obudzenia i podtrzymania na duchu swego elektoratu czyli ludzi wywodzących się z mrocznej przeszłości PRL i wiążących wszelkie nadzieje z powrotem tej przeszłości. Oczywiście po transformacji, po liftingu, jaki przechodzą również twarze kobiet polityki. Zamiast marksizmu z sierpem i młotem (a raczej naganem) w ręku mamy marksizm kulturowy z tęczową flagą. Przekonuje mnie o tym jeszcze jedno wydarzenie. Otóż wysłuchałam zupełnie przypadkiem wywiadu Jolanty Pieńkowskiej z niejakim Gawronikiem. Gawronik jak pamiętamy pierwszej nocy po wprowadzeniu odpowiednich ustaw miał już działającą sieć kantorów na wszystkich przejściach granicznych Polski. Działalność pana Gawronika państwo polskie wyceniło potem na bodajże 8 lat odsiadki. I oto w programie Pieńkowskiej uczestniczymy nie tylko w opisie martyrologii tego wybitnego człowieka ale wysłuchujemy jego butnych przechwałek na temat stanu posiadania, stylu życia córki w dzieciństwie ( własny ochroniarz i własny kucyk) oraz planów na przyszłość. Jak zrozumiałam okres zwolnienia warunkowego kończy się Gawronikowi za półtora roku i wtedy zapowiada odpłatę tym wszystkim którzy go nie docenili (a może przecenili). Co istotniejsze Gawronik przyznaje się publicznie do działania w SB i wcale się tego nie wstydzi. To wyraźny sygnał. Towarzysze zwieramy szeregi. Wracamy.
Gawronik nie wstydzi się SB, Trzaskowski nie wstydzi się Gontarczyk vel Lange. Ja mogę jedynie powiedzieć:
Idź złoto do złota.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 13144
Naprawdę żal mi PANA - gdyż zawsze tak się zwracam do nieznanych mi osób, z którymi nic mnie nie łączy (nie, nie szukam "partnera"). Tak mnie wychowano. Nie wiem, skąd ten wybuch agresji? Gdyby PAN trochę dokładniej czytał moje komentarze i zapamietał coś wiecej niż tylko RFN, to wiedziałaby PAN, że jestem starym wyborca PIS i to się nie zmieniło. Nie zmienił tego fakt rozczarowania i vetami PADa i ostatnimi 3 latami rządów PIS - przede wszystkim całkowita inercją w kwestii załatwienia tych spraw, o których pisze Pani Izabela. Czy to tak trudno zrozumieć, że to nie wpływa na mój wybór, bo jest to w chwili obecnej po prostu wybór cywilizacyjny, a nie ma innej opcji, ktora dawałaby jakakolkwiek nadzieję na zachowanie choćby jeszcze trochę normalności. Mój wybór się nie zmienił, pomimo że tacy własnie jak PAN i kilku jeszcze obecnych tutaj "konserwatywnych patriotów" usilnie się o to starają, ponieważ ten mój wybór ma trochę głębsze podłoże niż to, że ktoś tutaj akurat usiłuje mnie obrazić, nie mogąc znieść odmiennego zdania. Na marginesie - to jest właśnie prawdziwe "uboczne" działanie coronowirusa ludzie, ktorzy całymi latami zgadzali się i dobrze traktowali, nagle skaczą sobie do oczu. Rozczaruję PANA, nie zniknę tylko dlatego, że PANU nie podoba się moja opinia.
ja się PANU nie musze tłumaczyć. Ani nikomu innemu. "Konserwatywni Patrioci" żal,naprawdę żal, ale swoją głupota ciągniecie ten PIS na dno. I zawsze przed jakimikolwiek wyborami będziecie sie trząść o te kilka procent, 3 posłów, 1 senatora. Taka cena głupoty, ale głupi tego nie pojmie.
Aż miło poczytać, jak cie skręca. I będzie jeszcze milej...
Mnóstwo jest takich skrzykiwań się - wystarczy tylko być spostrzegawczym lub umieć kojarzyć sygnały... Przy dotychczasowej inercji rządzących, by definitywnie poodcinać te groźne, trujące złogi, wszystko to wygląda zdaje się niebezpiecznie... Miejmy nadzieję, że ta Republika Kolesi ze WSI się jednak nie odrodzi. Polacy przeciwko polactwu będą górą.
A ciebie skąd wygrzebali? Zombi na etacie...troll ...jak mumia odwinięta z bandaży...zawsze na posterunku...przed każdymi wyborami...pełne wiadro zaczerpnięte pomyjami...
Admin zaspał?
Jest dwóch prezydentów, kandydatów w nadchodzących wyborach.
Wystarczy porównać rządy prezydenta Warszawy, i rządy prezydenta Polski, kiedy ktoś ma wątpliwości kogo wybrać.
Kazdy z nich, przed podjęciem funkcji prezydenta, składał obietnice wyborcze.
Jak z nich, swoim wyborcom sie wywiazali.
Jaka byla ich praca dla Polaków.
Prezydent Duda spelnil obietnice wyborcze niemalże w 100 proc. natomiast pan Rafał Trzaskowski, na blisko 74 obietnice miał spełnić tylko 2. ????
Czym się zajmowal, jaka była jego praca jako prezydenta Warszawy, a teraz chce/bo on nie chciał kandydować, jego wystawili, po falstarcie kandydatki.
To żaden prezydent Warszawy, bo sobie z niczym nie radzi, a tym bardziej jako prezydent duzego kraju.
Polska, to za duzy kraj dla amatorów rządzenia.
Polska musi miec twardego negocjatora w polityce miedzynarodowej, nie miękkiego chłopca , który się na wszystko zgadza. Chyba ze chce wrócić do funkcji podnóżka, a rządzić w Polsce nie będą Polacy, ale ci, którym na słabej Polsce bardzo zależy .
Po prostu Rosja i Niemcy zrobią z polski kolonię, rynek zbytu dla swoich towarów, a z braku przemyslu, Polacy wyrobnikami zachodu.
Czy my Polacy tego chcemy?
Czy nasze pokolenia walczyły, i ludzie gineli w obronie ojczyzny, żeby TERAZ lekką ręką poddać się zaborowi i wynarodowieniu.???
https://www.tvp.info/484…
Niech mi ktoś teraz powie, o przymusowej relokacji, wynarodowieniu panstw, skoro tak spraszają do SIEBIE emigrantów.
Bo tylko PiS, Zjednoczona Prawica, i ich kandydat prezydent Andrzej Duda, jest gwarantem tego, że Polska będzie Polską, i nikt naszego kraju, naszych sklepów nie będzie demolował i okradał.
jak każdemu tutaj wolno wyrażać swoje opnie (byle nie wbrew obowiązującym tu zasadom,jak niejaki Trotelreiner),więc twierdzi, że Duda zrealizował w 100 % swoje obietnice wyborcze. Ja mógłbym przytoczyć twarde dane nie zrealizowanych prawie żadnej z obietnic z 2015 r. A nieaktualną już sprawę relokacji imigrantów, albo zmyśloną "ideologię LGBT " lub zmianę ustaw aborcyjnych PiS wyciąga z lamusa przed wyborami zawsze,gdy nie ma konkretnych argumentów i pomysłów, wierząc że to najbardziej chwytliwe tematy dla swojego elektoratu,bo mające moc straszenia.
Gówno w każdym kranie ☺
bez pytania włącza 5G.
Drugi Mariusz Walter...zaufany Kiszczaka i Urbana...zakłada Studio 2...w nim sami agenci SB tylko Hopfer ...chyba nie był...dlatego w stanie wojennym umiera na "zapalenie płuc".
Wszyscy "nasi" miliarderzy,to agenci sowieccy ...czyli SB etc.
Mazowiecki i Strzembosz ...serdeczne dzięki :-(
Tydzień temu też mieliśmy kompilację symboliki w postaci ułaskawienia Jana Śpiewaka i umieszczenia wiersza jego matki w temacie maturalnym.
Mamy sygnalistów wielu.