Wszyscy dyskutują, czy wybory prezydenckie wygra Andrzej Duda, czy Bronisław Komorowski.
Zaś moim zdaniem, choć prezydentami z pewnością nie zostaną, to na obecną chwilę największymi wygranymi niedzielnych wyborów będą Paweł Kukiz i Korwin Mikke.
Dlaczego?
Bo jak wskazują sondaże Paweł Kukiz będzie miał wynik dwucyfrowy, zaś na spotkanie przedwyborcze z Korwinem Mikke na krakowski Rynek przyszedł tłum młodych ludzi porównywalny wielkością z masami, jakie przychodziły na spotkania z polskim Papieżem. W Internecie są zdjęcia, więc można sprawdzić, że nie przesadzam.
Dlaczego tak się dzieje? W czym zawiera się tajemnica sukcesu dwu kandydatów, z których jeden zdaje się być nawiedzonym artystą, a drugi szaleńcem?
Odpowiadam.
Bo - zwracam się do formacji politycznej, której sprzyjam odkąd założyłem blog – gdzieś po drodze zgubiliśmy kod językowy w porozumiewaniu się z młodymi Polakami i teraz ponosimy tego konsekwencje. Po prostu w dialogu społecznym przyjęliśmy formułę komunikacyjną charakteryzującą się przegadanym nadużywaniem akcentów nadmiernie patetycznych i martyrologicznych, co niestety zraża i odstręcza współczesną młodzież.
Zaś Kukiz z Korwinem zmienili radykalnie kody komunikowania się z ludźmi, czym trafili w gusta młodego pokolenia, które porozumiewa się w języku dla politycznych nudziarzy niezrozumiałym. Bo młodzi chcą, żeby było krótko, zwięźle, na temat, dosadnie, a przekaz był zgodny z formami komunikacji jakie oni preferują. Bez trucia, marudzenia, doradzania, pouczania i moralizowania. Ma być szybko – migawkowo, z podaniem życiowych przykładów, a jak trzeba to ostro i siarczyście.
Pisałem o tym wielokrotnie w moich notkach, ale strasznie mi się za to od "naszych" oberwało, a "ortodoksyjni pisowcy" mnie nawet odszczepieńcem okrzyknęli.
Wszystko wskazuje na to, że będzie druga tura.
Więc uważam, że sztab pana Andrzeja Dudy powinien się zastanowić nad tym, co wyżej napisałem i póki czas wyciągnąć stosowne wnioski.
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
I jeszcze jeden podszept w kontekście już nie tylko młodych, lecz wszystkich wyborców, szczególnie mieszkających w małych miastach i na wsi. Otóż uważam, że krakowski kandydat na prezydenta powinien w drugiej turze wystrzegać się irytującej szeregowych obywateli maniery, którą na swój prywatny użytek nazywam: „zalatującym naftaliną stylem galicyjsko podwawelsko jagiellońskim”, zaś jego sztabowcy winni w miarę możliwości unikać przedstawiania Andrzeja Dudy jako doktora UJ przy każdej możliwej okazji.
Bo ludzie chcą prezydenta z jajami, a nie "jagiellońskiego mentora o usposobieniu pani Dulskiej".
Szczególnie, że za przyczyną jagiellońskich zgredów o pezetpeerowskim rodowodzie uniwersyteckie wzorce ostatnimi czasy bardzo się zmieniły i choć mi nad wyraz przykro to powiedzieć, dzisiejszym Polakom krakowska Wszechnica kojarzy się bardziej z błaznującym pod publiczkę lewakiem Hartmanem, niźli jej wielowiekową tradycją uniwersytecką o chrześcijańskich korzeniach.
Więc póki co, trzeba grać pod dzisiejsze uwarunkowania. Szkody naprawi się później.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3518
Wygra DUDA!
Oto najnowsza symulacja wyników wyborów w dniu 10.05.2015
Duda – 34%,
Komorowski – 33%
Kukiz - 8%,
Ogórek - 6%
Jarubas - 5%,
JKM - 4%,
Braun – 3%
Palikot – 2,4%
Kowalski - 2%,
Wilk – 0,5%
Tanajno – 0,1%.
NG – 2%
Błąd - ±3%
Symulację wyników wyborów przeprowadzono metodą Monte Carlo na dwuprocesorowym 8 rdzeniowym komputerze firmy IBM ;-)
Zgadzam sie...ale ostatnio widac, ze Kukiz pozera Korwina zywcem.... i dobrze.
Tez uwazam, ze zamiast gnoic Pawla Kukiza za grzechy mniej czy bardziej wydumane, nalezy z nim usiasc do powaznej rozmowy a nie traktowac per noga. Gadanie, ze Kukiz odbiera glosy Dudzie tez do mnie nie przemawia, bo jesli komukolwiek on cos odbiera to raczej Korwinowi i 'wybitnemu dokumentaliscie'... glosow Kukiza Duda w pierwszej turze i tak by nie dostal, bo niestety dla ludzi 45 i ponizej PiS jest rownie obciachowy jak Bronek z PO.
Kukiz moze i chyba chce byc sojusznikiem a jego ok 15% poparcia (sadazowego) swiadczy ze w drugiej turze to od niego bedzie zalezec kto bedzie prezydentem. I jesli wygra (mam nadzieje) Andrzej Duda to w duzej mierze dzieki Kukizowi.
"nadużywaniem akcentów nadmiernie patetycznych i martyrologicznych, co niestety zraża i odstręcza współczesną młodzież."
Czyta Pan raz po raz, samego siebie?
z Polski zdzichu
2015-05-08 [19:05]
Gdyby umiał czytać,toby wiedział gdzie postawic przecinek w tytule notki...:-)
Echo 24 juz zupełnie oszalał...
"Bo jak wskazują sondaże Paweł Kukiz będzie miał wynik dwucyfrowy, zaś na spotkanie przedwyborcze z Korwinem Mikke na krakowski Rynek przyszedł tłum młodych ludzi porównywalny wielkością z masami, jakie przychodziły na spotkania z polskim Papieżem. W Internecie są zdjęcia, więc można sprawdzić, że nie przesadzam."---koniec cytatu.
Ten akapit wskazuje,że K.P. zupełnie stracił panowanie nad sobą,nad swoimi słowami...i bredzi jak pacjent szpitala
dla obłąkanych.
Dalej spełnia polecenia swoich prowadzących i nie zauważa,że to juz nieaktualne...ten pociąg odjechał,a K.P. został
na torach z opuszczonymi spodniami!
Na Rynku było ok.1500 idiotów,a na spotkania z Św.Janem Pawłem II,przychodziły miliony!!
U Pasierbiewicza bez zmian. Bełkocik o zagubionych "kodach komunikacji" przez formację, którą jakoby popiera, ale "na obecną chwilę", jeszcze na pięć minut przed ciszą wyborczą reklamuje domniemany sukces dwóch agenturalnych kontrkandydatów, pompowanych intensywnie przez reżimowe telewizje. A jeden z nich, JKM, to kandydat od 20 lat notoryczny i notorycznie nie wychodzący ponad 3% głosów, zaś tym razem nawet sondaże nie dają mu więcej.
Szanowny Panie Krzysztofie.
Moim zdaniem wyborcy "nasi" aby ich głos nie był zmarnowany powinni zagłosować na Andrzeja Dudę.
A jeżeli tak się stanie i wybory nie będą w dużym stopniu sfałszowane to A.Duda uzyska w pierwszej
turze 50,77% i będzie PO "herbacie".
Niestety mam wielu znajomych którzy zagłosują na Kukiza lub JKM. Na pytanie dlaczego, odpowiadają: aby było śmieszniej!!!!
I takie podejście mnie martwi.
Takie same wypowiedzi słyszałem gdy wybierany był i "wchodził na salony" J. Palikot. Jakie są tego skutki widzi nawet niewidomy i słyszy głuchy.
Jeśli chodzi o Kukiza to śniło mi się, że 10% nie przekroczy, choć będzie tego blisko.
Tym optymistycznym akcentem Pana i przyjaciół pozdrawiam,
bolesław