Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nowe, sensacyjne zdjęcia premiera!

Marcin Tomala, 30.11.2013
Poziom życia politycznego w naszym kraju upadł w ostatnich latach wyjątkowo nisko. Tanie sztuczki medialne, udowodniane kłamstwa, lizusostwo dziennikarzy, którzy w założeniu powinni prezentować się niezależnością osądów, ciętym językiem, umiejętnością kojarzenia faktów. W państwie, które zmaga się na co dzień z problemem emigracji, bezrobociem, ubóstwem, służbą zdrowia, systemem emerytalnym, międzynarodową suwerennością (a nie, przepraszam, przecież to wszystko działa i funkcjonuje jak należy, prawda?) głównym kłopotem szefa rządu jest ocieplenie jego mocno nadszarpniętego wizerunku, a celem dziennikarzy prowadzenie wywiadów z jego wydającą właśnie książkę małżonką. 

Tylko ostrożnie, z taktem, bardzo delikatnie. Najpierw Monika Olejnik, potem dający się załatwić nawet Zawiszy Piotr Kraśko. Sposób, w jaki przebiegała ostatnia z rozmów był wręcz miodny, wijący się jak piskorz Kraśko - by tylko przypadkiem nie zadać pytania, na którego odpowiedź marketingowi spece od premiera zareagowaliby gniewem i zgrzytaniem zębów. A o to, przy stylu prezentowanym przez panią Małgorzatę, wcale nie tak trudno.

Ubodły premiera Tuska te "obleśne" (http://naszeblogi.pl/42581-monika-olejnik-rzeczniczka-premiera-tuska) smoleńskie zdjęcia, oj bardzo. Dziś byliśmy świadkami kolejnego, ważnego wydarzenia z udziałem pana Donalda - w swym królewskim terminarzu znalazł czas, by odwiedzić wątpiące we władcę miłościwego pospólstwo. Rodzina państwa Sochockich z Płocka przyjęła szefa polskiego rządu ciepło i gościnnie, wyciągając nawet z szafy zakurzonego, będącego na wyposażeniu każdego lemingowego domu, rządowego fotografa. Stąd przebieg wizyty (śniadania?) jest dobrze udokumentowany, choć muszę z przykrością przyznać, że na niektórych ze zdjęć premier minę ma bardziej skwaszoną, niż na słynnych już zdjęciach z naczelnikiem Putinem.

Jeśli ktoś ich jeszcze nie widział, wystarczy wpisać w wyszukiwarce "Tusk u Sochockich" (nie podaję linku, bo ten z obszerniejszym fotoreportażem to płocka strona wybiórczej, a ja nie promuję stron podejrzanej wartości i pochodzenia, jeszcze jakiś wirus czy coś podobnego i mnie będziecie potem skarżyć - wchodzimy na własną odpowiedzialność!).

Przechodząc do sedna, smutna refleksja mnie dziś w świetle tych zdjęć dopadła. Pani Tusk we wspomnianym wcześniej wywiadzie ujawniła tajemniczy fortel, jaki zastosowała, by nie przeprowadzać się z rodziną do Warszawy. Jak twierdzi - pozornie zgodziła się na przeprowadzkę - pod warunkiem jednak, że to mąż wszystko zorganizuje. Okazało się, że tak skomplikowane zadanie organizacyjne przerosło możliwości premiera, co rzuca całkiem nowe światło na jego dzisiejsze poczynania. Nie możemy wymagać, by Donald Tusk ratował swoje poparcie realnymi działaniami na rzecz państwa, gospodarki. Jedyne, co potrafi, to fortele, marketingowe sztuczki (a i te kiepskiej jakości). Zresztą z drugiej strony, wielu to przecież wystarcza - "to jest premier na miarę naszych możliwości."

Nie jest łatwo śmiać się i żartować z sytuacji (po raz kolejny, wybaczcie), która sama w sobie jest groteskowa i zabawna. Zwłaszcza w kontekście wszystkiego, co nas teraz otacza. Pozostaje się pocieszyć, że na śniadanie w Płocku ciągle jada się pomarańcze i winogrona (popijając herbatką), a nie szczaw i mirabelki ze starbucks`ową kawą. Jest ok!

ps. Tak, wiem - można mi zarzucić zbytnią sensacyjność tytułu, toż to manipulacja, panie Marcinie! Oj tam, jaki premier i wizyta, taki tytuł i sensacja.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13371
Domyślny avatar

Kazmirz

02.12.2013 00:53

Gratuluje krytycznego spojrzenia . To raczej rzadkosc u mlodych ludzi .Ech ,tak sobie mysle,ze chyba dobrze jest byc daleko od tego dziadostwa ... Polska tuskowa to jednak nienormalnosc Tylko dlaczego wciaz tak czesto nostalgia tlucze ? Pozdrawiam zza "wielkiej wody".
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,727
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności