Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Można oszaleć w tym przyjaznym państwie

Cat, 19.02.2013
Można oszaleć  w tym przyjaznym państwie ( relacja z przychodni)
Dzisiaj się skuję czystą wódą aby odreagować wizytę w przychodni  i nie chlasnąć przez łeb „przyjazne państwo „ reprezentowane przez przyjazną służbę zdrowia .Jako że jestem już w słusznym wieku i wymagam przeglądów na rozkaz połowicy udałem się do białych kitelków celem przebadania. I to był błąd małżonki  która powinna wiedzieć że nie puszcza się wariata między ludzi . Udałem się więc do przychodni rejonowej i na dzień dobry skasowali mnie na parkingu 2 zł za godzinę . Wlazłem do przychodni a tam stado takich jak ja zbite w kolejkę czeka cierpliwie na audiencje w recepcji .Ludzi mnogo , bakterie latają w powietrzu a pomiędzy nami trwa wymiana płynów fizjologicznych wyrzucanych z nosa i ust z siłą wodospadu . Ludzie qrwa zakrywajcie nosy i usta !!!! Byłem jakiś dziesiąty do mety i słyszę – Do doktora X już dzisiaj nie będzie zapisów -….. ten X to mój doktor. Pomyślałem że to zrządzenie losu i ze wypełniłem powinność i mogę w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku udać się do domu z informacją że dzisiaj nie przyjęli . Ale proszę państwa moja druga połówka z żyletkami w oczach wycedziła – no to pójdziesz jutro- . Na nic pomogły zaklęcia że nic mi nie jest , że się dobrze czuje itd. Rozkaz
to rozkaz .Jakoś się nie lubimy  z dochtórami których traktuje jak zło konieczne mając świadomość że każdy z nich ma swój cmentarzyk a ja nie jestem zainteresowany powiększaniem ich „dorobku” naukowego  .Ale panie jak to kobicie wytłumaczyć . Cóż było robić .Wpadłem na pomysł że się zarejestruje telefonicznie ,niestety przez trzy bite dni  w godzinach od 7 do 10 nikt nie podnosił słuchawki. Cóż było robić. Na dzień następny ładuje się w buty i kurtkę i zasuwam do recepcji . Ułożyłem sobie tajemny plan że jak wstanę szybciej to luksusy wdychania  smarków moich bliźnich zostaną mi zaoszczędzone. Jestem w przychodni na pół godziny przed otwarciem i grzeczniutko dybam w kolejce .Uważne oczy kolejkowiczów lustrują nowych przychodzących i stan kolejkowy . Buśki zmarznięte i lekko poirytowane . Ludziska chyba się w domu szaleju najedli i jakieś takie nieprzyjazne sa. Każdy krok do przodu jest uważnie śledzony .OTWORZYLIIIIII!!!!!!!! Tłumek przesuwa się w skupieniu , każdy za kimś , ja mam przed sobą zielony kapturek z ortalionu i sunę naprzód . Przed słupem w holu tłum się rozdzielił  na dwa nurty i co ja pacze?????? Przede mną na żywego wtarabanił się jegomość z łysa pałą i stoi .Za mną jegomość już mruczy nerwowo .Oho już wiem że mam koleżkę do awantury więc zaczynam. Mówię do łysego za Bareją „ Pan tu nie stał” , łysy się nie odzywa .Ten za mną podniesionym głosem – Ty łysy nie stałeś tutaj , kolejka jest tam- .Dwójka złego na łysego i łysy oddala się kwitowany nieprzychylnymi epitetami ze przypomina tuska itd. Jestem ,udało się , doktor mnie przyjmie o 12 .00 , dostaję karteczkę z numerkiem , z godziną , z numerem pokoju . Ale co tu robić ? Jest godzina 7 ani do domu , ani do pracy .Nie pozostaje nic innego tylko zaprzyjaźnić się ze społeczeństwem .Moi drodzy ja po tych pięciu godzinach opanowałem wiedze medyczną ze wszystkich dziedzin .Od psującej się trójki z torbielem ,poprzez popękane łękotki na bulgotaniu w brzuchu skończywszy .Liznąłem tyle wiedzy praktycznej że mógłbym się doktoryzować . Ta cała przychodnia pachnie jak seks bezrobotnego , 15 minut niezłej zabawy a potem przez cały dzień pytanie co robić z wolnym czasem? Przed drzwiami do gabinetu trwa kłótnia .Dwa obozy i dwie wersje wydarzeń. Obóz pierwszy twierdzi że ważny jest numerek ,drugi zaś że godzina . jedni i drudzy sprawdzają sobie numerki i godzinki . Zadyma pewnie bylaby niezła gdyby nie moje wejście . Godzina to rzecz święta a numerek wynika z godziny .U dochtora spędziłem 15 minut rozmowy relaksacyjnej i pytania z cyklu „ Chcesz o tym porozmawiać?” . Dostałem skierowanie na krew ,pożegnałem się i czym prędzej umknąłem .Krew oddałem z dużym szczęściem bo koleżka przede mną miał pecha i igła się wygła pielęgniarce  ale w ramach taniego państwa pobierała i nie patrzyła na ból delikwenta .Cyrk właściwy rozegrał się przy próbie odebrania wyników . Otóż pacjent który opłaca składki , jest przeczołgany przez kolejkę i odstał swoją pajde  nie ma prawa do swoich badań. Właścicielem  badań jest przychodnia i lekarz ( ciekawe jaki idiota wydał to rozporządzenie) .Żeby je poznać jak przepowiednie Nostradamusa trzeba znowu odstać w kolejce swoje i złożyć wizytę terapeutyczną u lekarza . który łaskawie zainkasuje 6 zł za wizytę i wynik wyda . Nie będę relacjonował państwu boju o możliwość zaglądnięcia do wyników bo akcja tu toczyła się wartko i padały słowa niecenzuralne. Mogę jedynie potwierdzić informacje że w przychodni zanotowano straty a personel w liczbie trzy sztuki jest prawdopodobnie do dzisiaj silnie przestraszony i że ja przez 10 minut w otoczeniu pielęgniarek w potarganych w walce fartuszkach patrzących czy nie fotografuje , kseruje lub tez zapamiętuje….. mogłem się cieszyć wpatrywaniem w cyferki i szybką analizą mojego zdrówka .Żeby się zrelaksować udałem się w podróż koleją i stwierdziłem iż nasza Polska pod rządami Tuska zwiększyła dwukrotnie objętość albowiem za komuny dojeżdżałem do stolicy w 5 godzin a obecnie w 10 . Jak to mawiał towarzysz Gierek słuszna  linie na „nasza” władza .Do zobaczenia w Urzędzie Miasta gdzie niebawem wybieram się wyjaśnić rozbieżności w opłacaniu podatków od nieruchomości . Paniom urzędniczkom przesyłam życzenia stalowych nerwów i strojów zaopatrzonych w zamki błyskawiczne ( guziki w walce jeden na jednego odpinam w try miga) .Do zobaczenia…………….

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5025
Domyślny avatar

Daf

19.02.2013 17:51

To gorzej jak za komuny ! Nawet uwzgledniajac w tej historii pewna doze fantazji i dobrego humoru, ktore na szczescie Pana nie opuszczaja. A oto opis mojej wizyty u lekarza. Podaje moja e-card pani w rejestracji (u nas to zona pana doktora). przechodze do poczekalni, siadam w wygodnym fotelu, ogladam rozne czasopisma, troche rozmawiam z innymi pacjentami (ca. 5 osob). Wchodze po pewnym czasie do pana doktora. Wita sie ze mna. oglada moja skrecona noge, robi mi zastrzyk. Przechodze do pani w rejestracji i odbieram lekarstwa przepisane przez pana doktora. Kazdy lek kosztuje u nas 5.10 euro. Ide do domu. U nas na prowincji lekarze maja tez apteki - zeby sie pacjenci nie fatygowali .. U nas w szpitalach (na kase chorych) sa pokoje trzy osobowe a przed obiadem dostaje sie karte - zeby sobie wybrac menu (jak w restauracji). To tyle, w duzym skrocie. A co robic tam nad Wisla ? Z pewnoscia nie sluchac gaworzenia roznych "zbawcow narodu" - bez odp. wiedzy i doswiadczenia ! Ci profesorowie nic nie maja do zaoferowania ! Ktos z PiS-u (koniecznie inteligentny) powinien sie tu do nas wybrac, odwiedzic minist. zdrowia, tow. ubezpieczeniowe, poprosic grzecznie o szczegolowe materialy dot. organizacji naszego lecznictwa i ubezpieczen. To samo 1 : 1 wprowadzic w Polsce. sa przeciez inne metody, jak te parlamentarne, zeby osiagnac zamierzony cel potrzebna jest tylko inteligencja, wytrwalosc i pracowitosc. A wlasnie za to sa oplacani funkcjonariusze partyjni - po kazdej stronie. "Genialne pomysly", debaty, konferencje, wypowiedzi uczonych profesorow (przeciez w PRL-bis kariery naukowe = kariery partyjne) - wszystko wyrzucic do kosza, z tego nic nie bedzie ! Pozdrawiam i zycze zdrowia !
kat

Cat

19.02.2013 18:47

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Drogi Panie k a t !

ta walka sie naprawdę odbyła..... nie bede podawał adresu bo CYBY  w Polsce grasują . Idiota , idiote idiotą PO-gania ....to droga Pani juz nie komuna ale twór feudalny gdzie obywatelowi zabiera się juz nie tylko paszport ale i wgląd w jego własne opłacone badanie , wszak niewolnik państwowy praw jest pozbawiony. To jest nic innego tylko ROK 84  Orwela. PO-dsłuchy i państwo PO-licyjne...pozdrówka
Domyślny avatar

Daf

19.02.2013 20:41

Dodane przez kat w odpowiedzi na Droga pani Daf

Chcialabym Pana jeszcze poinformowac, ze tu nie ma "klinik rzadowych" - politycy nawet najwyzszej rangi ida do normalnych lekarzy i normalnych szpitali. Sa tez szpitale prywatne i lekarze prywatni - jak chca to moga tam isc. Tak musi byc tez w Polsce - przeciez Polacy nie sa gorsi ! Czytalam, ze jak bula przywieziono do szpitala w Miedzylesiu pod Warszawa, to zamknieto caly oddzial ! Straszne ! Pozdrawiam i duzo zdrowia !
kat

Cat

19.02.2013 22:20

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Dodatek do 18:47

to sa normalni ludzie.....proszę się nie dziwić że zamkneli oddział jak taką zaraze przywieżli.... żeby sie ludziska nie POzarażały....pozdrówka
Domyślny avatar

dogard

19.02.2013 19:32

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Drogi Panie k a t !

nikt inny, tylkO PARLAMENTARZYSCI pIs korzystaja z tego umocowania do zadawania pytan i kontroli urzedow; zapomnialas jak sa traktowani,zbywani,ale sie nie lamia --wiec badz tak dobra i przestan udawac wszystkowiedzaca i praktycznie wszystkie nieudacznictwa tuSSkoli spychac POdstepnie na PiS.jESZCZE RAZ CI PRZYPOMNE---RZADZA PO I PSL.Moze dla odmiany zamkniesz te oczy szeroko otwarte i nic nie widzace, da ci to potrzebna przerwe na zauwazenie, kto POLSKE doprowadzil do tego stanu.PO , a nie PiS...CI PROFESOROWIE wlasnie maja wiele do powiedzenia i zaoferowania, zdecydowanie wiecej jak tamci.
Domyślny avatar

Daf

19.02.2013 20:45

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @Daf,17,51---chyba zyjesz na innej planecie

Ja zyje na normalnej planecie, gdzie pieniadze podatnikow sa szanowane, a jak ktos lape po to wyciagnie to ma natychmiast wymiar sprawiedliwosci na karku. A wracajac do reform, to co ci profesowrowi robili przez ostatnie ponad 20-cia lat ? NIC ? To i teraz nic nie zrobia. Wszystko tam sie wali a Wy wierzycie w banialuki ! Pozdrawiam Cie i nie badz naiwny !
Domyślny avatar

agnieszka

19.02.2013 23:19

Niestety, tak to wyglada jak opisujesz ! Najgorsze jest to, ze 90 % klienteli w przychodniach, szpitalach , urzedach jest tak przerazona i w pozycji "proszacego" poddaje sie tym psychicznym i fizycznym "torturom" ! Akceptuje te kurjozalne zwyczaje i traktowanie "per noga" , a zalatwiwszy sprawe po trudach wielkich - wychodzi z urzedu czy przychodni przeszczesliwa - udalo sie ! Tylko pojedyncze i niezwykle odwazne osobniki tak jak Ty daja opor takiemu traktowaniu - chwala im za to! Sama tez sie tak latwo nie poddaje.....i przynajmniej werbalnie okazuje moje niezadowolenie...Nic to naogol nie pomaga - ale pewnego rodzaju satysfakcja jest. Trzymam kciuki za powodzenie w "negocjacjach" w Urzedzie Miasta ! serdecznie pozdrawiam!
marco.kon

Marian Konarski

20.02.2013 13:21

Dodane przez agnieszka w odpowiedzi na Drogi Kacie!

100 % racji. Te 90 % myśli tylko o tym jak przetrwać. Nie chce myśleć o przyczynach swojego upodlenia. A jednocześnie zdaje sobie sprawę że rozkład państwa jest taki że już mu nic nie pomoże.
kat

Cat

22.02.2013 16:53

Dodane przez marco.kon w odpowiedzi na Agnieszka.

tak mniej więcej to wyglada pozdrówka
kat

Cat

22.02.2013 08:47

Dodane przez agnieszka w odpowiedzi na Drogi Kacie!

dzięki i niebawem relacja z urzędu.... pozdrówka
Cat
Nazwa bloga:
Aż się rozpadnie w proch i pył sowiecka zawierucha

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 846
Liczba wyświetleń: 5,197,320
Liczba komentarzy: 8,744

Ostatnie wpisy blogera

  • Kuźnica Kołłątajowska, czyli o tem, jak Karol może zostać następcą Kołłątaja.
  • My starzy Młodym
  • Witajcie πsoyebcy mam dla was info….

Moje ostatnie komentarze

  • https://youtu.be/OngKknB…
  • Jest dobrze, działa, pozdrawiam. 
  • U2 ...... hymn pokolenia 1980 roku...yebał pies komune i tuska

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lista Tajnych współpracowników SB,WSI i GRU z listy ś.p. Pana Kurtyki
  • ALARM!!!!Tuski tak bedą pacyfikować masowe protesty Polaków
  • A idźcie wy w PIS-du….

Ostatnio komentowane

  • sake2020, @Mrówka......Moja reakcja jest po prostu ironią ,bo podbudowuje ego uważających się za nieomylnych i wyjątkowych w swej opinii panów a ja mam okazję z tego się pośmiać. Istotnie jak widać z wpisów…
  • Mrówka, @sake2020 - Przestań się poniżać w taki sposób: "zamiast zajmować się kimś tak niewiele wartym jak ja".Jesteś warta wiele więcej, niż jeden tu na NB. Zrzuć z siebie ten gorset pokrzywdzonej,…
  • sake2020, @mkj1....Niechże Pan korzysta z urlopu i uroków Pesaro-Urbino zamiast zajmować się kimś tak niewiele wartym jak ja. Pocieszam się tym, że głupsi ode mnie piastują wysokie stanowiska a nawet rządzą.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności