Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ustawa o "bratniej pomocy"- tabu dla „Do Rzeczy”
Wysłane przez adriano w 19-02-2013 [11:48]
Przeglądałem tygodniki „W Sieci” i „Do Rzeczy” z 11 lutego i 18 lutego. Temat ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, pojawił się tylko w tygodniku „W Sieci” w malutkiej rubryczce 11 na 7 cm- dnia 11 lutego. W rubryczce czytamy tylko uwagi byłego sędziego Trybunału Kostytucyjnego na temat ustawy. „Do Rzeczy” z 11 lutego całkowicie przemilczało sprawę.
W kolejnym numerze „Do Rzeczy” z 18 lutego prawie cały numer poświęca pontyfikatowi Benedykta IVI i spekulacjom na temat tego, kto zajmie jego miejsce. Wygląda to jakby redakcja „Do Rzeczy”, ze sprawy abdykacji Papieża robiła temat zastępczy dla niebezpiecznej ustawy.
Natomiast „W Sieci” temat ustawy komentuje dopiero na 58 stronie tygodnika z 18 lutego.
Wygląda na to, że moje obawy na temat działalności i przyszłości „Do Rzeczy” są uzasadnione. Szerzej pisałem o tym tutaj:
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/po-co-powstalo-do-rzeczy-zeby-upasc.html
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/do-rzeczy-wielkie-oszustwo-tercetu-egzotycznego.html
Być może między redakcją „Do Rzeczy” a wydawcą Michałem Lisieckim istnieje jakaś umowa- może nie pisana, która reguluje działania redakcji.
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/ustawa-o-bratniej-pomocy-tabu-dla-do-rzeczy.html
Komentarze
19-02-2013 [13:13] - xena2012 | Link: no cóż,ubiegły tydzień
to był ostatni dzwonek do poruszenia tej sprawy.Teraz w całej krasie wkracza do mediów proces Waśniewskiej i Polacy z wypiekami na twarzach będą śledzili każde jej słowo,ubranie i uczesanie. Nie zdziwię się zbytnio jeśli cichcem ta ustawa zostanie przeforsowana,przeciez była opracowana i nieformalnie wdrażana już w 2011 roku.Wtedy niemieckie bojówki nie przyjechały wyłącznie na zaproszenie ,,Krytyki Politycznej''ale z pewnoscia za zgodą i cichą pomocą władz Warszawy.Z jaką pobłażliwością potraktowano ich ekscesy,z jaką łagodnością odstawiono ich do granicy,test na reakcję Polaków wyszedł pomyślnie.Teraz ten pierwszy sukces trzeba przekuć w czyn i termin rozprawy pani Waśniewskiej do przepchnięcia ustawy optymalnie się w to wpisuje.
19-02-2013 [13:44] - dogard | Link: @xena2012,13,13--temat wisniewskiej juz nikogo nie porusza
ludzie juz wydali wyrok, a hieny dziennikarskie z czegos ,jak POwiadaja, musza zyc.Wiec dalej walkuja...liczac na szmal.