Zdziarski Kaczyński i Tusk To walka na śmierć i życie

Niemiecki i urząd pracy zaproponował dziewiętnastolatce pracę w domu publicznym”....” Do zdumiewającego działania urzędników państwowych doszło w niemieckim Augsburgu. Dziewiętnastoletnia dziewczyna otrzymała list z państwowego urzędu pracy, w którym zaproponowano jej prace w domu publicznym „.....”Domy publiczne są legalne w Niemczech od 2002 roku, dlatego urzędów pracy mogą oferować posady w tak zwanych dzielnicach czerwonych latarni. Oferuje się zresztą nie tylko oferty pracy kelnerek czy barmanek. Bild przypomina, że w 2005 roku doszło do podobnego skandalu, gdy bezrobotnej programistce z Berlina zaproponowano jej prace ko prostytutka. Gdy dziewczyna kategorycznie odmówiła zmniejszono jej wysokość zasiłku motywując to odmową podjęcia zatrudnienia. „....(źródło )

Palikot „Jeśli już mówimy o legalizacji, to czy nie za bardzo Ruch Palikota odleciał chcąc zalegalizować sutenerstwo? - O legalizacji sutenerstwa mówił rzecznik Ruchu Palikota Andrzej Rozenek. Ale ja się z nim zgadzam. „......” nie można zwalczyć tego sektora rynku” „..”jak i dla dobra państwa, które może na tym zarabiać. .(więcej )

Tomasz Terlikowski „Prostytucja okazuje się „fajną zabawą" i sposobem na wyzwalanie Polski z okowów zacofania i konserwatyzmu. „....(więcej )

Maciej Zdziarski „Donald Tusk i Jarosław Kaczyński stoją naprzeciwko siebie. Tylko jeden z nich może wygrać. To walka na śmierć i życie „.....”Oni naprawdę się boją, że jeśli oddadzą władzę, trafią do więzienia – mówi dziennikarz polityczny sympatyzujący z Platformą. Oni, czyli trzej politycy z Kancelarii Premiera: Tomasz Arabski, Igor Ostachowicz i Paweł Graś. „....”Premier wciąż liże rany po upokorzeniu, jakiego nie doświadczył od lat. Głosowanie w sprawie związków partnerskich pokazało, że przegrywa we własnej partii „.....”Podziały były od dawna – mówi poseł PiS, związany wcześniej z prezydentem Lechem Kaczyńskim. – Od Smoleńska chodzi o coś więcej. „.....”Sławomir Nowak mówił, że Tusk jest dotknięty przez Boga geniuszem. Andrzej Halicki snuł porównania do Mojżesza. Senator Sepioł z Krakowa twierdził, że „od czasów Piłsudskiego Polska nie miała przywódcy tak moralnie i intelektualnie górującego nad swoimi wrogami jak Donald Tusk". „.....”Teresa Torańska …..„Tusk to był fantastyczny chłopak, wesoły, dowcipny, to był taki facet obok polityki, w dżinsach. (...) Od dwóch, trzech lat widzę, jak zaczyna patrzeć spode łba, z niepokojem, czy coś nie spadnie mu na głowę. Ma w sobie coś czujnego i z taką czujnością spogląda na świat, jak gdyby się go bał". …...”Po pięciu latach władzy PO, po słowach, które padły w debacie publicznej, a przede wszystkim po Smoleńsku – Kaczyński i Tusk nie mają wyboru. Do ostatecznej konfrontacji popychają ich rzesze zwolenników, którzy są „za Kaczyńskim" lub „za Tuskiem". I jeszcze pragnienie, by wymierzyć sprawiedliwość. I lęk przed tym, co może zrobić poraniony przeciwnik. „.....(źródło )

Kurski „ - To jest dla mnie oczywiste, że za sprawę smoleńską kiedyś będą wyroki karne. „....”dla mnie jest oczywiste, że sprawa katastrofy smoleńskiej skończy się wieloletnimi wyrokami więzienia dla osób odpowiedzialnych nawet za to, co się stało po katastrofie smoleńskiej, za zaniechania po, ale również i za pewne wejście w grę z Putinem przed tą katastrofą „.....(więcej )

Czabański w swoim tekście „ Przedterminowe wybory na wiosnę ?„ pisze „Tusk już przegrał, choć być może jeszcze o tym nie wie. A może zabiega w Berlinie o gwarancje bezpieczeństwa osobistego? „...”(więcej )

Wprost tak pisze panice , a raczej paranoi w jaką wpadł Tusk „ Lider Platformy boi się porażki w nadchodzących wyborach nie tylko dlatego, że może w ich wyniku stracić władzę. – To także strach fizyczny. Premier boi się, że, jeśli PiS wygra, to ludzie prezesa po niego przyjdą i zakują go w kajdanki – mówi „Wprost” jeden z polityków PO „..”....po Smoleńsku Donald zaczął odczuwać fizyczny strach przed Kaczyńskim.”....”A co Kaczyński myśli o Tusku? „...”Jarosław przez lata nim gardził, mówił, że to chłoptaś, nie polityk. Powtarzał, że w latach 80., gdy jego żona z synkiem gnieździła się w akademiku, on przepuszczał pieniądze z kolegami na imprezach. Po upadku komuny to samo: balangi, alkohol, piłeczka. „....(więcej )

Wyobraźmy sobie ,że dwaj lewacy terroryzujący Polaków ideologią politycznej poprawności , Palikot i Tusk wygrają. Zniszczą Kaczyńskiego i cały Obóz Patriotyczny .

Polskie urzędy pracy zaczną wysyłać młode Polki do niemieckich burdeli . W końcu według Palikota to sektor rynku pracy .

Zdziarski nie ma racji . To nie jest walka dwóch polityków . To jest wojna w której stawką nie jest ich osobista kariera .To wojna na śmierć i życie narodu polskiego . Wszędzie tam w Europie , gdzie polityczna poprawność uzyskała status „ religii państwowej „ nie ma znaczenia, czy wygra partia rządząca , czy opozycja . Wyboru są fikcją . Nie ma tam żadnej walki na śmieć i życie . Nigdzie ta przywódca partii rządzącej wyniszczający ekonomicznie własne społeczeństwo i forsujący specjalne praw dla homoseksualistów nie zabiega w Niemczech o gwarancje bezpieczeństwa osobistego

Polityczna poprawność jest niemiecka kolonialna ideologią eksportową . Mającą na celu zdemoralizować ludzi, co pozwoli całe społeczeństwo zniszczyć ,a kraj bez użycia siły sprowadzić do pozycji koloni .

Niemcy sadząc po atakach lewactwa na Tuska już się rozglądają za kimś kto sprawniej i skuteczniej wprowadzi lewacką strukturę społeczeństwa i rozprawi się ze zorganizowanym obozem oporu walczącym z polityczną poprawnością i przerabianiem Polski na protektorat Niemiec.

A nie będzie to łatwe bo Obóz Kaczyńskiego nieprzerwanie rośnie w siłę .

Video Rozenek z Ruchu Palikota nazywa sutenerów „przedsiębiorcami „ i obiecuje im legalizację „burdeli „

Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz
Twitter

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Emil

12-02-2013 [12:36] - Emil | Link:

"Niemiecki i urząd pracy zaproponował dziewiętnastolatce pracę w domu publicznym"
„....(źródło )

Prosze przed wklejeniem czytac z uwaga,
źródłem nie jest podana przez Pana strona tylko ( jak wynika z lektury)
rosyjskojezyczny sensacyjny odpowiednik "Faktu"
Źródło:
http://www.vesti.ru/doc.html?i...

I nie jestem pewien czy podobne sensacje nie pasuja bardziej na forum Onetu,
a my chcemy brac Pana teksty na powaznie.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

12-02-2013 [13:08] - Marek Mojsiewicz | Link:

Reforma systemu świadczeń (nazywana w Niemczech Hartz IV) ogranicza dostęp do zasiłku dla bezrobotnych. Osoba bezrobotna nie może odrzucić propozycji pracy przedstawionej przez urząd pracy, straci bowiem status bezrobotnego i zasiłek. Problem w tym, że urzędnicy mogą zmuszać kobiety do sprzedawania swojego ciała w domach publicznych. Do takiego przypadku doszło ostatnio w Berlinie. Arbeitsamt skierował młodą informatyczkę do nowej pracy. Kobieta odmówiła, gdyż chodziło o legalne zatrudnienie jako prostytutka. Wskutek odmowy straciła wszelkie uprawnienia.

Przed podobnymi przypadkami ostrzegała już w grudniu niemiecka prasa. W wypowiedziach komentatorów i specjalistów - prawników dominowała nuta niedowierzania, że państwo może parać się stręczycielstwem. Na alarm biły środowiska feministyczne. Claudia Falk, rzeczniczka hamburskiego związku zawodowego Deutscher Gewerkschaftsbund Hamburg, stwierdziła, że "ustawodawcy zapomnieli o jednej z podstawowych funkcji prawa, jaką jest tworzenie norm i wartości". Mechthild Garwed, prawniczka zajmująca się problemem prostytucji kobiet, wytyka błędy w ustawie Hartz IV i potwierdza, że proponowanie kobietom pracy w prostytucji jest zgodne z prawem. - "Nie ma żadnych prawnych przeszkód, wszystko odbywa się zgodnie z przepisami" - mówi.

http://www.kosciol.pl/content/...

Obrazek użytkownika Emil

12-02-2013 [15:14] - Emil | Link:

Na portalu "kosciol.pl" w dziale komentarze ktos o pseudonimie :
"jerzyk czw, 3 lut 2005, 13:06:22 Odsłon 11,166 "
popisal sie powielaniem zaslyszanych sensacji wynikajacych albo z glupoty albo
nieznajomosci jezyka niemieckiego.

Jesli Pana dowodem na prawdziwosc wiadomosci powielanej przez rosyjski "Fakt"
jest komentarz "jerzyka" to nie mamy o czym dyskutowac.

Cytowana ( w komentarzu "jerzyka" ) prawniczka Mechthild Garwed
zauwazyla jedynie niedociagniecia prawne wynikajace z faktu zalegalizowania w 2002 roku prostytucji.
Dziennikarka w stylu Grodzkiej zestawila w formie pytania fakt ze skoro prostytucja jest zawodem jak kazdy inny
to urzedy pracy moga ( teoretycznie) kierowac tam bezrobotnych.
Na co prawniczka odpowiedziala ze zgodnie z niemieckim prawem "§177 StGB ("zmuszanie do czynnosci sexualnych") i §180b ("Handel ludzmi)"
zaoferowanie takiej pracy jest prawnie niemozliwe.
To czym zachlysnela sie bulwarowa prasa sensacyjna byl fakt zaoferowania pracy barmanki w "klubie" z panienkami.
Wytlumaczyc mozna sobie to tym ze z pozoru "normalna w papierach" kafejka zglosila legalnie zapotrzebowanie na obsluge przy barze,
a urzad pracy formalnie ( z glupoty nie sprawdzajac) podal oferte dalej. Ot i cala sensacja.

Prostytucje zalegalizowano tylko po to aby kobiety trudniace sie ta profesja nie byly z urzedu scigane przez prawo.

Sorry , pomylkowo poszlo tez wyzej , ale mialo byc tu

Obrazek użytkownika Emil

12-02-2013 [15:06] - Emil | Link:

Na portalu "kosciol.pl" w dziale komentarze ktos o pseudonimie :
"jerzyk czw, 3 lut 2005, 13:06:22 Odsłon 11,166 "
popisal sie powielaniem zaslyszanych sensacji wynikajacych albo z glupoty albo
nieznajomosci jezyka niemieckiego.

Jesli Pana dowodem na prawdziwosc wiadomosci powielanej przez rosyjski "Fakt"
jest komentarz "jerzyka" to nie mamy o czym dyskutowac.

Cytowana ( w komentarzu "jerzyka" ) prawniczka Mechthild Garwed
zauwazyla jedynie niedociagniecia prawne wynikajace z faktu zalegalizowania w 2002 roku prostytucji.
Dziennikarka w stylu Grodzkiej zestawila w formie pytania fakt ze skoro prostytucja jest zawodem jak kazdy inny
to urzedy pracy moga ( teoretycznie) kierowac tam bezrobotnych.
Na co prawniczka odpowiedziala ze zgodnie z niemieckim prawem "§177 StGB ("zmuszanie do czynnosci sexualnych") i §180b ("Handel ludzmi)"
zaoferowanie takiej pracy jest prawnie niemozliwe.
To czym zachlysnela sie bulwarowa prasa sensacyjna byl fakt zaoferowania pracy barmanki w "klubie" z panienkami.
Wytlumaczyc mozna sobie to tym ze z pozoru "normalna w papierach" kafejka zglosila legalnie zapotrzebowanie na obsluge przy barze,
a urzad pracy formalnie ( z glupoty nie sprawdzajac) podal oferte dalej. Ot i cala sensacja.

Prostytucje zalegalizowano tylko po to aby kobiety trudniace sie ta profesja nie byly z urzedu scigane przez prawo.

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

12-02-2013 [23:38] - Marek Mojsiewicz | Link:

Mechthild Garwed, prawniczka zajmująca się problemem prostytucji kobiet, wytyka błędy w ustawie Hartz IV i potwierdza, że proponowanie kobietom pracy w prostytucji jest zgodne z prawem. - "Nie ma żadnych prawnych przeszkód, wszystko odbywa się zgodnie z przepisami" - mówi.

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

12-02-2013 [23:45] - Marek Mojsiewicz | Link:

Marek Druś, reuters.com  "19-letnia Niemka była w szoku, kiedy otrzymała z urzędu pracy skierowanie do domu publicznego w Augsburgu, gdzie miałaby zostać kelnerką, informuje Reuters na swojej stronie internetowej."....."Roland Fuerst, szef urzędu pracy w Augsburgu przyznał, że doszło do pomyłki. Miała ona polegać na tym, iż przed wysłaniem skierowania nie zadzwoniono do kobiety, aby spytać ją czy jest zainteresowana pracą w domu publicznym."...

http://kariera.pb.pl/2990238,1...

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

12-02-2013 [23:50] - Marek Mojsiewicz | Link:

The Telegrapf Clare Chapman

http://www.telegraph.co.uk/new...

12:01AM GMT 30 Jan 2005If you don't take a job as a prostitute, we can stop your benefits'" A 25-year-old waitress who turned down a job providing "sexual services'' at a brothel in Berlin faces possible cuts to her unemployment benefit under laws introduced this year.

Prostitution was legalised in Germany just over two years ago and brothel owners – who must pay tax and employee health insurance – were granted access to official databases of jobseekers.

The waitress, an unemployed information technology professional, had said that she was willing to work in a bar at night and had worked in a cafe.

She received a letter from the job centre telling her that an employer was interested in her "profile'' and that she should ring them. Only on doing so did the woman, who has not been identified for legal reasons, realise that she was calling a brothel.

Under Germany's welfare reforms, any woman under 55 who has been out of work for more than a year can be forced to take an available job – including in the sex industry – or lose her unemployment benefit. Last month German unemployment rose for the 11th consecutive month to 4.5 million, taking the number out of work to its highest since reunification in 1990.

The government had considered making brothels an exception on moral grounds, but decided that it would be too difficult to distinguish them from bars. As a result, job centres must treat employers looking for a prostitute in the same way as those looking for a dental nurse.

When the waitress looked into suing the job centre, she found out that it had not broken the law. Job centres that refuse to penalise people who turn down a job by cutting their benefits face legal action from the potential employer.

"There is now nothing in the law to stop women from being sent into the sex industry," said Merchthild Garweg, a lawyer from Hamburg who specialises in such cases. "The new regulations say that working in the sex industry is not immoral any more, and so jobs cannot be turned down without a risk to benefits."

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

12-02-2013 [23:53] - Marek Mojsiewicz | Link:

Spiegel online

http://www.spiegel.de/internat...

Sex & Relax': Job Center Apologizes for Offer in Bordello

It's happened again: A German job center has tried to line up a position for a young woman in a brothel. The job was just serving drinks, but the issue has rekindled the debate about how far the government should go to get people back in the workforce."...."A German job center is calling it an "oversight," but the young woman in question isn't taking it lightly. A 19-year-old woman in the southern German city of Augsburg had been hunting for a job for months before the local, government-run job center contacted her about a potential position.According to a report in the local Augsburger Allgemeine newspaper, the woman received a letter from the job center on Saturday suggesting she apply for a service staff position at an establishment called the Colosseum. The precondition for working there is an "appropriate appearance," the letter said, and she would serve drinks for 42 hours each week, primarily at night and on weekends.

There's just one problem: A web search for the Colosseum revealed the company's true nature. It's a brothel, a "nudist club" where one can "sex & relax (sic) on over 2,500 square meters" and encounter "girls with mega service and more." The brothel also offers a whirlpool bath and a bar -- just in case customers get thirsty.

"I was absolutely outraged," the newspaper quoted the woman as saying. "My mother immediately screamed when she saw the letter." The trained housekeeper had been looking for a job since November -- but as a cleaner, she told the paper, and "not at the counter of some whorehouse."

The job agency has apologized to the young woman, saying a mistake was made. A manager told the newspaper that the job agency has an internal policy of asking jobseekers in a screening interview whether they would be interested in jobs connected with the adult entertainment industry. In this case, they hadn't.

Obrazek użytkownika Emil

13-02-2013 [09:11] - Emil | Link:

sam fakt ze powkleja pan te same bzdury bazujace na tym samym wpisie niemieckiego "Faktu"
czyli szmatlawca " Bild" ( Kiedys nazwa byla Bild Zeitung / Zeitung-Gazeta/ tylko zabroniono im uzywania w nazwie
Zeitung wlasnie za te bzdety wiec jest teraz tylko Bild)
Moze Pan wkleic to samo jeszcze po arabsku i chinsku ... nie zmieni to faktu ze to smietnikowa tania sensacja,
jednym slowem wierutne bzdury .

Zaskoczylo mnie co prawda ze brnie Pan w glupoty z uporem maniaka ,
ale dzieki temu uswiadomilem sobie ile warte sa Pana inne posty

Skoro pan wierzy w takie brednie. Jak juz pisalem zdarzylo sie raz ze zaproponowano komus prace barmanki w klubie.
Byla afera wszyscy sensacje opisali , prawnicy zaprzeczyli ze mozna kogos wyslac do burdelu zgodnie z prawem,
urzad pracy przeprosil a Pan tlucze jak uparty maniak te same bzdety w swiat. Zeby bylo weselej podpiera sie jeszcze ruskim szmatlawym portalem i komentarzem "jerzyka" Brawo.

Jesli tak samo nic nie warta jest reszta panskich postow to ja dziekuje , bo szmatlawej propagandy czytac nie musze.

Tak jak nie musze czytac dalszych panskich wklejek sensacji.Tak jak nie czytam Onetu i innych szmatlawcow.

Zegnam.