vincent ; 5 lat temu mial POciagly ryj,a teraz taki bardziej wypasiony, wygladzony, utyty na tej wrednej gebie.
Jestem po zielonej herbacie
Piszę do Ciebie siostro, bracie
Z życia jestem zadowolony
Z Zieloną Wyspą zespolony
Żyję spokojnie i beztrosko
Jest fajnie, miło i bosko
Nie myślałem za młodości
Że dobrobyt u mnie zagości
W życiu dość ciężko pracowałem
Emeryturę wysoką otrzymałem
Jeszcze do tego dorabiam
Grzechy młodości nadrabiam
Starcza na wszystkie zachcianki
Są jeszcze przyjazne banki
Do tej pory nie korzystałem
Dużo gotówki zawsze miałem
Prawie cały świat zwiedziłem
„Trzeci świat” zobaczyłem
Dzieci z głodu umierają
Rodzice pracy nie mają
Na zielono widzę różnicę świata
Zobaczyłem biedę „siostry i brata”
Na zielonej wyspie półki się uginają
W Afryce niewiele pożywienia mają
Zielona wyspa to jest coś
Powiedział to pewien gość
Kryzys światowy głośno krzyczy
Zielonej wyspy to nie dotyczy