Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
O pływaniu gówien w szambie
Wysłane przez patologiczny an... w 11-12-2012 [12:57]
Marek Siwiec, ten który, jak wszyscy zapewne pamiętamy, "całował" Ziemię Kaliską w czynnej asyście "Olka", wystąpił był z SLD. Wcześniej "poinformował" o tym Kwacha a później spotkał się z ciulem z Biłgoraja.
Dla każdego przytomnego człowieka, który wie jak skonstruowany jest pookrągłostołowy system władzy w Polsce, oparty na ochronie czerwonego ścierwa, kontrolowany przez konglomerat służb i sterowany za pomocą stronnictwa ruskiego i czynnej agentury, staje się jasne, że twór pod nazwą Platforma Obywatelska został uznany już za wielce zasłużony ale i zużyty, i nie dający pewności dalszego, skutecznego chronienia ineresów bandytów, zdrajców i wszelkiej swołoczy.
Dukaczewskie i inne Gromosławy, za sprawą wiatrów wiejących od Wschodu, uznały, że trzeba zmienić tych, którzy występowali, w ostatnich, kilkudziesięciu już latach, na pierwszej linii, na ich utrzymywane w stałej gotowości bojowej, zaplecze. Nazwa konstruowanego tworu nie ma najmniejszego znaczenia. Program też. Liczą się "nowe" kadry. I absolutna determinacja w konserwowaniu i zabezpieczaniu trwania bandyckiego systemu.
Kiedy wziął w dupę plan PJN-ów i innych Polsk Solidarnych a palikotowa żulia nie porwała, w wystarczającym zakresie, serc i umysłów Polactwa, trzeba było opracować nowy plan zmian.
Oczywiście z dobrego na jeszcze lepsze.
Ale, co wydaje się być oczywiste, ruchy te to także wyraźny sygnał od służb dla Tuska, że jego misja została uznana za zakończoną. To sygnał dla Millera i innych Olinów a także starego, dobrego towarzystwa z Ordynackiej. Panowie, panom już dziękujemy...
Tak wygląda, przedstawiony w ogromnym skrócie i uproszczeniu, rzecz jasna, plan doraźny. Ale nie wolno nam zapominać, że jest on częścią planu szerszego. Planu realizowanego skutecznie od ponad dwudziestu już lat.
Chodzi o wyeliminowanie "problemu polskiego", o ostateczne pozbycie się tego upierdliwego pryszcza na dupie, nazwanego tak pięknie już dawno temu "bękartem"...
Po pierwsze: Likwidacja na poziomie bilogicznym. Polaków ma być nie więcej niż 12-15 milionów. Już samo to sprawi, że mając stumilionowe Niemcy na zachodzie i stumilonową Rosję na wschodzie, proporcje będą właściwe.
Po drugie: Likwidacja atrybutów państwowości polskiej i zamiana terenów przywiślańskich w region europejski zapewniający tanią siłę roboczą, pozbawiony własnego przemysłu i z odpowiednim systemie właścicielskim kontrolującym np. bogactwa naturalne czy "bezpieczeństwo" energetyczne.
Ale faktyczna likwidacja państwa polskiego odbywa się i ma się odbywać także na wielu innych poziomach, na omówienie których nie ma tu miejsca. Wspomnę więc jedynie hasłowo o poziomie kulturowym, o systematycznym niszczeniu tożsamości narodowej Polaków, ich kulturowego dziedzictwa.
Wystarczy rzut oka na formację intelektualną i kulturową np. "wybitnych" aktorów, reżyserów ale także dziennikarzy czy całych zastępów "autorytetów". Opadją ręce i nogi...
Tak więc obserwowane obecnie ruchy gówien w szambie, nie mają żadnego, istotnego znaczenia. Chodzi im, li tylko, o to samo ale z nową, odświeżoną gębą.
A nam chodzi o to by szmbo po prostu zakopać.
Komentarze
11-12-2012 [13:23] - dogard | Link: ..z tego odswiezania geby..
nic im nie wyniknie,po prostu jeszcze starsze polityczne geby chca uchodzic za wybitnie nowe,po malym liftingu--to se ne wraci.
11-12-2012 [22:59] - 1235813... | Link: szambo zakopać raz na zawsze
a tych, którzy w nie (często przez własną naiwność i głupotę) wleźli, zdezynfekować