Zamach smoleński - dezinfomacja prawdą

Ostatnie wydarzenia dziejące się wokół zamachu smoleńskiego wydają się z pozoru wielopiętrową prowokacją polskich i niepolskich służb specjalnych zarządzających naszym krajem.

Oczywiście zgadzam się, że - jak pisze Gadający Grzyb - "w ten sposób załatwiono za jednym zamachem kilka spraw. Po pierwsze, rozniecono na nowo „smoleńską wojnę domową” i to w wersji maksymalnie niekorzystnej dla Jarosława Kaczyńskiego oraz zwolenników tezy o zamachu smoleńskim – czyli odpalono narrację spod znaku „Kaczyński i wariaci od Smoleńska chcą podpalić Polskę”. Po drugie, „przykryto” sprawę błędu przy identyfikacji zwłok prezydenta Kaczorowskiego. Po trzecie, wyciszono kolejną akcję Seryjnego Samobójcy, którego ofiarą padł chorąży Remigiusz Muś, technik pokładowy Jaka-40, którego zeznania podważają oficjalną wersję tragedii. Po czwarte, odwrócono uwagę od porażających „zaniedbań” w śledztwie. Po piąte, przystopowano „jesienną ofensywę” PiS, zaganiając opozycję na powrót do smoleńskiego narożnika".

Niemniej wydaje mi się, że najważniejszym celem publikacji w sieci internetowej wstrząsających zdjęć tragicznie zmarłego prezydenta i innych ofiar zamachu oraz wskazanie przez Rzeczpospolitą na możliwość użycia do zrealizowania tegoż zamachu trotylu i nitrogliceryny było aprioryczne zdezawuowanie wyłaniającej się coraz bardziej tragicznej prawdy o zamordowaniu polskiej elity lecącej do Katynia w dniu 10.04.2010 roku.

Wydaje się przecież zupełnie nieprzypadkowe czasowe skorelowane powyższych informacji z konferencją naukową nt. przyczyn tragedii smoleńskiej, kolejną ekshumacją potwierdzającą właśnie skandaliczną zamianę ciał zamordowanych (tym razem ostatniego Prezydenta RP na wychodźstwie), odkryciem przez polskich chemików na częściach wraku samolotu śladów wapnia, krzemu i cyrkonu oraz "samobójstwem" technika pokładowego samolotu Jak-40 Remigiusza Musia.

Każde z tych wydarzeń potwierdza niemal ostatecznie, że katastrofa była celowym i świadomie przygotowanym zamachem! Wszystko zaś to, co specsłużby obecnie "płodzą" jest tylko potwierdzeniem, że zostały zmuszone do kroku ostatecznego, czyli apriorycznej dezinformacji prawdą, którą próbuje się sprowadzić do absurdu.

Warto bowiem przypomnieć, że jedną z metod dezinformacji służb specjalnych (ale przecież nie tylko) jest w ostateczności powiadamianie i przekazywanie wybranej celowo grupie osób prawdy lub półprawdy na temat określonego wydarzenia  ale w taki sposób i w takim okresie, aby ta prawda uznana została za realnie absurdalną, abstrakcyjną i niemożliwą. Można też wykorzystać negatywną opinię odbiorców o własnej np. służbie specjalnej i pokusić się właśnie o powiedzenie prawdy bo... i tak nikt w nią nie uwierzy ponieważ powszechnie ową służbę uważa się za ostoję kłamstwa i dezinformacji. Takim działaniem - niejako przy okazji - można również zdyskredytować określone grupy osób, które wcześniej tą prawdę odkryły lub do niej się zbytnio zbliżyły.

Sądzę, że tak należy postrzegać teraźniejsze, paniczne zachowania zarządzających obecnie Polską. Zostali zmuszeni do ostatecznego kroku, czyli ujawnienia prawdy, o której tak naprawdę wiadomo im od samego początku, a której już nie da się dłużej ukrywać.

Uważam jednak, że ponieśli klęskę. Bowiem nieważne jest, że starają się ową prawdę sprowadzić do absurdu, zdyskredytować i przedstawić jako wręcz abstrakcyjną. Zamach jako przyczyna tragedii smoleńskiej przestał już być tematem objętym "zmową milczenia". Większość Polaków (ok. 60%) chce już dziś międzynarodowego śledztwa dotyczącego Smoleńska. Coraz więcej wierzy zaś w zamach, jako jego przyczynę. I to jest nasze zwycięstwo.

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko w sposób oznajmujący i już nawet nie hipotetyczny stwierdzić, że w Smoleńsku lub gdzie indziej mieliśmy do czynienia z zamachem. Brutalnym zamachem na państwo polskie. Wszystko to, co działo się przed zamachem i po nim uprawnia do takiego stwierdzenia. Natomiast to, jak do niego doszło powoli staje się dla wszystkich oczywiste i uprawdopodabnia hipotezę o wybuchach w lecącym do Smoleńska polskim, wojskowym samolocie rządowym.

Teraz należy metodycznie kontynuować odkrywanie prawdy i nie zważać na prowokacje spec-chłopców. Im będziemy tej prawdy bliżsi, tym owi spec-chłopcy popełniać będą więcej błędów i zaczną "strzelać na oślep".

Tak na koniec... brawo chłopaki. Wreszcie cieszę się, że pozwalacie nam poznać prawdę. I na nic zdadzą się już wasze prowokacje, z których potrafimy już "wyłuskać" rzeczy ważne i prawdziwe... Niedługo poznamy też sprawców zamachu... Możecie być tego pewni!

Pozdrawiam

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

P.S.

Jako skromny bloger przyłączam się do obrony Cezarego Gmyza
(Aleszum: W OBRONIE REDAKTORA CEZAREGO GMYZA)

http://krzysztofjaw.blogspot.com/

kjahog@gmail.com

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika dogard

04-11-2012 [12:04] - dogard | Link:

wazne ,ze wniosek jest prawidlowy--'sami sobie strzelili w kolano', co napisalem juz w dniu ukazania sie artykulu Gmyza w 'rzepie' i calodziennych zabiegow manipulantow tuSSkowych.ZAMACH stal sie jeno tajemnica POliszynela,a to juz zwyciestwo PRAWDY.Przeciez oni sami zwalczajac naukowcow z Konferencji Smolenskiej potwierdzaja jej udzial w odklamywaniu andoniny i millerka raportow.

Obrazek użytkownika Janko Walski

04-11-2012 [23:26] - Janko Walski | Link:

z rejonu nieuchronnego wybuchu prawdy. Metoda tyleż skuteczna co trudna do zdemaskowania. Ostatnio coraz częściej stosowana, co pokazuje desperację matołów. Rzeczywiście może obrócić się przeciwko manipulującym, jeśli uderzenie wypłoszjące połączy się w jeden fajerwerk z wybuchem głównym. Oby tak się stało.
Dobrze, że ten wpis pojawił się.
Pozdrawiam,
JW

Obrazek użytkownika fritz

04-11-2012 [14:07] - fritz | Link:

Informacja o trytolu byla oczywista robota slozb specjalnych.

Zadziwiajace, ze Wroblewski dal sie zlapac, chodzi o timing.

Gdbyby odczekal 3 dni, efekt bylby odwrotny od tego jaki sluzby zamierzaly osiagnac.

To byloby spotegawanie przykrytych wydarzen, a nie wlasnie ich przykrycie.

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

04-11-2012 [20:06] - krzysztofjaw | Link:

Dziękuję za dobre słowo. Zawsze to miłe :)

Ja też mam nadzieję, że "wybuch prawdy " nastąpi bardzo szybko oraz wierzę w to, że spec-chłopcy popełnili błąd, kiedy w akcie desperacji wprowadzili do opinii publicznej możliwość dokonania zamachu w Smoleńsku. Niemniej jestem pewien, że takie przedstawienie faktów, aby prawda wydawała się powszechnym kłamstwem i aby to kłamstwo (zaprzeczenie zamachu) stało się objawioną prawdą o braku zamachu... znajdzie wśród wielu lemingów entuzjastów.  Ale zostawmy takich właśnie lemingów... oni są już straceni...

Pozdrawiam