Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
To nie matriks to dom wariatów
Wysłane przez jan.kalemba w 03-11-2012 [16:18]
Na ostatnią konferencję prasową pułkownik Szeląg przebrał się w cywilne ciuchy. Stało się to pewno z namowy niejakiego Ostachowicza, bo mundur wojskowy nie jest atrybutem niezależności, lecz służby. Łukasz Warzecha napisał zaraz potem, że „tkwimy w medialnym i politycznym matriksie”...
Ja mam inne wrażenia, poczułem się jak bohater starego dowcipu, który zgłosił się do psychiatry na leczenie, bo nabrał podejrzeń, iż zwariował. Lekarz zbadał go bardzo dokładnie i orzekł – „Jest pan całkowicie zdrowy!” – a pacjent na to – „Panie doktorze, w takim razie cały świat wokół mnie zwariował!”...
W „Rzeczpospolitej” napisano, że polscy eksperci badając wrak smoleńskiej „tutki” wykryli na nim ślady trotylu i nitrogliceryny. Substancje te ujawniono przy pomocy specjalistycznej aparatury elektronicznej do wykrywania materiałów wybuchowych.
Na wzmiankowanym briefingu płk Szeląg oznajmił – „Nie stwierdzono trotylu i nitrogliceryny”. Wedle jego wyjaśnień, stwierdzeniem może być tylko formalny dokument z pieczątkami i podpisami. Taki protokół sporządzony zostanie „za pół roku” po przeprowadzeniu analiz chemicznych próbek, które wykona się wtedy, kiedy Rosja te próbki odda, bo na razie je zatrzymała. Pułkownik przebrany za cywila zastrzegał się też chyba ze trzy razy, że nie powiedział, że na wraku nie ma śladów trotylu i nitrogliceryny lecz, że ich nie stwierdzono(?!)...
Cała mainstreamowa ferajna z „zaprzyjaźnionych telewizji” oraz gazet zakrzyknęła tryumfalnie, że Szeląg doniesienie „Rzeczpospolitej” zdementował i zadał kłam informacjom w nim zawartym.
Jeśli przeto dementi zadało kłam, to po co – za przeproszeniem – pieprzą różni „pożyteczni idioci” fantasmagorie o tym, że beztroscy Rosjanie mają „priwyczku” lokalizowania poligonów minerskich (a może artyleryjskich) na terenie lotniska nie opodal pasa startowego lub o tym, że polscy żołnierze latający do Afganistanu mieli mundury tak utytłane w trotylu i nitroglicerynie, że wysmarowali nimi całą „tutkę” w środku i na zewnątrz...
Jest taka teoria psychiatryczna, wedle której próba udawania wariata jest poważną przesłanką świadczącą o chorobie psychicznej. Jeśli to prawda to „struganie idioty” – elegancko mówiąc: niepełnosprawności intelektualnej – jest świadectwem idiotyzmu par excellence...
No i na dokładkę!
W kilku miejscach czytałem o zmarłym niedawno Konradzie Mackiewiczu, bracie pani prezydentowej Kaczyńskiej, że jako pułkownik doktor inżynier pracował Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych jako specjalista od systemów celowniczo-nawigacyjnych. Natomiast pani Marta Kaczyńska napisała na portalu Niezależna.pl, że jej wujek, Konrad Mackiewicz był „bardzo zasłużonym lekarzem Wojskowej Akademii Medycznej”...
Komentarze
03-11-2012 [16:52] - dogard | Link: zapomnial pan dodac,iz wszystkie teorie
psychiatryczne maja jeden cel----w kazdej koniecznej sytuacji mozna spoko zamknac klienta do psychuszki.Kacapy sa w tym samorodnymi mistrzami.Na wszystkie zachowania automatycznie tworza terie do realizacji natychmiastowej.Ach ta emiryczna koniecznosc dyktatorow.
03-11-2012 [18:13] - stokolesny | Link: @jan.kalemba
mam nadzieję, że nikt już nigdy nie będzia chciał rozmawiać, a małymi podłymi istotami, mieniącymi się ludźmi
z wyrazami ubolewania
stokolesny
03-11-2012 [21:32] - 1235813... | Link: psychiatryk nie jest ich miejscem
ich miejscem jest ... więzienie, długoletnie więzienie
03-11-2012 [21:43] - jan.kalemba | Link: Zgadza się
w rzeczy samej
04-11-2012 [01:15] - schia | Link: aż się prosi,
żeby zbadać ocalałą Tutkę na obecność trotylu na siedzeniach. Pewnie też cała utytłana. I sprawa się wyjaśni i znowu zapanuje błogostan w Lechistanie.
pozdrawiam Andrzej