To, że Tussek jest słupem, dla każdego, przytomnego Polaka, jest oczywiste. Wystarczy, choć zgrubsza, prześledzić jego "karierę" polityczną począwszy od roli jaką mu powierzono, choć bez sukcesu, w czasie bolkowego zamachu na rząd Jana Olszewskiego. Niekumatym polecam, na początek "Nocną zmianę", jest ( jeszcze) tu: http://www.youtube.com/w…
Dziś większość z nas skupia się na tym palancie i jego rządzie-nierządzie, i na jego wałkach ale...
Ale czy słusznie?
W tak zwanym międzyczasie i my, i "niezależni publicyści" tracimy z pola widzenia inną, w/g mnie, znacznie niebezpieczniejszą kreaturę. Wykreowaną na "swojskiego" i nieco ułomnego intelektualnie wuja, rubasznego brata-łatę, Bredzisława.
Czy, przypadkiem nie jest tak, że to właśnie Pałac Duży jest faktycznym centrum decyzyjnym w Priwislańskim Kraju? I czy przypadkiem nie jest tak, że to właśnie tam spływają wszelkie istotne decyzje zapadające w Moskwie?
Jeśli ,z kolei, prześledzimy "karierę" polityczną tego "wuja" i jego dokonania, wypowiedzi, środowisko, które od lat go wspiera, i którym, i dziś jest otoczony to...
To wniosek musi być tylko jeden.
Za to zadania, dla nas, dwa.
Nie wystarczy serdecznie podziękować Tusskowi. Jeszcze cieplej musimy pożegnać pana prezydenta. A to będzie, niestety, dużo trudniejsze choćby z jednego powodu. Ten pan cieszy się poparciem ok. 70% Polaków kompletnie nieświadomych rzeczywistości w jakiej żyją i tych, dla których nie ma to znaczenia.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3732
Pozdro:-)
Pozdro:-)