Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ślepota Warzechy, Ziemkiewicza i innych
Wysłane przez jan.kalemba w 02-10-2012 [17:23]
Wielu elokwentnych komentatorów medialnych – wymienionych w tytule nie wyłączając – deliberuje bezustannie od paru lat o tym, co przez Jarosława Kaczyńskiego Prawo i Sprawiedliwość straciło, bo ów zrobił to, albo nie zrobił tamtego. Dzięki temu – jak pieją na tym samym oddechu – Tusk mógł odnotowywać kolejne sukcesy wizerunkowe, mimo nie skrywanej pogardy dla faktów i kompletnie nie spełnionych obiecanek.
Jak śmiem twierdzić, wszyscy mędrcy powielający powyższy schemat, nie dostrzegają fundamentalnej prawdy – obecny podział Polski nie jest problemem politycznym, światopoglądowym, jest problemem kulturowym, a właściwie problemem podkultury, która zdominowała środowisko dzierżące dziś władzę.
Moralność Kalego, kłamstwo jako norma obyczajowa oraz całkowite odrzucenie możliwości przyznania się do jakiegokolwiek błędu i występku – to podstawowe cechy podkultury knajackiej. Jej zasięg nie ogranicza się do kręgów więzienno-przestępczych i cechuje społeczności prymitywne takie, które tradycyjnie występowały w slumsach i wśród folwarcznej służby. Współcześnie podkulturę knajacką, poza szeroko pojętym lumpenproletariatem, znajdujemy na „salonach”, w biznesie i w gabinetach wszystkich „czterech władz”.
Kultywowanie „ideałów” ferajny, skrótowo opisanej powyżej, stwierdzamy teraz nie tylko wśród establishmentu, ale też w istotnej części elektoratu rządzącej koalicji. Do ludzi, którzy zagustowali w korzyściach z cudzej krzywdy – obojętnie przez bezwstydną sprzedajność, subtelną korupcję czy ordynarną kradzież – nie przemówi żadna siła argumentu. Do nich przemawia tylko argument siły lub „szmal”.
Wspomniani elokwentni analitycy – jedni z radością, drudzy ze smutkiem – zarzucają Kaczyńskiemu nieumiejętność pozyskania wzmiankowanych „zaradnych” na zwolenników PiS. Tylko co, ma on zacząć udawać relatywizm moralny i kosmopolityzm? – przecież nie wybiorą niepewnej, „platformy-bis”, lecz tę sprawdzoną, oryginalną. Czy prezes PiS ma im kompromisowo wyznaczyć dni, w które wolno, a w które nie wolno kraść i kantować? – przecież wybiorą tego, który im nie czyni żadnych ograniczeń.
Druga część elektoratu PO jest sterroryzowana zatrudnieniem na umowach śmieciowych – głównie w postaci tzw. samozatrudnienia. Ci, przeważnie młodzi ludzie nie mają żadnych praw pracowniczych i żyją w strachu przed utratą z dnia na dzień środków utrzymania. Dodatkowo zniewoleni są pozaciąganymi kredytami na mieszkania i samochody. Boją się przeto panicznie jakichkolwiek zmian i zagłosują tylko na tego, kto gwarantuje status quo.
Największa część polskiego elektoratu to ci, którzy na wybory do parlamentu w ogóle nie chodzą, przeszło połowa uprawnionych do głosowania, a więc ponad 15 milionów osób. Jest to ciekawe zjawisko socjologiczne i – jak mniemam – brakuje odważnych do jego rzetelnego rozpoznania. Zaryzykuję twierdzenie, że to jest wotum nieufności dla obowiązującego w Polsce parlamentarnego systemu władzy wykonawczej.
Przyznaje się otwarcie – ja też chodzę głosować na parlamentarzystów nie z przekonania do systemu, lecz dla wyboru mniejszego zła. Uwzględniając nasz charakter narodowy, uważam amerykański system prezydencki za lepszy dla Polski – jednoosobowa władza ale i jednoosobowa odpowiedzialność.
Komentarze
02-10-2012 [17:34] - Logan3331 (niezweryfikowany) | Link: ?
Co to ma być?
Kaczyński i jego PiS to socjaliści !!!
Czego sie czepiasz prawdziwych Polaków - panów Warzechy i Ziemkiewicza ?
Tego że są prawicowi ???
02-10-2012 [18:45] - A330 | Link: Na jakiej podstawie
Na jakiej podstawie twierdzisz, że PiS to socjaliści? Słowa, słowami - czyny, czynami. Jeśli PiS i Kaczyńscy to "socjaliści", to jednymi liberałami w historii polskiego parlamentaryzmu IIIRP byli Ci z SLD(liniowy CIT). Podział nie biegnie wzdłuż kwestii gospodarczych, tylko światopoglądowych - no chyba, że należysz do sekty "z józefowa". Warzecha i RAZ to część prawicy - utożsamiają się z nurtem neo-narodowym. Mają prawo nie zgadzać się z Kaczyńskim - mają też prawo się mylić. Warto jednak zaznaczyć, iż w 95% przypadków zgadzają się z Kaczyńskim i popierają go. Tyle, że dużo wymagają, gdyż nie jest to ich idealny kandydat. Wszyscy gramy w jednej drużynie.
02-10-2012 [19:08] - jangw | Link: cyt....Na jakiej podstawie
cyt....Na jakiej podstawie twierdzisz, że PiS to socjaliści? Słowa, słowami - czyny, czynami. Jeśli PiS i Kaczyńscy to "socjaliści", to jednymi liberałami.....
NA PODSTAWIE ICH CZYNÓW i SŁÓW -i w takiej kolejności. PIS to totalniacy bredzący ciągle o silnym państwie do wszystkiego i na kązdy problem idealne. KOSZTOWNYM i ETATYSTYCZNYM.
Druga część cytatu zaczyna się od twierdzenia ..Jeśli PiS i ....td, to jedynymi liberałami..... CZŁOWIEKU ty nie masz elementarnej logiki!!!!!. Co ma jedno do drugiego, a u Ciebie jest założeniem i tezą !!!. Podział nie biegnie wzdłuż kwestii gospodarczych !!!! A JAKICH SIĘ PYTAM? Te są od macochy?? Czym w kwestich gospodarczych PiS różni się od SLD czy POPSL???. I co to za światopogląd, który człowieka traktuje jak bezrozumne bydło, za które wszystko musi zrobić państwo, rękami milionów urzędników z rodzinami. Oni coś wytwarzają?? Ich liczba świadczy o sile państwa?? Dlaczego odbiera się ludziom wolność stanowienia, decydowania, dysponowania swoją własnością.
Państwo minimum, wymiar sprawiedliwości i przymusu. Reszta to kosztowne fanaberie totalniaków.
Ja gram po prawej stronie. Kłótnie między totalniakami-socjalistami-etatystami wszystkich krajów łączcie się-zwyczajnie mnie nie bawią. Kłótnie między gangami. Światopogląd nie przeszkodził sprzedania niepodległości pod nadzór faszystów z UE za mityczne dotacje i potok euro. Oczywiście pod hasłem obrony niepodległości.
Z ukłonami.
02-10-2012 [21:16] - dogard | Link: @jangw,19,08--gon sie do jkm
dla przypomnienia--to za PiS ODETCHNELI ZAROWNO PRACOWNICY JAK I PRACODAWCY--MOWI CI TO CoS,A TWOJE LIBERALKI DOPIERO NALOZYLI KAGANCE W KAZDEJ DZIEDZINIE.TO ICH DZIELO ETATYZACJIA I ROZROST BIUROKRACJI, NIE MOWIAC O SLABOSCI WSZYSTKICH WLADZ----hulaj dusza,piekla nie ma , to twoj zywiolek; niezly zes kolek i starczy.
03-10-2012 [01:07] - cassiodorus | Link: Liberalizm
'' Podział nie biegnie wzdłuż kwestii gospodarczych !!!! A JAKICH SIĘ PYTAM? Te są od macochy?? ''
Podział biegnie po linii -rozumienie świata ,Boga i człowieka.Rozróżnia się pojmowanie konserwatywne ,oparte na Dekalogu,Piśmie Swiętym i prawie naturalnym oraz socjalistyczne proponujące z jednej strony oprzeć się na kolektywie i wspólnej własności jak komunizm,nazizm,bolszewizm czy tez z drugiej dokonać absolutyzacji indywidualizmu, ludzkiego rozumu i wolnej woli ,jak liberalizm,anarchizm, libertarianizm.Liberalizm jako usystematyzowana ideologia [nazwa religia jest precyzyjniejsza] jest z punktu widzenia rozumienia człowieka socjalizmem w czystej postaci.Uroiła sobie,że zbawi człowieka czyniąc go bogatym i ''wolnym'' podczas gdy konserwatyście Chrystus wyrażnie wskazuje inne priorytety jak np w ewangelii Mateusza-'' Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? 32 Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. 33 Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam DODANE''
'' rękami milionów urzędników z rodzinami.''
Biurokrację wtłoczyli pod przymusem na ziemie polskie z całą bezwzględnością trzej zaborcy + czwarty Napoleon Bonaparte.W Polsce konserwatywnej biurokracja faktycznie nie istniała ,więc pańskie żale nie są skierowane we właściwą stronę
02-10-2012 [19:11] - dogard | Link: @logan3331, 17,34--jak sie czuje POturbowany JKM
twoj idolek zdziecinnialy, ktoremu tylko szmal wlasny we lbie szmuglera brydzowego.Ciekawostka taka.Za fryko bezkarnie przewozil kupe towaru zza granicy, w czasie komuny.Mowi ci to cos?.Warzecha to normalny polsalonowiec,a Ziemkiewicz dopiero ostatnio zaczal sie zdecydowanie okreslac jako wrog tuSSeka.
02-10-2012 [17:46] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link: 15 milonów,to nie jest połowa uprawnionych do głosowania!
4/5 Twojej notki,to już jest tłumaczenie,dlaczego ONI zagłosuja na Tuska!
1/5 to analiza tego,co zrobi Kaczyński,czego nie zrobi,co powinien zrobić,a czego nie powinien.
Zadajesz nam zadanie,ale sam siebie sie pytasz i sam sobie odpowiadasz.
Nie pokusze sie tu o analizę naszego społeczeństwa,ani o odpowiedź,dlaczego połowa olewa wybory?
Pytanie jest z rzędu,na które nikt nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedziec!
Mozna zacząć od marnego wykształcenia,od braku przyzwyczajenia do wyborów,do zniechęcenia przez lata komuny.
Przelewanie z pustego w próżne...
Uważaj! Teraz pojadę ostro i prowokacyjnie!
W III RP NIE MA SPOŁECZEŃSTWA!
Jest społeCZERŃstwo...banda prymitywnych człekowatych osobników,zatomizowanego przez stan wojenny polactwa!
Bryła betonu...zbrojonego...zahartowanego przez alkohol,media i pieniądz.
Przecież nie uwierzę,że te Twoje 15 milionów przeczytało Machiavellego...Listy do Soderiniego!
A tam wielki Niccolo napisal:
"Nie ma partii politycznych! Są tylko etykietki przedwyborcze,a potem liczy sie władza i pieniądz"
Dopóki ta "większość" sie nie obudzi,to będzie rżnięta przez władzę! Każdą władzę...
Salus PO suprema lex :-))
02-10-2012 [18:06] - jan.kalemba | Link: Zgadza się, to trochę mniej niż połowa
W Polsce w roku 2011 było uprawnionych do głosowania 30 mln. 768 tys.