Od Juliusza Cezara Germanie nie mieli szczęścia do Włochów...
Ósmy raz dostali łomot na dużej imprezie!
Oczywista oczywistość,ze kibicowałem Włochom...ale teraz będe miał mieszane uczucia...
Bo bardzo mi sie podoba druzyna Hiszpanii i teraz?
No cóż...wino hiszpańskie,wino włoskie...wymieszam ze spirytusem i do telewizora! :-)))
Szkoda tylko,że to w Kijowie...nie ta atmosfera!
Saluti e ciao da Italia!
semper idem Patryk G.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2687
Bardzo się cieszyłem z wygranej Włoch, choć na co dzień nie jestem kibicem piłkarskim. Wczoraj to co innego:D I po cóż Niemcom był ten samolocik?:D Chyba żeby szybko uciekać po przegranej.
Na piłce się nie znam w ogóle, ale skoro podawali celnie i skuteczniej zabierali piłkę to wygrana im się należała jak psu kość. I wygrali. Hurra!
Moge se wrzucić angielski,włoski,hiszpański...XXI wiek! :-))
Ja faktycznie kibicuję Hiszpanii.
Włosi wczoraj pokazali Niemcom,ze ta ich maszynka...szwankuje.
Włochom kibicuję tylko dlatego,żeby nie kibicowac Niemcom,ale żadnych podtekstów politycznych
a przede wszystkim narodowosciowych.
Na marginesie...piłka kopana,to dopiero druga dziesiatka moich preferencji sportowych.
Tenis,siatkówka,F1...potem długo nic...hokej ...i damskie pływanie synchroniczne :-))) Blaguję oczywiście!!
Jednak Italia,to Italia...życia brakuje,aby zobaczyć tam wszystkie cuda!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje za wizytę
semper idem Patryk G.