zapytowywuje w Rzepie Pani Katarzyna Sadło, ksywa „Kataryna”:
W szczerość o dekady spóźnionych antykomunistycznych manifestów można byłoby uwierzyć, gdyby wygłaszające je osoby trochę mniej ostentacyjnie kibicowały dziś Kremlowi w niszczeniu najpierw Ukrainy, a zaraz potem – Unii Europejskiej.
Tu macie jak na talerzu cały problem z polską myślą polityczną. Polacy, zwłaszcza ci z „pokolenia styropianu”, którzy pamiętają stan wojenny — mentalnie zatrzymali się w roku 1982. Nic do nich nie dociera, że świat jest dzisiaj kompletnie inny niż wtedy. Próbujecie im to tłumaczyć — odbija się. Dla nich nadal: zachód=dobrobyt, wolność, demokracja. i samo dobro. Rosja=bieda, komunizm i samo zło. W Białym Domu nadal jest Reagan, w Londynie Taczerówka, w Watykanie Nasz Lolek, a na Kremlu zdychający Breżniew.
I psiakrew, nie potrafią zrozumieć, że to już prehistoria.
Świat się zmienił. Komuna upadła w dawnym bloku sowieckim — ale w zamian za to opanowała dawny Zachód. Nie cały — w Ameryce Trump desperacko próbuje powstrzymać marksistowską rewolucję, ma na razie pewne sukcesy, ale nie wiadomo w jakim stopniu trwałe. W Europie Zachodniej zwycięstwo komuny jest daleko bardziej zaawansowane — i być może już jest nieodwracalne.
Czasem nawet Rzepa z pewnym zdumieniem zauważa, że Putin bynajmniej nie popiera kultu Lenina, uważając go za zdrajcę i niemieckiego agenta, który ściągnął na Rosję nieszczęścia. Natomiast kult Lenina ma się doskonale w Europie Zachodniej.
Rocznica rewolucji boszewickiej nie jest obchodzona w Rosji – ale jest w Europie Zachodniej.
Putin nie stawia pomników Leninowi — natomiast stawia je Sołżenicynowi — oraz Stołypinowi, carskiemu reformatorowi, który próbował carską Rosję zmodernizować, aby zapobiec bolszewickiej rewolucji — co mu się ostatecznie nie udało. Polacy — w swojej ślepocie — chcą widzieć w Putinie drugiego Stalina — co jest bzdurą. Putin nie jest drugim Stalinem. Putin chciał być takim drugim Stołypinem, reformatorem, który z rozpadającej się Rosji uczyni dobrze prosterujący kraj. Niestety: Putin swoje szanse pogrzebał poprzez wojnę na Ukrainie i będzie kolejnym Stołypinem, któremu się nie udało.
Dzisiejsza Rosja to nie jest stolica światowej komuny, ale kraj, który swojej legitymizacji szuka w antykomuniźmie Rosji carskiej. Czy to dla Polski lepiej, czy gorzej — to temat na osobną dyskusję. Ale Pani Sadło tego nie dostrzega: Dzisiejsi antykomuniści patrzą na Rosję bez wrogości właśnie dlatego, że Rosja nie jest już wylęgarnią komuny.
Dzisiaj wylęgarniami marksistowskiego zła są elitarne uczelnie Zachodu: Oxford, Cambridge, Harvard, Berkeley, amerykańska „partia” „demokratyczna”, oraz instytucje międzynarodowe: Unia Europejska i ONZ, no i oczywiście: Watykan. To są te dzisiejsze fabryki komunistycznego syfilisu — czego Pani Sadło nie rozumie i zrozumieć nie chce. To tłumaczy, dlaczego dzisiejsi antykomuniści nie są nastawieni wrogo do Rosji — a zwalczają Unię Europejską. Bo Unia=komunizm. Dokładnie.
Pani Sadło tego nie ogarnia — bo mentalnie tkwi w roku 1982. Gdy jej powiecie, że Watykan to dzisiaj wylęgarnia marksizmu — to was wyśmieje, gdyż jej rozumek nie potrafi przyswoić prostych i oczywistych faktów świadczących o tym, że Watykan został zinfiltrowany przez komunę i nie jest już tym samym Watykanem co kilkadziesiąt lat temu.
Gdy jej powiecie, że Unia Europejska to nie jest żadna demokracja — ale autorytarne rządy niewybieralnej i niepozostającej pod żadną kontrolą międzynarodowej oligarchii złożonej z durniów, złodziei i zboczeńców — to nie zastanowi się, czy przypadkiem taki opis rzeczywistości nie jest trafny. Nie — ona natychmiast ogłosi, że wpisujecie się w propagandę Kremla. Tak została wytresowana i nie potrafi się z tych kolein umysłowych wyrwać. Bij, zabij, nic do niej nie dotrze i niczego nie zrozumie.
Dla niej nadal jest rok 1982 i tyle.
Nie tylko Pani Sadło tego nie ogarnia. Nie tylko. :/
Dzięki Wodu za ten wpis.
Czuję tutaj smród kacapa rusofila.
Mrówa czerwona kacapia tak wali ?
Te zeus - za mało ci było chazarski pachołku? Wali od ciebie czosnkiem aż na koniec układu słonecznego podżegaczu wojenny.
Rus gówno śmierdzisz kacapskim łajnem debilizmem i chamstwem to masz po kim ? tradycje rodzinne ? Ciekawe...
Czas by pokazać kim i czym jesteś...po raz kolejny.
Ten zeus - Fałszywy patriota, nieokrzesany cham, szerzący nienawiść tylko w jednym celu, by przygotować mentalnie do wojny i wysłać Polskich żołnierzy do Ukrainy na wojnę z Rosją. Nie oszukasz blogerów swym nachalnym manifestem.
Jesteś za głupi, by dostąpić zaszczytu poznania mojej skromnej osoby.
Mrówa vel @Pers aleś ty głupi rusofilu to masz po ojcu z Izraela ?. Tak mi przykro.
Buhahahaha
@Tezeusz vel @Pers aleś ty głupi rusofilu to masz po ojcu z Izraela ? Nie jest mi przykro.
"Jak chamstwo i głupota towarzyszy antysemicie i rusofilowi - kim i czym jest poznacie tutaj "
Może być taki tytuł....
spike15.12 godz 13.41
Kataryna była gwiazdą na s24 za Igora ...potem jej nagle odwaliło,pisała bzdury i wyszła z s24.
Gdzieś jeszcze istniała,ale jej nie szukałem...
tu jej adres
https://x.com/katarynaaa
@spike
Inni mówią ze to mądrość etapu , albo mimikra, a nie zaraza jakaś. Chyba, ze ta znaną od czasów Fenicjan.
https://pbs.twimg.com/me… 😎
Jak wierzyć w antykomunizm tak ważnej instytucji jak SKW, z której jak z dziurawego worka wyciekają poufne dane tajne wiadomości a gumowe ucho ,,GW'' rozpowszechnia je w społeczeństwie? Skoro takie materiały ze służb krążą sobie na zasadzie ,,kto da więcej'' to ile już ich wykupił rosyjski wywiad a ,może nawet dostał gratis?A my się przejmujemy zmianą światopoglądu jakiejś pani Sadło i poszukujemy kibiców Rosji.
Też prawda pretensje do reseciarzy w czapkach Awrora
Zdanie: „Dla nich nadal: zachód=dobrobyt, wolność, demokracja… Rosja=bieda, komunizm i samo zło” jest fałszywe już jako opis lat 80-tych i jeszcze bardziej jako opis dzisiejszej prawicy.
Zachód nigdy nie był samym dobrem. Już w latach 70–80 XX wieku istniała w Polsce dobrze poinformowana antykomunistyczna prawica, która bardzo trzeźwo widziała dekadencję kulturową Zachodu, etatyzm socjalny, rozrost biurokracji i wpływy ideologii lewicowych na uniwersytetach i w mediach. Bo przecież marsz lewicy przez instytucje zaczął się w latach 60-tych albo i wcześniej. Krytyka zachodniego eurokomunizmu, trockizmu czy związków partii socjaldemokratycznych z ZSRR to nie jest odkrycie ostatnich lat, tylko stały motyw publicystyki antykomunistycznej od dekad.
To, że UE idzie w stronę miękkiego totalizmu to prawda znana od ponad 50 lat. Dziś wielu z tych ludzi, którzy to już wiedzieli, nie mówi, że Zachód to samo dobro, tylko że Zachód zgnuśniał, a Unia buduje biurokratyczno‑ideologiczny system coraz bardziej przypominający komunizm. Centralizm, regulacyjny zamordyzm, ideologiczne warunkowanie funduszy, cenzurowanie rzekomej mowy nienawiści i próbę wychowywania społeczeństw przez prawo widzimy właśnie jako powtórkę logiki ZSRR w wersji technokratyczno‑korporacyjnej. W obu przypadkach to po prostu socjaldemokracja — i w wersji leninowskiej, i keynesistowskiej.
A Rosja to dalej bieda i zło – ale inne niż sowieckie. To, że ktoś dostrzega bolszewizację instytucji Zachodu, nie znaczy, że przestał widzieć rosyjską nędzę i imperialne zło. Rosja nadal pozostaje krajem biednym, skorumpowanym, uzależnionym od eksportu surowców, z autorytarną władzą i tradycją traktowania sąsiadów jak strefę podboju, co widać po agresji na Ukrainę. Zmieniła się ideologiczna fasada (mniej Lenina, więcej prawosławnej retoryki), ale logika państwa totalitarnego i kolonialnego jest ta sama, więc samo dobro to na pewno nie jest, bo to nawet nie jest dobro. Dzisiejsza Rosja jest nawet gorsza od ZSRR.
W istocie mamy podwójne zagrożenie. Dzisiejszy antykomunista, np. ja, który krytykuje UE, nie robi tego dlatego, że zakochał się w Kremlu, tylko dlatego, że widzi zło z obu stron: twarde imperialne zło ze Wschodu i miękkie, biurokratyczno‑ideologiczne zło z Brukseli. To, że Zachód się degeneruje, nie rehabilituje Rosji, a to, że Rosja jest imperialna, nie rozgrzesza unijnego etatyzmu i inżynierii społecznej – i właśnie tę podwójną świadomość miało wielu ludzi już dawno, a nie dopiero po 1982 roku.
Nam od dawna zagraża turańszczyzna ze wschodu i bizantynizm z zachodu. A my jesteśmy inna cywilizacja, zwie się łacińską. Na szczęście obaj nasi odmienni cywilizacyjnie sąsiedzi chylą się ku upadkowi: Niemcy rozpadną się na szariackie kalifaty, a Rosja rozpadnie się jak ZSRR i Chińczycy zjedzą Syberię. Wkrótce jako sąsiadów będziemy mieć dużo bardziej odległe imperia: USA na zachodzie i Chiny na wschodzie — a po drodze całą masę małych buforów.
Wodzu,usiądź spokojnie,wyłącz te zgiełk.Sam po sobie widzę że najlepiej pójść tam gdzie milkną usta świata.Móje zmysły przegrywają z natłokiem kłamstwa,obłudy i po prostu lenistwa,ale wczoraj wspominam z rozrzewnieniem,bo pokolenie moich rodziców dało mi nadzieję,a ja ....
Koniec dyskusji z ta idiotka wygladal tak
@katarynaaa has blocked you
Możesz wyświetlać publiczne wpisy użytkownika @katarynaaa, ale zablokowano Ci możliwość interakcji z nimi. Nie możesz także obserwować użytkownika @katarynaaa ani wysyłać mu wiadomości.
Prywatny akt oskarżenia przeciwko Katarynie z art. 212.
W jej obronie stanęli Wielowieyska i Słowik
Prywatny akt oskarżenia przeciwko Katarzynie Sadło złożyli "Prawnicy dla Polski". Stało się tak po tym, jak blogerka znana jako Kataryna nazwała ich we wpisie w portalu X "prawnikami dla Putina".
https://www.wirtualnemedia.pl/prawnicy-pozwali-kataryne-z-art-212-w-jej-obronie-staneli-wielowieyska-i-slowik,7224201023769120a