OKO Brauna

PAP informuje: "Mnie to ani ziębi, ani grzeje". Braun w sprawie wniosku o uchylenie immunitetu 

(...) W piątek rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego poinformowała, że Żurek przekazał do PE wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie europosła Brauna do odpowiedzialności karnej w związku z publicznym zaprzeczaniem zbrodniom popełnionym w byłym niemieckim, nazistowskim obozie KL Auschwitz.

W sobotę Braun, odpowiadając na pytania w tej sprawie podczas konferencji prasowej w Gdańsku poświęconej bezpieczeństwu Polski, powiedział, że „nie nadąża już za tymi wnioskami, których ilość już chyba co tydzień się zwiększa”. 

- Rozstrzyga się ta kwestia, czy polskim życiem publicznym będą zarządzać zewnętrzni kuratorzy decydujący o tym, co jest prawdą w historii i w polityce, czy polskim życiem publicznym będą zarządzać poprzez służalczych prokuratorów ci, którzy łamiąc prawa konstytucyjne, odmawiają polskim patriotom prawa do działania i do wypowiadania się w polskich sprawach – powiedział.

Stwierdził, że ten wniosek złożony przez prokuratora generalnego „ani go ziębi, ani grzeje”. - Ile jeszcze wniosków wysmaży ta prokuratura? – dopytywał i zaznaczył, że „chętnie będzie głosił prawdę tak jak do tej pory, czy w parlamentach, czy w sądach”.

- Mam być przed sądem postawiony, osądzony, jak rozumiem, przykładnie ukarany, właśnie jako przykład dla innych, żeby nie ważyli się zadawać niewygodnych pytań i żeby nie angażowali się w dociekania nielicencjonowane przez Żydów, Ukraińców, Anglosasów i służalczy rząd w Warszawie – powiedział.

Dodał, że on tych zasad nie przyjmuje. - Przyjmuję cywilizowane zasady konstytucyjne, wolność słowa, prawo do dociekań, badań historycznych i prawo do publikowania wyników, wniosków z tych badań – stwierdził. (...)

G. Braun i jego koledzy z KKP organizują zjazd tysiąclecia koronacji pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego. 

18 października odbędzie się Zjazd Tysiąclecia. Na wydarzenie zaprasza Grzegorz Braun 

Media milczą o zjeździe 1000-lecia, żeby Polakom się w głowach nie poprzewracało i nie zechcieli powrócić do monarchii. Podejrzewam, że monarchia byłaby i sprawniejszym i tańszym ustrojem politycznym niż taki wariant demokracji jaki teraz ćwiczymy. 

Może demokracja z prawem głosowania dla tych, którzy mają przychody i rozliczają się z US (płacą podatki, lub przy małych przychodach - nie - korzystając z kwoty wolnej od podatku) miałaby większy sens. 

Prawa wyborczego nie powinni mieć wszyscy, których przychody pochodzą tylko z budżetu państwa (nauczyciele, urzędnicy, politycy, policjanci, wojskowi, sędziowie i prokuratorzy, inne służby specjalne i mundurowe), lub z państwowych funduszy pomocowych dla wszystkich, którzy nie mają prawa do emerytury czy renty, oraz obcokrajowcy, imigranci, nawet jeśli mają obywatelstwo. 

Wszyscy ci, którzy pobierają emerytury, renty, bo płacili składki w systemie ubezpieczeń społecznych (ZUS) powinni być traktowani jak pobierający wynagrodzenie, o ile nie było to wynagrodzenie wyłącznie z budżetu. 

Uczciwy i sprawiedliwy KRÓL to na pewno lepsze rozwiązanie niż to co mamy. Król jednego dnia, jedną decyzją odwołałby rząd Tuska już po tym, jak w czasie powodzi na Dolnym Śląsku pękła tama, o której DT zapewniał, że wytrzyma, a tysiące ludzi straciło domy i majątki, niektórzy zaś życie.

Wydarzyła się prowokacja. Mieliście Państwo być już na wojnie.. 

G. Braun znowu u towarzyszki panienki - czyli u M. Jaruzelskiej. Czy mi się to podoba? Nie bardzo... Ale warto posłuchać o czym mówi: 

"Grzegorz Braun ● Przyśpieszone wybory? ● Polskie rolnictwo się kończy ● Pakt migracyjny" 

Może tą drogą G. Braun trafi do tej części wyborców, którzy pojęcie o jego poglądach mają tylko z różnych telewizorni - mogą sami posłuchać i pomyśleć. Lepiej, żeby głosowali na Brauna niż na Czarzastego, Zandberga, Senyszyn, Tuska, Hołownię czy innych lewackich i obcych agentów. Bo to jest towarzystwo polityczne M. Jaruzelskiej. 

Wprawdzie sondażownie dawały mu w wyborach prezydenckich 0,3% poparcia, to zdobył 6,5%. Teraz sondażownie dają podobnie małe poparcie jego partii KKP, znacznie poniżej progu wyborczego do Sejmu. 

Nie wiadomo kiedy będą wybory do Sejmu, oby jak najszybciej, zanim cała żydowska diaspora z Izraela nie przeniesie się do Polski. O zwiększonym ruchu z tamtego kierunku mówi G.B. na podstawie doniesień w "Rzeczpospolitej".... 

Na pewno wynik wyborczy KKP będzie lepszy niż podają sondaże na zamówienie różnych telewizji, lub partii. Wie o tym PiS, bo jego media jak TV Republika pomijają Brauna i KKP głębokim milczeniem, a jeśli już ktoś musi wspomnieć Brauna, to tylko w sposób, który ma go skompromitować. 

„Polska za pokojem”. Już dziś wielki marsz w Warszawie organizowany przez partię Grzegorza Brauna  

Konfederacja Korony Polskiej zaprasza na kolejną edycję jednego ze swoich sztandarowych wydarzeń. W tę niedzielę (21 września) o godzinie 15 warszawskie Rondo Dmowskiego ponownie stanie się sercem politycznej manifestacji pod hasłem „Polska za Pokojem”. 

„Już czwarty raz stajemy ramię w ramię, by powiedzieć jasno: Polska za Pokojem!” – brzmi oficjalne zaproszenie na stronie internetowej partii. 

Wydarzenie ma charakter manifestacji wymierzonej przeciwko potencjalnemu zaangażowaniu Polski w konflikt ukraiński, co stanowi jeden z głównych punktów programowych ugrupowania Brauna. 

Tegoroczny marsz „Polska za pokojem” odbędzie się w atmosferze narastających napięć związanych z wojną w Ukrainie i debatą nad polskim zaangażowaniem w konflikt. Partia Brauna konsekwentnie przeciwstawia się jakiejkolwiek formie militarnego wsparcia dla Kijowa, argumentując, że polscy żołnierze nie powinni „ginąć za interesy korporacji, które zainwestowały na Ukrainie”. 

Jeśli takie poglądy i wystąpienia w PE ma tylko G. Braun, to zalew kłamstwa jest bardziej totalitarny niż możemy przypuszczać: 

BRAUN TAK WKURZYŁ PRZEWODNICZĄCEGO RZUCAJĄC MU PRAWDĘ MIĘDZY OCZY, ŻE TEN MUSIAŁ MU PRZERWAĆ!  

Niestety, z kłamstwa nie wynika nic dobrego, kłamstwo to zło! 

Kłamstwo np. w obliczeniach wytrzymałości konstrukcji mostu, fundamentów, ścian, stropów, zapory to oczywista KATASTROFA I ŚMIERĆ. Podobnie w branży medycznej - kłamstwo to śmierć! 

Jakie kłamstwo zastosowali Niemcy, żeby łatwo i tanio przewieźć Żydów do Auschwitz? Powiedzieli im, że jadą do lepszych warunków. 

Grzegorz Braun Vs Jan Żaryn – Sprawa Żydowska… 

(…) pan Grzegorz ma pewną umiejętność, której prawdopodobnie my tu wszyscy jesteśmy pozbawieni, mianowicie umiejętność polegająca na tym, że pan Grzegorz jest niewątpliwie przede wszystkim wybitnym reżyserem, czyli reżyserem, w którym istnieje taka myśl, nie wiem na ile przewodnia, żeby wykorzystywać także wrogów, przeciwników, przyjaciół do tego, żeby tworzyć wydarzenie.

I polityka pana Grzegorza Brauna, i to była moja druga refleksja, polega na tym, że po raz kolejny mamy do czynienia ze specjalnie wykreowanym spektaklem po to, żeby nas ten spektakl pobudził do myślenia. Ponieważ świat już jest tak zabetonowany w różnych aspektach tego historycznego szczególnie tematu, że nie sposób długo debatować, dopominać się od dziennikarza, żeby słuchał godzinę, po prostu wszyscy zasną, albo po prostu nikogo to nie interesuje, bo coraz mniej prawda jest niestety interesująca. I przypomniałem sobie Chanukę i występ pana Grzegorza w Sejmie, gdzie oczywiście refleksja potem po tym wydarzeniu była, mianowicie to organizacja antypolska żydowska organizowała ten rzekomo religijny spektakl w Sejmie Polskim, ale kto by przez godzinę wytrzymał, żeby mu to tłumaczyć? No to pan Grzegorz w pięć sekund sprawę załatwił. 

~~~~~~~

No i na tym polega wyższość posła Brauna nad innymi posłami - jest bardzo aktywny i skuteczny w osiąganiu swoich celów.

Zamilczanie G. Brauna i jego partii nie jest zbyt skuteczne. To metoda dobra do sterowania emerytami i ich wyborami. Oto co się dziś pojawiło: 

PiS przed PO, ale najwięcej zyskuje Braun. Najnowszy sondaż  

Tymczasem młodzież w ogóle nie ogląda telewizji, tylko sama sobie wybiera informacje w internecie. Starzy odchodzą, młodych przybywa, więc poparcie dla Konfederacji Korony Polskiej będzie rosło. Poza tym w sieci każdy może sobie sam wysłuchać kandydatów, znaleźć informacje o ich dokonaniach, zaletach, wadach, rodzinie, pochodzeniu. Każdy może sam ocenić człowieka, na którego zechce zagłosować, bez pomocy zeszmaconych dziennikarzy, komentatorów, ekspertów, profesorów. 

Może czas najwyższy zacząć sobie wyobrażać Polskę, w której wybory do sejmu wygrywa KKP z G. Braunem i wprowadzi swoje programy w życie. Bo jak wygląda Polska rządzona przez Tuska (niemieckiego) - wiemy. Jak przez Kaczyńskiego (amerykańskiego) - też. Jak przez lewaków sterowanych z Moskwy - ćwiczyliśmy przez 45 lat. Czas to zmienić!

Biła przechodnia młotkiem w głowę, a eurokołchoz nie uchylił jej immunitetu! Sprawa Ilarii Salis  

Włoska eurodeputowana Ilaria Salis, która wraz z bandytami z Anfity linczowała na ulicy w Budapeszcie Bogu ducha winnych, przypadkowych przechodniów, utrzymała swój immunitet, który tymczasem hurtowo jest uchylany innym pod byle pretekstem (ja osobiście mam cztery takie wnioski immunitetowe). - mówi G. Braun. (...)

No cóż! Widać prawdziwe zasady "unijne". Czy to takie zasady panowały w UE kiedy głosowaliśmy za wejściem? No nie! Wobec tego trzeba się z tego ynteresu czym prędzej wypisać! 

Tu: "Polska to wartości Talmudu?" wyczytamy "odkrywczą deklarację Ursuli von der Leyen:"

Europa to wartości Talmudu, żydowskie poczucie osobistej odpowiedzialności, sprawiedliwości i solidarności. 

To nie jest śmieszne, to zaczyna być tragiczne!

NASZ WYWIAD. Braun o tajemniczym spotkaniu Nawrockiego. „Kolejny policzek wymierzony w Polaków” 

(...) W polityce postokrągłostołowej z Warszawy jeżdżą osoby pierwsze, drugie lub trzecie w państwie i spotykają się z Żydami, a nie chociażby z Polakami w Stanach Zjednoczonych. A jeśli spotykają się z Polakami, no to jest to oczywiście nieproporcjonalne, ponieważ rozmowy z liderami różnych organizacji żydowskich mają charakter zakulisowy. Nawet Kancelaria Prezydenta nie chwali się tym, a już na pewno nie zapowiada tych spotkań na swojej stronie. Natomiast spotkania z Polakami mają charakter publiczny, jawny. Ale to dlatego, że są to spotkania – z całym szacunkiem – do których politycznego znaczenia Warszawa nie przywiązuje wielkiej uwagi. Oczywiście znaczenie propagandowe jest istotne. Jakieś cepeliowskie kadry, jakieś stroje ludowe i też jakieś akcenty religijne. Ale to, jeśli trwa już kolejną dekadę, niestety jest kolejnym policzkiem wymierzonym w Polaków w kraju i za granicą. W Polsce, i w diasporze. (...) 

Czy z rozmowy z Ronaldem Lauderem będzie cokolwiek dla Polski? Ja sądzę, że naprawdę już jest zbyt późno, żeby tutaj ulegać jakimkolwiek złudzeniom. Żydzi poprzez swoje państwo położone w Palestynie i również w diasporze – trzeba to jasno powiedzieć – prowadzą walkę z narodem polskim. Prowadzą walkę o nasze dobre imię! Prowadzą walkę o naszą majętność, nasze terytorium i – uwaga – rząd dusz, który sprawują za polskie pieniądze, egzekwując kolejne rytuały. Jeśli nie wprost religijne (patrz: świeczniki chanukowe w gmachach użyteczności publicznej), to quasi-religijne, obowiązkowe w kanonie poprawności politycznej. Znaki hołdu i służalczości (patrz: tekturowe żonkile w klapach marynarek), niebagatelne inwestycje – Muzeum Polin. Ale i tego im nie dosyć! Wrogo przejęte Muzeum Auschwitz-Birkenau realizujące żydowski program – hagadę holocaustu snującą międzynarodową radą oświęcimską. Nie dosyć i tego. W Warszawie za polskie pieniądze powstaje Muzeum Getta Warszawskiego. 

Żeby ktoś nie myślał, że robi to tylko aktualna władza. Przypomnę, że poprzednia władza – pan minister Gliński przeznaczył 100 milionów na żydowski cmentarz w Warszawie. Który polski cmentarz, która polska nekropolia była otoczona taką troską rządzących w Warszawie? (...)