Prasa w dniu dzisiejszym podaje :
"W polską przestrzeń wleciało ok. 20 dronów. Jest potwierdzenie zestrzelenia co najmniej dwóch"
"Doszło do bezprecedensowego w skali naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez drony" - oświadczyło nad ranem w środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Część dronów została zestrzelona. "Ten akt agresji stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli" - poinformowano. Premier Donald Tusk poinformował, że "operacja trwa".
Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów - przekazało ok. 5.30 w środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Na godzinę 8.00 zwołano pilne posiedzenie Rady Ministrów ws. naruszenia przez rosyjskie drony przestrzeni powietrznej Polski. Prezydent RP zapowiedział odprawę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem szefa rządu.
Czy ten akt militarnej agresji jest wojną ?
...
"Czy ten akt militarnej agresji jest wojną ?"---pyta @ Tezeusz.
A CO TO MA AWRUK ĆAM BYĆ???
wojny nie będzie, jak zapewniał dobrze poinformowany Hołownia.
ale operacja specjalna trwa i się rozwija. prawnicy naszych "sojuszników" sobie poradzą z paragrafami układów które mogłyby coś tam gwarantować gdyby jakaś tam sytuacja zaistniała... na co możemy liczyć w sytuacji braku dowodów kto sterował dronami?
Gdyby za czasów rządów PiS wleciało do Polski 20 ruskich dronów i tylko 2 zostały zestrzelone, to wszystkie TVNy z Tuskiem na czele darliby japy o dymisji rządu
Od 1 IX 1939r. zmieniło się to, że wtedy sojusznicy udawali, że wojny nie ma. Teraz udaje rząd.
Tymczasem są konkretne działania do uruchomienia w ramach NATO, nawet takiego jakie jest.
@M.M
Jak to udawali?
Nic nie udawali. 3.09.1939 wypowiedzieli wojnę Niemcom.
Komu mieli przyjść z pomocą jak po tygodniu bezładnego oporu praktycznie Polska przegrała, a rząd zwiał z kraju?
Teraz moze być podobnie niestety.
@Rolnik z Mazur 1 IX 1939r. nie wiedzieli, a w 1940 się dowiedzieli.
Było 35 lat by nie powtarzać starych błędów.
@M.M
I tu jest pies pogrzebany.
@ rolnik z mazur......Dlaczego niestety? Może to i lepiej aby rząd zwiał. A opór jakoś się wykrzesa.
@ sake
Masz rację. Niech zwiewają juz teraz.
Kosiniak z Kamyszem i reszta bandy.
czy jak zwykle przekonamy się o iluzoryczności naszych rzekomych sojuszy?
czy przekonamy się jak skutecznie pozbyliśmy się rzekomo przestarzałej broni na rzecz przyszłego palcem na wodzie pisanego super uzbrojenia?
rozumiem że podano dogmat do wierzenia jaki ośrodek pilotował drony. w czym problem żeby podać jakieś przekonujące wyniki ekspertyz że jest to atak/prowokacja ze strony Rosji?
@K.K
Otóż to.
Moze to byc akcja false flag - pod fałszywą flagą czy też friendly fire.
Dobrze powiedziane, "dogmat do wierzenia" bo jak to Duda niedawno chlapnął, chazarski wypierdek grający role banderowskiwgo prezydenta, zaraz po wypadku w Przewodowie, naciskał na Dudę, żeby ogłosił, że to ruska rakieta była. Bardzo duże prawdopodobieństwo, że teraz jest podobnie i znowu banderowcy kombinują, żeby Polskę wrobić.
Prawdopodobieństwo może nie takie duże, lecz wciąż niezerowe.
Dodałem zdjęcie zniszczonego budynku i samochodu w Czosnówce. Oraz drona, który spadł w Mniszkowie koło ŁODZI!
"Rosyjskie drony atakują" - ustawka false flag dla idiotów
Dziś w nocy rosyjskie, ponoć, drony zaatakowały Polskę.
W momencie podawania tych wiaomości nie odnaleziono jeszcze ŻADNEGO, ponoć zestrzelonego, drona ale już było wiadomo, że to drony "rosyjskie". Pewnie tak samo "rosyjskie" jak rakieta, która w Przewodowie zabiła dwóch Polaków. Okazała się ukraińska i była to ewidentna próba wciągnięcia Polski do wojny. Potwierdził to nawet były prezydent Duda.
Dzisiejszy incydent ma dokładnie te same cechy i cele. Chodzi o to, żeby przekonać motłoch do wejścia Polski do wojny, eskalację wydatków wojskowych kosztem sfery socjalnej, ograniczenia swobód obywatelskich itd.
Drugim i to chyba prawdziwym celem tej ustawki false flag jest zmuszenie Trumpa do zmiany stosunku do Rosji i nałożenie "diabelskich sankcji" które "zniszczą rosyjską machinę wojenną"
Ta ustawka jest tak ewidentna i nieudolna, że tylko kompletny idiota może uwierzyć.
@V.P
Duda wiedział i nie powiedział ale dal Zelenskiemu orła białego.
Takie to buty.
Nie wciągną nas do wojny byle dronami.
Zeby prowokacja była udana to musi lać się krew jak w Pearl Harbour albo w New York 09/01
@VivaPalestina Te wszystkie drony, które dziś zaatakowały Ukrainę to też ukraińskie? Ale te Ukry cwaniaki!
@Viva Palestina......No jak już pan nazywa nas motłochem broniąc Rosji to odnośnie pana wpisu chcę przytoczyć słowa ruskiego generałka Andreja Koleśnika. Szczery do bólu grubas nadaje- ,,musimy się pozbyć starych polityków w Polsce i nawiązać nowe relacje. Polska którą Niemcy pobiły w ciągu miesiąca (zapomniał o ,,pomocy'' Rosjan 17-go września) powinna zająć się swoimi sprawami a nie popiskiwać wdając sie w wielką politykę'' Krótko ale i tak można wyciągnąć wnioski. Tłusty generałek chce zabijać polskich polityków? Chce nawiązywać nowe relacje czyli wpychać się na siłę w polskie sprawy .Czyli te akcje sabotażu ,podpalenia, drony to właśnie ta akcja w celu wpychania paskudnego nochala do Polski zabijania jednych i łapanka na innych? Może i dobrze,że śmierdziel chlapnął ozorem bo przynajmniej wiemy jak to nas Rosja kocha wg pana @Viva Palestina.
A czy nie wydaje się wam dziwne, że wczoraj Prezydent Nawrocki powiedział, że polskie wojsko nie pojedzie walczyć na Ukrainę, a dzisiaj 20 dronów z Ukrainy wlatuje do Polski?!
Te drony, to tak zupełnie przypadkiem z tragarzami przelatywały obok granicy i się urwały...
Tusk w Sejmie: Część dronów nadleciało bezpośrednio z Białorusi
Operacja trwała od godz. 22 do 6.30. - Ostatni z dronów został zniszczony o godz. 6.45 - podał premier Donald Tusk w Sejmie. Podał, że pierwszy raz bezzałogowce nadleciały bezpośrednio z Białorusi.
Najprawdopodobniej zestrzelono cztery lub więcej dronów. Potwierdzone są jak dotąd trzy przypadki. Kolejne są trudne do zweryfikowania ze względu na panujące trudne warunki pogodowe. Sprawdzenie tego trwa od godzin nocnych.
Nie ważne czyje, nie ważna skąd. Pytanie: ważne kto ?
otóż to! obiekty podobno nadleciały z za wschodniej granicy RP, czyli z syfonii, krainy w której każda ustawka była, jest i będzie możliwa. kto steruje akcją? ten komu ta akcja ma przynieść korzyść! jaką korzyść? chociażby propagandową w urobieniu ludu żeby powiększył zasób mięsa armatniego w konflikcie w który i tak już wciągnęli nas politycy z deficytami wyobraźni. komu to małoszkodliwe dronowanie miałoby przynieść korzyść! można zrobić ankietę (kolejność alfabetyczna):
Skuteczność 10- w porywach optymizmu nawet 20 procent, eskadry w powietrzu i rakiety w uzyciu, co kosztuje kilkadziesiat razy wiecej niz uzyte srodki agresora. I jest jak strzelanie do kaczek z moździerzy. No przy tej strategii obrony to jakiejś specjalnej wojny nie trzeba. Wystarczy jeszcze parę razy postraszyć latawcami i kraj sie sam wykończy. A zbankrutowana masę upadłościową przejmie jakis ruski Ukrainiec za złotówkę.
Ale pytanie sie nasuwa: a co z całą resztą stada? Znudziły sie tymczasem lataniem nad Polską bez celu i poleciały se z powrotem?
No tak, trzeba było aż dwudziestu dronów jednej nocy, żeby premier zamiast zwyczajowego obrzydliwego ataku na prezydenta pojął i ocenił, że w kwestii bezpieczeństwa jesteśmy jak ,,jedna pięść''. Nie pomyslał ,że dotychczasowe działania jego i całej ekipy wobec prezydenta pokazują jak niepoważnym państwem stała się Polska. Sikorski nadal biega jak idiota po trawnikach w Waszyngtonie . a panowie z PO i Lewicy nadal się popisują obrażaniem Trumpa? A mają chociaż innego sojusznika w zanadrzu?