Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
WIELKA IGA i małe okolice
Wysłane przez ryszard czarnecki w 24-01-2025 [07:08]
„Trudno być prorokiem we własnym kraju”- to stare polskie przysłowie pasuje jak ulał do Igi Świątek. Nasi rodacy głosujący w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na najlepszych sportowców Polski zdecydowali, że miejsce najlepszej- przez większość roku- tenisistki świata, pierwszej medalistki olimpijskiej w historii polskiego tenisa i zwyciężczyni- po raz czwarty ,w tym trzeci z rzędu!- Roland Garros jest poza "TOP 3" najpopularniejszych ludzi sportu Rzeczpospolitej. Zaraz potem Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) ogłosiła, że tytuł mistrzyni świata w tej dyscyplinie sportu za rok 2024 należy się właśnie Polce. Może to dla niektórych fanów sportu w naszym kraju będzie jak zimny prysznic, który skłania do widzenia sportowej rzeczywistości we właściwych proporcjach. Oby.
Przyznanie tytułu mistrzyni globu naszej rodaczce nie spodobało się Australijczykom, gdzie właśnie rozgrywany jest Australia Open, a Iga Światek ,gdy piszę te słowa jak tornado przeszła już do półfinału. Ludzie tenisa z krainy kangurów uznali, że tytuł należy się się Sabalence z Białorusi. A ja sobie od razu przypomniałem, że gdy w zeszłym roku Polka, będąca wówczas liderką światowego rankingu, nie została wybrana mistrzynią świata przez to samo ITF- to jakoś ci sami Australijczycy nawet nie pisnęli słowa choćby pół- protestu. Oh,dear "Aussi"' - there are "double standarts” ! No ,właśnie drodzy Australijczycy czy nie są to podwójne standardy? I znowu odwołam się do starego polskiego przysłowia , może trochę „podrasowanego”: „ Nie pamięta ( australijski) wół, że cielęciem był”. AKAPIT. Czy pamiętacie Państwo jak przez wiele, wiele miesięcy Iga Światek protestując przeciwko agresji Rosji na naszego wschodniego sąsiada miała zawsze przypiętą niebisko- żółtą wstążkę podczas meczów ? W tenisowym świecie w zasadzie była jednym z wyjątków. W specyficzny sposób „podziękowała” jej za to urodzona w Kijowie, a reprezentująca Niemcy jej przedostatnia rywalka na Antypodach , na AO– Eva Lys . Zaatakowała ona pannę Igę w kontekście dopingu . I zrobiła to perfidnie mniej więcej w tym samym czasie ,gdy WADA ( Światowa Agencja Antydopingowa), kierowana zresztą przez byłego ministra sportu RP Witolda Bańkę ostatecznie stwierdziła, że dopingowa mucha na Świątek nie siada...
AKAPIT. Iga Świątek, wielka tenisistka publicznie demonstrowała solidarność z Ukrainą. Pochodząca z Ukrainy tenisistka uznała , że to się nie liczy. Warto to wiedzieć , warto wyciągnąć wnioski z krótkiej pamięci niektórych...
*Felieton ukazał się w "Gazecie Olsztynskiej"
Komentarze
24-01-2025 [07:20] - Ijontichy | Link: Iga mistrzynią świata ...na
Iga mistrzynią świata ...na zużlu!
To,że nosiła ukraińska flagę na czapce,to ma byc rekord świata???
To,że nie umie zagrać skróta,ani grać przy siatce?
Tylko sztacheta z płotu albo kłonica i walić od lewej do prawej z końca kortu.
A w Australii dała już koncert....podwójne odbicie,a ona NIC!
A prochy na jesieni...oczywiście ONA NIE WIEDZIAŁA CO ŁYKAŁA....bzdura,wszyscy sie szprycują,bo inaczej na bieżni czy na korcie by ZDECHLI po 15 minutach.
Collins miała racje...
24-01-2025 [07:47] - Marek Michalski | Link: "WADA ( Światowa Agencja
"WADA ( Światowa Agencja Antydopingowa), kierowana zresztą przez byłego ministra sportu RP Witolda Bańkę ostatecznie stwierdziła, że dopingowa mucha na Świątek nie siada..."
Tak, ale najpierw ją wykończyła: Iga Światek dostała karę zawieszenia, a potem sprawę wyjaśniano.
https://sportowefakty.wp.pl/te...
Nie mogła chorować na astmę jak szwedzkie biegaczki swego czasu?
Jednocześnie naandrogenizowani sportowcy są dopuszczani do startów przez politruków od sportu.
Witold Bańka działa poza obszarem polskiej jurysdykcji, ale w Polsce powinien być odsunięty od jakichkolwiek spraw publicznych.
24-01-2025 [09:21] - Hornblower | Link: Ależ utkwił ten plebiscyt w
Ależ utkwił ten plebiscyt w panu Ryszardzie, jak zadra jakowaś. No to powtórzę. Tak to jest, jak ważne sprawy oddaje się w ręce gawiedzi, której brak elementarnej wiedzy na temat, jak ma zagłosować. Faktycznie, to niedopuszczalne. Proponuję, by w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" mógł głosować pan Ryszard Czarnecki, i 9 osób przez niego wskazanych. No i może jeszcze redaktor naczelny Przeglądu, jak pan Ryszard się zgodzi. Wtedy wszystko będzie tak, jak być powinno, bez żadnych niemiłych niespodzianek. To po pierwsze.
Po drugie, rozumiem, że wdzięczność ze strony wszystkich ukraińskich sportowców powinna skutkować zamknięciem gęby i nie poruszaniem drażliwego tematu dopingowej wpadki naszej zawodniczki. Dlaczego? No, z wdzięczności.
Natomiast jestem ciekawy, co by pan pisał, gdyby taką dopingową wtopę zaliczyła, dajmy na to, Aryna Sabalenka? Rozumiem, że też byłby pan tak wyrozumiały?
24-01-2025 [17:21] - Ptr | Link: Iga jest wielka. Ambitna.
Iga jest wielka. Ambitna. Jest wiele konkurentek. Czuję ,że się czepiają o sprawy pozasportowe. A Polacy są lekkomyślni.
24-01-2025 [17:28] - wielkopolskizdzichu | Link: "Iga jest wielka."
"Iga jest wielka."
Doprawdy?
Jeden z Guru Solidarnościowych nazwał ją gówniarą z paletką ponieważ coś dała na licytację dla WOPŚ, w tym roku też.
24-01-2025 [20:58] - Ptr | Link: Tylko gówniarze mogą tego nie
Tylko gówniarze mogą tego nie rozumieć. Iga jest wielka. To jest sport elitarny. Mnóstwo dziewczyn z bogatych domów próbuje coś osiągnąć. A Iga była długo nr 1 . I będzie jeszcze. Jedynym czynnikiem , który trochę czyni ten sport prostszym jest siła biologiczna , no gra się na siłę, na 100%. I biologia preferuje dziewczyny z Europy wschodniej. Chyba nie muszę tłumaczyć które to kraje.