Czy Tusk jest narzędziem walki z Prezydentem USA Trumpem

Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania w Bytomiu stwierdził, że "zależność Donalda Trumpa od rosyjskich służb nie podlega dyskusji". Później sugerował, że nowy prezydent USA mógł być "wręcz zwerbowany przez rosyjskie służby 30 lat temu". Premier został zapytany w czwartek o te słowa i stanowczo im zaprzeczył. "Przed państwem Donald Tusk w pełnej okazałości"..

"Gdyby Trump wygrał ostatnie wybory USA [w 2020 r.] nie byłyby dziś w NATO, co sam Trump zapowiadał. Trump i jego zależność od rosyjskich służb, dzisiaj już nie podlega dyskusji. To nie jest moje przypuszczenie, to jest efekt dochodzenia amerykańskich służb. Nie wykluczają amerykańskie służby, że Trump został wręcz zwerbowany przez rosyjskich służby 30 lat temu" — mówił Donald Tusk w marcu 2023 r. Ta idiotyczna polityka Tuska budowania rosnącego napięcia z USA jest rozgrywana przez Niemcy.

Polityka Tuska niszczy relacje z USA
Antyamerykanizm Tuska jest coraz bardziej krytycznie odbierany w Waszyngtonie. Najważniejszy konserwatywny portal National Review, w artykule opublikowanym 7 stycznia 2024 roku, autorstwa Petera Dorana i Matta Boyse, sygnalizuje: „Problem Tuska z Polską właśnie się pogłębił”. Autorzy zauważają, że ekipa Tuska podejmuje „próby zniszczenia opozycji”. Jak stwierdzają: „Nieuchronny powrót prezydenta-elekta Donalda Trumpa do Białego Domu sprawił, że wielu jego najgłośniejszych europejskich krytyków niepewnie przeszukało swoje dyplomatyczne zestawy narzędzi w ramach przygotowań do Trumpa 2.0. Większość z nich, niechętna do chwytania za młotki i ostre narzędzia, przygotowuje się do złagodzenia swoich reakcji z nową administracją. Nie jest tak w Polsce, gdzie rząd byłego przewodniczącego Rady UE i obecnego premiera Donalda Tuska nie szuka [dyplomatycznych] narzędzi, ale broni – włóczni, którymi będzie rzucał w swoich przyjaciół za granicą, i noży, którymi będzie dźgał swoich krytyków w kraju”. Autorzy podkreślają, że Tuska „publiczna wrogość wobec Trumpa jest głęboka”. Ale z drugiej strony relacje z USA mają kluczowe znaczenie dla Polski.

Przypominają, jak Tusk w 2019 roku „przemawiając w imieniu UE w Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2019 r., (…) zdyskredytował Trumpa za jego oświadczenie przed zgromadzonymi światowymi przywódcami: »Jeśli chcesz wolności, bądź dumny ze swojego kraju. Jeśli chcesz demokracji, trzymaj się swojej suwerenności. A jeśli chcesz pokoju, kochaj swój naród«. Tusk zaatakował to stwierdzenie: »Nie zgadzam się z tą opinią. Jest fałszywa i niebezpieczna«. Autorzy zauważają, że „od objęcia urzędu szefa rządu Polski w grudniu 2023 r. Tusk odpowiadał na to pytanie: »Jest to niebezpieczne dla mojej władzy«. Tusk postępował zgodnie z podręcznikiem wyborczym Bidena-Harris w Polsce. Oświadczył, że jego misją jest »uratowanie demokracji« w swoim kraju. On i jego sojusznicy nazwali swoich przeciwników, którzy podobnie jak Trump, również są dumni ze swojego kraju i starają się zachować swoją suwerenność, »autorytarnymi« i »skrajnie prawicowymi«. Tusk obiecał zmieść swoich przeciwników politycznych żelazną miotłą. Używając tej metafory, nazwał tę politykę »demokracją bojową« lub »demokracją walczącą«.

Jest to bardzo [negatywnie] nacechowane określenie, przywołujące na myśl wysiłki opozycji z czasów komunizmu, aby użyć nadzwyczajnych środków do walki z komunistami”. Autorzy zwracają uwagę na absurdalność owego podejścia Tuska w jego manipulowaniu sceną polityczną. Albowiem „jego główna partia opozycyjna – PiS – jest głównym, od dawna, wrogiem dziedzictwa komunizmu w Polsce, a nie jego obrońcą”. Twierdzą, iż „rząd jest winny wykorzystywania systemu prawnego jako broni” przeciwko opozycji. Zauważają, że „najlepszą opcją rządu Tuska jest zmiana kursu”. Sugerują, że „powinien również odłożyć »żelazne miotły«. Ameryka potrzebuje silnej Polski z silną opozycją – a nie głównego sojusznika uwikłanego w politykę wendety. Jego rząd powinien przestać mówić o kryminalizacji różnic politycznych, zwłaszcza gdy wysocy rangą polscy urzędnicy przyznają, że niektóre z ich działań mogą być »niezgodne z prawem«, jak powiedział Tusk”.

Dlaczego Tusk gra według rosyjskiego scenariusza?
Problem w tym, że Tusk, podobnie jak Putin, przekroczył punkt krytyczny w swojej polityce. Przegrana oznaczać może dla niego wysoką odpowiedzialność karną za skalę deprawacji i prostytuowania prawa oraz instytucji państwa polskiego. Ekipa 13 grudnia zachowuje się, jakby prowadziła agresywną okupację Polski, na masową skalę wykorzystując kadry służące przed laty sowietyzacji i okupowaniu Polski przez Związek Sowiecki. Symbolem takich działań jest aktywacja zasobów przesiąkniętych duchem homo sovieticusa do działań przeciwko dr Karolowi Nawrockiemu, obywatelskiemu kandydatowi na prezydenta. Sejm, kierowany przez Szymona Hołownię, człowieka wykreowanego przez Jacka Cichockiego, zaufanego cyngla Tuska, ma zająć się wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi IPN, Karolowi Nawrockiemu, w związku z oskarżeniem stowarzyszenia emerytów mundurowych.

Są rzekomo oburzeni prawdziwą wypowiedzią dr Nawrockiego: „W Polsce trwa powolny, ukryty proces reubekizacji, przywracania przywilejów emerytalnych ludziom, którzy inwigilowali, ludziom, którzy wsadzali do ośrodków internowania, którzy więzili, rozbijali rodziny, zmuszali do emigracji”. A przecież skala owych działań, podejmowanych w interesie Rosji, a uderzających w patriotyczne środowiska, jest porażająca. To nie tylko ewidentne niszczenie relacji z USA, ale też pacyfikacja komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w Polsce, a także likwidacja podkomisji smoleńskiej, przyjęta entuzjastycznie przez putinowskie media. To również powołanie rozporządzeniem Tuska speckomisji ds. badania wpływów rosyjsko-białoruskich w Polsce i postawienie na jej czele szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, a więc wciągnięcie armii do działań wymierzonych w opozycję. Upublicznione pierwsze wyniki pracy tej komisji wywołały wielki skandal, bo gen. Stróżyk przekazał ewidentnie nieprawdziwe informacje godzące we współpracę wielkich polskich firm z amerykańskimi korporacjami. Była to ewidentnie antyamerykańska prowokacja. W interesie Rosji było utrącenie przez ekipę 13 grudnia kandydatury Tomasza Szatkowskiego na wiceszefa NATO, a także sparaliżowanie pracy ambasady polskiej w USA i w kilkudziesięciu kluczowych dla polskiego bezpieczeństwa państwach.

W interesie Putina jest drastyczne wyhamowanie tempa rozbudowy polskich sił zbrojnych, wyhamowanie budowy polskich elektrowni atomowych, przesunięcie w nieznaną przyszłość procesu spolonizowania czołgu K2 dla potrzeb naszych sił zbrojnych. To Putinowi służy powołanie supergrupy prokuratorskiej do ścigania żołnierzy broniących polsko-białoruskiej granicy. To przeciw polskiej racji stanu jest blokowanie rozwoju via Carpatia, kluczowego elementu logistycznego na wschodniej ścianie NATO, a także degradacja CPK. To Rosja była żywotnie zainteresowana w niszczeniu przez ekipę 13 grudnia wielkiego projektu Trójmorza. Propagandowe oszustwo związane z atakiem na zakup „Pegasusa” bezpośrednio uderza w podstawy bezpieczeństwa Polski, a cała operacja służy Rosji. Oddawanie Niemcom logistycznej firmy Bul Cargo, odpowiadającej za logistykę w dwóch kluczowych portach na ścianie zachodniej – w Szczecinie i Świnoujściu, a także niszczenie PKP Cargo i przymiarki do oddania jej RFN, stanowią masakrowanie zdolności logistycznych Polski, a więc wystawianie nas na śmiertelne niebezpieczeństwo. Wydanie Putinowi jego cennego agenta, Rubcowa, za nic i wyposażenie go na pożegnanie w wiedzę dotyczącą sztuki operacyjnej wykorzystywanej przez polskie służby do walki z rosyjską agenturą, na pewno jest też cennym darem dla Moskwy. Wyłączenie przez reżim Tuska sygnału mediów publicznych umożliwiło Rosji uzyskanie unikalnej wiedzy, w jaki sposób skutecznie sparaliżować w Polsce główny instrument rządowego przekazu. Niszczenie Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, Państwowej Komisji Wyborczej, sprostytuowanie ministra finansów, zniszczenie Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratury krajowej, ataki na system finansowy państwa poprzez niszczenie Narodowego Banku Polskiego, skandaliczne i bezpodstawne zaatakowanie gen. Gromadzińskiego przez ekipę Tuska, skandaliczne odwołanie gen. Artura Kępczyńskiego, jednego z najlepszych w strukturach NATO specjalistów od logistyki to fragment gigantycznej listy działań, które ukazują skalę owego ukrytego resetu w relacjach z Putinem. Wszystko to bowiem niszczy i degraduje Polskę, a wzmacnia wpływy rosyjskie.

Donald Tusk mówi wprost, że przy zmianach w wymiarze sprawiedliwości będzie łamał prawo. Nie ma zgody na takie działania – wskazują posłowie PiS. W sobotę największa partia opozycyjna organizuje protest przed Ministerstwem Sprawiedliwości. Premier Donald Tusk, próbując usprawiedliwiać łamanie prawa, mówił o „demokracji walczącej”. Co więcej, zapowiedział wprost, że liczy się z tym, że będzie łamał prawo, naprawiając praworządność.

"Popełnimy czyny, które według niektórych autorytetów prawa będą niezgodne lub nie do końca zgodne z przepisami prawa, ale to nas nie zwalnia z obowiązku działania" – wskazał premier Donald Tusk "Nie chciałbym, abyśmy w Polsce znaleźli się w takiej sytuacji, że siła zewnętrzna jest niezbędna, żeby gwarantować nasz ład konstytucyjny" – dodał. Ta wypowiedź szefa rządu jest zaskakująca.

Rząd Donalda Tuska łamie prawa wolności niezależnych od siebie mediów. Jedna z największych telewizji informacyjnych w Polsce – TV Republika jest uporczywie niewpuszczana na konferencje prasowe obecnego rządu. W ten sposób ograniczana jest krytyka i wolność mediów. Premier Tusk podkreślający przez ostatnie lata swoje przywiązanie do zasad prawa swoimi pozaprawnymi działaniami łamie w sposób ewidentny zasadę wolności i pluralizmu mediów w Polsce.

Żródło :
https://wiadomosci.onet.pl/kra...
https://niezalezna.pl/polityka...
https://naszeblogi.pl/72073-tu...

 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Tezeusz

17-01-2025 [08:54] - Tezeusz | Link:

Rosjanie pisali o Donaldzie Tusku „nasz człowiek w Warszawie” I wszystko jasne RESECIARZE.
A co pozostaje Polakom  a rządów tfuska - szparagi w Rajchu... ewentualnie podcieranie.... byłym SSmanom ? Pobudka nawet dla tych co głosowali na rudego..

 

Obrazek użytkownika Kaper

17-01-2025 [09:27] - Kaper | Link:

"pacyfikacja komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w Polsce"
Komisji do badania wpływów niemieckich, izraelskich, brytyjskich, amerykańskich, ukraińskich itd. w ogóle nie było.
Tych wpływów nie ma czy oni mogą mieszać w Polsce do woli?

Obrazek użytkownika Tezeusz

17-01-2025 [10:13] - Tezeusz | Link:

@ Ruszkiewicz vel @ Kapeć
Przestań rusofilować. Bo się znowu ośmieszasz. To,że robisz z siebie ****** twój problem ale codziennie ? Co prawda wiem iż masz to głęboko w ..... ale ten smród.
Przeczytaj sobie polecam ciekawy tekst :
https://naszeblogi.pl/70227-ru...

Obrazek użytkownika Tezeusz

17-01-2025 [15:13] - Tezeusz | Link:

Kłopoty Platformy Obywatelskiej. PiS zyskuje poparcie i wyprzedza w sondażu partię Tuska
Jak wynika z sondażu United Surveys dla WP, gdyby teraz odbyły się wybory parlamentarne, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z 32, 4 proc. głosów poparcia. Z kolei Platforma Obywatelska uzyskałaby 29,2 proc. Podium zamyka Konfederacja z wynikiem 13,5 proc. PiS od poprzedniego badania zyskało 5 pkt. proc.

Obrazek użytkownika Kaper

17-01-2025 [16:30] - Kaper | Link:

Czyli znowu w oślich ławkach bo nikt z PiS w koalicję nie wejdzie.

Obrazek użytkownika Tezeusz

17-01-2025 [18:31] - Tezeusz | Link:

@ Ruszkiewicz vel @ Kapeć
Byłeś w oślich ławkach ? takie procedury maja rusofile w Moskwie ? Słabo się starasz bo nikt z toba w koalicję wejsc nie chce ? Ci z NEon24, Salonie 24, Wykopie.pl, Niepoprawnych... tylko kop w dupsko - dlaczego ?

Obrazek użytkownika Tezeusz

18-01-2025 [08:02] - Tezeusz | Link:

W poniedziałek  "Wielki dzień" dla świata i Polski zaprzysiężenie Donalda Trumpa na kolejnego Prezydenta USA. Będzie się działo - TV Republika włączona cały dzień.

Jeszcze nie został prezydentem, a już wzbudził popłoch wśród zwolenników zielonej transformacji.
Koniec 2024 roku i początek 2025 zaskoczył rynki decyzjami banków oraz funduszy inwestycyjnych, które - wiele spośród nich w ostatni dzień 2024 roku - zdecydowały o opuszczeniu Bankowej Grupy Klimatycznej. Niektórzy z komentatorów w zachodnich mediach łączą ten fakt ze zwycięstwem Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Choć Donald Trump jeszcze oficjalnie nie został zaprzysiężony na prezydenta USA, jego zwycięstwo w wyborach już potężnie zatrzęsło światowym ładem. Na ile w tej sytuacji bezpieczny jest europejski Zielony Ład, oczko w głowie Ursuli von der Leyen?

Sześć największych amerykańskich banków zdecydowało się porzucić Bankową Grupę Klimatyczną, czyli porozumienie zwołane przez ONZ, a kierowane przez banki, w ramach którego instytucje przynależne zobowiązały się do dostosowania swoich działań w zakresie pożyczek, inwestycji i rynków kapitałowych do osiągnięcia zerowych emisji gazów cieplarnianych netto do 2050 roku.