Neokonserwatyzm od sierot po Trockim po awangardę globalizmu

Ile konserwatyzmu w neokonserwatyzmie, czyli czy można neokonów traktować jak prawdziwą konserwatywną prawicę?
Na zorganizowanym w 1986r.spotkaniu Philadelphia Society „doszło do „przelewu krwi”, kiedy katolicki tradycjonalista, Stephen J. Tonsor, powiedział: „To naprawdę wspaniałe, kiedy dziwka staje się wierząca i przyłącza się do Kościoła. Czasami może być z niej niezły dyrygent chóru, ale gdy zaczyna pouczać kapłana, co powinien powiedzieć w niedzielnym kazaniu, to już zakrawa na przesadę.”

To cytat z pracy prof.Jacka Bartyzela,
http://www.legitymizm.org/ebp-...
który tytułowy neokonserwartyzm definiuje następująco:

„...każdy nurt myśli i akcji politycznej, który nawiązuje wybiórczo do filozofii politycznej klasycznego konserwatyzmu;
w sensie dookreślonym: popularne określenie poglądów i działań przedstawicieli jednego z nurtów liberalizmu amerykańskiego, którzy przeszli ewolucję od skrajnej lewicy trockistowskiej poprzez antykomunistyczne i „zimnowojenne” centrum do prawicy nowego typu, najpierw „paleoliberalnej”, a obecnie demokratyczno-imperialnej.”

Nie bez powodu „...paleokonserwatysta Samuel Francis nazwał neocons „koniem trojańskim” w obozie prawicy, a do wypędzenia ich (jako „agentów ‘Lewiatana’”) z prawicy, dopóki nie jest za późno, wzywał także „papież” libertarianizmu — Murray N. Rothbard; „południowiec” Bradford konstatował, że „neokonserwatyści pozostają lewicą. (…) Są także zwolennikami interwencjonizmu (…) oraz przymusowego egalitaryzmu” (cyt. za: S.M. Lipset, dz. cyt., 106)”
„Usytuowanie późniejszych neocons w krajobrazie politycznym liberalizmu amerykańskiego było dość skomplikowane, jako że większość z nich znajdowała się w młodości na skrajnej lewicy, należąc do Amerykańskiej Partii Socjalistycznej Normana Thomasa, która swym radykalizmem dystansowała partie europejskie należące do Międzynarodówki Socjalistycznej, albo wprost związana była z ruchem trockistowskim; sam „ojciec” neokonserwatyzmu Kristol i jego żona byli od 1940 członkami IV Międzynarodówki...”
Podobnie inni byli trockistami a główne spory toczyli z kolegami stalinistami.

W 1939r.trockista Hook i progresywista John Dewey założyli Komitet na rzecz Wolności Kulturalnej popierający Związek Sowiecki.
W 1941r. luterański pastor i filozof, Reinhold Niebuhr, założył Unię na rzecz Akcji Demokratycznej, która popierała amerykańską demokrację i kapitalizm w wersji New Dealu.

„Koncepcyjnym wsparciem dla głoszonej przez Niebuhra idei walki ideologicznej z komunizmem oraz nawoływań Schlesingera do „walczącej wiary” w demokrację okazała się ogłoszona (anonimowo) w artykule The Sources of Soviet Conduct („Foreign Affairs”, VII 1947) przez dyrektora sztabu planowania politycznego przy Departamencie Stanu (i b. ambasadora w Moskwie) — George’a F. Kennana, doktryna „powstrzymywania” (containment) komunizmu, która stała się wytyczną polityki administracji Trumana.
Antykomunistyczne i prodemokratyczne argumenty, wokół których zbudowany został ostatecznie liberalny konsensus, zebrał 1949 w książce Żywotne centrum (The Vital Center) Schlesinger; koncepcja ta zakładała konieczność istnienia i odgrywania wiodącej roli, skupionego wokół Partii Demokratycznej, „żywotnego centrum” pomiędzy konserwatywną i izolacjonistyczną prawicą republikańską a lewicowymi radykałami; jego kanonem w polityce zagranicznej miał być antytotalitaryzm, powstrzymywanie komunizmu oraz sojusz i obrona państw demokratycznych, zaś w polityce wewnętrznej — także zwalczanie wpływów komunistycznych, lecz również pełna akceptacja interwencjonizmu gospodarczego i społecznego państwa, wraz z silną pozycją związków zawodowych AFL-CIO.”

W 1950r. z inicjatywy CIA powstał w Paryżu Kongres Wolności Kultury łączący intelektualistów europejskich, w tym emigrantów z Europy Środkowo-Wschodniej, a amerykańscy trockiści - późniejsi neocons - „stanowili nurt zarazem najbardziej antysowiecki i społecznie ultralewicowy”.

„Momentem zwrotnym dla krystalizacji ideologicznej środowiska neocons była polityczna, społeczna i kulturowa radykalizacja — głównie aktywistów studenckich, murzyńskich i pacyfistycznych…
...pseudofilozoficznego alibi dostarczał najpopularniejszy z propagandystów Nowej Lewicy (autor Erosa i rewolucji), przedstawiciel tzw. Szkoły Frankfurckiej — żydowski emigrant z Niemiec, Herbert Marcuse.
Kryzys społeczny i porażka polityki powstrzymywania komunizmu doprowadziła ok.1970r.do zwrotu ideologicznego neokonów, którzy podjęli hasła obrony wolności zagrożonej przez lewicowy radykalizm i powrotu Ameryki do roli światowego przywództwa.

W latach 70tych neokonserwatyści bezskutecznie reformowali Partię Demokratyczną. Ambasador USA przy ONZ Jeane Kirkpatrick „...akcentowała fakt rzeczywistego ewoluowania ustrojów autorytarnych w kierunku demokratycznym w polityce a liberalnym w gospodarce, podczas gdy „uzbrojeni intelektualiści cytujący Marksa” zmierzają zawsze w kierunku ustanowienia totalitarnej tyranii.”
Jej rezygnacja z nominacji Demokratów w kampanii prezydenckiej otworzyła nowy rozdział amerykańskiego neokonserwatyzmu, który poprzez poparcie kandydatury Ronalda Reagana i przejście do obozu Republikanów uzyskał dostęp do władzy. Rozpoczął zgodny z doktryną Trockiego marsz przez instytucje.

Po wygraniu „zimnej wojny” i objęciu światowego prymatu przez USA drugie pokolenie neokonserwatystów przeszło do koncepcji „twardego Wilsonizmu”, która „...polegała na zrozumieniu, że ideologia demoliberalna i „mistyka” praw człowieka nie mogą być samoistnymi celami politycznymi, gdyż kierowanie się fanatyzmem ideologicznym może prowadzić do katastrofy, są one natomiast przydatnym narzędziem i kamuflażem dla budowania Imperium Americanum oraz dyscyplinowania i karania państw opornych, desygnowanych na wrogów Imperium (zaliczonych do „osi zła”), nadto zaś pewien poziom rzeczywistej homogenizacji ustrojowej, zbliżający wszystkie „prowincje” imperium światowego do modelu ustrojowego „centrum”, ułatwia sprawowanie nad nimi kontroli…
Dla celów tej syntezy neocons potrafili nawet odebrać tradycyjnej prawicy hasło America first! („Ameryka przede wszystkim”), zmieniając jego sens z izolacjonistycznego na imperialny.”

W czasie prezydentury Busha juniora nazywani byli Pentacons.
Powołana w 1997r. instytucja Project for The New American Century (PNAC), z W. Kristolem jako prezesem, postawiła „...postulat przebudowy amerykańskich sił zbrojnych tak, aby mogły one służyć realizacji celów imperialnych; realizacji tego scenariusza dopomógł atak terrorystyczny na WTC, który potwierdził słuszność przewidywania I. Kristola, że świat „obfituje wciąż w możliwości dostarczania wrogów. W końcu więc na pewno znów będziemy mieli wroga czy wrogów i znów będziemy mogli wobec nich określić naszą politykę zagraniczną” (Stany Zjednoczone…, 86).
Cohen ogłosił, że walka przeciwko „wojującemu islamowi” stanowi początek IV wojny światowej (III wojną w tej numeracji była „zimna wojna” z ZSSR), a Ledeen w książce The War Against the Terror Master: Why It Happened. Where We Are Now. How We`ll Win (New York 2002) wskazał listę państw, które należy zniszczyć: „Trzeba rozpocząć od wielkiej trójki terrorystycznych reżimów: Iranu, Iraku i Syrii. Następnie rozprawiamy się z Arabią Saudyjską”, zaznaczając, że „po usunięciu tyranów pozostaniemy na miejscu”, bowiem „musimy dopilnować rozwoju demokratycznej rewolucji (…). Stabilizacja nie jest warta amerykańskiej misji, jest konceptem, który należy odrzucić. Nie chcemy stabilizacji w Iranie, Iraku, Syrii, Libanie ani Arabii Saudyjskiej. Chcemy zmian.”

W czasie prezydentury Obamy neokoni mieli niewielkie wpływy w Białym Domu.
Tradycyjnie niezatapialna była pani Wiktoria Nuland, która w w Departamencie Stanu USA pracowała w administracji prezydentów: Clintona, Busha juniora, Obamy, Trumpa i Bidena. Jej mężem jest czołowy neokonserwatysta Robert Kagan, doradca polityczny zarówno Demokratów, jak i Republikanów, współzałożyciel think tanku Project for the New American Century . (Wikipedia)

Po objęciu prezydentury przez Donalda Trumpa w jego administracji znaleźli się John Bolton, Mike Pompeo, Eliot Abrams, ale z czasem neokonserwatyści tracili wpływy.

W nadchodzącej kadencji Trump zapowiedział nominacje na najważniejsze stanowiska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwem narodowym czworga neokonserwatystów.
Senator Marco Rubio ma zostać sekretarzem stanu, kongresmen Michael Waltz doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego, weteran arii amerykańskiej i komentator Fox News Pete Hegseth będzie sekretarzem obrony, a kongresmen Eliza Stefanik będzie ambasadorem ONZ.

W tym kontekście można spotkać się z takimi soczystymi opiniami o konwertytach na trumpizm:
„Nie będę was zanudzał ich wojowniczymi cytatami, dziesiątkami, na temat jakiejkolwiek ważnej kwestii z ostatniej dekady. Wystarczy powiedzieć, że do niedawna żaden z nich nie widział wojny, która by mu się nie podobała. Stefanik w szczególności jest dziełem sztuki. Kiedyś pracowała dla arcyneokonserwatywnej Fundacji Obrony Demokracji i (co gorsza) dla  Inicjatywy Polityki Zagranicznej Billa Kristola . Zmarły, nieopłakiwany John McCain byłby zachwycony.

wyznania nawrócenia nie są oczywiście zaskakujące, ale brzmią płytko. Skłonność do neokonserwatyzmu — punktu spotkania Trockiego, Stalina i Hitlera — jest stanem psychotycznym zadziwiająco podobnym do skłonności do przyjmowania liberalizmu lub komunizmu. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby donośne wezwanie amerykańskiej wyjątkowości, „opartego na zasadach porządku międzynarodowego” i „dobroczynnej globalnej hegemonii ” dało się wyleczyć z dnia na dzień, niczym z paskudnego kaca, u czterech kluczowych nominatów, którzy byli wyznawcami sekty przez dziesięciolecia. Może to być możliwe u jednego z nich, mało prawdopodobne u dwóch — ale u czterech? Raczej nie.”
https://chroniclesmagazine-org...

Wracając do pytania ile jest konserwatyzmu w neokonserwatystach należy odpowiedzieć, że tyle ile chcą i kiedy chcą.

„..nazywany „ultraneokonserwatystą” i „neokonserwatywnym guru”… jako historyk doktryn politycznych Ledeen napisał m.in. książkę o aktualności „żelaznych reguł Makiawela” (Machiavelli on Modern Leadership: Why Machiavelli’s Iron Rules Are as Timely and Important Today as Five Centuries Ago, New York 2000), gdzie odrzuca chrześcijańską doktrynę wojny sprawiedliwej na rzecz pogańskiej religii rzymskiej, dozwalającej w imię salus Rei publicae wojnę prewencyjną oraz — zawierającą w tytule aluzję do Zdradzonej rewolucji Trockiego — Zdradzoną wolność...
...
Typ umysłowości wpisuje neocons w kulturowy paradygmat postmodernizmu; to „konserwatyści ponowocześni”, którzy „podobnie jak niektórzy radykalni lewicowcy nie wierzą w ostateczną prawdę, ale w kontrolę nad dyskursem władzy”, gdyż „kto kontroluje dyskurs władzy, ten wygrywa” (tamże, 24); nie czują się oni skrępowani ani normatywną moralnością (potrzebną jedynie „maluczkim”), ani substancjalnością bytu; w długiej historii swoich wiraży partyjno-politycznych opanowali biegle każdy rodzaj „narracji” ideologicznej, są wirtuozami zdolnymi wygrać na globalnej klawiaturze wszystkie „pasaże” światopoglądowe.”

Poza USA aspirujący do konserwatyzmu politycy nie działają z poziomu think tanków, tylko tworzą pseudokonserwatywne partie.

Podobny programowo do amerykańskich neokonów izraelski Likud premiera Netanyahu nosi miano partii nacjonalistyczno-konserwatywnej. Zwłaszcza ostatni rok był realizacją wojny na Bliskim Wschodzie projektowanej przez instytut PNAC Kristola i Kagana już w 1997r.

Likud należy do Partii - jakże by inaczej - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, której przewodnictwo Georigia Meloni zamierza przekazać w ręce Mateusza Morawieckiego.
Ten już dostał zaproszenie od Donalda Trumpa by reprezentować ECR na inauguracji prezydentury.

Mateusz Morawiecki jak na pseudokonserwatystę przystało ma znane nam poglądy lewicowe. Inspirują go tacy socjaliści jak francuski ekonomista Thomas Pikkety, którego stwierdzenie, że jesteśmy "foreign owned country" (państwem posiadanym przez kapitał zagraniczny – red.) zaowocowało wzrostem przywilejów dla korporacji w Nowym Ładzie.

Ostatnio Morawiecki zachwalał lekturę „niekonsekwentnego marksisty” Yanisa Varoufakis - „Technofeudalizm - co zabiło kapitalizm?”. Varufakis nie był, co prawda, doradcą Tuska, ale równie skompromitowanego Papandreu. M.in. zajmuje się mikropłatnosciami. Makropłatnościami też.

Największym idolem neokona Morawieckiego jest jednak Harari:
„Jak demokrata, światopoglądowy konserwatysta i katolik znalazł wspólny język z otwartym homoseksualistą, przeciwnikiem religii objawionych i wolnej woli?

Morawiecki i Harari to także zagorzali zwolennicy idei zrównoważonego rozwoju. Ówczesny prezes Banku Zachodniego WBK, mówiąc słynne słowa o „misce ryżu” przekonywał, że zadłużony po uszy świat czeka katastrofa, o ile „zrozumiemy, że możemy obniżyć nasze oczekiwania”, czyli zostaniemy przekonani do rezygnacji z własnego domu, nowego samochodu, czy wakacji na Rodos czy w Szarm-al-szejk. A do tego wystarczy „dziesięć do dwudziestu lat, lub wojna”, która „zmienia nastawienie w pięć minut”.
No cóż…szybko poszło.”.
https://pch24.pl/premier-polsk...

W Europie do niekonsekwentnych konserwatystów zaliczyć należy Wiktora Orbana, który z blotkami w ręku potrafi ugrać zadziwiająco dużo dla swojego kraju.

W Argentynie dzięki prezydentowi Milei następuje kontrrewolucja. Wystąpienie z BRICS i deklaracje proizraelskie stawiają go w gronie ścisłych sojuszników nowego Białego Domu.
Nie jest tajemnicą, że jego neokonserwatyzm ma poparcie sekty Chabad Lubawicz, zdolnej do organizowania życia politycznego w Polsce wokół święta Chanuki.

Piszę o tym w kontekście tegorocznych przetasowań politycznych, bo lewica to nie tylko ta „z ludzką twarzą”, także ta pod płaszczykiem prawicy.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

06-01-2025 [14:11] - Edeldreda z Ely | Link:

Gratuluję wpisu. Teraz, rozumiem bardziej i wczorajsze i te wcześniejsze Pana komentarze, np. ten o Sienkiewiczu. Dlatego napisałam wczoraj, że i Michnik nie może spać spokojnie już - nie bez kozery woke mob został tak nazwany. Jest o co się lekać i niepokoić - włącznie z konserwacją dotychczasowych przywilejów. 
 

Obrazek użytkownika Marek Michalski

06-01-2025 [16:12] - Marek Michalski | Link:

Dziękuję. Woke mob to nowa odsłona rewolucji kulturowej. Następcy dzieci kwiatów i hunweibinów w jednym. Z drugiej mańki mamy mimikrę neokonów, którzy przeprowadzą odmianę leninowskiego NEPu. Nie ma potrzeby się martwić. I tak nie zgadniemy, którzy nas bardziej ubogacą.

Obrazek użytkownika Maverick

06-01-2025 [23:22] - Maverick | Link:

Polska doza realności. https://scontent.xx.fbcdn.net/... 

Obrazek użytkownika Darek65

07-01-2025 [08:54] - Darek65 | Link:

"Wiktora Orbana, który z blotkami w ręku potrafi ugrać zadziwiająco dużo dla swojego kraju." - Bo Orban wie, że małe Węgry nie mają wielkiego znaczenia i siły przebicia. Dlatego nie stara się wsadzać paluszków w drzwi, a po cichu robi swoje.

Obrazek użytkownika Kaper

07-01-2025 [09:13] - Kaper | Link:

Wszyscy pochodzenia handlowego.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

07-01-2025 [14:26] - Roz Sądek | Link:

Szczerze podziwiam wszystkich, których zainteresował ten tekst i to do tego stopnia, że nawet go skomentowali. Dla mnie: ble, ble, ble - ble, ble ble - nuuuuuuuda. Na dodatek niewiele z tego rozumiem; no o co się wĺaściwie rozchodzi? Nie żartuję.

Obrazek użytkownika Kaper

07-01-2025 [14:59] - Kaper | Link:

Roz Sądek
Mógłbym panu zrobić wykład dużo obszerniejszy niż ta notka tylko nie wiem czy pana stać na takie korepetycje.
Wiedza kosztuje.

Obrazek użytkownika Maverick

07-01-2025 [20:52] - Maverick | Link:

Larry Fink co przewodzi przejmowaniu dóbr głupich gojów, w imię dominacji mądrzejszych z Black Rock jest z Białegostoku, jak i  sekretarz departamentu stanu Bilken. To ich rodzinki witały sovietów wkraczających do Białegostoku. Dodajmy ze Nuland i Kaganowicze to znani trockiści z czasów rewolucji październikowej. Jakimś dziwnym trafem potrafili dojść do pozycji w USA, Bo USA to praktycznie jak kiedyś ZSRR stał się poprzez nich skolonizowany. Fakt ze media i Hollywood w ich rękach ułatwił to zadanie.  Niewielu z Polsce zdaje sobie sprawę ze w Polsce nigdy nie zrobiono dekomunizacji a zakamuflowane chazarski przejęły sobie większośc dóbr Polski za grosze. Dodajmy do tego Sullivana. co ma właściwe korzenie do sterowania gojami, nawet 50% rzydek jak Obama mógł na takim poziomie doktrynowania podstawiony na prezydenta. Subwersja USA odbywała się od lat 60 tych gdy Rodszyld finansujący Sovietów i USA poprzez Federal Reserve Bank zadecydował, ze chazary odejdą od zamiaru dominacji chazarów sowieckich do wprowadzenia komunizmu na całym świecie, i wykorzystają do tego celu USA. Zaczęli demoralizację USA od usuwania 10 przykazań ze skwerów i szkól, gdzie znajdowały się takie tablice. Potem rozpętali ruch hipisowski, przeprowadzali eksperymenty kontrolowania gojów metodami MK Ultra.  Stopniowo przejęli media, i cały czas sprzedają swoją narrację jacy to oni wiecznie poszkodowani.

Obrazek użytkownika Darek65

08-01-2025 [08:18] - Darek65 | Link:

Maverick
To wszystko prawda, co piszesz. Jest nadzieja, że wszystko kiedyś się kończy. Myślę, że w pewnym momencie sami się wezmą za łby....