Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Gruzja czyli ciąg dalszy farsy zachodniej demokracji
Wysłane przez Kaper w 17-12-2024 [12:46]
Stany Zjednoczone i Unia Europejska grożą konsekwencjami wobec Gruzji po tym, jak jej obywatele zagłosowali „w niewłaściwy sposób” – za pokojowymi stosunkami z Rosją i tradycyjnymi wartościami moralnymi.
Co ciekawe, dzieje się to w czasie, gdy w USA dochodziło podczas wyborów prezydenckich do wzajemnych oskarżeniach o fałszowanie wyborów i kupowanie głosów przez oligarchów i wielkie korporacje.
Witamy w demokracji w stylu zachodnim, gdzie jeśli zagłosujesz tak, jak chcą władze z Waszyngtonu i Brukseli, to są to uczciwe wybory. Jeśli zagłosujesz w niewłaściwy sposób, to jest to sfałszowany, wadliwy wynik, który należy zignorować lub, co gorsza, unieważnić jak to się stało w Rumuni. Pisałem o tym na łamach NB.
Taka była ostra reakcja państw zachodnich na zwycięstwo wyborcze rządzącej partii Gruzińskie Marzeni.
Partia prowadziła kampanię na silnej, jasnej platformie dążenia do pokojowych stosunków sąsiedzkich z Rosją.
Gruzińskie Marzenie zadeklarowało również poparcie dla tradycyjnych wartości społecznych i moralnych, odrzucając zachodni pseudoliberalny program promowania tożsamości LGBTQ+, bez względu na płeć, za którym opowiadały się wspierane przez Zachód gruzińskie partie opozycyjne.
Ostatecznie GM odniosło zdecydowane zwycięstwo, zdobywając prawie 54 procent głosów, co przełożyło się na uzyskanie 90 z 150 miejsc w parlamencie. Cztery partie opozycyjne, które chwaliły się bliższymi więzami integracyjnymi z NATO i UE oraz uznawały prawa LGBTQ+, zdobyły mniej niż 38 procent głosów.
Naród gruziński zasługuje na pochwałę i podziw za domaganie się swoich praw demokratycznych w obliczu masowej ingerencji Zachodu w wybory. Zachodnie pieniądze i organizacje pozarządowe wzmocniły partie opozycyjne. Gdyby wygrali, nowa prozachodnia administracja zamieniłaby Gruzję w drugi front wojny przeciwko Rosji w powiązaniu z ukraińskim reżimem wspieranym przez NATO. Gruzja i Ukraina były w centrum zachodniej polityki rozszerzania NATO wokół granic Rosji. Oba kraje zostały ogłoszone przyszłymi członkami bloku wojskowego już w 2008 r., chociaż członkostwo w NATO jest dla Rosji czerwoną linią.
Na szczęście gruzińscy wyborcy byli świadomi geopolitycznych wyzwań i opowiedzieli się za priorytetowym traktowaniem pokojowych stosunków regionalnych, odrzucając rzekome przywileje bezpieczeństwa NATO.
Zachodnie oskarżenia po ogłoszeniu wyników były szybkie i wściekłe. Zachodnie media donosiły, że „zachodni ankieterzy” twierdzili, że doszło do nieprawidłowości w głosowaniu. Co w ogóle robili zachodni ankieterzy w Gruzji? Czyżby byli tam po to by wzniecić zamieszanie po wyborach?
Jak się okazuje, rzeczywiście dochodziło do przypadków kupowania głosów, fałszowania głosów i zastraszania w lokalach wyborczych. Jednak nagrania wideo pokazały, że incydenty te były agitacją zorganizowaną przez partie opozycyjne sponsorowane przez Zachód.
Na szczęście, takie nadużycia były stosunkowo niewielkie i nie wypaczyły ogólnego wyniku końcowego. Centralny Komitet Wyborczy Gruzji uznał proces za wolny i uczciwy. Obserwatorzy z OBWE nie opublikowali żadnego raportu bo nie było żadnych przekrętów oprócz tych stosowanych przez opozycję. Upoważniony organ nadzorujący wybory wydał swój werdykt i to powinien być koniec sprawy.
Niestety, pokonane partie opozycyjne, które zachowują się bardziej jak piąta kolumna niż patriotyczni przedstawiciele, odmówiły uznania wyniku za prawomocny. Prezydent Gruzji Salome Zourabichvili, notabene obywatelka Francji, skompromitowała swoje konstytucyjnie wyznaczone stanowisko neutralności politycznej, oskarżając Gruzińskie Marzenie o „kradzież wyborów”. Udzielono jej ważnego wywiadu w CNN, aby rozpowszechniać jej niczym nie poparte oszczerstwa, że Rosja ingerowała w wybory, aby utrudnić działanie opozycji.
Moskwa stanowczo odrzuciła oskarżenia o ingerencję. Zamiast tego wskazała na liczne dowody na to, że państwa zachodnie energicznie próbowały zwiększyć liczbę głosów oddanych na partie opozycyjne, które głosiły wspólny, prozachodni program.
W niepokojący sposób nasuwają się analogie do zamachów stanu w Gruzji, do których doszło podczas "rewolucji róż" w 2003 r. pod przewodnictwem USA, oraz rewolucji Majdanu na Ukrainie w 2014 r.
Gruzja była jedną z pierwszych w serii tak zwanych rewolucji kolorowych, które miały miejsce w regionach postsowieckich. Odciski palców CIA, USAID, Fundacji Sorosa i innych zachodnich agencji są widoczne wszędzie w tych wydarzeniach. Nie ma wątpliwości, że zostały one zorganizowane przy pomocy zachodnich mediów, aby podsycać reżimy wrogie wobec Rosji, których ostatecznym celem była destabilizacja samej Rosji.
Kolorowe rewolucje były katastrofą dla krajów docelowych. Gruzińska rewolucja róż doprowadziła do despotycznego, skorumpowanego reżimu Michaiła Saakaszwilego, który obecnie przebywa w więzieniu za nadużycie władzy.
Na Ukrainie Pomarańczowa Rewolucja w latach 2004-2005 doprowadziła do ruchu Majdanu w 2014 r., który osiągnął punkt kulminacyjny w postaci reżimu neonazistowskiego, który zniszczył ten kraj w wojnie zastępczej z Rosją na rozkaz swoich władców z NATO. Szacuje się, że w ciągu prawie trzech lat konfliktu zginęło 600 000-700 000 ukraińskich żołnierzy. Miliony obywateli Ukrainy zostało przesiedlonych lub uciekło ze swojego kraju. Naród ma ogromne długi wobec kapitału zachodniego, a jego zasoby naturalne są własnością Wall Street.
Jeśli chodzi o Gruzję, to jak dotąd uniknęła tego samego losu. Prawdą jest, że Gruzja została poddana drugiej rewolucji kolorowej w okresie poprzedzającym ostatnie wybory. Aby było jasne, druga rewolucja kolorowa nie nadchodzi do Gruzji; ona już trwa. Pytanie brzmi: czy naród gruziński może ją ostatecznie pokonać?
Stany Zjednoczone i Unia Europejska sapnęły i prychnęły na temat ostatnich wyborów w Gruzji, dając do zrozumienia, że nie uznają nowego rządu i że będą „konsekwencje”. Faktem jest, że zachodnie despotyczne mocarstwa groziły konsekwencjami na kilka tygodni przed głosowaniem 26 października. Gruzini nabrali odwagi i nie dali się zastraszyć zachodnimi groźbami lub łapówkami. Taka odwaga dobrze wróży ich przyszłej niepodległości i rozwojowi. Ale czujność powinna hasłem przewodnim.
Komentarze
17-12-2024 [13:39] - Adam66 | Link: Gruzini się odważyli a Polacy
Gruzini się odważyli a Polacy uszy po sobie mimo patriotycznych deklaracji. Osobnicy wyznania handlowego po raz kolejny plują Polsce i Polakom w twarz a odzewu żadnego nie słychać. Czy patriotyczny szef IPN a obecnie "obywatelski" kandydat na prezydenta odpowiedział na te kalumnie?
https://www.jpost.com/diaspora...
Po obecnym prezydencie tego się nie spodziewam, tym bardziej po ministrze spraw zagranicznych ale "obywatelski" kandydat powinien się jakoś do tego odnieść a jak na razie cisza, czyżby też uważał, że deszcz pada?
17-12-2024 [13:46] - Kaper | Link: Adam66
Adam66
Też uważam, że kandydat na prezydenta, zwłaszcza "obywatelski" powinien w tej sprawie zająć jasne, propolskie stanowisko.
Mam jednak wrażenie graniczące z pewnością, że wtedy pogrzebałby swoje szanse na elekcję. Bardzo możliwe, że nawet straciłby szansę na kandydowanie.
U wyborców by z pewnością zyskał ale to nie wyborcy jako suweren decydują.
17-12-2024 [13:52] - sake3 | Link: Gruzini się odważyli ? Na co?
Gruzini się odważyli ? Na co? I dlaczego dotąd trwają protesty?
17-12-2024 [14:03] - Kaper | Link: sake3
sake3
Widzę, że pani nie przeczytała notki zbyt uważnie. Tam jest odpowiedź ale dla pani zrobię wyjątek.
Protesty trwają bo taka jest wola zachodnich sponsorów, którzy za to płacą.
Na kijowskim majdanie też płacono w twardej walucie a nawet pani Nuland własnoręcznie rozdawała kanapki i ciastka.
W każdym społeczeństwie znajdą się sprzedajne grupki, które można wyprowadzić na ulice. Zresztą to chyba pani doskonale widzi jak się mówi o "ulica i zagranica".
Mechanizmy są te same.
17-12-2024 [14:34] - sake3 | Link: Przeczytałam uważnie. Tyle że
Przeczytałam uważnie. Tyle że to samo można powiedzieć o ingerencji rosyjskiej w wybory a sprzedajne grupki mogą być po każdej ze stron. Widząc obecne ciągnące się protesty trudno powiedzieć, czy to istotnie ten ,,okropny'' Zachód je podtrzymuje.Nie wziął pan pod rozwagę możliwości, że Gruzini a przynajmniej ich część chcą być Gruzinami ? Może mają przed oczami dwie wojny Rosji z Czeczenią które nie były aksamitne a krwawe a Rosja nie pojawiła się tam jak zbawiciel.
17-12-2024 [14:51] - Kaper | Link: sake3
sake3
".Nie wziął pan pod rozwagę możliwości, że Gruzini a przynajmniej ich część chcą być Gruzinami ?"
Nawet większość Gruzinów chce być Gruzinami.
Na Gruzińskie Marzenie głosowała przede wszystkim prowincja, ludzie w średnim wieku i starsi, dla których tradycyjne, konserwatywne wartości nie są pustym słowem. To coś takiego jak elektorat PiS.
Na opozycję głosowali "młodzi wykształceni z wielkich miast". Tych najłatwiej ogłupić frazesami liberalno-demokratycznymi. Poza tym łatwiej do nich dotrzeć bo żyją w zwartych skupiskach.
W Gruzji, która ma ok. 4 mln mieszkańców działa ok 23 000 tzw "organizacji pozarządowych". To są głównie kanały indoktrynacji i finansowania opozycji.
"Może mają przed oczami dwie wojny Rosji z Czeczenią które nie były aksamitne a krwawe"
Ci którzy protestują nie mają prawa pamiętać tych wojen a ci co pamiętają głosowali na Gruzińskie Marzenie.
"a Rosja nie pojawiła się tam jak zbawiciel."
To nie były wojny z Czeczenią tylko wojny w Czeczeni a to duża różnica.
Co pani wie o tych wojnach? Przyczyny, uczestnicy, sponsorzy itd.
17-12-2024 [15:59] - sake3 | Link: Jakież to zgrabne i sprytne
Jakież to zgrabne i sprytne wprowadzić nowy termin- nie było wojny z Czeczenią tylko wojna w Czeczeni, nie było napaści na Ukrainę tylko denazyfikacja w Ukrainie, nie było napaści na Gruzję tylko wojna w Gruzji. Pomysłowo jest przedstawić się jako rycerz walczący ze smokiem w obronie człowieka i wartości. Nawet jeśli ta walka pochłonęła tak wiele ofiar. Niestety pan wchodzi w buty propagandysty uważając,że każdy inaczej myślący jest sponsorowany przez Zachód albo zwyczajnie głupi. Skąd pan wie że 23000 organizacji pozarządowych jest kanałami dezinformacji i indoktrynacji zachodniej? .Skąd pan wie,że Rosja nie ma tam swoich wtyczek i też je sponsoruje.?
17-12-2024 [16:15] - Kaper | Link: sake3
sake3
"Jakież to zgrabne i sprytne wprowadzić nowy termin- nie było wojny z Czeczenią tylko wojna w Czeczeni, nie było napaści na Ukrainę tylko denazyfikacja w Ukrainie, nie było napaści na Gruzję tylko wojna w Gruzji."
Co tu jest zgrabnego? Jedna literka a zmienia sens zdania na prawdziwy.
"Niestety pan wchodzi w buty propagandysty uważając,że każdy inaczej myślący jest sponsorowany przez Zachód albo zwyczajnie głupi."
Wcale tak nie uważam. Jeśli się mylę to proszę mi to udowodnić a ja panią grzecznie przeproszę.
"Skąd pan wie że 23000 organizacji pozarządowych jest kanałami dezinformacji i indoktrynacji zachodniej?"
Drogą dedukcji. Tak się bowiem dziwnie składa, że te organizacje działają w środowiskach obecnej opozycji i popierających ich demonstrantów. Nie sądzę, żeby te pozarządowe organizacje (sorosopodobne) szerzyły miłość do prawosławia i Rosji.
"Skąd pan wie,że Rosja nie ma tam swoich wtyczek i też je sponsoruje.? "
Z pewnością mają swoje wtyczki. Każde poważne państwo chce wiedzieć co się dzieje u jego sąsiada.
A czy sponsorują? Nie sądzę, po co wyrzucać pieniądze w błoto skoro są inni chętni?
Nie odpowiedziała mi pani na pytanie o Czeczenię.
17-12-2024 [15:14] - Adam66 | Link: @sake3
@sake3
Cudzysłów w słowie ,,okropny'' jest całkowicie zbędny, obecny tzw. "zachód" JEST OKROPNY! Teraz jest to tyraniczna cywilizacja śmierci zarządzana przez banksterów przy użyciu wszelkiej maści dewiantów. Przed taką właśnie "demokracją zachodnią" bronią się Gruzini, mam nadzieję że się obronią ale coś mi mówi, że w ostatnich swoich dniach urzędowania administtracji Bidena, deep state zorganizuje kolejną kolorową rewolucję...
17-12-2024 [15:41] - Kaper | Link: Adam66
Adam66
"ale coś mi mówi, że w ostatnich swoich dniach urzędowania administtracji Bidena, deep state zorganizuje kolejną kolorową rewolucję..."
Ta kolorowa rewolucja już trwa. Bardzo niepokojące są doniesienia gruzińskich służb, które obawiają się eskalacji w postaci "przypadkowych ofiar", oczywiście z rąk służb porządkowych.
To nie byłoby nic nowego, taki manewr wykonano już w czasie "rewolucji godności" na kijowskim Majdanie. Wynajęta grupa snajperów strzelała do demonstrantów. Prowokacja się udała a całą winę zrzucono na siły porządkowe wierne Janukowyczowi. Świat oczywiście, dzięki zmasowanej propagandzie, w to uwierzył.
17-12-2024 [16:09] - sake3 | Link: @Adam66.....Ja tak tylko na
@Adam66.....Ja tak tylko na marginesie dodam, że w Rosji jest dokonywana największa ilość aborcji w przeliczeniu na liczbę ludności, lgbt też tam wkracza z przytupem, a Miss Rosji został transpłciowiec po operacjach. Zbrodnie ,strzelaniny, spadające samoloty są równie częste jak na Zachodzie,bo cały świat na Ziemi jest tylko wioską.Może wartości których szukamy znajdziemy w galaktyce?
17-12-2024 [16:28] - Adam66 | Link: @[16:09] - sake3
@[16:09] - sake3
Nie twierdzę, że w Rosji jest dobrze, rzeczywiście chyba tylko galaktyka została ale musiałaby być niekoszerna, inaczej będzie taki sam syf jak na naszej planecie...
17-12-2024 [16:48] - sake3 | Link: @Adam66.......U nas na
@Adam66.......U nas na Orionie jest niekoszernie więc zapraszam.
17-12-2024 [16:33] - Kaper | Link: sake3
sake3
"a Miss Rosji został transpłciowiec po operacjach."
Trochę pani konfabuluje.
Chodzi zapewne o Weronikę Svetlovą. Zgadza się, w młodości przeszła operację zmiany płci. Powodów nie znam. Jest głucha.
Nigdy nie była Miss Rosji.
Wzięła udział w międzynarodowym konkursie piękności dla kobiet transpłciowych Miss Trans Star International w Hiszpanii.
W konkursie tym Weronika otrzymała dwa tytuły: „Miss Beyond Grown – 2022” („Miss Beyond the Crown”) i „Miss Popular Vote”.
Proszę bardziej dbać o wiarygodność.
17-12-2024 [16:50] - sake3 | Link: Mówimy zapewne nie o tych
Mówimy zapewne nie o tych samych miss.
17-12-2024 [17:16] - Kaper | Link: sake3
sake3
"Mówimy zapewne nie o tych samych miss. "
Tak?
To proszę pokazać mi pani miss, która została Miss Rosji i jest transpłciowcem po operacjach.
Czekam niecierpliwie ale mam wrażenie graniczące z pewnością, że się nie doczekam.
Tak jak odpowiedzi na temat Czeczeni.
17-12-2024 [17:25] - sake3 | Link: A czy pan myśli że przed
A czy pan myśli że przed świętami mam aż tyle czasu by wertować materiały ? Może mi pan wierzyć lub nie ,to pana decyzja, choć ja nie zwykłam zmyślać.
17-12-2024 [17:34] - Kaper | Link: sake
sake
"A czy pan myśli że przed świętami mam aż tyle czasu by wertować materiały ? Może mi pan wierzyć lub nie ,to pana decyzja, choć ja nie zwykłam zmyślać."
Czas to chyba pani ma bo siedzi pani prawie cały dzień na forum.
Cieszę się, że nie zwykła pani zmyślać. W tym przypadku wpadł pewnie pani w oko jakiś nagłówek, który pani źle zinterpretowała. Tylko po co to kolportować w formie fejka?
Dlatego napisałem pani w jednym z poprzednich komentarzy, że nie wierze w doniesienia mediów co ktoś tam powiedział i wolę przeczytać albo wysłuchać oryginał.
17-12-2024 [17:54] - sake3 | Link: No więc właśnie, że cały
No więc właśnie, że cały dzień siedzę na forum teraz muszę robotę podgonić co ze wstydem przyznaję zaniedbałam. Dobrze że pan mi przypomniał.
17-12-2024 [14:36] - AŁTORYDET | Link: do Admina:
do Admina:
Chyba już dość elukubracji tego palanta - TW "Kaper"? Jeszcze nikt na tym portalu nie obraził poległych z Niebiańskiej Sotni tak podle.
17-12-2024 [14:44] - Siberian Husky Dog | Link: powiedzieć o tym czymś WSZA
powiedzieć o tym czymś WSZA to nic nie powiedzieć
Ale czego się spodziewać po sowieckim garbatonosym kretynie
ps
Do prostytutki, każdej jednej bez wyjątku, mam dużo większy szacunek aniżeli do wyborców Tuska i jego wiernych, usłużnych mu gadzinowych przystawek. Gardzę tym elektoratem, bo poza totalnie niezrozumiałą chęcią zemsty na poprzednikach, nie dostrzegają zła, które niesie ten "człowiek".
17-12-2024 [14:56] - Kaper | Link: "powiedzieć o tym czymś WSZA
Siberian Husky Dog
"powiedzieć o tym czymś WSZA to nic nie powiedzieć
Ale czego się spodziewać po sowieckim garbatonosym kretynie"
Do kogo odnosi się ta niezwykle wykwintna uwaga panie Dog?
17-12-2024 [14:54] - Kaper | Link: Ałtorydet
Ałtorydet
"Chyba już dość elukubracji tego palanta - TW "Kaper"?
Ma pan jakieś dowody, że jestem lub byłem TW?
"Jeszcze nikt na tym portalu nie obraził poległych z Niebiańskiej Sotni tak podle. "
W którym miejscu kogokolwiek obraziłem?
Czy pan jest Ukraińcem wyznania banderowskiego?
17-12-2024 [16:54] - Hornblower | Link: No faktycznie grubszy skandal
No faktycznie grubszy skandal. No jak można nie wykonywać w podskokach poleceń z ambasady Najważniejszego Sojusznika lub ambasady któregoś z Pomniejszych Sojuszników? Nasze rządy mogą, a Gruzinom się we łbach pomieszało? Jeszcze im się zachciewa jakichś pokojowych relacji z kacapami? Przeginają pałę, bo powinni przecież natychmiast wypowiedzieć kacapom wojnę i ruszyć na Moskwę. W końcu mają ze 20 tysięcy żołnierzy, ze 200 czołgów i pewno z 15 samolotów, więc jak najbardziej powinni spełnić życzenie Najważniejszego Sojusznika, choćby nie wypowiedziane.
W ogóle te Gruziny to jakaś podejrzana nacja. Ot, na przykład:
3 czerwca Gruzja wprowadziła kontrowersyjną ustawę o zagranicznych agentach, pomimo masowych protestów, weta prezydent Salome Zurabiszwili oraz krytyki ze strony krajów zachodnich.
No jak można? Olać krytykę krajów zachodnich?
Ustawa definiuje zagranicznego agenta jako organizację, która otrzymuje ponad 20% środków z zagranicy.
No faktycznie skandal. Po co obywatelom taka wiedza? Kogo to interesuje?
Przyjęcie ustawy budzi obawy o osłabienie społeczeństwa obywatelskiego i demokracji w Gruzji, podobnie jak miało to miejsce w Rosji. Dlatego ustawa ta określana jest jako rosyjskie prawo. Międzynarodowe reakcje, szczególnie ze strony UE i USA, były jednoznacznie negatywne, co może wpłynąć na przyszłe relacje Gruzji z Zachodem i jej aspiracje dołączenia do UE.
No oczywiście, że powinni odszczekać w try miga, przeprosić, a w ramach zadośćuczynienia najechać kacapów i odkupić swoje winy.
To nie to co my. Nas to traktuje Nasz Najważniejszy Sojusznik jak równego sobie, ba, prawie jak brata wręcz. Na zaprzysiężenie Trumpa zaprosili i Dudę, i Morawieckiego. Nikt na tym świecie nie został tak wyróżniony. A jak jeszcze Trump poklepie którego po plecach? Albo, strach zuchwalczej myśli, ale co mi tam, - rękę któremu poda? Albo zagada coś? Toż całe lata ojcowie i dziady dzieciom swoim i wnukom o tym wieczorami opowiadać będą... Taka nobilitacja, taki zaszczyt, dla nas wszystkich przecież.
Dobre choć co, jak to mówią. Bo tak na przykład za nasze wiekopomne zasługi i włażenie do d... bez mydła Nasz Najważniejszy Sojusznik wydymał nas tylko na sprzedaży gazu i tylko w 2022 roku na prawie miliard dolarów. Za dostawy gazu z terminalu Calcasieu Pass Polska płaciła 35,77 dol. za tysiąc stóp sześciennych, Włosi14,10 dol., a Chińczycy - wróg Naszego Najważniejszego Sojusznika - kupowali ten sam surowiec za 15,63 dol. za tysiąc stóp sześciennych.
I tak w zasadzie przy każdym biznesie, w tym zakupach uzbrojenia. Tacy jesteśmy ważni.
17-12-2024 [17:12] - Kaper | Link: Hornblower
Hornblower
"3 czerwca Gruzja wprowadziła kontrowersyjną ustawę o zagranicznych agentach, pomimo masowych protestów, weta prezydent Salome Zurabiszwili oraz krytyki ze strony krajów zachodnich."
Ta ustawa zwana oszukańczo "rosyjską" to kalka ustawy "o rejestracji zagranicznych agentów" (Foreign Agents Registration Act – FARA) wprowadzonej w 1938 roku w USA.
Komu wolno to wolno...
17-12-2024 [21:28] - Kaper | Link: Ciekawe dlaczego ta notka
Ciekawe dlaczego ta notka zniknęła ze strony głównej?
Czyżby się nie podobała?
18-12-2024 [10:25] - An | Link: Bo to dom wolnego słowa Pana
Bo to dom wolnego słowa Pana S.