Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Szpiony Rubcowa
Wysłane przez Mika w 23-10-2024 [23:06]
W dobie globalnej wymiany informacji, dziennikarze mają ogromny wpływ na kształtowanie opinii publicznych i ujawnianie prawdy, czy tworzenie nieprawdziwych informacji. Są więc oni celem grup wywiadowczych, a jednym z najpoważniejszych zagrożeń, dla dziennikarza, jest szantaż ze strony innego państwa.
Szantaż to forma przymusu, gdzie poprzez wykorzystanie poufnych lub kompromitujących informacji, zmusza się ofiarę do działania zgodnie z interesem szantażysty. Osoba szantażowana staje się wówczas zakładnikiem. Jednym z najpoważniejszych skutków szantażu, w przypadku dziennikarza, może być przymus publikowania zmanipulowanych i sfabrykowanych informacji przez niego w mediach. W tym przypadku polskich mediach.
Dlaczego o tym pisze? Zauważyliście pewnie akcję Prawych #poGRUchane gdzie można znaleźć dużo interesujących informacji, kto "woził się" z ruskim szpionem Rubcowem i kto z "pasją" go bronił. Piszę ten tekst, bo nie chciałabym, żeby to było gorącym newsem jednego dnia i zniknęło w czeluści Internetu. A mam pytanie: Czy polskie dziennikarki i dziennikarze BYLI I SĄ szantażowani i zmuszani do kolportowania nieprawdziwych, czy zmanipulowanych informacji, czy do wykonywania innych zadań i w czyim interesie? Czy są jeszcze jakieś służby w Polsce, które monitorują tę sprawę?
Oczywiście nie wiem, kto jest potencjalną ofiarą, której "kompromaty zostały zabezpieczone". Wrzucę natomiast parę komentarzy i wpisów osób, które były bardzo aktywne zarówno we wspieraniu, jak i obronie ruskiego szpiega.
"Magdalena Chodownik zaczęła współpracę z GRU 4 miesiące przed wyborami w 2019, a potem brała udział w atakowaniu rządu Morawieckiego za obronę polskiej granicy z Białorusią i politykę migracyjną. W ONET opowiadała o "brutalności" polskich mundurowych.
"Ale nie tylko robiła stałe korespondencje np. dla France 2, z dużą starannością opluwając Polskę. To ona w lutym kłamała z Przemyśla, że Polska odmawia przyjęcia afrykańskich i azjatyckich studentów uciekających z Kijowa i próbujących dostać sę do domu przez Polskę."
Tutaj niteczka @HubnerrMax , w oryginalne jest więcej przykładów
"ze skompromitowanymi dziennikarzami i "ekspertami", którzy w 22 roku bronili Rubcowa, ruskiego agenta FSB i oskarżali PiS o "autorytaryzm i nielegalne zatrzymanie"."
Anna Mierzyńska - AKTUALNA "ekspertka" Centrum Badań nad DEZINFORMACJĄ
Piotr Niemczyk, Gazeta Wyborcza.
Lewacki aktywista Bart Staszewski, manipulator od "stref wolnych od LGBT"
Jan Piński
Jacek Lepiarz, z Deutsche Welle
Mariusz Kowalczyk, Wyborcza
Tomasz Piątek i jego fikołki
Ten Pan z bujną czupryną to Marek Kossakowski z Partii Zielonych
To nie jest obyczajówka, jak niektórzy próbują to tłumaczyć i tym dyskredytować. Jeżeli prawdą jest, że polscy dziennikarze i dziennikarki brali udział w #poGRUchane i są nagrania, to taka lista powinna być ujawniona. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, kto znajduje się w zagrożonej sytuacji. Po prostu taka sytuacja staje się bardzo niebezpieczna, ponieważ te osoby mają wpływ na kształtowanie opinii publicznej. Spójrzcie poniżej, jakie komunikaty takie szantażowane osoby mogą rozpowszechniać w mediach.
I na zakończenie.
Skąd Pytel wiedział ...
Komentarze
23-10-2024 [12:52] - Alina@Warszawa | Link: Wejście na X jest niestety
Wejście na X jest niestety tylko dla zalogowanych. Ja nie mam konta - nic nie mogę zobaczyć ....
23-10-2024 [15:59] - Mika | Link: W sumie większość typów
W sumie większość typów "ofiar" jest na zdjęciach.
Natomiast dzisiaj Siemioniak odpowiedział Dariuszowi Mateckiemu, że nie udostępni danych. Ruski szpion mógł analizować w areszcie dokumenty z operacji przez 2 tygodnie, a polskie społeczeństwo nie dowie się, która z polskich dziennikarek się "integrowała" i kto jest na smyczy ruskiego wywiadu.
Pod tym linkiem odpowiedź https://pbs.twimg.com/media/Ga...
Ale może się jednak dowiemy. "Taśmy" z #poGRUchane może wyjdą.
23-10-2024 [14:59] - sake3 | Link: Czy ta przypominająca zombie
Czy ta przypominająca zombie pańcia w towarzystwie czterech panów na plaży (zdjęcie) to aby nie ,,czołowa'' szczujnia GW i biegająca po Sejmie namolna dziennikarzyna? Czy była też w orbicie zainteresowania Gonzalesa?
23-10-2024 [16:16] - Alina@Warszawa | Link: Na tym zdjęciu https://pbs
Na tym zdjęciu https://pbs.twimg.com/media/Ga... chyba jest oprócz słynnego antypolskiego rozrabiaki, męża Ludmiły Kozłowskiej, równie słynna babcia Kasia, czy jak jej tam, uczestniczka wszystkich antypisowskich demonstracji. Szkoda, że głupia robi to wszystko za darmo, że nawet sztucznej szczęki jej nie zafundowali - lepiej wychodziłaby na zdjęciach.
Coś ciekawego znalazłam o L. Kozłowskiej:
Ludmiła Kozłowska wykreślona z wykazu osób niepożądanych w Polsce
PAP
2024-07-04 14:05 aktualizacja: 2024-07-04, 20:35
Szefowa Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska nie jest już osobą niepożądaną w Polsce. ABW stwierdziła, że nie ma informacji wskazujących na to, że jej pobyt zagrażałby bezpieczeństwu naszego kraju – dowiedziała się PAP. Aktywistka przez sześć lat nie mogła przyjechać do Polski.
Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców (mianowany przez premiera Donalda Tuska 11 kwietnia br. Tomasz Cytrynowicz) wydał 25 czerwca br. zaświadczenie, że dane osobowe Ludmiły Kozłowskiej "nie figurują w wykazie cudzoziemców, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany, i w systemie informacyjnym Schengen z polskiego wpisu do celów odmowy wjazdu i pobytu na terytorium państw obszaru Schengen". Dokument z upoważnienia szefa UdsC podpisał naczelnik wydziału wykazu cudzoziemców.
Oznacza to, że prezeska Fundacji Otwarty Dialog, zajmującej się obroną praw człowieka i demokracji w krajach wschodniej Europy, po prawie sześciu latach odzyskała prawo przebywania w naszym kraju.
"Udowodniliśmy, że Ludmiła Kozłowska nie zagraża bezpieczeństwu kraju. Zakaz wjazdu do Polski wobec mojej klientki został usunięty. Może przekroczyć granicę z Polską w każdej chwili" – powiedziała PAP adw. Joanna Koch.
Ludmiła Kozłowska jest obywatelką Ukrainy. Do Polski przyjechała na studia w 2007 r. Fundację prowadzi z mężem Bartoszem Kramkiem. W czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości oboje krytykowali działania ówczesnej władzy, m.in. w wymiarze sprawiedliwości. Wspierali też antyrządowe protesty przeciwko zmianom w sądownictwie.
W sierpniu 2018 r. na podstawie tajnej opinii szefa ABW płk. Piotra Pogonowskiego wpisano Kozłowską do Systemu Informacyjnego Schengen. Została w nim oznaczona najwyższym alertem. Objął ją zakaz wjazdu do większości krajów Unii Europejskiej, w tym do Polski. Zakaz pobytu w strefie Schengen stracił jednak z czasem moc, bo m.in. Niemcy, Belgia, Wielka Brytania, Francja i Szwajcaria przywróciły działaczce prawo pobytu na swoim terytorium. Ale polskiej granicy aktywistka przekroczyć nie mogła. (...)
Nikt w mediach o tym nie wspomniał ...
Chyba nie powinnam buszować po sieci, bo mogę dostać szoku!
23-10-2024 [16:45] - sake3 | Link: A nie jest to Dobrosz-Oracz ,
A nie jest to Dobrosz-Oracz ,,gwiazda'' naszego dziennikarstwa?
23-10-2024 [20:28] - Alina@Warszawa | Link: Ta "gwiazdka" GRU jest tu:
[16:45] - sake3
Ta "gwiazdka" GRU jest tu: https://pbs.twimg.com/media/Ga...
23-10-2024 [20:35] - sake3 | Link: Właśnie to ją zauwazyłam na
Właśnie to ją zauwazyłam na zdjęciu na tej plaży.
23-10-2024 [21:17] - Alina@Warszawa | Link: Dziennikarze przez cały czas
Dziennikarze przez cały czas udają, że nie wiedzą o Kramku, Kozłowskiej, Rubcowie, ani Dobrosz-Oracz.
A to temat na niejeden odcinek "Resetu". Szczególnie pod kątem w jakim stopniu działalność tych ludzi była spowodowana przez Rubcowa, to znaczy na jego zlecenie i za jego pieniądze (pieniądze KGB).
Wiem, że wielu wyborców PO mogłoby dostać ataku serca i pustego mózgu, więc dlatego cisza.
Szkoda, bo to znaczy, że będziemy cały czas dyskutować z oszołomami wytworzonymi przez TVN i TVN-24, przekonanymi o swojej wyższej inteligencji z racji słuchania TVN-ów. Oni, wyborcy PO i Tuska, nie są w stanie dopuścić do siebie wiedzy, że całe TVN to propaganda KGB tak skuteczna, że przerobiła mózgi ok 25% ludzi w Polsce. Takiego efektu nie uzyskał nawet najbardziej śmiertelny (ponoć) wirus covid-19 w czasie pandemii.
23-10-2024 [21:34] - sake3 | Link: Alina@Warszawa.....
[email protected] obecnie cały czas udają, że spraw Rubcowa to drobiażdżek nie mający większego znaczenia.Udają,że nie widzą, aktów dywersji na terenie Polski ,podpaleń, sabotażu. Zagineło dziennikarstwo śledcze. Uważajaca się za opiniotwórczą GW jest tylko odrażającą tubą propagandową z równie odrażającą ekipą dziennikarską i kierownictwem. Bagatelizuje się szpiegostwo na terenie Polski a sprawa Rubcowa to polska hańba .Jestem pewna że te szmaty dziennikarskie tak licznie go otaczające dobrze wiedziały kim jest i z wielką chęcią zarówno mu udzielały informacji jak i pchały sie do łóżka..
23-10-2024 [22:10] - Alina@Warszawa | Link: W zalinkowanym artykule PAP
W zalinkowanym artykule PAP pisze, że pani Kozlovska zastanawia się czy nie wystąpić do sądu o odszkodowanie za te kilka lat zakazu wjazdu do Polski i do UE. Ciekawe, czy 'polski" sąd na wniosek tych samych co jej cofnęli zakaz wstępu odważy się nie orzec o odszkodowaniu. W sumie Tusk ma władzę nad polskim budżetem i może pani Kozlovskiej wypłacić KAŻDE odszkodowanie! To że nie ma na służbę zdrowia, szpitale, zasiłki, nie ma znaczenia. Jedyna najbardziej poszkodowana jest Kozlovska i Kramek, a niebawem Polska Tuska wypłaci odszkodowanie samemu Rubcowi i może Putinowi, bo się zestresował utratą agenta w Polsce.
23-10-2024 [18:29] - Jan1797 | Link: @Mika,
@Mika,
Przepraszam, że w ten sposób; https://www.youtube.com/watch?....
23-10-2024 [19:48] - Mika | Link: Dzięki Jan.
Dzięki Jan.
Miłosz jak zwykle w punkt.
23-10-2024 [18:31] - Hornblower | Link: Dodać należy, że władze
Dodać należy, że władze naszego bantustanu wypuściły rzecz jasna Rubcowa na polecenie/prośbę (niepotrzebne skreślić) Naszego Najważniejszego Sojusznika, oczywiście nic w zamian nie żądając. Choćby uwolnienia w zamian Andrzeja Poczobuta. Ale to przerasta naszych polityków, przyzwyczajonych do wykonywania poleceń natychmiast i bez szemrania.
25-10-2024 [13:02] - Mika | Link: Za @Lemingopedia
Za @Lemingopedia
Nasze państwo jest z mokrego kartonu. Naprawdę. O "dziennikarce" Magdalenie Ch. ABW ostrzegało najważniejsze instytucje w państwie, w tym Sejm i Ministerstwo Obrony Narodowej, informując, że współpracowała z rosyjskim szpiegiem Rubcowem i ma postawiony zarzut pomocnictwa w szpiegostwie.
I wiecie co? W lutym tego roku została wpuszczona do Sejmu i uczestniczyła w wielogodzinnym posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony, gdzie całe kierownictwo resortu przedstawiało informację o aktualnych problemach obronności oraz planach działania MON, w tym strategicznych celów i zakupów. STRATEGICZNYCH CELÓW I ZAKUPÓW.
Ktoś spyta: "ale jak weszła do Sejmu?". To proste. Nikt nie wycofał jej akredytacji, mimo ostrzeżeń ABW. Miała legitymację dziennikarską Press Clubu.
Ktoś inny spyta: "A co to za Press Club? Co to za elita dziennikarzy?". Sprawdźmy. W Radzie Press Club Polska są: Edyta Krześniak z TVN, Jacek Marczewski z Gazety Wyborczej, Magdalena Rigamonti z Onetu, Małgorzata Naukowicz z Polskiego Radia IAR,
Marcin Lewicki z Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW, Wojciech Tumidalski - naczelny Polskiej Agencji Prasowej i Jarosław Włodarczyk z International Association of Press Clubs, a kiedyś doradca Jerzego Buzka.
I Wy się Państwo pytacie, jak w tym kraju ma być dobrze? Po co szukać agentury, jak ona jest po prostu wszędzie?