Czy świat się zawali z powodu Kamali

Biden namaścił Kamale Harris na swą następczynię. Niektórzy twierdza, że to ostatnie namaszczenie. Każdy kraj ma taką Kidawę-Błońską na jaką zasłuży. Podobno na nominację czekają inne kandydatki – amerykańskie podróbki Jachiry i pani Spurek. Jest śmiesznie a będzie jeszcze śmieszniej. Parytet rządzi!

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

23-07-2024 [23:09] - Alina@Warszawa | Link:

Trudno mi zgodzić się ze stwierdzeniem, że "Biden namaścił Kamallę Hariss na swą następczynię". Bo chyba nikt tego nie słyszał, ani nie widział, ani tego jak prezydent pisze rezygnację. Nawet nie wiadomo. czy sam Jo Biden wie, że ja namaścił, i zrezygnował z kandydowania. Od kilku dni nie widać prezydenta mocarstwa USA. 
Dziś Kamalla serdecznie mu dziękowała, ale filmiku ze swoim ukochanym protektorem nie pokazała ...  
Scenarzyści w Białym Domu pewnie uraczą nas wkrótce jakimiś kolejnymi bajeczkami o Jo Bidenie. 
Skoro nie udał się zamach (?) na Trumpa, to co to za problem, żeby wirus covid-19 zamachnął się na Jo Bidena? 

Obrazek użytkownika spike

24-07-2024 [01:32] - spike | Link:

@alina
pod twoim tekstem dałem komentarz z dowodem fałszerstwa domniemanego oświadczenia Bidena, sprawdź a się przekonasz, o podpisach coś tam wiem, sam potrafię je naśladować.

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

24-07-2024 [02:02] - Alina@Warszawa | Link:

To są rzeczy oczywiste dla dorosłego człowieka ....
W dodatku teraz są praktycznie nieograniczone techniczne możliwości podawania fałszywych dokumentów w formie elektronicznej, bo mało kto może je zweryfikować.

Obrazek użytkownika spike

25-07-2024 [12:24] - spike | Link:

@alina
Dlaczego twoje komentarze nie są "oczywiste", tylko pokrętne?

Skoro sfałszowanie omawianego dokumentu jest "oczywiste", a nikt o tym nie wspomina, nie oznacza, że wszyscy zakładają z góry, że wszystkie dokumenty są fałszowane.
W swoim tekście nie wspominasz o tym, ani jednym słowem.

Mimo "nieograniczonych możliwości technicznych", jeszcze nie słyszałem, ani nie czytałem, by jakaś AI potrafiła skutecznie sfałszować podpis, ale AI potrafi zidentyfikować fałszywy podpis, nie dlatego że jest "mądrzejsza" od człowieka, bo to jego naśladuje.
Na badaniach podpisów wielu się wybiło naukowo, bo jest b.złożony, a nawet do tej pory trwają nad tym prace.

Kopia dokumentu zawiera tylko niewielką informację o autentyczności podpisu pod nim, ale już ta niewielka ilość może starczyć na wstępne określenie, że to jest fałszywy podpis, ja na tej prostej zasadzie to wykazałem, podpis Bidena jest daleki od jego oryginału samym wyglądem, czego ty nie wiesz.
To tyle i tylko tyle.

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

25-07-2024 [13:14] - Alina@Warszawa | Link:

[12:24] - spike 
Moje komentarze nie są pokrętne, tylko do bólu logiczne, o ile spike wie co to logika.
Nigdzie nie twierdzę, że dokument został sfałszowany, lecz podejrzewam, że mógł zostać sfałszowany! A my nie mamy żadnych sposobów, żeby sprawdzić jak jest naprawdę. 
Nie mówię, że to AI sfałszowała dokument! Przecież historia ludzkości zna miliony fałszerstw i fałszywych dokumentów zanim ktoś wymyślił AI! Np. każdy powinien słyszeć o doskonałych fałszerzach banknotów, nie do odróżnienia od prawdziwych. 

Co do podpisu Bidena - on wcale nie jest fałszywy! Jest coś takiego jak "faksymile", czy jak to się tam nazywa, czyli pieczątka z prawdziwym podpisem do stosowania w dokumentach np. reklamowych, gdzie trzeba składać wiele podpisów, ale nie wiąże się to z żadną odpowiedzialnością jak np. w banku.
Ja podejrzewam, że ktoś napisał zgrabny tekst i wkleił faksymile Jo Bidena, i że mógł to zrobić bez wiedzy prezydenta USA, bo jak na razie nie widziałam jego wystąpienia na żywo, w którym potwierdziłby ten "dokument" i wyrażoną w nim decyzję. I tylko tyle. Szkoda, że spike nie chwyta tej logiki ...

Obrazek użytkownika spike

25-07-2024 [18:58] - spike | Link:

@alina
tylko nieliczne kobiety posługują się logiką, @alina do nich nie należy :(((

- nie twierdzisz ani nie podejrzewasz że dok. jest fałszywy, tym bardziej przez AI, jakby tak było, to by @alina wspomniała.
Jeszcze nie pojawił się jakikolwiek dok. który AI by sfałszowała, zaczynając do podpisu, na całym tekście kończąc, nie będę tłumaczył dlaczego, bo to przekracza @aliny pojmowanie :)

Na początku @alina pisze tak:
"Nigdzie nie twierdzę, że dokument został sfałszowany, lecz podejrzewam, że mógł zostać sfałszowany!"

by dlaej napisać to:
"Co do podpisu Bidena - on wcale nie jest fałszywy! Jest coś takiego jak "faksymile", czy jak to się tam nazywa, ...."

@aliny logika i rozumowanie, nawet nie było w okolicy logiki :))))

Co do faksymile, @alina coś o tym słyszała, ale nie wiedziała, a mogła się kogoś zapytać, nawet AI, z pewnością wie więcej niż @alina.
Ja posiadam własne faksymile, faktycznie jest to pieczątka, musi odpowiadać wzorowi oficjalnemu podpisowi, który jest zarejestrowany.
Dodam rzecz istotną, faksymile podlega ewidencji i ochronie, jak pieczęć służbowa, tylko wyznaczone osoby mogą ją posiadać.
NIGDY faksymile się nie wkleja !!!
bo to niemożliwe :))))))))))))))))))))))))

Omawiany podpis, czy faksymile nie odpowiada wzorowi oryginalnego podpisu prezydenta Bidena, @alina nawet by nie potrafiła odróżnić jedno od drugiego, bo to ponad jej możliwości, tym bardziej z zerową wiedzą.

Biedni są ci, co spotkali skutki logiki @aliny, łącznie z @aliną.
:)))))))))))))))))))))))))))))

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

23-07-2024 [23:13] - Alina@Warszawa | Link:

O! Na BanBay już twierdzą, że Biden nie żyje od kilku dni ...
Biden martwy od kilku dni?! Zajączkowska-Hernik vs Klimatyczna Urszula! Dominik Cwikła vlog! 

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

24-07-2024 [00:32] - Kazimierz Kozio... | Link:

jakie to ma znaczenie kto robi za slupa?
 

Obrazek użytkownika spike

24-07-2024 [01:30] - spike | Link:

Już jest możliwe generowanie wizerunku i odpowiedniego głosu, aż trudno odróżnić fikcję.

Kwestia czasu, a kandydaci na wszelkie urzędy nie będą jeździć po całym kraju, będą spotkania online holograficzne, kandydat będzie w jakimś studio, w poprzez projekcję holograficzną jednocześnie w dowolnych miejscach, rozmawiając z wyborcami, ryzyko zamachu spadnie prawie do "0", chyba że studio wysadzą :)

Pierwszym jakby nie było z wirtualną prezentacją był nie kto inny a sam Brąnek Komoruski, jego autokar jeździł po kraju, a kierowca wystawiał tekturowego Brąka do oglądania, bez obstawy, nawet kopnąć można było :))))

Obrazek użytkownika SilentiumUniversi

24-07-2024 [03:02] - SilentiumUniversi | Link:

Z tego, że wielu z blogerów na NB może być jakimiś hologramami też nie wynika, że ktokolwiek z nas jest takim hologramem. Rozsądku życzę 

A czasy są coraz ciekawsze 

Obrazek użytkownika spike

25-07-2024 [12:10] - spike | Link:

Chyba się nie rozumiemy.
Rozsądek podpowiada, że nawet w najśmielszych przewidywaniach, nie przewiduje się, by hologram kogokolwiek, był samodzielnym bytem, zdolnym do samodzielnego komentowania czegokolwiek.
Powstał pewien film SF Surogaci, ale i tam zrobotyzowane klony człowieka, nie są samodzielne, są sterowane radiowo przez ludzi.

Kto wie jaka będzie przyszłość, już znani aktorzy sprzedają swoje wizerunki do różnych zastosowań, jak w filmie, czy reklamie, widać to w filmach "Miasto grzechu", a także w wielu innych, a technologia holograficzna jest na początku swojej kariery.