Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tajemnica zwycięstwa

Mika, 26.04.2024
Sukces w sporcie opiera się na solidnym przygotowaniu technicznym, które wspierane jest przez odpowiedni poziom sprawności fizycznej. Przykładowo w judo, podczas zawodów, sportowcy wykorzystują swoje umiejętności do realizacji celów taktycznych, których głównym celem jest zwycięstwo. Sukces w tej sztuce walki zależy od odpowiedniego przygotowania technicznego i taktycznego, umiejętności jego stosowania, efektywności działań zawodnika oraz liczby błędów popełnionych przez rywala.



Ten sukces jest owocem lat treningów i dyscypliny. Zawodnicy poświęcają wiele godzin na doskonaleniu różnych aspektów - zarówno fizycznych, technicznych, taktycznych, jak i mentalnych, które są niezbędne do osiągnięcia sukcesu na zawodach.
Budują siłę, wytrzymałość, elastyczność, szybkość i koordynacje ruchową, aby uzyskać optymalną formę. Przygotowują się technicznie powtarzając ruchy, dopracowując techniki rzutów, dźwigni i chwytów oraz adaptację ich do różnych sytuacji na macie. Każdy ruch jest precyzyjnie wyćwiczony, aby stał się instynktowny w czasie walki. Umysł zawodnika jest wówczas w stanie pełnej koncentracji, a ciało reaguje w sposób, który wydaje się niemal automatyczny. Jednak przygotowania do zawodów judo nie ograniczają się tylko do aspektów fizycznych. Trening mentalny odgrywa równie istotną rolę. Kontrola emocji, utrzymanie spokoju i skupienie w kluczowych momentach walki są równie ważne jak perfekcyjne wykonanie technik. Dlatego trening mentalny jest integralną częścią przygotowań do zawodów, pomagając zawodnikom utrzymać optymalny stan psychiczny nawet w najbardziej stresujących sytuacjach.

To także praca zespołowa. Zawodnik przygotowuje się pod okiem doświadczonego trenera oraz ćwiczy z bardziej zaawansowanym zawodnikiem. Opracowana jest strategia na walki, czyli zakres technik i pozycji, które będą stosowane na macie. Nie oznacza to dokładnego zaplanowania przebiegu walki od początku do końca, ale raczej elastyczne podejście i umiejętność dostosowania się do zmieniających się warunków.

Czy w takim razie można wygrać bez wcześniejszego przygotowania czy dołączając do treningów w ostatniej chwili?  Tak, na turniejach dla dzieci i to na niedużych lub tych słabo obsadzonych.

Solidne przygotowanie techniczne, sprawność fizyczna, taktyka oraz trening mentalny, zaangażowanie i połączenie tych wszystkich elementów w harmonijną całość, pod okiem profesjonalnego trenera, pozwala zawodnikowi osiągnąć cele na zawodach. W judo, sukces nie jest przypadkowy.
 
P.S. Mamy już błędy popełniane przez rywala.
Brakuje nam taktyki i umiejętności jej stosowania, precyzyjnego przygotowania technicznego, fizycznego. Oraz tego wszystkiego, czym charakteryzują się sportowcy: planowania, systematyczności, przyzwyczajenia do wysiłku, błyskawicznych decyzji, elastyczności, otwartości na zmiany i adaptacji, pracy z profesjonalistami i determinacji.  Dużo ....
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2496
juur

juur

26.04.2024 18:52

@mika Spędziłem wiele lat na macie.i wszystko to prawda co piszesz gdy założymy, że celem jest zwycięstwo a to nie jest takie pewne, Franek Grochowski mawiał "... im więcej ciało pada na tatami tym staje się twardsze..." i to chyba taka faza jeśli chodzi o sprawy narodowe. Prawdziwa, twarda, walka to tylko o swoją kasę, reszta to markowanie.
r102

r102

27.04.2024 06:53

Dodane przez juur w odpowiedzi na @mika Spędziłem wiele lat na

Ale tu nie jest "sportowe współzawodnictwo" na jakiejś tam macie tylko rzeczywista walka. Tam nie ma żadnych reguł - i wygrywa ten który nie waha się pierwszy przy....dolić  choćby młotkiem tudzież zyska potężnych sojuszników z większym młotkiem...
juur

juur

27.04.2024 07:12

Dodane przez r102 w odpowiedzi na Ale tu nie jest "sportowe

„Ale tu nie jest "sportowe współzawodnictwo” może nie sportowe ale współzawodnictwo z regułami np. skręcić jak najwiecej i nie dać się złapać…..
Darek65

Darek

27.04.2024 09:02

Dodane przez juur w odpowiedzi na „Ale tu nie jest "sportowe

Trzeba się dostosować do zasad i być skuteczniejszym, a nie płakać.
sake3

sake2020

26.04.2024 21:41

Moje panie pilnie trenują karate.Starsza ma już brązowy pas.Na letnim obozie bedą siegać po następne.
Mika

Mika

27.04.2024 19:43

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Moje panie pilnie trenują

@sake3 gratulacje ❤️ Duma💪
marsie

marsie

26.04.2024 22:35

Może jednak wygramy bez treningu?
https://biuletynnowy.blo…
Pozdrówka!
Jan1797

Jan1797

26.04.2024 22:44

@Mika,
Czy można wygrać bez wcześniejszego przygotowania? -raczej nie. Może dołączając się do treningów w ostatniej chwili? - Również nie. Mamy świadomość błędów popełnianych przez rywala?
Nie brakuje nam taktyki i umiejętności jej stosowania, precyzyjnego przygotowania technicznego, błyskawicznych decyzji, elastyczności, otwartości na zmiany i adaptacji. Pracy z profesjonalistami i determinacji? Zdecydowanie tak. 
W zgodzie z Niemcami, jak Francuzi; https://www.youtube.com/…
Wskazanie -Trzeba jakoś wybrnąć z odium niewiedzy na temat zagrożeń panującego wśród libertynów. Dlaczego oni nie lubią demokracji ze szczególnym wskazaniem na -nienawiść do rządów prawicowych? Przykładami -proszę bardzo -ORMO klan. Stary zawsze korzystał z gniazda do ładowania akumulatorów na koszt wspólnoty. Po sporych awanturach w miesiącach rządu Jana Olszewskiego zlikwidowano gniazda w części wspólnej pozostawiając zamknięte dla celów porządkowych.  Piana sięgnęła Himalajów. :)
r102

r102

27.04.2024 06:50

Dodane przez Jan1797 w odpowiedzi na @Mika,

W czasach rządu Jana Olszewskiego nie mogło być wspólnoty mieszkaniowej - powstały kilka lat później - tak że coś tu się nie klei w tej przypowieści...
Jan1797

Jan1797

27.04.2024 15:55

Dodane przez r102 w odpowiedzi na W czasach rządu Jana

Bzdurzysz,
!934 rok, grubo, grubo przed świadomością libertynów.
Hornblower

Hornblower

27.04.2024 11:10

Solidne przygotowanie techniczne, sprawność fizyczna, taktyka oraz trening mentalny, zaangażowanie. Wszystko prawda. Ale jest jeszcze jeden element. Środki dopingujące. Które mogą zmienić zupełnie obraz i przebieg walki.
sake3

sake2020

27.04.2024 16:23

Podziwiam ten wdzięk i łatwość z jaką w dyskusji o treningach judo przechodzi sie do libertianizmu i wspólnoty meszkaniowej.
u2

u2

27.04.2024 17:25

sukces jest owocem lat treningów i dyscypliny
Ja wiele lat poświęciłem, aby uwolnić się od myślenia wygrał-przegrał. Jak w ai ki do jesteś centrum wszechświata, swojego, czy cudzego nieważne. Ważne że wykorzystujesz energię swoich wrogów, czyli wszechświata do walki z wszechświatem np. z Nieoficjalnym Współpracownikiem Sztazi o nicku Oskar. Ale walczysz tylko jego energią. Złą energią, którą ciągle wysyła w moim kierunku. Oraz twoim. Stara sie wzbudzić współczucie że ma zapalenie płuc. No ja sam miałem w młodości. To żadna przyjemność. Zwłaszcza jak się jest starym i na usługach Weberów i Szolców. Oby się nie skończyło jak w wizjach Mariana Węcławka. To znaczy dla Niemców, bo wcale im nie życzę źle i widzę całą tą mylną antyniemiecką politykę Peace. No po co to? To rozdrapywanie ran po 80 latach po wojnie? Chcecie kolejnej? :-) :-) :-)
Hornblower

Hornblower

27.04.2024 18:06

Dodane przez u2 w odpowiedzi na sukces jest owocem lat

No tak. STASI Inofizielle Mitarbeiter Oskar to zło wcielone. STASI Inofizielle Mitarbeiter Student to anioł, wysłannik niebios. Swoją drogą, podziwu godne, jak to STASI było przewidujące. Sam jestem ciekaw, ilu jeszcze liderów polskiej sceny politycznej wywodzi się z teamu STASI. Ale pewnie się nie dowiem.
u2

u2

27.04.2024 18:10

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na No tak. STASI Inofizielle

Oskar to zło wcielone
Nie wiem jakie ty masz doświadczenie z agenciakami, ale agenciaki wykonują ściśle rozkazy swoich oficerów prowadzących. Jak się wyłamują to oficerowie prowadzący starają się ich ukarać i naprowadzić na właściwą ścieżkę. Tyle, że agenciaki zwykle są ideowi i służą dla swojej idei. W przypadku Oskara chodzi o ucieczkę od nienormalności do normalności. A normalność dla was to mordowanie innych ludzi, stojących wam na drodze do władzy absolutnej. Na to nie ma mojej zgody. Po moim trupie :-)
PS. Więc nie zgodzę się na jakiś tam pokój z wami, wolę wojnę. Niech wygra lepszy i sprytniejszy.
Hornblower

Hornblower

27.04.2024 19:30

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Oskar to zło wcielone

Walcz do upadłego, jeśli uważasz, że robisz słusznie. Ale ja nie jestem stroną tej wojny. Nie jestem Tutsi ani Hutu. Dla mnie agent to agent. Złodziej to złodziej. Przekręt to przekręt. I tak dalej. I nigdy nie będę krzyczał "Student dobreee! Oskar złeeee!" Albo odwrotnie. Dla mnie po prostu złe jest jedno i drugie. Nie ma mojej zgody na to, by agent, obojętnie czyj, i z obojętnie z jakiej partii, był na przykład premierem mojego kraju. Jeśli rząd sprzedaje naszą suwerenność komuś na zewnątrz (sowietom, eurokołchozowi, funduszowi, koncernowi itd.), to też nie ma mojej zgody. Obojętnie, czy to będzie PO, PiS, czy co bądź innego. Jeżeli jakiś partyjny gang zawłaszcza ten kraj, też nie ma na to mojej zgody. Obojętnie jaki to gang. Zatem też nie będę krzyczał "PiS dobreee! PO złeee!". Ani odwrotnie. Bo to jedna i ta sama ekipa, skłócona i walcząca jedynie o dostęp do państwowego koryta.
u2

u2

27.04.2024 19:41

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na Walcz do upadłego, jeśli

*****nie jestem stroną tej wojny***
Ależ jesteś, ja tylko odpowiadam na twoje ataki i przekierowuję twoje złośliwe ataki na ciebie samego (ai ki do). Od tego świat się zapewne nie zawali, ale czy wygrasz to pożyjemy, zobaczymy :-)
Hornblower

Hornblower

27.04.2024 20:45

Dodane przez u2 w odpowiedzi na *****nie jestem stroną tej

No cóż. Wydawało mi się zawsze, że wyrażenie własnej opinii będącej w opozycji do poglądów interlokutora nie powinno być odbierane jako atak, zwłaszcza złośliwy. A dyskusja powinna polegać na wymianie argumentów. Rzecz jasna można też inaczej. Jak to rzekł kiedyś jeden z klasyków polskiej polityki - "Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Ale to też nie moja bajka.
u2

u2

27.04.2024 21:06

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na No cóż. Wydawało mi się

"Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne"
Skoro nie twoja bajka, to bajka totalniaków, którzy się dorwali się do władzy za pomocą manipulacji i oszustw. Teraz w panice uciekają do Brukseli. Wiedzą czym się mogą skończyć dla nich nierządy Tuska i Bodnara. Ty temu nie przeciwdziałasz, czyli de facto pochwalasz atak na demokrację. Jesteś w jednym szeregu z tatarzynem Sienkiewiczem i ukrą Bodnarem. I kaszubem Tuskiem.
Hornblower

Hornblower

27.04.2024 22:43

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "Nas nie przekonają, że białe

Wiesz, mnie za jedno, czy do Brukseli ucieka w panice Budka z Sienkiewiczem, czy też do Brukseli w panice ucieka Obajtek z Kurskim. Jeśli swoich wyborców ma PO za idiotów, wystawiając na listy do eurokołchozu ludzi, których tym samym wyborcom wtykali pół roku temu w wyborach parlamentarnych tłumacząc, że Ojczyzna bez nich się obyć nie może, to nie mój problem. Nie mój, bo na nich nie głosowałem. Jeśli to samo robi PiS, również mając swoich wyborców za idiotów, i podobnie jak PO uważając, że ludzie i tak zagłosują, jak im partia - matka wskaże, to też nie mój problem. Nie mój, bo na nich nie głosowałem. Ja rozumiem, że podstawową zasadą polityki (nie tylko polskiej) jest cynizm. Że publiczne prezentowanie tzw. poglądów, zasad, wartości służy tylko jednemu - przejęciu władzy. Władzy, która daje dostęp do gigantycznych pieniędzy, do możliwości ustawienia siebie, rodziny i swoich przydupasów. Do zapewnienia wpływów i bezkarności. I to jest mój problem. Bo mi się to nie podoba. Bo to niszczy nasz kraj. Jak rak. I to jest mój szereg. W którym Ty jesteś, nie mnie oceniać. Twój wybór.
u2

u2

27.04.2024 22:48

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na Wiesz, mnie za jedno, czy do

@chrumciu
Ludzie teraz się burzą, a nie kiedy Peace rządził. "Wygraliście" dzięki oszustwom i manipulacjom. Polacy wcześniej czy później się kapną w waszych oszustwach :-)
sake3

sake2020

28.04.2024 10:27

Dodane przez Hornblower w odpowiedzi na Wiesz, mnie za jedno, czy do

@Hornblower....A kto powiedział,że do Brukseli uciekają w panice Kurski czy Obajtek? Nie mają za sobą afer,czy działań niezgodnych z prawem.tak jak skompromitowani Sienkiewicz,czy Kierwiński albo Budka.To że panu jest wszystko jedno oznacza tylko,że Polska jest dla pana obojętna.stanowi pan tę część Polaków dla których liczy się tylko ,,tu i teraz''.
spike

spike

27.04.2024 22:38

Miałem przyjaciela, który trenował judo, pamiętam jak nam demonstrował rzut "podwójna walizka", był dobry.
Mnie jakoś nie pociągało judo, raczej karate Kyokushinkai, kolega trenował, demonstrował rozbijanie dachówek i cegieł, nawet zacząłem trenować, ale sprawy rodzinne nie pozwoliły na dalszą "karierę", pozostały mi emblematy, zdobyłem nawet jeden unikat, oryginalna naszywka z wizerunkiem założyciela i Mistrza Masutatsu Ōyama, przyjaźnie się z byłym mistrzem Polski.
Bardzo podoba mi się Aikido i Tai Chi.
Sam miałem okazję trenować strzelectwo, doszedłem dość daleko, zdobyłem dwa tytuły mistrzowskie z broni krótkiej palnej i pneumatycznej.
Powiem tak, trening, trening jeszcze raz trening, ale fundamentem jest opanowanie emocji - "nerwy ze stali", to dotyczy każdej dyscypliny nie tylko sportu.
Kiedyś podczas zawodów strzeleckich, na początku szło mi idealnie, wielu w tym trener to zauważyli, zrobiło się zbiegowisko, obserwowano przez lunety każdy strzał, słychać było odgłosy zachwytu, nadmienię, że miałem same dziesiątki i pod koniec strzelania, tu emocje gapiów się udzieliły, ostatnie strzały decydowały o niesamowitym sukcesie na poziomie mistrzowskim, no i ostatnią kolejkę przegrałem kilkoma punktami, wynik był tylko dobry. Było widzieć to uchodzące z kibiców powietrze entuzjazmu. :))
Mika
Nazwa bloga:
Oczywiste dla mnie, nie jest oczywiste dla innych. I odwrotnie.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 127
Liczba wyświetleń: 341,406
Liczba komentarzy: 1,811

Ostatnie wpisy blogera

  • Jak Polska staje się kulturalną potęgą porno
  • Obłudna baba z Gdańska
  • Beneficiarze Koalicja13Grudnia

Moje ostatnie komentarze

  • @sake2020 oburzam się za każdym razem i staram się o tym pisać. 
  • Cieszę się, ze nie dałam się złamać i nie dałam skłóć siebie i rodziny. Doświadczyłam ostracyzmu w pracy. Słuchałam jak (byli) znajomi bliżsi i dalsi życzyli niezaszczepionym śmierci, a przynajmniej…
  • "Typowo manipulacyjny zabieg to podawanie autora na końcu, gdy czytający myśli, że czyta wypowiedź osoby - blogera, ale to okazuje się oszustwem, którego wyjaśnienie jest na końcu, gdy dał się już…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Jak PO blokowała kluczowe inwestycje hydrotechniczne
  • Urządzamy się w unijnej...
  • Przymusowa relokacja migrantów do Polski

Ostatnio komentowane

  • sake2020, @Katla ......Jakże gładko przeszedł pan od tematu wpisu pani @Mika do spraw Ukrainy.   
  • Tomaszek, Waszą wolność ? W dupie mam waszą wolność bolszewiken .
  • Tomaszek, To już bolszewików na Islandię zaniosło ? Ale jaja .

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności