Dzień przed protestem rolników, ktoś "przypadkiem" rozrzucił na trasie przemarszu kostkę brukową. No i stało się, jak za pierwszej Solidarności, jak na pamiętnym Marszu, zomowcy ruszyli na ludzi strzelając gazem i pałując rolników, bez żadnego powodu. Jednego zomowca przyłapano na tym jak właśnie tą "przypadkową kostką rzucał w tłum rolników. Trzej inni spokojnego człowieka z flagą, jak na Marszu, rzucili na ziemię i skopali. Chłopcy mają te dowody na filmach, wrzucą do sieci, aby silni ludzie nie wyrywali znów laptopów dziennikarzom, aby znów przed sądem pokazać tuskowych oprawców w akcji.
To tylko dwa incydenty z wielu, o prowokatorach już nie wspomnę. Paru dostało po ryju, więc obyło się bez większych strat. Straż protestu popełniła błąd, bo powinna ustalić ich tożsamość. Jestem pewna, że jak przy spaleniu ruskiej budki, okazało by się, że to rympały Tuska. Mamy natomiast na filmach gęby tych zomowców którzy katowali człowieka z flagą.
Kto ty jesteś?
Rympał mały!
Jaki znak twój?
Koniec pały!
Jaka jest dzisiaj tytułowa cena Wolności? Oddamy Polskę rympałom i pozwolimy zniszczyć podstawy naszej egzystencji? Jak temu zaradzić? Ja już o tym pisałam: Strajk Generalny i całkowita blokada wschodniej granicy - na Prezydenta nie liczcie - liczcie tylko na siebie. Wszystkich nas nie wsadzą do pierdla, ktoś musi obsiać ziemię i zarobić na rymapłów Tuska.
Dziękuję za uwagę.
Na wszystko przyjdzie czas, tylko trzeba być aktywnym i wymagać od decydentów po naszej stronie odpowiednich działań. No i przede wszystkim organizować się - jak za pierwszej Solidarności!
Zero przyzwoitości.
Plan Niemców jest bardzo prosty: Chcą być żywnościowym habem Europy. Nie wyszło im z energetycznym i nie wyjdzie z żywnościowym - rolniczy bunt ogarnia całą UE.
Ufam Ci, "Na jak długo?"
Bez znaczenia. Liczy się przyczółek. Raz zdobyty jest tak ważny jak nasze referendum z 15 listopada. Choćby i Prezes był przeciwny. Napisałem, a nie powinienem i nie zrobiłem tego dla Miki.
Dawno temu jako szczyl byłem przy stole negocjacyjnym Solidarności, miałem racje i ludzie mi zaufali. Wycofałem się zostawiając negocjacje autorytetom. To był błąd.
Wszystkiego, co najlepsze,
Niech tak już zostanie.
j
PiS się do tego błędu przyznał i poniósł za to karę, mimo to jednak wybory wygrał. Polacy wybrali sobie do władzy ośmiogwiazdkowych rympałów - z których połowa siedzi pod tuskowym stolikiem. Mają igrzyska, chleb jeszcze jest - a co będzie na jesieni? Dupa w krzokach?
No popatrz jaki ten "ciemny lud" jest wredny - was jednak nie kupił 🤣🤣🤣 A już szczytem tej wredności był kop w zadek dla JKM. Chyba przeczuli że zamiast kopać w stolik, to zaraz po wyborach wskoczycie pod niego?
- Donald Tusk
Spektakl dla frajerów jaki urządza Tusk, skończy się najdalej latem, jak przyjdą rachunki i Polak zajrzy do portfela. Napisałam wcześniej o tym notkę. Dzisiaj jeszcze rympały nic nie zabrały szaraczkom, dlatego w tej fazie buntu rympały mogą jeszcze coś opanować. Ale "igrzyska" już się kończą a do jesieni zacznie brakować także "chleba".
No i historia zatoczyła koło, tylko z tą różnicą, że wymieniana władza zdrajcy Cyrankiewicza miała kierownice w Moskwie, a władza zdrajcy volksdeutscha Tuska ma kierownice w Berlinie. Jedni i drudzy to zdrajcy i V kolumna rozbiorców od wieków największych wrogow Polski i Polaków. Jedni i drudzy łupili i łupią Polskę, ile się tylko da! No ale jeśli ma się tak zidiociały elektorat to trudno się dziwić!
Tym się kończy niedokończenie rewolucji Solidarności, a zaczęło się od "Nocnej Zmiany" i obaleniu Rządu Olszewskiego. Jego pytanie: Czyja ma być Polska? jeszcze jest aktualne. Co do idiotów, to są w każdym społeczeństwie, ale to nie oni decydują o tym czym i kim będziemy w przyszłości. Idioci co najwyżej mogą wskakiwać tylko pod stolik.
Prezydent Niemiec Christian Wulff podał się do dymisji z powodu zarzutów korupcyjnych. Zniknał z polityki pełniąc mało znaczące role w trzeciorzędnej polityce, pomimo że sąd uniewinnił go od zarzutów!
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson podał się do dymisji ze względu na zarzuty molestowania postawione jednemu z jego członków rządu. Chciał powrócić, ale był już bez szans. Wyobrażasz sobie u nas takie sytuacje. Zdrajca złodziej ryży kompletnie skompromitowany z 2015, to właściwie nie Kaczyński wygrał tamte wybory a rudy zdrajca je przegrał i po 8 latach wraca w glorii i na rympał jak za komuny wprowadza swoje rządy. Wydaje Ci się, że w kraju z tradycjami demokratycznymi byłoby to możliwe. Dam CI ostatni przykład.
W USA jest bodajże 9 sędziów sądu najwyższego. W marcu ostatniego roku rządów Baraka Obamy umiera jeden sędzia, to Obama nie wybiera na jego miejsce nowego sędziego pomimo, że ma jeszcze prawie rok rządów, tylko pozostawia to jako prerogatywę następnemu prezydentowi. U nas wybrali sędziów na miejsce tych których kadencja kończyła się już po wyborach w 2015 i jeszcze krzyczą, że to jest prawidłowo i że są jacyś dublerzy. To nazywa się kulturą politycznv a raczej jej brakiem. Pojęcie kompletnie obce homosowieticusowi. To co u nas się dzieje, jest tylko możliwe w kraju, gdzie większość wyborców to zidiociały plebs kierujący się emocjami a nie pragmatyzmem i dobrem ojczyzny. Oni dobro ojczyzna jako homosowieticusy maja głęboko w poważaniu. Dla nich najważniejsze jest to, że nienawidzą jednego czy drugiego polityka i zamiast jego gotowi są wybrać bandytę i zdrajcę. No i wybrali!
Nie sądzę, żeby ci panowie, ani ktokolwiek inny był "kontent" z faktu, że mamy policję polityczną, która zamiast "strzec i służyć " obywatelom, jest podobnie jak media publiczne i SSP łupem aktualnie rządzącego gangu politycznego.
Ja jestem bardziej kontent z innego faktu, no palce lizać.
W swoistym expose Kaczyńskiego w "Sieci" jest wzmianka, że utrata 10% młodego elektoratu jest wynikiem nadgorliwego dłubania w prawie aborcyjnym. I mnie teraz szalenie fascynuje, jakie wygibasy trzeba będzie wykonać przy prawie skrobankowym, by - do odzyskania władzy - odzyskać stracony elektorat.
"Adwokat diabła" to będzie pikuś...