Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kasandra liberalna.Matczak ostrzega
Wysłane przez Kaczysta w 10-12-2023 [20:35]
Za moment upłynie drugi miesiąc od wyborów parlamentarnych, w wyniku których Zjednoczona Prawica straciła większość parlamentarną na rzecz nowego „frontu ludowego”, skupiającego zarówno katolików, jak i zaprzysięgłych lewaków.
Choć w trakcie trwającej tak naprawdę ostatnie dwa lata kampanii wyborczej Prawica popełniła wiele błędów staramy się ich nie widzieć czekając na ostateczne potknięcie Tuska i powrót do władzy.
Nie tylko nie widzimy, ale nawet nie chcemy widzieć własnych błędów, które przeciw Zjednoczonej Prawicy obróciły niektóre środowiska.
Staramy się tworzyć konstrukty myślowe, obnażające cynizm oraz zaprzedanie Tuska i jego komanda innym.
Po co?
Polepszanie nastroju opowieściami w stylu a nie mówiłem? jest dobre tylko na krótką metę. Trudno bowiem czerpać radość z tego, że w kraju jest coraz gorzej, skoro się w tym kraju… mieszka.
Tymczasem zguba Tuska i jego „frontu ludowego”… jest wypisana w genach tej formacji.
Tak przynajmniej uważa dr hab. Marcin Matczak, prawdopodobnie najbardziej zaangażowany w ruch antypisowski prawnik w Polsce.
W opublikowanym na stronach fanzinu political fiction z Czerskiej (znanym też jako Gazeta Wyborcza) tekście Matczak pisze:
Zacznę chyba pisać jakiś „Raport z odbitego miasta", żeby notować w nim, jak ludzie opozycji zachowują się po zwycięstwie nad PiS-em. Nastroje są euforyczno-bojowe, zewsząd padają propozycje, żeby zalać ten PiS betonem, a ci, którzy w 1989 popierali grubą kreskę wobec komunistycznego reżimu, dla Kaczyńskiego żądają Norymbergi.
(…)
Tymczasem w „Polityce" wywiad z Kim Scheppele, profesorką z Princeton, która zjadła zęby na analizie nowych autorytaryzmów, w tym polskiego i węgierskiego. Mówi, że trzeba się zastanowić, dlaczego ludzie głosowali na Kaczyńskiego i Trumpa: „Wiele osób czuło brak szacunku ze strony liberałów. Sądzili, że władza patrzy na nich z góry, nie chroni ich interesów, nierówno traktuje. To wyniosło Kaczyńskiego i Trumpa. Ich zwolennikom trzeba okazywać szacunek i troskę o ich interesy".
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,30477203,ufacie-ze-jak-szybko-wsadz...(link is external)
Kolejne tezy Matczaka to istne wiadro zimnej wody wylane na ośmiogwiazdkowych aktywistów.
Scheppele mówi to samo, co prof. Issacharoff, badacz „kruchych" demokracji, mówił w 2019 r.: leczenie dżumy cholerą wzmocni PiS. Według jego założeń w Fundacji Batorego przygotowaliśmy 250-stronicowe opracowanie, jak legalnie posprzątać bałagan po Kaczyńskim i Ziobrze. Napisaliśmy dwie ustawy o TK, skonsultowaliśmy je z klubami opozycyjnymi, uzyskaliśmy ich poparcie. A teraz wysłuchujemy wyzwisk od Silnych Razem, którzy wiedzą lepiej, bo w znaku ośmiu gwiazd odnaleźli krynicę politycznej mądrości.
(op. cit.)
A już to proroctwo (miejmy nadzieję, że się spełni) powinno być przedmiotem codziennych analiz całej bańki Tuska.
Uważam, że PiS szybko wróci, bo niewiele się nauczyliśmy.* Nasza elita nadal ostentacyjnie pogardza prostaczkami, co gorsza, robią to ludzie, których szanuję. Piotr Pacewicz w OKO.press lustruje posłów, którzy dodali do ślubowania „Tak mi dopomóż Bóg", i szydzi jak się patrzy. Fraza wprost przewidziana w Konstytucji RP to dla niego „pana boże zaklęcie", a jej dodanie to „odklepywanie formułki". Osoba jej używająca „umacnia postawę, że Kościół razem z Panem Bogiem mogą mieć udział w życiu publicznym" i sprawia, że „ciemnieje wisząca nad społeczeństwem chmura polskiego katolicyzmu, z jego patriarchalnym i konserwatywnym rysem etyki".
Boże drogi, chciałoby się powiedzieć, ale chyba nie wypada. Toż to trzeba wysłać kogoś z OKO.press do Białego Domu i uświadomić Bidenowi, że jak mówi: „God bless America", to według Piotra Pacewicza „krępuje wolność jednostki, dyskryminuje grupy społeczne ze względu na arbitralne założenia i utrudnia otwartość na zagrożenia i wyzwania, jakie niesie XXI wiek"!
(op. cit.)
Piotr Pacewicz to nie jest człowiek z mojej bajki. Aktywnie uczestniczył w zmowie „okrągłostołowej” i zawartej wówczas umowy z komunistami dochował do dzisiaj. Młodzieńczą fascynację komunizmem na starość zamienił na tęczowy ateizm.
Na jego przykładzie widać butę, jaka tkwi we łbach różowo-tęczowych liberałów. Oni posiedli, czy raczej POsiedli wiedzę POtrzebną, by innym kształtować życie.
I jest to wg nich jedyny możliwy do zaakceptowania model.
Mentalnie zatem nie różnią się od starych komunistów, dla których idee Marksa i Engelsa (a także Lenina, Stalina itp.) były ostatecznym ukoronowaniem eonów ewolucji.
Wróćmy jednak do Matczaka. Dostaje się również podobnym Pacewiczowi tęczowo-różowym elitom,
które słuchają nauczyciela i posła Marcina Józefaciuka, gdy w „Dużym formacie" mówi o swoim jednoczeniu się z energią świata, leczeniu za pomocą świecy w uchu i neopoganizmie. I zamiast wspomnieć coś o zaklęciach, ciemniejącej nad Polską chmurze irracjonalizmu, czy o „utrudnianiu otwartości na wyzwania XXI wieku", w komentarzach elita pisze: „cudownie zakręcony człowiek" i „to jest odświeżające!". A na kpiny odpowiada: „Tak mu dopomóżcie boginie i bogowie".
(op. cit.)
To nie przypadek, że pośród tych właśnie elit na nowo zakwita wiara w horoskopy, wróżby i wszelkie inne przepowiednie, co z kolei powoduje rosnące lawinowo zyski różnego rodzaju wróżek, wróżów i… wróżeszcz. ;)
Natura bowiem nie znosi próżni. I jeśli ich dziadkowie potrafili ginąć z imieniem Stalina na ustach, współcześni Pacewiczowi muszą czymś zapełnić pustkę, jaką wywołało odcięcie od Boga.
Neopoganizm ukrywany za maską ateizmu – to naprawdę ukrywa się w głowach liberalnych demokratów jak sami lubią się określać.
I chociaż nie lubię Matczaka, uosabia bowiem swoisty kult sędziokracji, co samo w sobie jest zaprzeczeniem nie tylko idei Monteskiusza, ale demokracji w ogóle, trudno odmówić racji jego konkluzjom.
Wykształceni znowu śmieją się z pobożnego ludu, myśląc, że ten da się upadlać, nie zmobilizuje się i nie wesprze jeszcze bardziej swoich PiS-owskich idoli. Mówicie: „Oni obrażają nas bardziej!". Wiem, mnie też obrażają. Ale ani ja nie zagłosuję, ani wy nie zagłosujecie na dyktatora z powodu ich obelg. A oni z powodu waszych tak.
Autorytaryzm to problem psychologiczny i społeczny, nie prawny: rośnie na polaryzacji. Ufacie, że jak się wyżyjecie na elektoracie, a potem szybko wsadzicie do więzienia PiS-owskich polityków, to będzie spokój? Tak w 1998 r. myśleli przeciwnicy Erdogana w Turcji, gdy wsadzali go za kratki. A on wyszedł po trzech latach i wtedy już nie brał jeńców. Tak dzisiaj myśli elita USA: że jak rozliczy Trumpa, to koszmar nie powróci. A tu Trump właśnie wyprzedza Bidena w sondażach.*
(op. cit.)
Tusk sobie wymyślił, że jak skrzyknie do kupki wszystkich niezadowolonych brakiem dostępu do koryta (tak bowiem postrzegają władzę w państwie), młodych zagrzeje mało cenzuralnym hasełkiem (***** ***), bardziej zagorzałych odsunie od Prawicy hasełkami Bosaka, Brauna i Mentzena, to obejmie władzę nad Polską przynajmniej na kolejne dwie kadencje.
To może i byłoby możliwe, gdyby nie kurs, jaki dotychczasowa oPOzycja obrała wobec Narodu.
I właśnie przed tym Matczak ostrzega.
Historia jednak uczy, że żadna Kasandra nie była zrozumiana w porę.
https://niepoprawni.pl/blog/humpty-dumpty/kasandra-liberalna-matczak-ostrzega
Komentarze
10-12-2023 [20:55] - u2 | Link: żadna Kasandra nie była
żadna Kasandra nie była zrozumiana w porę
Ba, gońców którzy przynoszą złe wieści władcy skracają o głowę :-)
10-12-2023 [21:16] - Alina@Warszawa | Link: Ale odkrycie! Każdy rozsądny
Ale odkrycie! Każdy rozsądny człowiek w Polsce wie, że Tusk to psychopata, niebezpieczny zbrodniarz, którego zdolności do rządzenia przećwiczyliśmy w latach 2007-2015. Tego nie wiedzą tylko odmóżdżeni widzowie TVN 24.
Taki typ nie ma szansy rządzić ku dobru Polaków, on jest tylko po to, żeby Polaków i Polskę zlikwidować! Za to mu płacą.
10-12-2023 [22:18] - Ryan | Link: Już wtedy w 2015 roku, gdy
Już wtedy w 2015 roku, gdy tuskowa totalna hołota okupowała sejm, próbując wywołać pucz, trzeba było wziąć dziadostwo za ryj i wyrzucić na bruk. Niestety tego nie uczyniono, a później widząc bezkarność, narodziły się bojówki lewacko- liberalne i poszła lawina
10-12-2023 [21:17] - Ula Ujejska | Link: Matczakowi podobnie jak
Matczakowi podobnie jak Mrozowskiemu czy "Kałowni" szybko wyprostują światopogląd. Złoży samokrytykę i pierwszy sekretarz PO mu wybaczy.
11-12-2023 [07:31] - Siberian Husky Dog | Link: Matczak to taki drobny
Matczak to taki drobny cwaniaczek, który wyczuł że Tusk już jebie padliną i pozycjonuje się na schedę po Dudzie. Skoro taki ksieżulo Hołownia może, to i temu wsiokowi marzy się dużą polityka
10-12-2023 [22:00] - Ryan | Link: Niemcy już otwarcie zachęcają
Niemcy już otwarcie zachęcają Tuska aby wprowadził stan wyjątkowy i zdelegalizował PiS. Taka sugestia znalazła się w "Berliner Zeitung". Otwarcie piszą czego oczekują od niemieckiego popychadła.
A Piłsudski ostrzegał: strzeżcie się agentur i miał rację
11-12-2023 [07:21] - Siberian Husky Dog | Link: Witam serdecznie wszystkich
Witam serdecznie wszystkich prawych w poniedziałek
Dziś jest ten dzień, kiedy potrzebujemy siły, odwagi i wiary, że przetrwamy wszystko i znów nadejdzie zwycięstwo
Przypomnę tylko że Tuskoizm nie jest systemem politycznym ani systemem ekonomicznym, - jest rodzajem poważnej choroby psychicznej
11-12-2023 [08:36] - Darek65 | Link: "Nie tylko nie widzimy, ale
"Nie tylko nie widzimy, ale nawet nie chcemy widzieć własnych błędów, które przeciw Zjednoczonej Prawicy obróciły niektóre środowiska" - I to jest jeden z najważniejszych wniosków. Na tym blogu wielokrotnie wypowiadali się ludzie, w tym ja, którzy zwracali uwagę na błędy ZP. Tylko reakcją są wyzwiska, że taki ktoś jest od kunfy, zwolennik Tuska, itp.
"Tymczasem w „Polityce" wywiad z Kim Scheppele, profesorką z Princeton, która zjadła zęby na analizie nowych autorytaryzmów" - co to za autorytaryzm, który pozwala na zdemoralizowane demonstracje, gdzie można publicznie bluzgać i pluć na policjanta?
"Według jego założeń w Fundacji Batorego..." - przypominam, że to fundacja futrowana pieniędzmi Sorosa
"Nasza elita nadal ostentacyjnie pogardza prostaczkami" - to oni nazwali się elitą. Tylko, jaką elitą może być Jachira, Biedroń, czy im podobni? W tym temacie ZP dała sobie narzucić ich narrację.
"A on wyszedł po trzech latach i wtedy już nie brał jeńców." - polityka, to wojna. Jeśli ktoś tego nie rozumie, to jest skazany na porażkę.
11-12-2023 [13:25] - spike | Link: Pacewicz to wyjątkowo
Pacewicz to wyjątkowo odrażająca postać, jak bywał w Loży prasowej, widać było jak mu nosem, uszami, a szczególnie z jego jadaczki opary siarki się wydostają, podkreśleniem jego nienawiści do Polaków podkreślała wykrzywiona gęba Szatana. Do tego grona dołączył teraz Terlikowski, co on ma pod skórą, że się tak upodlił, to już Judasz zrozumiał co uczynił i sam sobie karę wymierzył.
Matczak pomijając kim jest, ma rację, weźmy na tapetę "artystów", którzy popłynęli z POlszewikami w nurcie nienawiści do wyborców PiSu, ale także zwyczajnych ludzi, którzy mają rodziny, dzieci, ta ich pogarda do nich, że "zaśmiecają" plaże, abo że są to ludzie z marginesu, pijaki, bijące żony i dzieci, to przekracza wszelkie granice, na "zgniłym" zachodzie tacy by stracili swoją popularność, a w konsekwencji propozycje ról w filmach etc.
Podobnie ma się sprawa z politykami, niechby którykolwiek działał na szkodę swojego kraju, byłby skończony, a w Polsce dalej są na fali, nawet uzyskują wysokie wyniki w wyborach, czy Polska wzór dla większości państw, tak nisko już upada, że polityk mieniący się katolikiem, głosuje za aborcją ?