Termin: "koalicja ośmiu gwiazdek", to już historia. To była tylko przykrywka dla tych którzy płacili za odpowiedni wynik wyborczy. Po ostatnich "występach" w Sejmie należy używć terminu: "macherowa koalicja" - i to był jedyny cel wyborczy. Mądrzy ludzie wiedzieli to od początku kampanii wyborczej, że tanie hasełka Tuska są tylko dla frajerów, a celem jest całkiem coś innego.
Koalicja macherów
Za torebki z Biedronki
Rządy szulerów i lobberów
To niemieckie konDonki!
Termin "macherowa koalicja" to nic nowego, już to przerabialiśmy podczas pierwszych rządów Tuska - z brukselskim finałem dla królika Europy. "Królik" znów na naszych plecach i kosztem Polski, dorwie się do euro koryta - jeszcze bardziej intratnego. Wszelkie proponowane ustawy i plany polityczne mają zasięg wyłącznie do letnich euro wyborów. Później znów zobaczymy "środkowy palec" Tuska uciekającego do Brukseli - bo jak sam mówił, pobyt w polskim sejmie to dla niego męka. No chyba że, Tusk zobaczy ten "palec" od Prezydenta - i wtedy cały ten plan legnie w gruzach.
Przed Tuskiem są dwa "gorące kartofle", pierwszy, to uchwalenie Budżetu, a drugi, to czy Prezydent zgodzi się przyjąć rządową przysięgę od zdrajców. Ten drugi "kartofel" może jakoś przejdzie, ale pierwszy to raczej nie. A jeśli nie uda się uchwalić Budżetu, to mamy na wiosnę wybory. I tu wynik jest znów ze wskazaniem na PiS. "Macherowa koalicja" po takich ruchach w Sejmie, już nie może liczyć na dobry wynik. Żadna "trzecia i inna noga" już nie powtórzy swojego wyniku - wystarczy dobrze przypilnować urny - nie tak jak ostatnio.
Dziękuję za uwagę.
Już raz tak było -historia zatoczyła koło. Nawet gęby te same🤣
Od wielu lat środowisko więziennych łotrów było kontrolowane najpierw przez KGB, później przez SB. Po obaleniu komuny nic się nie zmieniło. Te polityczne i biznesowe związki widać do dzisiaj. Mafie: pruszkowskie i gdańskie były i są politycznymi wspólnikami niektórych współczesnych opcji politycznych. Najsłynniejszą ofiarą tych ludzi był gen. Papała. To że więzienne juchy głosują przeciw PiS, to nikogo nie powinno dziwić. Ułaskawienie przez prezydentów szefa mafii "Słowika" czy tzw. "mafii starachowickiej" także nie powinno dziwić.
Jako wolny obywatel oświadczam, że nie będę uznawał rządu powołanego przez obłąkanego berlińskiego rudego frustrata.
Ten rząd istnieje obok mnie
https://wpolityce.pl/swi…