Polska od wczoraj jest w stanie " politycznego wrzenia" w Sejmie, Senacie itp. Polacy dzisiaj czują się oszukani czy się cieszą z dokonanej decyzji w czasie wyborów. Polska praktycznie już się jednak podzeliła na pół, polowa jest zwolennikiem Tuska druga połowa Kaczyńskiego. Mój znajomy zapytany przeze mnie wczoraj o tzw. "porządki w nowym Sejmie" odpowiedział cytuję " O jaką politykę chodzi to bzdury toż oni tam poszli w jednym celu - dla kasy i tyle... dla dużej kasy a durnie wyborcy myśleli ze dla nich hahahahahahah "
Sprawdziłem z dostępnych zródeł ile zarabia Poseł RP.
Politycy zasiadający w Sejmie otrzymują uposażenie oraz specjalną dietę poselską i liczne dodatki. W razie niepowodzenia podczas wyborów otrzymują również wysokie odprawy. O jakich kwotach mowa?
Według ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, uposażenie, które otrzymują politycy zgodnie z ustawą, jest traktowane jako wynagrodzenie ze stosunku pracy. Jest ono przyznawane więc raz na miesiąc. Ile dokładnie wynosi?
W tym roku uposażenie poselskie wynosi 12.826,64 zł brutto, natomiast dieta parlamentarna 4.008,33 zł brutto, co daje łącznie kwotę 16 834,97 zł brutto. Niektórzy posłowie mogą jednak liczyć na dodatki, które wynoszą kolejno:
20 proc. uposażenia (co daje około 2 565 zł brutto) - otrzymują je osoby, które pełnią funkcję przewodniczącego komisji;
15 proc. uposażenia (co daje około 1 924 zł brutto) - otrzymują je osoby, które pełnią funkcję zastępcy przewodniczącego komisji;
10 proc. uposażenia (co daje około 1 283 zł brutto) - otrzymują je osoby, które pełnią funkcję przewodniczących stałych podkomisji.
Dieta parlamentarna ma pokryć koszty związane z wydatkami posła poniesionymi w związku z wykonywaniem mandatu. Co ważne, jest wolna od podatku. Z kolei uposażenie poselskie jest źródłem dochodów polityków. Niektórzy pobierają je w całej wysokości - gdy jest to główne źródło dochodów posła. "Uposażenie nie przysługuje posłom, którzy pozostając w stosunku pracy, nie korzystają z urlopu bezpłatnego, posłom prowadzącym działalność gospodarczą samodzielnie lub wspólnie z innymi osobami oraz posłom, którzy nie zawiesili prawa do emerytury lub renty"
Przypomnijmy, według danych Najwyższej Izby Kontroli z czerwca tego roku, do których dotarła "Rzeczpospolita", posłowie zarabiają znacznie więcej, niż wynika z rozporządzenia prezydenta. Dziennik poinformował, że kwoty są wyższe o 19 proc. W 2022 roku średnie uposażenie posłów wyniosło 15 211,5 zł - prawie 2 400 zł więcej, niż przewidywało rozporządzenie. "NIK podała tę liczbę, biorąc pod uwagę 376 posłów zatrudnionych w 2022 roku. Chodzi o to, że nie wszyscy z 460 posłów to tzw. parlamentarzyści zawodowi pobierający uposażenie. Niektórzy łączą politykę z pracą zawodową albo działalnością gospodarczą"
Nie wliczając kosztów utrzymanie biura Poselskiego i jego obsługi....Ryczałt na prowadzenie biura poselskiego wynosi 19.000 zł miesięcznie. Poseł z orzeczonym znacznym stopniem niepełnosprawności może wystąpić do Marszałka Sejmu z wnioskiem o podwyższenie tej kwoty o nie więcej niż o 50 proc.
Informacje związane z uposażeniem Posła RP przedstawione zostały ze żródeł oficjalnych - a nieoficjalne apanażę ?
O jaką politykę chodzi ? o żadną jedynie kasa, kasa, kasa....Tusk zrezygnował z premierostwa na rzecz UE dla ..kasy....Reszta to ogłupianie durnych naiwnych wyborców i tyle w temacie.
Żródło:
https://next.gazeta.pl/n…
https://www.money.pl/gos…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5031
Słychać wycie świń odrywanych od koryta?
Jesteś świnia i wyjesz przy korycie...tyle masz w sobie samokrytyki..
Czy ja ciebie obrażam? Wyzywam?
Przegraliście nie tylko wybory, ale znacznie więcej - Kaczyńskiemu paluchem kazano pójść won na koniec kolejki. To jest wasza partyjna przyszłość.
Pisałem że NIE należałem i nie należę do żadnej partii politycznej co nie dowodzi, że nie posiadam swego zdania ma społeczne tematy i je na MOIM blogi przedstawiam. Wolno mi......wolno ... Proste !
Zanim coś napiszesz przemyśl ja cytowałem twoje słowa..czyli sam siebie obrażasz acan..
"Kaczyńskiemu paluchem kazano pójść won na koniec kolejki."
-jak Kaczyński zachował się jak każdy obywatel, nie wykorzystał swojej pozycji, ty z tego drwisz, a jakby faktycznie w asyście kamer, dziennikarzy i może orkiestry, podjechał limuzyną, jak to robi twoja szemrana opozycja, to byś wył, jaka to megalomania Kaczyńskiego, jak gardzi wyborcami etc.
ty to masz mentalność alfonsa, wyjątkowo wredna z ciebie persona.
A może o to chodziło lewackim śmieciom..
To nie dla kasy Tusk dostal fuchę w UE, ale zostal ewakuowany z Polski przez swoją protektorkę Makrelę, by miał unijny immunitet chroniący go przed możliwym więzieniem za wspolorganizację wraz z Putlerem zbrodni z 10.04.2010 roku.
W 2014 roku, po uruchomieniu afery podsluchowej stało się bardzo prawdopodobne przejęcie władzy w Polsce przez PIS i dlatego dla bezpieczenstwa Makrela wzięla chyżego ruja pod swoją ochronę w nadziei, ze jeszcze się przyda Niemcom w wojnie z Polska i PIS-em.
Okazuje sie, że miała rację, co pokazały wybory w 2023 roku.
//(jest kimś z zawodu?)//
Z zawodu jest adwokatem a nie pomocnikiem murarza jak ty matołku.
Adwokaci zarabiają z reguły trochę więcej niż wynosi dieta poselska.
Lubisz się kompromitować, nie? :))))))))))
Gorzej jak ty skompromitować się już nie można. Misyjny idioto. Dobrze, że mi przypomniałeś o komentarzu na stronce scierwoneonowych antypolskich agitek...już nadrabiam..
To dlaczego tak przebierają nóżkami aby dostać się do cyrku na Wiejskiej skoro jako papugi dostają od mafii dużo, dużo więcej ? Czyżby musieli ? :-) :-) :-)
adwokatów opozycyjnych w sejmie jest ci u nas dostatek, problem w tym, że to kretyni, w zawodzie jak widać nie dają rady, więc idą na społeczną kasę, wystarczy ich posłuchać, jak choćby o unieważnieniu Konstytucji, barani łbie.
To że ta pani jest adwokatem, niczego nie zmienia, nie ma własnej kancelarii, więc jest cieniasem prawniczym, skoro wybrała "zawód posła".
Hop, hop z tymi Bosakami!
Żeby żona mogła być posłem, musiała zdobyć dużą liczbę głosów! To nie Bosak wybrał żonę, chociaż umieścił ją na ostatnim chyba miejscu na liście, na której pierwsze miejsce zajmował Janusz Korwin-Mikke. Została wybrana. Każda inna mogła być wybrana i każdy inny! Że jest w ciąży? Toż to naturalny stan młodej kobiety! Że będzie brać uposażenie poselskie w czasie urlopu macierzyńskiego? Nie wiem, podejrzewam, że posłowie są ubezpieczeni jak inni w ZUS i to ZUS będzie jej wypłacał zasiłek jak każdej kobiecie! Nie rozumiem tego uczulenia na MAŁŻEŃSTWO Bosaków!
W obecnym sejmie jest więcej rodzinnych powiązań, synów, kuzynów, kochanków.
O jednej parze kochanków dowiedziałam się dziś przypadkiem z czatu. Otóż czatownicy (i nie tylko) twierdzili, że kochankami są pan Włodzimierz Czarzasty (sweterek), od dziś wicemarszałek sejmu i Anna Maria Żukowska, która dziś została wybrana do KRS-u - Krajowej Rady Sądownictwa.
Ponoć ta paniusia, której nadobecność we wszystkich mediach można było dawno zauważyć, zawdzięcza swoją pozycję w Lewicy wyjątkowym względom prezesa partii. Można znaleźć info, że to przez tę wielką miłość odeszła z Lewizny "prof" Senyszyn i R. Kwiatkowski, takie zdawałoby się stopy fundamentowe nowej Lewizny, czyli wersji przepoczwarzonej nieboszczki PZPR. No cóż, na miłość nie ma rady! Czy to w sejmie, czy o w partii, a czasem nawet wśród duchownych ...
A nie oburza pana para oficjalnych pedałów, którzy są posłami, że jeden drugiego wypromował na posła? Bo żaden nie jest w ciąży i nie będzie brał zasiłku na nowego małego pedałka, tylko uposażenie poselskie za pierdoły, które wygadują z trybun?
Nienawiść do Bosaków zaślepia pana zupełnie i wypisuje pan żenujące bzdury.
Najgorsza ta ciąża, trzecia, psia mać!
😛
"Próżnoś repliki się spodziewał, nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem, nawet pies cię j.bał, bo to mezalians byłby dla psa."
Dziękuję za informację i szczerość, że czynność, którą robisz ze swoją żoną nazywasz je*aniem suki.
No, no, no...
😛
uważałem panią za rozsądną kobietę, bo nie o kobiety chodzi, tylko o to co mówił Bosak, a co robi, tym bardziej, że jego żona miała jakąkolwiek aktywność polityczną nim znalazła się na liście wyborczej?
Tak razi mnie, że posłem jest dewiant seksualny, szczególnie że to Biedroń.
O Bosaku i ogólnie Konfie już pisałem, a nienawiści wystrzegam się jak ognia.
Ależ oczywiście, że prowadziła "jakąś" działalność polityczną, bo przed ślubem, przed poprzednimi wyborami organizowali wiece Konfederacji, pamiętam jakiś przejazd piętrowym autobusem turystycznym, po Warszawie, czy gdzieś nad morzem.
Wg mnie to dużo lepsze kwalifikacje niż walka o prawa pedałów do obnoszenia się swoim zboczeniem w przestrzeni publicznej i zmuszanie wszystkich do tolerowania tego zboczenia, czym głównie zajmuje się Biedroń ze swoim przyogonowym kochankiem, za nasze ciężkie pieniądze.
Niejako na temat G. Braun: Nie będą dewianci uczyć naszych dzieci tolerancji!
Pani Alino, my się w wielu kwestiach politycznych zgadzamy, nie zauważyła tego ?
Pisałem, że nie chodzi o "kobietę w ciąży", ale głoszone poglądy Bosaka, Korwin jest podobny, dopowiem, że kiedyś go popierałem, rozmawiałem z nim, mam nawet ze spotkania pamiątkę z jego autografem, ale wyleczyłem się z Konfy, to bezproduktywna kanapowa partia.
Wg pani, pomaganie mężowi w politykowaniu uważa za "jakaś działalność polityczną", dająca z mety przywileje? to będzie kolejny "darmozjad" polityczny.
Przypomnę tu innego posła -Kukiza, też mu kibicowałem, łączą nas nasi przodkowie, którzy zostali zamordowani w Katyniu. Na początku też zaczął wydziwiać, ale zmądrzał] że cwaniakowaniem niczego nie osiągnie, trzeba umieć iść na kompromisy i małymi krokami osiągać cel, teraz jest i chyba będzie dobrym posłem.
W rodzinie mojej krewnej prawnik z wykształcenia, do tego biegła w sprawach podatkowych i pracowniczych, nadmienię, że jej radziły się pracownicy US, a dostała nawet podziękowania z samego MF, miała propozycję wstąpić do partii, co też jej proponowałem, nie dla polityki, a wiedza i doświadczenie zawodowe jest w sejmie potrzebne, ale wolała swoją rodzinę i pracę.
Bo chyba stracił pan proporcje ważności. Niechęć do Konfy zasłania Panu wady (kto wie czy nie większego kalibru) w innych partiach ...
poddaję się.
Podzielą się, w sejmie rządzić będzie Bosak, a w domu będzie rządzić Bosakowa :-) :-) :-)