Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
11 Listopada po raz 105
Wysłane przez Teresa Bochwic w 09-11-2023 [14:33]
Tańczcie, Francuzi, Polacy będą nadal wolni
W 1989 roku zblazowani Francuzi (bardzo nam pomagali w latach stanu wojennego, to prawda) komentowali w prasie ówczesne liczne w Polsce, ale bez fajerwerków, pochody 11 Listopada: il faut danser dans la rue!, tańczcie na ulicy! dlaczego tak mało w Polakach radości? Odpowiadaliśmy – jesteśmy śmiertelnie zmęczeni ciągłą walką, 45 latami komuny, ze stanem wojennym i niepewnością losu. Opłakaliśmy Grzesia Przemyka, opłakaliśmy księdza Jerzego Popiełuszkę, dziś błogosławionego, każdy polski region i większe miasto opłakał swojego zatłuczonego przez SB młodego chłopca lub księdza, wielu ludzi nie miało pracy. O pogodzie listopadowej w Polsce nie mówiąc. I my mielibyśmy tańczyć na tych grobach i łzach?
Tegoroczne święto 11 Listopada zapamiętamy szczególnie. Po pełnych dziwnych zjawisk wyborach, po parotygodniowym oczekiwaniu, która ze zmagających się części społeczeństwa polskiego dostanie „swojego” premiera, mamy wreszcie szansę dać wyraz radości. Nie wiadomo, czy nie na dłużej niż jeszcze parę dni, ale nadzieja została wzmocniona.
Trudno uwierzyć, ale to wielkie święto obywateli wolnej Polski obchodzone jest legalnie od stosunkowo niedawna. Oczywiście, hucznie obchodzono je w dwudziestoleciu międzywojennym, gdy pamięć odzyskania niepodległości była bardzo świeża. W PRL tylko dwa razy odbyło się to święto, zawsze nielegalnie: w 1979 a potem w 1981 roku. W 1979, jak co roku, część mieszkańców stolicy i innych miast wyległo po mszy św. na ulice, narażając się na przeganianie przez milicję i zatrzymywanie w aresztach na „48 godzin”. W Warszawie poszliśmy tłumnie na Plac ówcześnie Zwycięstwa, obecnie Piłsudskiego. Tam przy Grobie Nieznanego Żołnierza zebrało się sporo ludzi; w pewnym momencie od strony Hotelu Europejskiego uformował się duży pochód przeważnie młodych ludzi. Blisko Grobu rozwinęli duży transparent z napisem „Konfederacja Polski Niepodległej”. Było to wzruszające i odważne, niezależnie od późniejszych losów KPN i wiedzy o jej szefie, Leszku Moczulskim. Część obecnych na placu zostało aresztowanych. To było w PRL zabronione: świętowanie Niepodległości odzyskanej po 123 zaborów w 1918 r., gdy wrócił z więzienia Józef Piłsudski. W 1981, podczas wspaniałego czasu Solidarności, władze już nawet nie reagowały na tłumy, zbierające się 11 listopada. Wiedziały, co wkrótce nastąpi.
Podobnie w PRL władze kwaśno tolerowały obchody 15 sierpnia, święta Matki Boskiej Zielnej i zarazem rocznicy bitwy warszawskiej 1920 r.; o odepchnięciu na lata nawały barbarii sowieckiej od Europy nawet wspominać nie było wolno.
A czy ktoś z czytelników pamięta, jak w PRL ubecy/esbecy w mniejszych miejscowościach chodzili po domach i kazali zdejmować flagi biało-czerwone zawieszone na 1 maja urzędowo, a potem zostawiane przez ludzi na balkonach, żeby zostały do 3 maja, rocznicy pierwszej Konstytucji, drogiej sercu i pamięci wszystkich Polaków? Robili tak przez 45 lat, aż do wyborów 4 czerwca 1989. Moja ciotka, która jeszcze pamiętała wojnę rosyjsko-japońską, jako dziecko obchodziła z rodziną święto 3 maja w 1905 r. pod zaborami, miała łzy w oczach, opowiadając w latach sześćdziesiatych XX wieku, że "dziś udało jej się do 11 rano przetrzymać flagę na balkonie, a potem dzielnicowy kazał ją zdjąć".
O świętowaniu urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego czy innych bohaterów naszej Ojczyzny nawet nie było co marzyć, choć byli tacy odważni, jak np. Wojtek Ziembiński, którzy wtedy zamawiali msze św. i rozwieszali po kościołach zawiadomienia. Jako dziewczynka 15-letnia pomagałam mu je rozklejać na Mokotowie.
Wielu ludzi uważa te rocznice za okazję do festynu ulicznego lub majówki i dobrze, warto obchodzić to święto wesoło i radośnie, jednocześnie pamiętając, co się zdarzyło dawno, dawno temu, i że podtrzymało ono naszego ducha wolności i zdecydowało o tym, że w końcu ją wywalczyliśmy.
Jak zwykle w Polsce, niemal każdy rok jest niezwykły i niemal każda ważna rocznica zostaje nam w pamięci, bo to albo milicja biła, a to już w tych czasach policja kopała „awanturników”, których wspomagały prowokacje, albo prezydent szedł na czele wielkiego pochodu.
W tym roku to może być największy w historii Marsz Niepodległości. Może Francja i reszta Europy też się ruszy?
-----------------------------------------------------
Felieton dla Gazety Gdańskiej, nieco uzupełniony
Komentarze
09-11-2023 [12:03] - u2 | Link: Blisko Grobu rozwinęli duży
Blisko Grobu rozwinęli duży transparent z napisem „Konfederacja Polski Niepodległej”. Było to wzruszające i odważne, niezależnie od późniejszych losów KPN i wiedzy o jej szefie, Leszku Moczulskim.
Tutaj zapolemizuję. Skoro poszedł na współpracę z bezpieką już w 1969 to nic mu nie groziło za taką demonstrację, a tylko był wystawiony na wabia jak TW Bolesław. Co prawda nie znam historii TW Lecha aka Leszka M. (podoba mi się jego rozwinięcie skrótu PZPR, ale wspieranie PDT już mi się nie podoba), ale TW Bolek sam zgłosił się do Krzysztofa Wyszkowskiego podczas Mundialu w 1978 i szukał gości, którzy razem z nim będą wysadzać i podpalać komitety wojewódzkie. Opisał to sam Krzysztof Wyszkowski :-)
09-11-2023 [21:30] - Teresa Bochwic | Link: Z czym Pan(i) polemizuje? Że
Z czym Pan(i) polemizuje? Że nie było to wtedy, w naszych oczach, wzruszające i odważne?
Oprócz Moczulskiego (nie pamiętam, czy wtedy w ogóle nie siedział) szło tam ze 200 osób, studentów i robotników, mieszkańców Warszawy.
Oni naprawdę się narażali.
09-11-2023 [21:41] - u2 | Link: @Teresa Bochwic
@Teresa Bochwic
Oni naprawdę się narażali.
Oni tak, Leszek M. aka TW Lech niekoniecznie, podobnie jak TW Bolek. No i raczej wtedy nie siedział. Został aresztowany 20 sierpnia 1980, zwolniony 1 września 1980 :
https://pl.wikipedia.org/wiki/...
Leszek M. wystąpił u boku PDT na wiecu na placu Zamkowym, a wiadomo kto obecnie popiera PDT, agientura PRL typu TW Bolek et consortes :-)
09-11-2023 [21:52] - Teresa Bochwic | Link: W 1979 roku z PDT?
W 1979 roku z PDT?
09-11-2023 [21:57] - u2 | Link: @Teresa Bochwic
@Teresa Bochwic
"W 1979 roku z PDT?"
Nie, to było jak PDT wrócił z Brukseli w tajnej misji odzyskania Polen jako kolonii dla swojego Hajmatu. Parę lat temu.
https://wpolityce.pl/polityka/...
Moczulski na wiecu Tuska. Córka działacza opozycyjnego, na którego miał donosić jest oburzona: Ten pomysł to była żenada
opublikowano: 11 października 2021
„Leszek Moczulski na scenie demokratycznego protestu to coś, co przekracza moją wyobraźnię” - tak obecność Moczulskiego na wczorajszym wiecu Donalda Tuska skomentowała Beata Czuma. Reporterka „Faktu” jest córką byłego ministra sprawiedliwości i działacza opozycyjnego w czasie PRL Andrzeja Czumy, na którego miał donosić Moczulski. Wspierał on w kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego. Był aktywnym członkiem KOD.
Leszek Moczulski na scenie demokratycznego protestu to coś, co przekracza moją wyobraźnię. Platformo Obywatelska jest mnóstwo uczciwych ludzi, autorytetów. Po co odkurzacie ludzi, którzy mają nieciekawą przeszłość, wsławili się donosami na innych i pobieraniem za to kasy?
—napisała Czuma.
10-11-2023 [00:09] - Alina@Warszawa | Link: Ale ta młoda Czuma naiwna!
Ale ta młoda Czuma naiwna!
Przecież i przed tym demaskatorskim marszem było widać kto popiera Tuska i wiadomo było co Tusk robił do tej pory w Polsce: przeprowadził zamach stanu - zlikwidował rząd J. Olszewskiego. Wówczas taki młody, taki władczy, jakby był jakimś oficerkiem wykonującym sprawnie konkretne rozkazy kogoś starszego. Poza tym w czasie rządów w latach 2007-2015 likwidował dwa wojskowe samoloty, jednostki wojskowe na wschodzie Polski, zamordował 20 oficerów lotnictwa tuż po przejęciu władzy w 2008 r. w Mirosławcu - katastrofa CASY, zamordował prezydenta Polski L. Kaczyńskiego i 95 innych osób w Smoleńsku w 2010, Spowodował wielkie zubożenie Polaków, masową emigrację ekonomiczną do Niemiec i GB zgodnie ze swoim prawdziwym programem wyborczym ... "Jest, jest, jest! Znalazłam program Tuska!"
Październikowy marsz to manifestacja prawdziwej władzy Tuska, jaką zlecili mu Niemcy, a obecność różnych dziwnych ludzi na scenie, to pokaz całej agentury, która popiera Tuska - czytaj brała i bierze od niego ciężką forsę i ma robić co fuerer każe! Stąd Komorowski, Owsiak, Adam Strzembosz (ten co to zapewnił sędziom "autolustrację" po 1990 roku i jest bezpośrednio odpowiedzialny za obecny, stalinowski stan sądownictwa), Sikorski, Bodnar, L. Moczulski. Tam byłby również R. Giertych, gdyby nie nakaz aresztowania. Cała antypolska agentura, donosiciele i najbardziej poszkodowani UB-ecy z progeniturą. Trzeba dokładnie oglądać kto tam był - i nie mieć złudzeń, ani w stosunku do polityków, ani urzędników, ani artystów. Były tam wszystkie partie "opozycyjne", które teraz usiłują wymusić wcześniejszą nominację Tuska na premiera (chyba tylko Konfederacji nie było?). Na podstawie wywiadów telewizyjnych z uczestnikami marszu można wyłonić jeszcze jeden typ paradników - zwykłe głupki i idioci odmóżdżeni przez TVN-24. Było ich od cholery! I to towarzycho chce nami rządzić!
A Kościół zachowuje się jak proboszcz z "Rancza" z dzisiejszego odcinka: nie wtrąca się do polityki ... Dopiero gospodyni musiała mu uświadomić, że jeśli nie poprze najlepszej wójt w historii Wilkowyj, to będzie tam rządził głupek i oszust Myćko.
Niestety Polski Kościół schował się przed wyborami, jakby duchowni nie mieli praw wyborczych, bo widocznie w realu nie posłuchali żadnej "Michałowej" (Marta Lipińska). A może Prymas Polski już się sam odpiłował od Państwa Polskiego i nie czuje swojej roli INTERREKSA?
Jeśli Myćko-Tusk obejmie rządy, to kościołowi grozi likwidacja, tak jak i całej Polsce.
10-11-2023 [05:21] - NASZ_HENRY | Link: Wszyscy uczą się 😉
Naiwnych nie sieją.Wszyscy uczą się od starszych braci i nie noszą wszystkich jajek w jednym koszyku.
I tak hierarchia KK obstawia zarówno PiS w osobie arcybiskupa Marka Jędraszewskiego i 3Drogę która już ma swojego polskiego kardynała, Grzegorza Rysia 😉
10-11-2023 [11:11] - Jan1797 | Link: Tańczcie, Francuzi, Polacy
Tańczcie, Francuzi, Polacy będą nadal wolni
W tym roku to może być największy w historii Marsz Niepodległości. Może Francja i reszta Europy też się ruszy?
@Teresa Bochwic,
Cieszę się, że wspomina pani Tygodnik Solidarność i zdecydowanie ciekawsze jest kto wtedy w redakcji pracował, niż to na co słusznie zwrócił uwagę u2. Warto, by jednak łagodnie odnieść się do sedna słów u2. ;-)
Symbolem Dnia Niepodległości będzie Nowa Lewica, jeżeli maszerująca, to bez świadomości zaniku swej formacji. Pozdrawiam
09-11-2023 [21:55] - sake3 | Link: @teresa Bochwic......Teraz
@teresa Bochwic......Teraz też może być wzruszająco a być może po raz ostatni ,bo Lewica już zapowiada,że MN nie będą już cykliczne.Rozumiem i doceniam jak wtedy się narażaliście.Ale dostrzegam też coś innego -dlaczego przez wszystkie lata aż do teraz Święto Niepodległości i sama ,,Niepodległość'' jest czymś kontrowersyjnym,niezbyt mile widzianym(Trzaskowski) ,pomniejszanym i dopuszczającym prowokacji i bicia przez niemiecka Antifę ? Dlaczego idący z biało-czerwonymi flagami Polacy są nazywani faszystami przez jakąś unijną kanalię? Dlaczego kilka lat temu reporterka TVN meldowała do studia,że uczestnicy marszu skandowali ,,faszystowskie'' hasło ,,Bóg ,Honor,Ojczyzna''? Jak widać i wtedy i dziś niełatwo jest świętować tak wielką sprawe jak niepodległość.
09-11-2023 [15:24] - Edeldreda z Ely | Link: 15 października br. też było
15 października br. też było wietrznie...
Nawiązuję do pewnego wywiadu, którego Pani udzieliła... ;-)
Cieszę się, że mamy na NB co najmniej dwie Panie, które gościły u Lisiewicza w roli chuligana :-)
https://m.youtube.com/watch?v=...
14-11-2023 [10:38] - NASZ_HENRY | Link: Oj naiwna, naiwna
'
09-11-2023 [21:54] - Jabe | Link: Czy Pani zdaje sobie sprawę,
Czy Pani zdaje sobie sprawę, że Józef Piłsudski nie jest wcale niekwestionowanym bohaterem?