Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Z pamiętnika szalonego politologa

Seaman, 25.03.2012
W pierwszych słowach dzisiejszej analizy pragnę zapewnić, że zapowiadany  koniec kretynów w polityce nie ma nic wspólnego z próbą wchłonięcia PJN przez PO. Nic podobnego. Są to kwestie całkowicie odrębne i jakikolwiek związek przyczynowy pomiędzy nimi nie ma pokrycia w rzeczywistości. Czym innym jest bowiem próba naprawy PO od środka, którą wymyślił nasz przywódca Drogi Paweł, a czym innym kretyńskie przesiadywanie w sali plenarnej parlamentu, co wymyślił jakiś kretyn niewiadomego pochodzenia. Nie za to nam płacą wyborcy ze swoich podatków, żebyśmy bezczynnie dłubali w nosie, słuchając godzinami jakiegoś Buzka, Schultza czy innego Wanrompuja. Kiedy zatem kretyni tracą czas uczestnicząc w durnych sesjach, my nabijamy procenty poparcia w kameralnych warunkach. To jest dobra wiadomość dla PJN.

Uporządkujmy zatem sobie w głowach, co wynika z ostatniego weekendu. Oto mamy ugrupowanie PR, która poszła na współpracę z PIS, zupełnie odwrotnie niż PJN, który negocjuje wejście do PO z całkiem innych pozycji. Jakby nie było, PR nakręca sprawę na korzyść tego pierwszego, który jest wielokrotnie silniejszy od tego drugiego, ale to ciągle siła zbyt mała, żeby zagroziła temu trzeciemu, czyli PJN. Jednak pomimo wszystko, skoro PR posunęła się w lewo do PIS, utworzyła się nisza w centrum, w której zrobiło się luźniej dla PJN z prawej strony, co świadczy, że otwiera się dla nas przestronna droga do władzy. W tej niszy tkwi bowiem całkiem pokaźny kawałek skrajnie centrowego elektoratu do zagospodarowania, co też skwapliwie uczynimy. Zwłaszcza jeśli negocjacje Drogiego Pawła w sprawie akcesu do PO zakończą się sukcesem. To jest dobra wiadomość dla PJN.

Oczywiście to nie świadczy, że stracimy samodzielność będąc w PO. Nic podobnego, nadal będziemy postępową frakcją w ramach obowiązującego statutu PO. Całkiem inny przypadek stanowi PR – oni deklarując współpracę z PIS, przestają istnieć jako samodzielny byt polityczny. My bowiem wstępując do PO, nie porzucamy planu walki o szeroki elektorat, a PR go porzuca. Beksy, lizusy, suchary, że szkoda gadać! Czyli szeroki elektorat prawicowy pozostaje do naszej wyłącznej dyspozycji. To dobra wiadomość dla PJN.

Z kolei całkiem na prawo nakręca się równiez niezwykle pomyślna dla PJN koniunktura. Tam mianowicie SP próbuje utworzyć obejście PIS od strony ściany, a w związku zmusza PIS do ściśnięcia się w centrum.  A podstawowe prawo fizyki mówi, że gdzie dwóch się ściska, tam trzeciemu lżej.  Aksjologia jest bezlitosna – przy ścianie tworzy się próżnia, czyli będzie tam więcej tlenu dla PJN. To dobra wiadomość, bo tym sposobem mamy za plecami tylko ścianę, a wiadomo - chociażby z filmów kowbojskich - że dobrze jest mieć pewność, że nikt nie strzeli nam od tyłu w plecy.

Ten fakt implikuje naszą strategię długoterminową, która polegać musi na blokowaniu lewej flanki, żeby prawa miała czym oddychać przy tej ścianie, którą mamy od tyłu. Jeśli utrzyma się ten stan, że prawa flanka wspiera lewą flankę, podczas gdy flanka środkowa negocjuje z PO, to mamy wybory załatwione. Skrajnie prawicowy elektorat czeka na nas niczym dojrzała gruszka na wierzbie. To dobra wiadomość dla PJN.

Natomiast sytuacja w centrum jest znacznie mniej skomplikowana niż się wydaje różnym sucharom i lizusom. Każdy widzi, że PO skręca w lewo, co automatycznie powoduje, że SLD i RPP ściskają się na lewicy. To implikuje, że żaden manewr obejściowy z lewej nie jest możliwy i my się tam nie będziemy pchać. Zresztą nawet jakbyśmy się pchali, to i tak  nikogo by nie obeszło, ale mniejsza z tym. Skoro jednak PO się tam pcha, to nasza sytuacja staje się jeszcze bardziej komfortowa. Dookoła PJN robi się tak luźno i przestronnie, że można się nawet położyć. Powstała luka, a w niej mnóstwo szerokiego centrowo-lewicowego elektoratu do wykorzystania i będziemy go sukcesywnie zgarniać. Natomiast PO i PIS będą się nawzajem absorbować. To dobra wiadomość dla PJN.

Natomiast przy lewej ścianie, w kierunku której skręca PO, jest RPP. Pisałem już o tym w analizie sprzed roku, że RPP jest poza grą i właściwie nie istnieje. Nikt o zdrowych zmysłach nie może twierdzić, że istnieje partia, o której ja pisałem już rok temu, że skończyła marnie. To jest logiczne. Natomiast PJN wciąż ma potencjał, żeby się dostać do Sejmu, a RPP nie ma takiego potencjału, skoro jest już w Sejmie. Ten fakt implikuje, że na miejscu, gdzie jest teraz RPP powstanie szczelina, a w niej szeroki elektorat skrajnej lewicy do zagospodarowania, który my zagospodarujemy za pomocą naszej skrajnie lewicowej flanki.

A przypomnę, że nasza postępowa flanka w osobie naszej  liderki (Żelazna Leidy alias Leidy Makbet)  z niecierpliwością wypatruje nas w PO i tylko czeka na sygnał od naszego równie postępowego Drogiego Pawła, który właśnie z nią negocjuje nasze wstąpienie do PO. I to jest najlepsza wiadomość dla PJN.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5226
Seawolf

Seawolf

25.03.2012 20:38

He, he, Pełzający Ornitolog , czyli Migaloman.. Miał latać, a jedynie pełza.....
Seaman

Seaman

26.03.2012 08:20

Dodane przez Seawolf w odpowiedzi na He, he, Pełzający Ornitolog ,

Rękopis znaleziony w Brukseli...
Domyślny avatar

ksena

25.03.2012 20:51

szczelinami,dziurami,lukami niczym Dziurawy Stefan swoimi ranami po kulach w swej dychawicznej piersi.A jeszcze niedawno zachwycał się Pan drogim Pawłem jao wyważaonym politykiem.A tu proszę pod bokiem wyrósł nam Paweł Strateg wykorzystujący każdą szansę,aby dopchać sie z PJN-em do żłobu w stajni przy platformie.Zapewne zmienił też podejście ideologiczne i światopogląd,żeby teraz skromnie zauważyć najlepiej w telewizji,że nie ma i nie było między PJN a PO żadnych różnic,tylko ten wsrętny Kaczyński stał miedzy nimi.Oczywiście powinna tez nastąpic mowa o bliskiej współpracy między partiami i wreszcie upragniona chwila---Joanna herbu Czerwony Kubraczek wita ich chlebem i solą.
Seaman

Seaman

26.03.2012 08:26

Dodane przez ksena w odpowiedzi na Pan tak dzisiaj wieczorową porą czaruje

"A jeszcze niedawno zachwycał się Pan drogim Pawłem jao wyważaonym politykiem"
Chyba sobie coś przypominam, ale mam na swoje wytłumaczenie fakt, że oni tak często i szybko się zmieniają, że człowiek z trudem nadąża:)
Domyślny avatar

Wędrowny Grajek

25.03.2012 20:51

prawie wszystko rozumiem, ale co to u diaska jest RPP? Znowu się coś wykluło??? Bo jakoś na czasie nie jestem ..... ;0
Seaman

Seaman

26.03.2012 08:27

Dodane przez Wędrowny Grajek w odpowiedzi na ło matko!

Ruch - za przeproszeniem - poparcia Palikota.
Domyślny avatar

GośćXTX

25.03.2012 21:18

za te 12.000 /Mc wypłaty,mozna nawet co rok zmieniać Koszulki klubowe,byle tylko nie tyrać tak jak Kowalski na Tasmie w Streffen Freii za 1350.na 3y zmiany/mc,no cóz Prostytucja.najstarszy zawód Swiata
Seaman

Seaman

26.03.2012 08:28

Dodane przez GośćXTX w odpowiedzi na Czego to się nie zrobi

"za te 12.000 /Mc wypłaty"
W tym przypadku chodzi o 12  tysięcy euro.
Domyślny avatar

GośćXTX

26.03.2012 11:43

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na GośćXTX

Mam klawiature IRDA więc strzela jak strzela,chodziło mi 1.200 pln mc.Pozdrawiam
Domyślny avatar

Freiherr

25.03.2012 21:59

Szalonemu politologowi zepsuł się długopis i nie dopisał najważniejszego fragmentu: "...po rozwaleniu PO od środka zameldujemy - Panie Prezesie zadanie wykonano! - i jak gdyby nic wrócimy do PiSu w poczuciu dobrze spełnionej misji. Joaśka już oddała czerwony kubraczek do pralni".Hihihi!
Seaman

Seaman

26.03.2012 08:29

Dodane przez Freiherr w odpowiedzi na w szaleństwie metoda...

Cóż oni mogą rozwalić tą kanapą swoją...
Domyślny avatar

cogito

26.03.2012 08:35

Uff! Ze trzy razy po drodze się pogubiłem, żeby pojąć meandry PJN.Inteligencji mi brakuje na tę politykę kubraczkową. Ja dla mnie to ich kierunek jest jeden i nieodwołalny. Prosta droga zmierzają do d... Pozdrawiam serdecznie C.
Domyślny avatar

Gość

26.03.2012 11:55

Dodane przez cogito w odpowiedzi na @Seaman,

Po tych szujach z PJN pozostał wstręt do Nich.Mam tzw .SCHADEN-FREUNDE po tej zdradzie! Drogiego Pawła rozszyfrowałem podczas rozmów w" KAWA NA ŁAWA" Nigdy, gdy POwcy atakowali J.Kaczyńskiego, nie zająknął się by Go bronić Już wtedy czułem do Niego wstręt ,także to samo ,tylko w mniejszej skali, czułem do Cymańskiego.Jestem śląskim -robolem ,u Nas jest takie powiedzonko- Dużo Gadki Mało Picio-Oni też dużo gadali i mało z tego wynikało
Domyślny avatar

cogito

26.03.2012 18:12

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Drogi Paweł

Jako Ślązak narodowości polskiej, który dał się nabrać na Mi(z)glanca to jestem normalnie w...ny , ale dla dobra publikacji mogę nazwać to delikatnie "Schadenfreunde".Oni wszyscy - ci z PO i PJN Palikotem podpierani, są siebie warci. Mam nadzieję , że ta lojalność inaczej wszystkim im bokiem wyjdzie. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

HENRY

26.03.2012 09:58

POsada Jest Najważniejsza ;-)
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,221
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności