W europarlamencie działa, powołana w dużej mierze dzięki Europejskim Konserwatorom i Reformatorom, spec-komisja ds. „zewnętrznych ingerencji w procesy demokratyczne w UE”... Chodzi o wpływy Rosji, ale nie tylko. Jestem w tej komisji specjalnej koordynatorem z ramienia EKR. Szkoda tylko, że słusznie piętnując obce ingerencje w UE-27 jednocześnie instytucje unijne, czy kraje członkowskie robią… to, co potępiamy u innych! Czy owa komisja INGE czy może jakaś nowa nie powinna zająć się skandalicznymi wypowiedziami niemieckiej przewodniczącej Komisji Europejskiej w przeddzień wyborów we Włoszech od których odżegnali się nawet przeciwnicy Georgi Meloni i prawicy w Italii? Ta sama von der Leyen publicznie życzyła Donaldowi Tuskowi (oboje należą do Europejskiej Partii Ludowej) zwycięstwa w wyborach w Polsce. Szef frakcji tejże EPL w PE mówił o „zaporze ogniowej" wobec PiS… na dwa miesiące przed wyborami w Polsce! Wiceprzewodnicząca PE, niemiecka socjalistka Katarina Barley, śmiała mówić o „zagłodzeniu Polski i Węgier”, choć po doświadczeniach II Wojny Światowej, gdy ludzie na terenach okupowanych przez Niemcy umierali z głodu - lepiej, aby politycy z tego kraju siedzieli cicho. Teraz znów niemiecki europoseł od Zielonych, a więc partii, która w rządzie w Berlinie ma MSZ żąda, aby Polsce nie dawać pieniędzy z budżetu UE 2021-2027, które są wielokroć większe niż te z KPO. Cóż, przyda się nowa komisja śledcza w PE!
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (23.08.2023)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1000
Bo barley to biblijny jęczmień, który decydował czy bedzie głód, czy nie :
https://pl.wikipedia.org…
W Biblii słowo jęczmień wymienione jest ponad 30 razy, a razem z pszenicą 13 razy. Był wówczas ważnym źródłem pokarmu. W Apokalipsie św. Jana (6,6) wymieniony został jako jeden z plonów, których ceny wzrosną[13], gdy otwarta zostanie trzecia pieczęć i pojawi się jeździec na czarnym koniu (Głód): „kwarta pszenicy za denara i trzy kwarty jęczmienia za denara”. W Izraelu rolnicy mieli obowiązek przynoszenia dojrzałego snopa jęczmienia w drugim dniu po święcie Paschy. Wymagało to od rolnika specjalnych wysiłków. W tych rejonach, gdzie jęczmień dojrzewa później, musiał pod uprawę jęczmienia wybrać pole żyzne i dobrze nasłonecznione, zaś tam, gdzie dojrzewa wcześniej musiał chronić go przed osypywaniem się ziarna. Zbiór jęczmienia był tak ważny, że dokonywano go nawet w szabat, mimo że w dniu tym obowiązywał zakaz wykonywania jakiejkolwiek pracy. Zbioru dokonywano przed nocą i rankiem niesiono do świątyni. Przed ofiarowaniem jęczmienia nie wolno było spożywać ziarna pochodzącego z tegorocznych zbiorów[8].
To 50 rezolucji przeciwko Polsce i wstrzymanie środków na KPO to żadna faktyczna władza ?
Praktyka przeczy tej tezie. Nacisk PE na KE jest widoczny. Wspiera w tym nacisku TSUE, który przyklepuje każdą bzdurę pomijając traktaty i ustalenia RE i KE.
PS. Dodam, że KE nie jest instytucją decyzyjną. Decyzje zapadają teoretycznie na RE, KE jest ciałem wykonawczym. Tyle że komisarze, wcale nie wybrani demokratycznie, podejmują sami decyzje wbrew ustaleniom RE. Stąd te koszmarki typu kamienie milowe i fit for 55.