Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rosja: państwo upadłe?

Ryszard Czarnecki , 06.07.2023
Pucz albo "pucz" Prigożyna nie stał się żadnym przełomem w historii Rosji ani też ,może niestety, w historii obecnej wojny w Europie Wschodniej. Bunt trwał zbyt krótko-zakładając, że był nim naprawdę -żeby Ukraina mogła go skutecznie wykorzystać. Jej kontrofensywa trwa może i rzeczywiście powoli, ale już ofensywa Rosjan, paromiesięczna, żmudna i w sumie mało efektywna pokazała, że trudno oczekiwać w tym roku "wojny błyskawicznej", do której odwołują się historycy czy bujający w obłokach dziennikarze. Ponadto Kijów zapewne chce skoncentrować wysiłki na działaniach militarnych w ostatnich dniach przed szczytem NATO w Wilnie-kiedy ewentualne postępy na froncie będą szczególnie ważne ze względów politycznych, dyplomatycznych i propagandowych.
 
Rosyjska powtórka z historii
 
Nie powinniśmy być szczególnie zaskoczeni tym, co uczynił „kucharz Putina” - Jewgienij Prigożyn. Skądinąd już przed laty wpuszczenie do publicznego obiegu tego prześmiewczego i jednak w sumie pejoratywnego określenia świadczyło o utajonej walce wewnątrz rosyjskich elit. Po pierwsze od miesięcy wypowiadał się on więcej niż krytycznie o ministrze obrony Siergieju Szojgu, ale także o niektórych generałach odpowiadających za działania wojenne. O ile początkowo można to było odebrać jako swoistą „ustawkę”, o tyle potem, gdy właściciel Grupy Wagnera zaczął coraz częściej podważać oficjalną linie Kremla ,np. co do „nazistów” na Ukrainie - stało się widoczne ,ze jego drogi z Kremlem zaczynają się rozjeżdżać.
Jednak jest jeszcze drugi powód, który powoduje, iż owa dywersja na tyłach człowieka, który odbył szybką podróż od bycia dla rosyjskich mediów bohaterem do bycia dla nich watażką - dziwić specjalnie nie może . Ten powód to...dzieje Rosji. Z jednej strony posłuszeństwo Rosjan wobec cara czy potem "czerwonego cara", a z drugiej bojarowie uciekający przed carem-satrapa do Polski(sic!) ,ale też wzniecający krwawe ludowe powstanie w XVIII wieku(1773-1775) kozak donski Jemeljan Pugaczow. I nieustające intrygi na carskim dworze, skrytobójstwa obejmujące członków najbliższej rodziny cara-potencjalnych rywali w walce o schedę aż po morderstwo Rasputina ,najbardziej wpływowego doradcy ostatniego cara Rosji.
 
Eksport narracji Kremla: Putin to „mniejsze zło”
 
Parę dni temu w Parlamencie Europejskim zwołałem - jako przewodniczący Delegacji UR-Rosja -nadzwyczajne posiedzenie tej struktury ,zapraszając na nie tylko ekspertów z Polski, Wielkiej Brytanii, Francji i EEAS (European External Action Service) czyli unijnej dyplomacji, ale również dwóch przedstawicieli rosyjskiej opozycji, w tym jednego byłego deputowanego do izby niższej rosyjskiego parlamentu czyli Dumy. Spotkanie odbyło się „in Camera”, czyli miało charakter zamknięty ze względu na bezpieczeństwo naszych gości z Rosji, którzy skądinąd łączyli się z nami „on line”,bo nie mogli z oczywistych powodów przyjechać. Jest to zwykła procedura w europarlamencie w przypadku gości z krajów ,które mogą mścić się za ich wypowiedzi na arenie międzynarodowej. Nie mam więc prawa ujawniać ich nazwisk. Mogę jednak powiedzieć, że nawet jeśli nieliczna opozycja w Rosji krytykuje władzę, to w jednym z nią się na pewno zgadza: że Prigożyn czy też ktoś taki ,jak „kucharz Putina” będzie jeszcze gorszy niż obecny lokator Kremla. Nawet nie zakładając ustawki czy świadomego wpisywania się w reżimową narrację nie sposób zauważyć, że pośrednio opozycja w Rosji wspiera przekaz Moskwy idący na Zachód: może i Putin to bandyta, ale bandyta przewidywalny, a jego następca może być jeszcze większym bandytą , a do tego dużo bardziej nieprzewidywalnym -a wreszcie może naprawdę użyć broni jądrowej, a nie tylko ją straszyć... Niestety, ta dość prostacka narracja ma na Zachodzie sporo chętnych do jej „kupienia”. Na razie na szczęście nie w Ameryce, ale na pewno w Europie Zachodniej, a w szczególności - sądząc po wypowiedziach ich przywódców - w Niemczech, Francji, Holandii i Austrii.
W ten sam dzień w Parlamencie Europejskim odbyła się promocja książki wydanej w USA przez polskiego eksperta Janusza Bugajskiego „Failed state: a guide to Russia's rupturę” (Upadłe państwo: przewodnik po rozpadzie Rosji). Nie będę streszczał też prezentowanej pozycji ani dyskusji w której brałem udział, jednak warto podkreślić, że obecny tam prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski postawił tezę, że w historii Rosji wszelkie sukcesy rosyjskiej armii oparte były nie o jakąś specjalną „rosyjską szkołę wojowania” i kunszt strategiczny, ale masy żołnierzy. I to się w oczywisty sposób nie zmieniło się.
 
Szczyt NATO : nadzieja Kijowa czy przeciwnie?
 
Szereg ekspertów i polityków z dużymi obawami podchodzi do przyszłorocznej kampanii wyborczej w USA i jej możliwych reperkusji dla naszego wschodniego sąsiada i przebiegu wojny rosyjsko- ukraińskiej. Słyszymy, że wzrastający sceptycyzm Republikanów wobec pomocy dla Kijowa może spowodować, że również ekipa Josepha Robinette'a Bidena przesunie się na pozycje znacznie bardziej sceptyczne co do pomocy, zwłaszcza wojskowej dla Ukrainy. Pragnę nieco uśmierzyć te niepokoje. Niezależnie od wypowiedzi polityków, zapewne przenoszących powoli ciężar wyborczych komunikatów na skupieniu się na „amerykańskich interesach” w samych USA, a nie w |odleglej Europie” - zadecydują... konkrety zapisy budżetowe na przyszły,2024 rok. A te jednoznacznie sprzyjają Ukrainie i nie mogą być dobrze przyjmowane w Rosji. Amerykańska polityka zagraniczna jest trochę jak transatlantyk: zanim realnie wpłynie się na zmianę kursu(decyzji) musi sporo wody - i czasu! - upłynąć. Zatem zarówno opozycyjni Republikanie, jak i rządzący Demokraci mogą przesuwać się w swoich enuncjacjach w kierunku nawet - poprawionej już i uwspółcześnionej - wizji „splendid isolation” i skoncentrowania się na problematyce wewnetrznej, ale i tak daleko idące zapisy pomocy wojskowej dla Kijowa nie wyparują, nikt nie będzie mógł ich „odwołać” i będą w dalszym ciągu znacząco wspierać walczącą Ukrainę. To tak gwoli rozwiania wątpliwości po wysłuchaniu różnych wypowiedzi Donalda Trumpa, Rona De Santisa, ale też urzędującego prezydenta (choć te akurat pochodzą z przeszłości).
Jeden z dyplomatów państwa powstałego na gruzach Związku Sowieckiego powiedział mi bardzo niedawno - choć zabrzmiało to jak swoisty paradoks - iż „Rosja w wojnie z Ukrainą nauczyła się walczyć” - i że będzie to jej procentować. Brzmi to może zaskakująco, ale jednak jest prawdziwe. Oto bowiem dotychczasowe zaangażowanie militarne Federacji Rosyjskiej miało miejsce podczas specyficznych działań wojennych, jak podczas dwóch wojen czeczeńskich czy w Syrii i ewentualnie, choć nie pod własną „flagą państwową”, w Afryce. Nie był to jednak front „klasyczny”, jak ma to ma miejsce w wojnie rozpoczętej w lutym 2022 roku. To akurat nienajlepsza konkluzja.
Żołnierze walczą, ale w tych tygodniach szczególną rolę mogą odegrać dyplomaci. Szczyt NATO na Litwie zdecyduje, na ile polityczne „zielone światło” dla akcesu Ukrainy do NATO w przewidywalnym czasie zostanie zapalone. A to również wpłynie na skalę ukraińskiego oporu, ale też na funkcjonowanie tego, co określiłem jako „PPR”, czyli Partię Przyjaciół Rosji na Zachodzie. Komu zaświeci się w Wilnie nadzieja?
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (03.07.2023)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1328
Pers

Pers

06.07.2023 09:04

Państwo upadłe to Ukraina.
Rosja po "puczu" jest mocniejsza.
Ale zaklinajcie rzeczywistość.
Tezeusz

Tezeusz

06.07.2023 16:05

Dodane przez Pers w odpowiedzi na Państwo upadłe to Ukraina.

Napisał pierwszy rusofil NEon24.org. Wielbiący ponad wszystko bandytę sciganego listem gończym osranego skurwiela putlerka..
 @Zawisza twój kolega  Ruszkiewicz napisał kim jesteś i ja się z nim zgadzam.
"Widzisz Jarku, jeśli ktoś się myli, to można napisać w czym się myli, ale ty niczego takiego nie znalazłeś, stąd wypisujesz "stek bzdur", opowiadasz o twoim klubie żydobanderowskich ścierwoiszy, których z rozpalonymi policzkami czytasz, a potem informacje o nich na Neon przynosisz? Ja im życzę zdrowia, bo tak postępuje każdy człowiek, któremu nienawiść rozumu nie wypaliła i niech sobie idą swoją drogą. A ty ślęczysz tam, ekscytujesz się, robisz im reklamę. Pomyśl, kogo to interesuje, jeśli rosyjska propaganda nie wyprała ci mózgu ze sterylizacją?"
A jak twój blog z literką "Z"  zlikwidiwany... brawo !!!! Piszesz często : ."Żydobanderowskim ścierwom wstęp wzbroniony".- tak piszesz o sobie ? w punkt.  Samoocena ?
Czesław2

Czesław2

06.07.2023 12:13

Proszę nie przejmować się Rosją. Poniżej ma Pan państwo upadłe. To pro memoriam dla przeciwników gotówki. Durnie nie przyjmują do wiadomości, że nieprzychylna im opja polityczna zamknie im konta. Wyjątkiem są ci z opcji banksterskiej. Im żadna opcja polityczna nie zablokuje konta.
https://wgospodarce.pl/i…
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

06.07.2023 16:48

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Proszę nie przejmować się

Czesław2
trzymasz kase w skarpecie czy w zawinietej onucy?
Czesław2

Czesław2

06.07.2023 17:03

Dodane przez Siberian Husky Dog w odpowiedzi na Czesław2

W toi toju
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

06.07.2023 18:15

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na W toi toju

Czyli masz gówniane pieniądze
Czesław2

Czesław2

06.07.2023 19:17

Dodane przez Siberian Husky Dog w odpowiedzi na Czyli masz gówniane pieniądze

Ja do twojego gówna nie zaglądam. Wolę gówniane, niż zablokowane lub kradzione.
Kamil Olszówka

Kamil Olszówka

06.07.2023 14:48

Pod względem liczby popełnianych okrucieństw cała ta Grupa Wagnera bardzo przypomina kolaboracyjną rosyjską SS „RONA” z lat II Wojny Światowej...
Wypisz wymaluj SS „RONA”...
https://pl.wikipedia.org…
Ale skoro duże oddziały SS „RONA” polscy partyzanci potrafili brawurowo rozbijać to z Grupą Wagnera polskie jednostki specjalne też dałyby sobie radę...
https://pl.wikipedia.org…
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

06.07.2023 16:32

Rasputin
to carycy doradzał. Współczesny Rasputin czyli Dugin doradza już carowi Putinowi ;-)
Pucz Prigożyna albo maskirowka Prigożyna - oto jest pytanie 😊
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

06.07.2023 16:58

Agresor, Rosja, dojrzał do wojny domowej. Społeczeństwo w Federacji Rosyjskiej jest podzielone na dwie części. Część Rosjan była gotowa wesprzeć właściciela „Wagnera” PMK Jewgienija Prigożyna podczas powstania wagnerowców.
O tym powiedział szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow w rozmowie z „ The Times” . Zaznacza, że ​​wystarczy mały „problem” wewnętrzny, a konflikt w Rosji będzie się zaostrzał.
Budanow (wielokrotnie zabity) powiedział, że ukraińskiemu wywiadowi wojskowemu udało się przechwycić tajne dane rosyjskiego MSW, z których dowiedział się o nastrojach panujących wśród Rosjan podczas buntu prywatnej firmy wojskowej „Wagner”. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uzyskało takie dane za pomocą oprogramowania szpiegowskiego nowej generacji, które służy do monitorowania niektórych rzekomo chronionych komunikatorów i trendów w sieciach społecznościowych i regionalnych rosyjskich środkach masowego przekazu w kraju agresora Federacji Rosyjskiej.
Ukraiński wywiad wojskowy przeanalizował dane rosyjskiego MSW, które zostały przechwycone. W ten sposób okazało się, że podczas powstania wagnerowców 24 i 25 czerwca Prigożyn miał poparcie ludności 17 z 46 obwodów Rosji, a rosyjskiego dyktatora Putina - z 21. obwodu.
Zaznacza się, że Putin mógł liczyć w szczególności na wsparcie Moskwy, ale nie Petersburga. Najniższe poparcie dla rosyjskiego dyktatora odnotowano w Dagestanie.
„Oto, co teraz widzimy: społeczeństwo rosyjskie jest rozdarte na dwie części. Sytuacja wskazuje dokładnie na to, o czym mówiły nasze służby: Federacja Rosyjska jest na skraju wojny domowej. Potrzebny jest mały „problem” wewnętrzny i konflikt wewnętrzny będzie się nasilać” – powiedział Budanow.
Budanow dodał też, że wewnętrzne zawirowania w Rosji i odsunięcie Putina od władzy mogą być korzystne dla Ukrainy.
Według szefa GUR Rosjanie popierają wojnę z Ukrainą tylko wtedy, gdy oglądają ją w telewizji.
„Ale gdy tylko jeden z nich otrzyma wezwanie do poboru, zaczynają szukać powodów, by tam nie jechać. Sam pójście na wojnę nie jest dla nich opcją” – powiedział Budanow.
Dodał, że w głównych rosyjskich miastach nikt nie chce kontynuować wojny z Ukrainą.
Poziom zagrożenia w elektrowni jądrowej Zaporoże spada
Budanow powiedział też, że spada poziom zagrożenia w kontrolowanej przez rosyjskich okupantów elektrowni jądrowej Zaporoże.
"Podejmujemy pewne działania w tym zakresie, zarówno publiczne, jak i niepubliczne. Myślę, że teraz stopniowo maleje niebezpieczeństwo sztucznej katastrofy spowodowanej przez człowieka" - powiedział
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 812
Liczba wyświetleń: 8,066,854
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....
  • NAWROCKI ORBAN,ODWOŁANIE SPOTKANIA
  • Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności