Żałuję, że nie miałam okazji być w sanktuarium. Ale oto dostałam wiadomość ze stanowiskiem pielgrzyma od 20 lat:
"SOBOTA, 3 CZERWCA 2023, GODZ. 11.00: HEJ, KTO POLAK DO GIETRZWAŁDU!"

Kapliczka w miejscu Objawień Matki Bożej – stan na 15 maja 2022. Fot. H. Jezierski
W linku są argumenty uzasadniające wystarczająco bezsens lokalizacji tej niemieckiej "inwestycji" w Gietrzwałdzie.
Jest jeszcze jeden zupełnie oczywisty: Warmia jest dość duża i ma mnóstwo wolnych terenów poza Gietrzwałdem, świętym miejscem dla katolików.
Dla tych, którzy jeszcze nigdy nie słyszeli o objawieniach w Gietrzwałdzie i jakie one mają znaczenie dla Polskiego Kościoła i polskiej historii:
"Gietrzwałd. Jedyne w Polsce objawienia maryjne uznane przez Kościół"
Ciekawe, jakie wobec tej sytuacji jest stanowisko Prymasa Polski, który przecież w polskim porządku prawnym I RP pełnił funkcję "Interreksa", czyli formalnie pełni tę funkcję ciągle, dopóki nie pojawi się król Polski.
PS:
"To nie jest wojna Polsko-Polska!" Mocny przekaz pana Janusza Górzyńskiego.
https://pl1.tv/title/to-…;

Czyli Grzegorz Braun kręcący film, którego nigdy nie nakręci ;-)
Śpiew ptaków. Czysta woda i powietrze. ludzie przyjeżdżają odpocząć ciesząc się tym spokojem. Byłem tam ostatnio i dziwię się jak można jakieś tereny objąć naturą 2000 , a w takim miejscu planować śmietnik.
W ogóle nie powinno być składowania odpadów w Polsce, powinni przewozić bezpośrewdnio do utylizacji. A może przywiozą z całej Europy ? Najpierw do magazynu jakiegoś sklepu w Polsce, a potem tutaj.
Do Gietrzwałdu prowadzi jedna jednopasmowa droga, któa zostanie rozjeżdżona przez tiry. Być może o to chodzi , aby ta droga nie była uczęszczana przez samochody osobowe, gdyż jest inny łącznik Olsztyn - S7.
Przecież tego rodzaju inwestycje planuje się w specjalnie wyznaczonych strefach pozamiejskich.
Gdyby chodziło o miejsca pracy chyba dałoby się ściągnąć tam lepszą inwestycję. Naprawdę tak sądzę.
To wyglada na prowokację związaną z sytuacją europejską , wyborami , poniżeniem Polaków.
Jedyne miejsce objawień. Matka Boska mówiła po polsku.
Poseł Braun wspomniał o filmie o Gietrzwałdzie - jest już ścieżka dźwiękowa:
https://banbye.com/watch…
Bardzo ciekawy wykład o historycznych aspektach objawień w Gietrzwałdzie. Jak Polska musiała walczyć o przetrwanie.
"Zaproszenie do Gietrzwałdu – sobota, godz. 11. Pozwolenie dla Lidla uchylone!"
Mam nadzieję, że ktoś dotrze do wiedzy, kto i ile tych "nieprawidłowości" wziął, bo kto mógł wziąć można się domyślić, bo są podpisy na podstawowych dokumentach.
https://pl1.tv/title/bom…
https://ekspedyt.org/202…
https://forsal.pl/artyku…
decyzja podjęta przez lokalnego kacyka i klepnięta przez następnego kacyka. Różnica w stosunku do Gietrzwałdu jest taka, że ludzie powinni wiedzieć już, co się święci. Wygląda jednak na to, że decyzja została podjęta dużo wyżej, z hierarchami kościelnymi włącznie.
https://pl1.tv/title/kos…
https://pl1.tv/title/to-…
Droga sake, nie siej paniki jak cesiek. Nie twierdzę, że sytuacja jest opanowana, czy pod kontrolą, ale sprawa jest znana co najmniej od kilku miesięcy. Niedawno wojewoda W-M cofnął zgodę na budowę centrum śmieciowego Lidla. Będzie pewnikiem sprawa w sądzie. Artykuł z przedwczoraj napisany przez p. Jerzego Szmita, który alarmuje w tej sprawie od dłuższego czasu :
https://wpolityce.pl/pol…
Co ma trafić do Gietrzwałdu?
LIDL zakłada, że do Gietrzwałdu ma trafiać 150 tysięcy ton odpadów rocznie, w tym 3,25 tys. ton klasyfikowanych jako niebezpieczne. Wśród niebezpiecznych będą m.in.:
zużyte urządzenia zawierające freony HCFF, HFC – 500 ton rocznie;
nieorganiczne odpady zawierające substancje niebezpieczne – 500 ton rocznie;
organiczne odpady zawierające substancje niebezpieczne – 500 ton rocznie;
baterie i akumulatory niesortowane – 300 ton,
lampy fluorescencyjne i inne urządzenia zawierające rtęć – 250 ton rocznie;
urządzenia zawierające freony – 300 ton rocznie;
zużyte urządzenia, w tym urządzenia elektryczne i elektroniczne zawierające niebezpieczne składniki – 600 ton rocznie.
opakowania zawierające pozostałości substancji niebezpiecznych, w tym opakowania zawierające azbest, filtry, tkaniny zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi – 300 ton rocznie. Plus inne niewymienione odpady.
Nowy kwiatek wysmażyła sołtys Gietrzwałdu:
"GIETRZWAŁD: TOKSYCZNE ŚMIECI BEZPIECZNIEJSZE OD DRZEW?"
Nie wiemy, co bardziej podziwiać: bezczelność czy wyjątkową tępotę znacznej części mieszkańców Gietrzwałdu, a dokładniej pani sołtys tej wsi Kamili Żmitro oraz wszystkich, którzy podpisali się pod wysmażoną przez nią petycją. Skierowana została do wojewódzkiego konserwatora zabytków, oczekując od niego – uwaga! – nie dopuszczenia, aby drzewa rosnące wzdłuż drogi z Gietrzwałdu do Uniszewa zostały wpisane do rejestru zabytków. Przypomnijmy, że drzewa na tym odcinku tworzą Aleję Klonową stanowiącą fragment Szlaku Św. Jakuba i zagrożoną zniszczeniem, gdyby niemiecki koncern Lidl dopiął swego i wybudował potężne składowisko odpadów w Gietrzwałdzie. Pani sołtys w swojej petycji jakoś nie zauważa tej funkcji i znaczenia oprotestowanej drogi, zapewne wyżej przedkładając niemiecki geszeft konsekwentnie wspierany przez jej samorządowego przełożonego, wójta gminy Gietrzwałd Jana Kasprowicza. (...)
https://ekspedyt.org/202…
Olsztyn stanął i został sparaliżowany! Czy Lidl może wynieść się z Gietrzwałdu! T. Owsianik wRealu24
Czas rozpętać ogólnopolska akcję BOJKOTU SKLEPÓW LIDLA! Bo kiedy jak nie teraz?