Rosja: "Zniszczyliśmy system Patriot"

Rosyjskie ministerstwo obrony przekazało, że podczas nocnego ostrzału przy pomocy pocisku hipersonicznego Kindżał zniszczony został amerykański system obrony przeciwlotniczej Patriot stacjonujący w Kijowie 
Przy okazji poinformowano że z spośród 23 dostarczonych Ukrainie zestawów Himars całkowicie zniszczono już 32 zestawy

Ukraińcy podkreślili, że strącili wszystkie 18 wystrzelonych przez wroga rakiet.

To było największe starcie obrony powietrznej Ukrainy że środkami napadu powietrznego od X lat.
Poszło w powietrze między 30 a 40 pocisków przeciwlotniczych które w większości faktycznie pochodziły z systemu Patriot (trajektoria pocisków bezpośrednio po wystrzeleniu) oraz systemu przeciwlotniczy średniego zasięgu SAMP/T przekazany wspólnie przez Francję i Włochy
 Na skutek uderzenia odłamków uszkodzony został budynek, a w dzielnicy Sołomianskiej zapaliło się kilka samochodów i autobusów . Według wstępnych informacji trzy osoby zostały ranne. Odłamki pocisków spadły również w dzielnicach Obołoń i Darnyca, gdzie  uszkodzone zostały dwa samochody.


Po raz kolejny okazuje się, że z całą oficjalną nadbudową propagandową polityki  Putina ,Szojgu i MON Federacji Rosyjskiej jest jak niegdyś ze słynnym komunistycznym Radiem Erewań, informującym o tym, że na Placu Czerwonym rozdają rowery, choć w rzeczywistości nie rozdawali tylko kradli i nie rowery tylko



Jeśli ktoś w USA miał jeszcze wątpliwości, czy Ukrainie należy dać najnowocześniejszą broń, to też otrzymał odpowiedź.
Wczorajszy wieczór był nie tylko triumfem ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, ale także całkowitą hańbą dla armii rosyjskiej. Po tym, jak dwa tygodnie temu ukraińska obrona powietrzna z pomocą amerykańskich patriotów zestrzeliła Kindżała, armia rosyjska znalazła się na rozdrożu. Generałowie mieli dwa sposoby.

Albo już nie strzelać Kindżałamii tam, gdzie mogą znajdować się systemy obrony przeciwlotniczej z Patriotami. I powiedzieć, tak jak oni, że to był wypadek, rakieta była wadliwą i to był po prostu zły dzień. I w ten sposób pozostawiać wątpliwości co do zdolności amerykańskiej broni do przeciwstawienia się rosyjskiej superduper naddźwiękowej rakiety. Co więcej, była to tylko jedna rakieta.

Lub rozpętac wielką strzelaninę, używając większej liczby Kindżałów, aby dopaść Patriotę, przebić się przez obronę, a następnie powiedzieć wszystkim, że Kindżał był nieszczęśliwym wypadkiem. Co więcej, bez względu na to, jak drogi jest Kindżał, system Patriot jest wciąż droższy. A Rosjanie byli gotowi warunkowo wymienić trzyKindżał na jeden system Patriot. Ale to był ryzykowny scenariusz. Kiedy od razu umieszczasz wszystko na mapie. Wchodzisz na całość. Albo piszesz „może” po rosyjsku.
Ale Rosjanie postawili wszystko na jedną kartę. Po raz kolejny postanowili udowodnić, że wszystko mają najlepsze i największe. I znowu się zawstydzili.

W nocy było bardzo głośno. Według ukraińskich sił zbrojnych sześć rakiet aerobalistycznych Kh-47M2 Kindżał zostało wystrzelonych z sześciu samolotów MiG-31K, dziewięć pocisków manewrujących Kalibr zostało wystrzelonych ze statków na Morzu Czarnym i trzy pociski lądowe (S-400, Iskander-M). . I to wszystko zostało zniszczone. Odważne postawienie pytania, które technologie są silniejsze i czy rosyjska broń jest w stanie konkurować z systemami amerykańskimi. Jeśli ktoś na świecie potrzebował dowodu, to go dostał. Jeśli ktoś na rynku zbrojeniowym miał jeszcze wątpliwości, teraz nie będzie już wątpliwości. Jeśli ktoś na Zachodzie jeszcze bał się rosyjskiej broni, to teraz powinien wreszcie zrozumieć, że nie ma się czego bać.
A jeśli ktoś w USA miał jeszcze wątpliwości, czy Ukrainie należy dać najnowocześniejszą broń, to też otrzymał odpowiedź. Każda dostawa broni na Ukrainę o wartości kilku miliardów dolarów przyniesie kilkusetmiliardowe zamówienia dla amerykańskich koncernów zbrojeniowych. Widzą to również europejscy producenci. I dlatego też mają motywację, by pchać swój rząd w kierunku dostarczania Ukrainie coraz nowocześniejszej broni. Który zniszczy rosyjską broń. I obalić pozostałe mity o potędze rosyjskiej broni.
Tak dochodzi do demilitaryzacji. Tak postępuje demilitaryzacja Rosji. Przy akompaniamencie oświadczenia głosu Kremla, że ​​demilitaryzują Ukrainę.

Państwo-fejk z mnóstwem niepotrzebnych (nikomu) zmobilizowanych rezerwistów i fikcyjną bronią "hipersoniczną"
W nocy Rosjanie wystrzelili: 6 pocisków Kindżał;9 pocisków  Kalibr;3 pociski balistyczne z systemu Iskander-M;6 szturmowych dronów Shahed-136/131;3 statki powietrzne "Orlan", SuperCam.Według "Forbesa" pocisk Kalibr kosztuje 6,5 mln dolarów, czyli całkowity koszt pocisków wystrzelonych nocą to 58,5 mln dolarów.Pocisk hipersoniczny Kh-47 Kindżał to koszt od 10 mln dol. , czyli całkowita suma wystrzelonych rakiet - 60 milionów dolarów.Irańskie drony szturmowe Shahed-136/131 , według informacji w otwartych źródłach, kosztują od 20 tys. do 50 tys. dol. za sztukę. Czyliśredni koszt sześciu takich bezzałogowców to 280 tys. dolarów. Rosyjski dron Orlan-10 kosztuje według Sztabu Generalnego 100 tys. dolarów. "W otwartych źródłach nie ma danych o cenie drona SuperCam, więc załóżmy, że jest ona zbliżona do ceny Orlan-10. Dlatego 3 drony kosztują 300 tysięcy dolarów"
Kilka dni wczesniej Siły Obrony Powietrznej Sił Ukrainy w jednej bitwie, w doskonale zorganizowanej zasadzce, ukraiński przeciwlotniczy system rakietowy zniszczył jednocześnie cztery rosyjskie wozy bojowe! Zestrzelono najnowszy rosyjski myśliwiec Su-35S, bombowiec Su-34 i trzy śmigłowce Mi-8!
Sądząc po opublikowanym filmie, wszystkie te cele leciały na znacznej wysokości i zostały nagle zniszczone przez pociski przeciwlotnicze dalekiego zasięgu, zanim zdążyły wykonać manewr przeciwrakietowy. Pociski uderzały w rosyjskie samoloty i helikoptery od nosa, więc Rosjanie rozpowszechniali informację, że wszystkie załogi zostały zniszczone, nikt nie zdążył wyskoczyć po potężnym trafieniu w okolice kokpitu.
Koszt najnowocześniejszych seryjnych rosyjskich Su-35S w ramach kontraktu eksportowego z Chinami to 104 mln dolarów za jeden samolot, czyli przy dostępnych cenach eksportowych w bitwie zniszczono rosyjski sprzęt wojskowy o wartości ok. 200 mln dolarów. Zniszczeni są również piloci, których szkolenie jest nie tylko kosztowne, ale także wymaga wielu lat.
Rosyjskie samoloty bezkarnie bombardowały ukraińskie miasta, wsie, mosty i inne obiekty cywilne na północy Ukrainy, rosyjscy terroryści powietrzni niszczyli wszystko bez oporu, bezkrytycznie atakowali spokojne domy, zabijali starców i dzieci.
Ale teraz przeprowadzono udany kontratak, a wróg został nagle trafiony w powietrzu w obwodzie briańskim. Teraz Rosjanie stracili dominację w powietrzu nad regionem briańskim. Ta bitwa znacznie ograniczy działania terrorystyczne rosyjskiego lotnictwa.
I cześć Ministerstwu Obrony Federacji Rosyjskiej i generałowi Konoszenkowowi, którzy już wiele razy „całkowicie zniszczyli ukraińską obronę powietrzną”, oraz idiotycznym rosyjskim „żołnierzom”, którzy tak jak oni grozili „zemstą i zabiciem „siedząc na swoich krzesłach w Moskwie przez 15 miesięcy.

Chwała Ukrainie.

ps.
Pociski Kh-47M2 Kindżał to wydmuszka Putina
Pocisk ma mieć zasięg maksymalny 2 tysięcy kilometrów (3 jeśli jest transportowany przez bombowiec Tu-22M3) i masę ładunku wybuchowego w granicach 500 kilogramów. Prędkość jest najważniejszą cechą tej broni. Według rosyjskich raportów, Kindżał po starcie błyskawicznie osiąga prędkość 5 tysięcy km/h.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że to jedna wielka wydmuszka. Pocisk Kindżał bazuje bowiem na pociskach Iskander-M. Chociaż Kh-47M2 Kindżał rozwija prędkości hipersoniczne, to jednak jego piętą achillesową jest fakt, że gdy zbliża się do celu, jego prędkość spada do poddźwiękowej (by zwiększyć dokładność uderzenia w cel), dzięki czemu systemy Patriot i IRIS-T bez problemu sobie z nim radzą.
W poniedziałek, czyli na kilka godzin przed atakiem rakietowym na Kijów, Putin zwołał nadzwyczajne zebranie Rady Bezpieczeństwa. Chodziło o  systemy Patriot i weekendowe skuteczne uderzenia ukraińskiej armii na okupowane przez Rosjan terytoria pociskami Storm Shadow o zasięgu 300 km.Putin przestraszył się, że teraz w polu rażenia tych pocisków i nowych dronów znajdą się praktycznie wszystkie rosyjskie bazy czy składy paliw i amunicji użytkowane na potrzeby wojny w Ukrainie. Dodatkowo systemy obrony mogły posłużyć do strącenia floty samolotów. W zeszłym tygodniu, Rosjanie "wychwycili sygnały emitowane przez Patriota". Zapewne zapadła decyzja o zniszczeniu systemów obrony powietrznej i doprowadzenia do katastrofy humanitarnej w Kijowie. Nic takiego się nie stało.